Leeds United - Powrócić do świetności! | #112 Plymouth na start!

[Marvauane]

Spoiler for Hiden:

A i chcemy później dowiedzieć się o wyniku w finale Niezłe derby się zapowiadają

Będzie wszystko, będzie.

1.02.2014, #60

Podsumowanie zimowego okienka transferowego

Działacze Leeds United brali bardzo aktywny udział w już zakończonym zimowym okienkiem transferowym. Pierwszym ich zakupem i zarazem największym był angielski pomocnik Joe Cole, który kosztował 1.200.000 €. Razem z nim do klubu przyszedł defensywny pomocnik, dotychczas występujący w Bristol City, Simon Gillet. Kosztował on klub z Leeds 340.000 €. Z klubu odszedł bramkarz zespołu rezerw Alex Cairns, który zasilił Shresbury za 60.000 €. Na roczne wypożyczenia udali się Simon Leninghan i Eric Gimes. Pierwszy z nich dołączył do zespołu lidera League Two, Portsmouth, zaś 18-letni bramkarz Grimes do Hartepool. Ostatnim transferem, poczynionym w ostatnich godzinach okienka był zakup zawodnika dotychczas bez klubu, Óskara Bagui'ego. Ekwadorczyk ma 31 lat i występuję na pozycji lewego obrońcy. Podpisał 2-letni kontrakt, na mocy którego będzie zarabiał 4.000 € tygodniowo.

Przyszli: Joe Cole (Aston Villa, 1.200.000 €), Simon Gillet (Bristol City, 340.000 €), Óskar Bagui (wolny transfer)

Odeszli: Alex Cairns (Shresbury, 60.000 €), Simon Leninghan (Portsmouth, wypożyczenie), Eric Grimes (Hartepool, wypożyczenie)

5 największych transferów:
Sergio Agüero | Manchester City -> Real Madryt | 66.500.000 €
Luis Suárez | Liverpool -> Bayern Monachium | 49.500.000 €
Ezequiel Garay | SL Benfica -> Manchester United | 8.500.000 €
Eder | Sampdoria -> TSG 1899 Hoffenheim | 6.000.000 €
Alfreð Finnbogason | SC Heerenveen -> Geona | 4.600.000 €

[Marvauane]

1.02.2014, #61

Nadszedł luty, a co za tym idzie i "We are Leeds", czyli miesięcznik poświęcony drużynie Leeds United. W tym numerze tradycyjnie zostanie ogłoszony najlepszy gracz minionego miesiąca i terminarz na rozpoczęty już luty. Przybliżona zostanie także sylwetka nowego nabytku klubu, Óskara Bagui'ego oraz ostatnie wypowiedzi ludzi ze świata piłki na temat obecnego sezonu w wykonaniu Leeds i ich ostatniego pojedynku z Manchesterem United.

Terminarz na luty

Ten miesiąc w porównaniu do poprzedniego zapowiada się nieco mniej męcząco dla zawodników The Whites. Jeżeli w styczniu była mowa o osiem spotkaniach tak w tym miesiącu Leeds rozegra ich "zaledwie" pięć. Poniżej przedstawiamy pełny terminarz.

1.02 | Pride Park Stadium, Derby | 4. runda FA Cup | Derby County vs. Leeds United
4.02. | Elland Road, Leeds | 30. kolejka Championship | Leeds United vs. Middlesbrough
15.02 | Keepmoat Stadium, Doncaster | 31. kolejka Championship | Doncaster vs. Leeds United
18.02 | Elland Road, Leeds | 32. kolejka Championship | Leeds United vs. Bolton
25.02 | The New Den, Londyn | 33. kolejka Championship |  Millwall vs. Leeds United

Warnock drugi raz zawodnikiem miesiąca!

To już drugi raz kiedy to Stephen Warnock zgarnia nagrodę dla najlepszego zawodnika miesiąca w Leeds. Ubiegły miesiąc był bardzo napięty i ekipa z Elland Road rozegrała aż osiem spotkań. W sześciu z nich zagrał Warnock. Inne dwa spotkania to dwumecz z Blackpool w ramach FA Cup, gdzie grał niemal cały rezerwowy skład,a podstawowa jedenastka oglądała mecz z trybun. W tych sześciu meczach Warnock zdobył jedną bramkę, która dała trzy punkty Leeds i statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania (vs. Yeovil). Otrzymał także jedną żółtą i jedną czerwoną kartkę. Sądząc po tym miesiącu, nowy zawodnik na pozycje lewego obrońcy - Óskar Bagui, nie będzie mieć łatwych początków w związku z życiową formą jego konkurenta w walce o lewą stronę obrony.

Po treningu Stephen Warnock udzielił krótkiej wypowiedzi:
- Cudowne uczucie otrzymać tę statuetkę drugi raz w sezonie. Co daje większą radość to to ,że to był dla nas bardzo męczący miesiąc i na dodatek potyczka z Manchesterem w półfinale, w którym szczerze się nie popisałem. Do także dobra wiadomość, że nie jestem na straconej pozycji w związku z przyjściem nowego lewego obrońcy. Jeżeli będę pracował tak jak do tej pory to będę starał się utrzymać w podstawowej jedenastce do końca sezonu.

Óskar Bagui, czyli drugi Ekwadorczyk w Leeds

W ostatnich godzinach zimowego okna transferowego na Elland Road zawitał Óskar Bagui, który zasilił klub z wolnego transferu. Stał się za tym drugim Ekwadorczykiem w klubie po Juanie Paredesie sprowadzonym przed sezonem. Bagui ma 31 lat i jest nominalnym lewym obrońcą, zatem będzie to alternatywa dla grającego niemal w każdym meczu sezonu Stephena Warnocka. Ostatnio ten doświadczony Ekwadorczyk reprezentował barwy klubu z ekstraklasy ekwadorskiej - Emelec. Całą swoją karierę spędził w tejże lidze, a w teraz zdecydował się na kontynent europejski. W reprezentacji Ekwadoru gra od 2005 roku, zaliczył w niej 21 występów, między innymi w kwalifikacjach do mundialu w RPA. 31-latek podpisał dwuletni kontrakt, na mocy którego zarabiał będzie 4000 Euro tygodniowo.

Światowa piłka na temat Leeds

W ostatnich tygodniach dużo mówiło się na portalach społecznościowych o obecnym sezonie w wykonaniu Leeds i ich ostatniej potyczce z wielkim Manchesterem United, gdzie zagrali dwa dobre spotkania. Nie zabrakło także ocen ze strony znanych osób ze świata piłki.

(@AlanShearerFndn) Alan Schearer: To niesamowite jak w dzisiejszym futbolu może wyglądać pojedynek Dawida z Goliatem. Miejmy nadzieję, że zobaczymy Leeds w następnym sezonie w ekstraklasie, by oglądać kolejne tak świetne spotkania jak w dwumeczu z United.

(@GNev2) Gary Neville: Nie spodziewałem się, że Peter stworzy z Leeds taką bestie. To nieprawdopodobne jak to wszystko poukładał.

(@SkySports) Sky Sports: To Leeds zasłużyło bardziej na finał, jednak tym razem się nie udało. Liczymy na rewanż w następnym  sezonie.

(@HarryKewell) Harry Kewell: To my powinniśmy jechać na Wembley! Co za futbol! Co za Leeds! Aż przypominają się czasy Leeds za moich czasów, aż się łezka w oku kręci.. Na zawsze z Leeds! #IloveLeeds

[Marvauane]

1.02.2014, #62

Bezbarwny remis na Pride Park Stadium

(Żadna z drużyn nie mogła dziś wstrzelić się w bramkę)

Pierwszego dnia lutego odbyły się spotkania w ramach czwartej rundy FA Cup. Po dwóch męczących spotkaniach w poprzedniej rundzie z Blackpool, tym razem drużyna Leeds wyjechała na Pride Park Stadium, by zmierzyć się z miejscowym Derby County.

Jak się można było spodziewać, drużyna z Leeds wyszła rezerwowym składem. Zaskoczeniem dla wszystkich jednak był występ kupionego zaledwie wczoraj lewego obrońcy, Óskara Bagui'ego. Z kapitańską opaską na ramieniu wyszedł Brown obok którego na środku pomocy zagrał Rudolph Austin. Schmeichel postawił w ataku na Hunta, który zapewnił awans Leeds strzelając dwa gole w Blackpool. Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego ataku gospodarzy. Elm dośrodkował na głowę Warda, który jednak minimalnie minął się z piłką. W odpowiedzi Obertan popędził sam na bramkę rywali, jednak piłka uderzona przez niego trafiła tylko w słupek. Do przerwy nie wydarzyło się już nic i zawodnicy zeszli na przerwę z twarzami na których było widać jakby nie mieli pomysłu na grę w dzisiejszym spotkaniu. Druga połowa była niemal kopią pierwszej. Działo się mało i niekiedy mogliśmy usłyszeć gwizdy z trybun. Jedyną dobrą okazję dla gości zmarnował Obertan, gdy miał dużo miejsca przed polem karnym, jednak jego strzał minął bramkę o niemal 3 metry. Kontrowersyjną sytuację mieliśmy w 90 minucie, kiedy Ward strzelił bramkę głową, jednak po chwili sędzia podniósł chorągiewkę i był spalony. Jak się później okazało arbiter nie pomylił się przy tej sytuacji, jednak ofsajd był nieznaczny. Tym samym obie ekipy zmierzą się w rewanżu na Elland Road, który będzie miał miejsce za 5 dni.

Derby County 0:0 Leeds United

Wootton 8.0

Derby: Legzdins - Wisdom, Buxton, Keogh, Hogarason - Rowell, Elm (88' Hughes), Bryson - Coutts, Russell (59' Eustace), Ward
Leeds: Penny - Byram, Pearce, Wootton, Bagui - Brown, Austin (73' Tonge) - Obertan, Mowatt (73' Poleon), Kèbè - Hunt

[espon]

Dobre transfery... zapowiedzi i wywiady ekspertów... pompuje się balonik w Leeds, ale ci od pewnego momentu zawodzą. Chyba trochę w złym momencie przyszła zniżka, bo będzie ciężko się z niej wygrzebać jak się teraz punkty potraci

Aguero, Suarez Jakie przenosiny

[ebistal]

Terminarz na luty moim zdaniem bardzo ciekawy, dużo się z pewnością wydarzy. Widać że Warnock nie zwalnia nogi z hamulca i pędzi coraz dalej, oby na tym się nie skończyło. Fajny pomysł z wypowiedziami różnych trenerów, osób związanych z futbolem, bardzo ciekawy pomysł. No i cóż remis na wyjeździe, więc licy sie tylko zwycięstwo w rewanżu u siebie

[PrezesRady]

Luty może być kluczowym miesiącem decydującym o miejscach na koniec sezonu. Jeżeli "Pawie" nie pogubią punktów z niżej notowanymi rywalami tak jak już parę razy w tym sezonie to uczynili będą już bardzo blisko powrotu do elity.

[Marvauane]

4.02.2014, #63

Kolejna wpadka na Elland Road

(Graham celebrujący bramkę, która przypieczętowała zwycięstwo Middlesbrough)

Po ostatniej fali krytyki jaka spadła na Leeds, piłkarze chcieli wynagrodzić słabą formę kibicom w spotkaniu na własnym boisku przeciwko Middlesbrough.

Drużyna Leeds wyszła na boisku w podstawowym składzie wraz z nową gwiazdą tego zespołu Joe Colem. Jedyną absencją był brak goalkeepera Kenny'ego, którego zastąpił Penny. Spotkanie rozpoczęło się od dużego nacisku gości. Ten mecz ułożyli już sobie od początku pod własne dyktando. W 15 minucie dobre uderzenie z 20 metrów wyłapał Penny. W 23 minucie z dystansu uderzał Ledesma, piłkę wypluł Penny wprost pod nogi Grahama, który podał ponownie do Ledesmy, a ten tym razem uderzył precyzykniej i mieliśmy prowadzenie gości z Middlesbrough. W odpowiedzi na bramkę rywalki ruszył tradycyjnie Paredes, dośrodkował na głowę McCormacka, który nieczysto trafił w piłkę, która poleciała wysoko nad poprzeczką. W końcówce pierwszej połowy Graham miał szansę na gola, jednak piłkę z linii bramkowej wślizgiem wybił Lees. W drugiej części nadal nieznacznie przeważała drużyna Boro. W 68 minucie Adomah, który wszedł za strzelca bramki Ledesme, uderzył kapitalnie pod poprzeczkę i Penny nie miał nic do powiedzenia. Po tej bramce kibice Leeds nadal dopingowali swoich ulubieńców. W 73 minucie ze wślizgiem na Grahamie spóźnił się w polu karnym Lees i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnie umieścił piłkę w siatce nad rękoma bramkarza gospodarzy. W 76 minucie zamieszanie w polu karnym Boro, wślizgiem piłkę musnął Austin, a ta przeleciała obok nogi Steele'ego i Leeds zdobyło bramkę, jednak tylko na otarcie łez, bo do końcowego gwizdka już nic się nie wydarzyło.

Leeds United 1:3 Middlesbrough

Austin 76' - Ledesma (Graham) 23', Adomah 68', Graham 73' (k.)

Leeds: Penny - Paredes, Szukała, Lees, Warnock - Murphy, Austin - Cole, Dawson, Stewart - McCormack
Middlesbrough: Steele - Varga, Omeruo, Williams, Friend - Ledesma (63' Adomah), Chalobah, Whitehead, Carayol - Butterfield, Graham

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

[Marvauane]

5.02.2014, #64

Marius Žaliūkas wraca po rocznej rekonwalescencji!

(Žaliūkas zaczął treningi od pełnego obciążenia)

Miło nam poinformować, że zawodnik Leeds United Marius Žaliūkas powrócił do treningów po prawie roku przerwy spowodowanej poważnym złamaniem nogi. Dokładnie 20 marca 2013 roku w meczu z Reading w FA Cup Žaliūkas złamał nogę po nieudanym wślizgu na Pogrebnyaku. Stoper Leeds został szybko odwieziony do szpitala w którym stwierdzono złamanie piszczela w trzech miejscach. Rehabilitacja i powrót do normalnego funkcjonowania trwał ponad rok. Dzisiejszego dnia po raz pierwszy w tym sezonie ten 30-letni Litwiniec trenował z zespołem. Widać było na jego twarzy radość z powrotu do profesjonalnej piłki. W styczniu 2013 roku zasilił Leeds z wolnego transferu, po tym jak grające w szkockiej ekstraklasie Hearts nie przedłużyło z nim umowy. W reprezentacji Litwy rozegrał 25 spotkań i strzelił jedną bramkę. Nie pozostaje nam nic innego jak życzyć mu formy jak sprzed kontuzji i pogratulować determinacji w powrocie do pełni sprawności.

Raport z wypożyczeń

Z Leeds wypożyczonych jest na ten czas pięciu zawodników. Niestety, ale większość z tych transakcji jest nieudanych, zwłaszcza dla samych piłkarzy. Na regularną grę może liczyć tylko wypożyczony w ostatnim okienku do Portsmouth, Simon Leninghan, który zagrał we wszystkich meczach, które rozegrało Portsmouth po jego transferze. Gorzej natomiast jest z pozostałymi. Eric Grimes wypożyczony 10. stycznia do czwartoligowego Hartepool rozegrał zaledwie dwa spotkania, Walters od początku sezonu w Wallsall zagrał też tylko dwa spotkania, młody i perspektywiczny napastnik Eoghan Stokes w całym sezonie zaliczył tylko pięć występów w trzecioligowym Dagenham. Najgorzej jednak wiedzie się Mattowi Smithowi. Ten 24-letni napastnik założył tylko raz w tym sezonie trykot Birmingham City. To pokazuje jak działacze klubu muszą się poprawić w kwestii wypożyczania zawodników. Poniżej przedstawiamy podsumowanie wypożyczeń.

Eoghan Stokes | Napastnik | 17 lat | Dagenham | 5/0*
Matt Smith | Napastnik | 24 lata | Birmingham | 1/0
Simon Leninghan | Pomocnik | 19 lat | Portsmouth | 4/0
Lewis Walters | Napastnik | 18 lat | Wallsall | 2/0
Eric Grimes | Bramkarz | 18 lat | Hartepool | 2/0

*(narodowość, imię i nazwisko, pozycja, wiek, klub wypożyczenia, występy, bramki)

[Bartekeuro]

Coś pustoszeje nam dział 

Śledzę jak mogę poczynania Leeds United, ale ukrywać nie będę, że oczekuje awansu do klasy wyżej i tam jestem ciekawy bojów z najlepszymi klubami na świecie.

[espon]

Tytuł kariery jak najbardziej odpowiada teraz do waszej formy. Jak nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, ale ty już chyba będziesz musiał: co się z wami stało? Jak by było mało kłopotów to jeszcze wypożyczeni nie grają regularnie... może jakieś fatum?

[Marvauane]

6.02.2014, #65

Niesamowity comeback i awans po rzutach karnych!

(Cudowny comeback Leeds dał awans do następnej rundy)

Po remisie na Pride Park Stadium w Derby, w imię zasad potrzebny był rewanż na Elland Road, jednak po ostatniej formie Leeds kibice nie spodziewali się fajerwerków.

Spotkanie rozpoczęło się od dominacji gości. W 12 minucie kapitalnym strzałem zza pola karnego popisał się Elm, jednak piłka otarła się zaledwie o poprzeczkę. W 21 minucie Tonge stracił piłkę w środkowej strefie boiska na rzecz Elma, który poczekał na wchodzących partnerów i dośrodkował wprost na głowę O'Briena, a ten idealnie zmieścił piłkę pod poprzeczką. W 33 minucie prawą flanką pobiegł Eustace, dośrodkował na krótki słupek, gdzie kapitalnie szczupakiem piłkę do bramki uderzył Ward i mieliśmy już dwubramkowe prowadzenie gości. Zaledwie 2 minuty później Bagui faulował Russella w polu karnym, do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnie uderzył w okienko bramki, tym samy nie dając już nadziei na korzystny rezultat gospodarzom. Jednak tuż przed przerwą Poleon zagrał prostopadłą piłkę do Kèbè, który minął obrońców,a później bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki zapalając iskierkę nadziei gospodarzom jak też i kibicom. Drugą połowę praktycznie zdominowało Leeds. Już 2 minuty po przerwie Obertan uderzał z dystansu, piłkę wypluł Legzdins wprost pod nogi Hunta, który wpakował piłkę do pustaka. Kibice na stadionie ożyli zauważywszy, że jest szansa. Schmeichel pokazał swoim zawodnikom by rzucili się na rywala i zagrali na jedną kartę. Jak się później okazało, opłaciło się. W 85 minucie Poleon podał do Hunta, a ten fantastycznym strzałem sprzed pola karnego uderzył na bramkę strzelając gola na wagę remisu i dogrywki. Przez całą dogrywkę kibice darli gardła na doping swoim piłkarzom, jednak tak wymęczonych zawodników Leeds już dawno nikt nie widział. Przyszła pora na karne. Tu górą okazali się gospodarze przy dużym wsparciu kibiców i dobrej formie Penny'ego. Już 23 lutego czeka Leeds następne starcie w ramach FA Cup, w którym podejmą pierwszoligowe Fulham.

Rzuty karne:
Leeds United 3-1 Derby County
McCormack - Martin (przestrzelony)
Poleon - Ward
Hunt (obrona Legzdinsa) - Elm (obrona Penny'ego)
Mowatt - Dawkins (słupek)

Leeds United 3:3 k.3:1 Derby County

Kèbè (Poleon) 43', Hunt 47', 85' - O'Brien 21', Ward (Eustace) 33', Russell 35'(k.)

Kèbè 8.2

Leeds: Penny - Byram, Pearce, Wootton, Bagui - Gillet, Tonge (90' Brown) - Obertan (90' Mowatt), Kèbè (90' McCormack) - Hunt, Poleon
Derby: Legzdins - Wisdom, Whitehead, O'Brien, Forsyth - Elm, Eustace (61' Hughes), Bryson - Ward - Russell (76' Martin), Dawkins

[Marvauane]

15.02.2014, #66

Kolejna strata punktów

(McCormack celebrujący swoją jedenastą bramkę w sezonie)

Zimowego popołudnia na Keepmoat Stadium doszło do spotkania pomiędzy zajmującym strefę spadkową Doncaster i aspirującym do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej Leeds United, więc nie trzeba było mówić kto uznawany był za faworyta.

Spotkanie rozpoczęło się od dużego naporu gości. Najpierw w 8 minucie strzał Obertana kapitalnie obronił Turnbull, a 6 minut później piłka uderzana przez McCormacka zatrzymała się na słupku. W 34 minucie zacentrował Obertan wprost na głowę McCormacka, którego strzał ponownie genialnie sparował Turnbull. Widać było, że były bramkarz Chelsea jest dziś w niesamowitej formie. Jednak przyszła kryska na matyska i w 45 minucie puścił bramkę po potężnym strzale głową MCCormacka po dośrodkowaniu Pearce'a. Do szatni w lepszych humorach schodzili goście z Leeds. Druga połowa była bardziej wyrównana. W 53 minucie Dominik Furman dośrodkował do Sharpa, a ten przestrzelił strzałem z woleja. W 64 minucie piłkę źle wybił Kenny, trafiła wprost pod nogi Stevensa, który z pełnym spokojem umieścił piłkę pod nogami Kenny'ego. Zawodnicy Leeds wyglądali na coraz bardziej poddenerwowanych. W 73 minucie Poleon uderzył bardzo mocno po dłuższym roku, jednak i tym razem świetnie obronił Turnbull. W 88 minucie McCormack wyszedł sam na sam, jednak znowu świetnie zachował się bramkarz Doncaster, jednak piłka niefortunnie odbiła się od nogi jednego z obrońców i trafiła do Austina, który miał przed sobą pustą bramkę. Co się stało potem można się domyśleć. Piłka przeleciała obok słupka i mieliśmy tylko remis na Keepmoat Stadium.

Doncaster 1:1 Leeds United

Stevens 64' - McCormack (Pearce) 45'

Turnbull 7.8

Doncaster: Turnbull - Quinn (86' Jones), Lynch, Neill, Stevens - Cotterill, Wellens, Furman, Forrester (58' Duffy) - Robinson, Sharp
Leeds: Kenny - Paredes, Pearce, Lees, Warnock - Murphy, Austin - Obertan, Dawson (64' Mowatt), Stewart (72' Poleon) - McCormack

[espon]

O'Brien korzę tego gościa    Słabo, słabo panowie... ledwo uciułany puchar z męczarniami po dogrywkach i karnych, a teraz kompletnie wymęczeni padacie na remis z ogórasami, a była szansa na zwycięstwo w końcówce... ale do pustaka trzeba trafiać

[Marvauane]

18.02.2014, #67

Bardzo ważne zwycięstwo

(Dzisiejsze zwycięstwo było zasługą tych dwóch panów)

Po ostatniej słabej grze drużyny Leeds, gazety zaczęły mówić o poważnym kryzysie w klubie i braku możliwości awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Dzisiaj nadarzyła się okazja by pokazać mediom, że się myliły co do prognoz wobec piłkarzy Petera Schmeichela. Przeciwnik jednak nie był łatwy, bo na Elland Road gospodarze podejmowali plasujący się oczko wyżej w tabeli Bolton.

Całkowitym zaskoczeniem był występ od pierwszej minuty w drużynie gospodarzy wracającego po ciężkiej kontuzji stopera Mariusa Žaliūkasa. Mecz rozpoczął się od natarcia gości. W 13 minucie z dystansu uderzał Eagles, lecz piłka poszybowała w trybuny. Niespełna 10 minut później kapitalną okazję zmarnował Trotter, kiedy to wyszedł sam na sam z Kennym, ale tuż przed strzałem zwyczajnie się potknął i stracił piłkę. Tuż przed przerwą jednak zawodnik Boltonu naprawił swoje winy dośrodkowując wprost na głowę Pratleya, który idealnie wyskoczył nad Byramem i umieścił piłkę w siatce. Druga część meczu to dominacja gospodarzy. Już w 54 minucie Austin był faulowany w polu karnym i to nie jak zwykle to bywało McCormack, lecz sam poszkodowany chciał wyegzekwować te jedenastkę. Jak się okazało było to błędem, bo nie wyegzekwował jej prawidłowo trafiając w poprzeczkę. Jednak 4 minuty później zrekompensował się fantastycznym prostopadłym podaniem do McCormacka, które rozerwało całą obronę gości. Kapitan Leeds wyszedł sam na sam z Bogdanem i pewnie podciął piłkę nad bramkarzem dając remis drużynie z Elland Road. Gospodarze nie poprzestawali na atakach. W 80 minucie Mears podał piłkę do Bogdana, który wypuścił ją sobie za daleko, wykorzystał do Dawson przejmując piłkę i strzelając do pustej bramki dając tym samym ważne zwycięstwo swojemu zespołowi.

Leeds United 2:1 Bolton

McCormack (Austin) 58', Dawson 80' - Pratley (Trotter) 45'

Pearce 7.6

Leeds: Kenny - Byram, Pearce, Žaliūkas, Warnock - Gillet, Austin (68' Mowatt) - Cole, Dawson, Stewart (68' Kèbè) - McCormack
Bolton: Bogdan - Mears, Baptiste, Mills, Ream - Trotter, Holden - Eagles, Pratley - Lee - Beckford (46' Maiga)

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

[Artur 7]

Został Ci stary tytuł odcinka

[espon]

Ważne zwycięstwo i przede wszystkim z dobrą grą, szczególnie w drugiej części. Cała druga połowa to pokaz tego do czego nas przyzwyczaiłeś, więc jest to iskierka na lepsze kolejne mecze. Na pewno plus za udaną pogoń, bo to was wzmocni.

[Marvauane]

Spoiler for Hiden:

Został Ci stary tytuł odcinka

Dzięki. 

23.02.2014, #68

Fulham pokonane, powrót do formy?

(Mowatt przebiegł najwięcej kilometrów spośród wszystkich zawodników na boisku)

W 5. rundzie FA Cup los nie okazał się dobry dla zawodników Leeds, którzy trafili na pierwszoligowe Fulham. Jednak po świetnym meczu i zwycięstwie z Boltonem pięć dni temu, kibice byli pełni nadziei, że ich ulubieńców stać na korzystny rezultat.

Tak jak się spodziewano, oba zespoły wyszły na to spotkanie w dość rezerwowych składach. W drużynie gospodarzy na ławce zasiedli tacy piłkarze jak McCormack i Austin, zaś w drużynie przeciwnej Parker czy też Bent. Spotkanie rozpoczęło się od wzmożonych ataków gości. W 20 minucie Ruiz stanął sam na sam z Pennym, lecz bramkarz gospodarzy nieczysto wyłuskał piłkę z pod nóg pomocnika Fulham i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany, lecz górą był bramkarz Leeds. Kwadrans później Ruiz chciał się zrekompensować za niewykorzystaną jedenastkę i uderzył piekielnie mocno, lecz piłka tylko musnęła poprzeczkę. W 43 minucie zaatakowali gospodarze. Dobra wymiana podań w środku pola, zagranie do niepilnowanego na skrzydle Obertana, który dośrodkował do Poleona, jednak ten młody napastnik nieczysto trafił głową i piłka minęła bramkę o ponad dwa metry. Druga połowa rozpoczęła się od twardej walki w środkowej strefie boiska. W 53 minucie Mitroglou wycofał przed pole karne do Holtby'ego, jednak były piłkarz między innymi Schalke i Tottenhamu uderzył obok słupka. W 68 minucie kapitalne, przeszywające całą obronę podanie od Hunta otrzymał Brown, który wyszedł 1 na 1 ze Sketelenburgiem i spokojnie uderzył obok ręki bramkarza dając tym samym prowadzenie gospodarzom. Niespełna 2 minuty później ręką w polu karnym piłkę dotknął Łukasz Szukała. Do piłki po raz drugi podszedł Ruiz, lecz tym razem się nie pomylił wyrównując stan meczu. W 83 minucie z kontrą wyszli gospodarze, Hunt pobiegł skrzydłem i kąśliwie dośrodkował w pole karne, a tam na wślizgu piłkę do bramki wbił nie kto inny jak Poleon. Do końca spotkania przycisnęli goście, jednak to zawodnikom Petera Schmeichela udało się wyjść dzisiaj z tarczą. Warto nadmienić, że to goście dominowali na boisku mając większe posiadanie piłki (63%-37%) i większą ilość strzałów (15-6), lecz zadecydowała skuteczność i to Leeds awansowało do kolejnej fazy turnieju.

Leeds United 2:1 Fulham

Brown (Hunt) 68', Poleon (Hunt) 83' - Ruiz (k.) 70'
Hunt 8.6

Leeds: Penny - Byram, Szukała, Wootton, Bagui - Brown, Mowatt - Obertan, Kèbè - Hunt, Poleon
Fulham: Sketelenburg - Riether, Heitinga, Hangeland, Richardson - Ruiz, Sidwell (77' Parker), Holtby, Kacaniklić - Rodallega (60' Bent), Mitroglou

[Marvauane]

25.02.2014, #69

Remis w samej końcówce

(Dzisiaj najgłośniejsi na stadionie byli słynni kibice z Millwall)

Po dobrym meczu i awansie do kolejnej fazy FA Cup, piłkarzy Leeds czekała kolejna potyczka. Tym razem an Elland Road przyjechali piłkarze z Millwall, nie mogło zabraknąć także ich kibiców.

Piłkarze Leeds przystępowali do tego spotkania w świetnych nastrojach po pokonaniu Fulham i Boltonu. Mecz od początku jednak ułożył się pod dyktando gości. W 24 minucie piłkarze Millwall wyszli z kontrą. Martin dośrodkował ze skrzydła do niepilnowanego w polu karnym Chaplowa, który efektownym strzałem ze szczupaka pokonał Kenny'ego. Około 10 minut później Edward uderzył zza pola karnego, jednak piłkę zdołał sparować bramkarz gospodarzy. W 41 minucie ponownie dośrodkowywał Martin, tym razem bardziej kąśliwie, piłka trafiła pod nogi Jacksona, który trafił w słupek, a dobijający Garvan przestrzelił ponad bramką. Obraz w drugiej części się nie zmienił. Millwall częściej było przy piłce, a Leeds atakowało jak głową w mur. W 67 minucie McCormack uderzył z ponad 30 metrów i piłka tylko minimalnie przeleciała nad poprzeczką. W 76 minucie Chaplow podał prostopadle do Martina, który wygrał pojedynek szybkościowy z Warnockiem, lecz nie z Kennym, który złapał strzał piłkarza Millwall. W 92 minucie Obertan udał się w solowy rajd z piłką i podał przed pole karne do McCormacka, a ten kapitalnie uderzył lewą nogą po dłuższym rogu, dając tym samym jeden punkt gospodarzom. Po końcowym gwizdku sędziego mogliśmy zobaczyć leżącego i cierpiącego z bólu Murphy'ego. Jak się później okazało naderwał on mięsień łydki i prawdopodobnie nie zobaczymy go już do końca sezonu.

Leeds United 1:1 Millwall

McCormack (Obertan) 90+2' - Chaplow (Martin) 24'

Obertan 7.9

Leeds: Kenny - Paredes, Pearce, Lees, Warnock - Murphy, Austin - Obertan, Dawson, Stewart - McCormack
Millwall: Forde - Hoyte, Beevers, Williams, Bessone - Edwards, Bailey, Chaplow, Martin - Garvan - Jackson (61' Morison)

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

[ebistal]

Poprzednie zwycięstwa dla Leeds były mocną stroną, morale wystrzeliły mocno do góry i zawodnicy byli zmotywowani. Niestety to gospodarze stracili jako pierwsi bramkę i musieli gonić rywali. Goście objęli kontrole nad spotkaniem, co było groźnym sygnałem dla gospodarzy. Na całe szczęście Leeds zdołało wyrównać i zdobyć chociażby 1 punkt.

[Marvauane]

28.02.2014, #70

Podsumowanie lutego i zapowiedź marca

Dziś mamy ostatni dzień lutego, więc pora na podsumowanie tego, co miało miejsce w bieżącym miesiącu. Nie ma co się oszukiwać, Leeds stać na znacznie więcej, jak mogliśmy się przekonań w pierwszej części sezonu, choć w porównaniu do poprzedniego miesiąca jest znaczny progres. Ekipa Petera Schmeichela rozegrała siedem spotkań, wygrała trzy razy, także trzy razy mecz kończył się podziałem punktów, a raz odniosła porażkę. Nie można jednak narzekać na małą skuteczność, gdyż w tych siedmiu meczach drużyna z Elland Road strzeliła dziesięć bramek, lecz straciła także dziesięć, co nie napawa optymizmem. Najwięcej bramek dla Leeds strzelił kapitan drużyny Ross McCormack, który może pochwalić się trzema bramkami na koncie, lecz to nie on został wybrany zawodnikiem miesiąca. Nagrodę tą zdobył Hunt, dzięki któremu Leeds znalazło się w ćwierćfinale FA Cup. W 4. rundzie, w meczu z Derby zdobył 2 bramki dając tym samym dogrywkę, a następnie zwycięstwo w rzutach karnych. W kolejnej rundzie z Fulham zaliczył dwie asysty i zaliczył świetny mecz, dzięki czemu Leeds znalazło się w ćwierćfinale rozgrywek, w którym podejmie na Elland Road Wigan i można się spodziewać, że i tym razem Hunt wystąpi od początku spotkania.

Najlepszy gracz miesiąca - Noel Hunt (3 mecze, 2 bramki i 2 asysty)
Najlepszy strzelec - Ross McCormack (3 bramki)

W ligowej tabeli nie jest za ciekawie. Leeds plasuje się na 6. miejscu z 57 punktami na koncie co daje jak na te chwilę udział w barażach o awans do Barclays Premier League. Strata do lidera jest już raczej nie do odrobienia, ponieważ wynosi aż 16 punktów z jednym zaległym meczem. Do 2. miejsca, a więc do miejsca gwarantującego bezpośredni awans strata wynosi 7 punktów co daje jeszcze nadzieję dla The Whites. Jednak trzeba uważać na goniących rywali, gdyż Derby County ma stratę do Leeds "tylko" czterech oczek, Burnley pięciu, a Leicester sześciu. Wygląda na to, ze walka o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii będzie trwała do ostatniej kolejki.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE | REJESTRACJA lub LOGOWANIE | REJESTRACJA lub LOGOWANIE

W marcu czekają nas nie lada emocje. Nie tylko w ligowych barwach, lecz też pucharowych, ponieważ w ramach ćwierćfinału FA Cup Leeds podejmie Wigan. Drużynę prowadzoną przez Petera Schmeichela czeka sześć spotkań, trzy u siebie i trzy na wyjeździe.

6.03 | Bloomfield Road, Blackpool | 34. kolejka Championship | Blackpool vs. Leeds United
8.03 | Falmer Stadium, Brighton | 35. kolejka Championship | Brighton vs. Leeds United
11.03 | Elland Road, Leeds | 36. kolejka Championship | Leeds United vs. Derby County
15.03 | Elland Road, Leeds | Ćwierćfinał FA Cup | Leeds United vs. Wigan
18.03 | Elland Road, Leeds | 37. kolejka Championship |  Leeds United vs. Reading
29.03 | King Power Stadium, Leicester | 38. kolejka Championship |  Leicester City vs. Leeds United