Też, też.
Gorszy badziew będzie za rok itd.
Dobre czasy pesa już się skończyły.
Teraz tylko został syf.
...
Gram w nocy w coopa i przyłączyłem się do jednego ludka. Skład mocny, trener dobry- myślę sobie „pogramy”
Ten zaczął jakieś samotne rajdy, kiwki z dupy itp.
Szybko z jego błędu wbili nam gola i wtedy gostek pisze do mnie :”ej, co kur.wa jest!?”, „co ty odpier.dalasz!?”.
Ja grzecznie znak zapytania mu wysyłam a ten dalej:”wypier.dalaj!”, „dorośnij hu.ju!”, „wypier.dalaj myć moje Ferrari!”.
Myślę sobie - gdzieś tam w psychiatryku dorwał się mały idiota do konsoli i szumi
Powku.rwiałem go jeszcze trochę wybijaniem piłek na auty itd.
Nie wytrzymał i się rozłączył.
Wszedłem zatem do pierwszego wolnego pokoju a on tam już był
i dalej do mnie te teksty :”wypier.dalaj” itd. Właściciel pokoju zgłupiał i wyszedł
Kurna, myślę sobie- ta gra jest frustrująca jak cholera ale jak kogoś aż tak ponosi to jest naprawdę źle.
Jedyne dobre jest to, że rozgrywki są online i nie dochodzi do mordobicia