Stroje to kwestia gustu. Mi podobały się tegoroczne, nawet te wyjazdowe ( zwłaszcza te ściągacze wokół szyi oraz ramion ). Stroje na sezon 10/11 też są fajne zawsze coś nowego. Nawiązując do kibicowania to kibicować można jednej drużynie , nie licząc polskich bo ja z polskiej ligi kibicuje Lechowi , zaś z zagranicznych Barcelonie. Ponadto lubię i śledzę postępy Bayernu i Liverpoolu, jednak to Barcelona zajmuje pierwsze miejsce i to jest klub , któremu kibicuje. Tak , więc to , że jest się fanem jednego klubu nie oznacza , iż nie można żadnych innych klubów sympatyzować. ;p