Według mnie:
Valdes - 7/10 - Bez zastrzeżeń, przy bramce absolutnie bez szans.
Dani Alves - 6/10 - Trochę mnie zawiódł, niepewny szczególnie na początku.
Pique - 7/10 - Profesore, jeden błąd gdy dał się zrobić Rooneyowi pod koniec spotkania.
Mascherano - 8/10 - Jak dla mnie objawienie meczu. Przez cały sezon nie mogłem się do niego przekonać, dziś był wszędzie - w obronie, ataku, ponadto świetnie asekurował.
Abidal - 7/10 - Nie dał pograć Valencii, świetny powrót po chorobie.
Busquets - 6/10 - Niby poprawnie, ale ja widziałbym w jego miejscu raczej Keitę, nigdy nie byłem do niego do końca przekonany.
Xavi - 9/10 - To był jeden z tych meczów, w których Xavi robi wszystko tak, że ręce same składają się do oklasków. Oczywiście na plus przepiękna wręcz asysta.
Iniesta - 7/10 - Bardzo dobre spotkanie, choć bez błysku.
Messi - 8/10 - Pewnie wielu powie, że zbyt nisko, ale mi się nie podobało, że w I połowie Messi próbował wejść z piłką do bramki mimo wielu znakomitych okazji do strzału. Efektem tego było parę strat, które nie przystoją najlepszemu piłkarzowi na świecie. W przerwie Pep szepnął mu słówko na temat strzałów zza 16-stki i mieliśmy pięknego gola na 2-1.
Villa - 9/10 - Cały mecz nieustannie zagrażał bramce MU. Do tego jego bramka to prawdziwy majstersztyk.
Pedro - 7/10 - Spokój i opanowanie przy bramce na 1-0, poza tym nic szczególnego.
Ogólnie rzecz biorąc mecz wygrało MVP + Xavi + Mascherano