Barcelona chyba potwierdziła to co miała potwierdzić . Moja radość mimo tragedii jest ogromna , jednak wczoraj nie okazywałem jej w sposób w jaki normalnie bym okazywał. Fantastyczny mecz , ale sędzia tragiczny. Oglądając wczoraj mecz z bratem średnio co 30 s sędzia gwizdał. Porażka. Widać , że arbiter chciał się pokazać . Nie mówię , iż sędziował na czyjąś korzyść, ale chyba mu płacili za żółte kartki. No ale cóż.
Teraz wystarczy z pełną determinacją ograć Inter Mediolan oraz spokojnie dograć te 7 meczy. Ciekawe czy tegoroczne Gran Derbi uświadomiło coś Realowi. Mam nadzieje , że tak . Pozdrawiam. Visca el Barca.