Jeden wielki chu* z tego, że gramy jak Barcelona. Gramy podaniami do 16 metra a później... strata.
Powtórka z meczu ze Standardem, gówno z tego, że prowadzimy grę skoro przez 45 minut NIE ODDAJEMY CELNEGO strzału na bramkę. To jest śmieszne.
Jeżeli nie uda nam się wygrać tego spotkania to moim zdaniem będzie to pokazanie, że Wisła nie potrafi w tym składzie tak grać oraz, że Kazek jeszcze się musi wiele uczyć.
Co z tego, że gramy lepiej skoro nie radzimy sobie z Koroną i Zagłębiem ? A co dopiero powiedzieć jak przyjdzie nam zagrać z czołówką. Nie zdziwię się jeżeli przegramy jeszcze ze Śląskiem, Polonią, Legią, Lechem i zajmiemy 10 miejsce w tabeli za Podbeskidziem...
-----------------------
Brawo ! Dobrze zaczęliśmy drugą połowę.
No ładnie, ładnie. Oddaliśmy JEDEN strzał celny jest dobrze. Co tam strzały na bramkę ważne, że posiadamy piłkę.
Kompromitacja. Mieliśmy gonić czołówkę, celność Guły mnie poraża, podać potrafi strzelić już nie.
Prawda jest taka 7 punktów dali nam sędziowie, bądź zupełny przypadek. Powinniśmy być na miejscy 12 za Bełchatowem. Mistrz Polski oddaje jeden strzał u siebie na bramkę to jest kurw*a chore i śmieszne.
Wyjebać pół drużyny innego wyjścia nie ma !
Na forum Wisły wrze. [cenzura] ten zespół trzeba po sezonie, tak się nie da. Małecki mówił prawde...