#47 | Podsumowanie sezonu 2014/2015 (Europa)
Liga BBVA
La Liga została całkowicie zdominowana przez Katalończyków. FC Barcelona ma za sobą jeszcze lepszy sezon niż pamiętne rozgrywki 2012/2013. Podopieczni Luisa Enrique przez długi czas kontynuowali zwycięski marsz nieprzerwany chociażby remisem. Ostatecznie zakończyli oni swój pochód ze 109 punktami na koncie i tylko jednym nierozstrzygniętym oraz przegranym meczem. Zadziwiający jest fakt, że drugi w tabeli Real Madryt strzelił aż 33 gole więcej a nawet to nie wystarczyło by zminimalizować stratę do lidera. Na co warto też zwrócić uwagę to fakt, że Blaugrana straciła tylko 12 bramek. W Lidze Mistrzów zagra Barcelona, Real, Atletico oraz Athletic a w Lidze Europy wystąpią Valencia, Sociedad i Getafe. Tytuł króla strzelców zdobył Gareth Bale (24 gole) a najlepszym asystentem okazał się Toni Kroos (18 asyst).
Zawodnik sezonu: Andres Iniesta (FC Barcelona)
Król strzelców: Gareth Bale (Real Madryt)
Najlepszy asystujący: Toni Kroos (Real Madryt)
Menedżer sezonu: Luis Enrique (FC Barcelona)
Premier League
Walka o czołówkę w Premier League była niezwykle zacięta. Do samego końca o tytuł mistrzowski biła się Chelsea i Arsenal. Ostatecznie to ta niebieska część Londynu może świętować zdobycie piątego w swojej historii trofeum ligowego. Kanonierzy muszą zadowolić się pozycją wicemistrza a na najniższym stopniu podium zameldował się Manchester City. Na czwartym miejscu Manchester United, który po fatalnym sezonie 2013/2014 zdołał odbudować się pod wodzą Louisa van Gaala i zakwalifikować do Ligi Mistrzów. Zespoły, które wezmę udział w tych elitarnych rozgrywkach zdecydowanie wyprzedziły pozostają część stawki. Piąty Liverpool zdobył aż szesnaście punktów mniej od Czerwonych Diabłów. W Lidze Europy wystąpią właśnie The Reds, Tottenham oraz Southampton. Tytuł króla strzelców powędrował do Sergio Aguero (22 trafienia) a najlepiej asystował Gareth Barry (13 asyst).
Zawodnik sezonu: Filipe Luís (Chelsea)
Król strzelców: Sergio Aguero (Manchester City)
Najlepszy asystujący: Gareth Barry (Everton)
Menedżer sezonu: Jose Mourinho (Chelsea)
Serie A
Po raz czwarty z rzędu tytuł mistrzowski zdobył Juventus. Stara Dama nie miała sobie równych, bo aż o trzynaście punktów wyprzedziła drugie Napoli. Azzurri dość szczęśliwie zajęli miejsce wicelidera, ponieważ zrzucili z niego Fiorentinę dopiero po ostatniej kolejce. Mimo dość pechowej końcówki kibice Violi mogą być zadowoleni ze swoich ulubieńców, bo to już trzeci sezon, w którym klub z Florencji utrzymuje się w ścisłej czołówce. Grupę uczestników przyszłorocznej Ligi Mistrzów zamyka AC Milan. Rossoneri pod wodzą Inzaghiego powoli odbudowują swoją pozycję we Włoszech co z pewnością jest lekiem na zbolałe serca sympatyków Mediolańczyków. Liga Europy stanie otworem przed Lazio, Romą i Genoą - tuż za plecami tej trójki uplasował się Inter. Dość niespodziewanie największą liczbą bramek może pochwalić się Alberto Paloschi (22) a najlepszym asystentem został nie kto inny jak Andrea Pirlo, który zmiótł konkurencje zdobywając 27 asyst - o 13 więcej od drugiego Brighiego.
Zawodnik sezonu: Carlos Tévez (Juventus)
Król strzelców: Alberto Paloschi (Chievo)
Najlepszy asystujący: Andrea Pirlo (Juventus)
Menedżer sezonu: Massimiliano Allegri (Juventus)
Ligue 1
Dominacja PSG była w tym sezonie niepodważalna, bo drugie miejsce Paryżanie odsadzili aż o 25 punktów notując 10 wygranych więcej. Zażarta walka toczyła się za to o pozostałe miejsca na podium oraz te premiowane udziałem w Lidze Europy. Ostatecznie wiceliderem został Olympique Marseille a przysłowiowe pudło uzupełnił Lyon. Les Gones mieli dużo szczęścia, bo posiadające tyle samo punktów Rennais wyprzedzili tylko dzięki korzystnemu bilansowi rozegranych między sobą spotkań. Pulę uczestników europejskich pucharów uzupełniają Saint-Etienne oraz Monaco. Do siatki rywali najczęściej w sezonie 2014/2015 trafiał Alexandre Lacazette (24 gole) a najdokładniej podawał Raul Meireles (Lille).
Zawodnik sezonu: Zlatan Ibrahimović (PSG)
Król strzelców: Alexandre Lacazette (Lyon)
Najlepszy asystujący: Raul Meireles (Lille)
Menedżer sezonu: Laurent Blanc (PSG)
Liga Mistrzów
Najbardziej prestiżowe i emocjonujące europejskie rozgrywki także dobiegły końca. Faza grupowa nie obyła się bez niespodzianek - już na tym etapie swoją przygodę z Champions League zakończył Liverpool, Arsenal i Chelsea co spowodowało, że Manchester City jako jedyna angielska ekipa dostał się do fazy pucharowej. Co zaskakujące Kanonierzy musieli uznać wyższość Ajaxu natomiast The Blues uplasowali się za Benficą oraz Athletic. Obrońca trofeum Real Madryt bez problemu wygrał swoją grupę notując jednocześnie aż siedemnaście trafień. Kolejny etap nie był już jednak tak owocny dla Królewskich. Niejeden z was złapie się za głowę gdy przeczyta, że podopieczni Ancelottiego wypadli z gry po dwumeczu z HJK Helsinki. Barcelona nie chciała być gorsza tak wiec Katalończycy zostali pozbawieni marzeń o tytule przez FC Porto. Jednym z większych zaskoczeń było także wyeliminowanie PSG przez Galatasaray. Najbardziej zaciętym pojedynkiem ćwierćfinałowym był zdecydowanie dwumecz między Manchesterem City i Juventusem - The Citizens wygrali pierwsze spotkanie w stosunku 4:1 by w kolejnym ulec Starej Damie, która po pięknym meczu odrobiła straty odnotowując wynik 0:4. Półfinały wygrał Bayern oraz Atletico, które drugi rok z rzędu zameldowało się w finale Ligi Mistrzów. W Bawarii praktycznie świętowano już zdobycie pucharu, bo wszyscy byli pewni tego, że machina Guardioli nie da żadnych szans Rojiblancos. Wojownicy Simone wspięli się jednak na wyżyny swoich umiejętności i rozbili niemiecką ekipę na Stadionie Olimpijskim w Berlinie aż 0:4. Dzięki temu osiągnięciu argentyński szkoleniowiec ma wśród sympatyków Atletico status wręcz boski. Najlepszym strzelcem turnieju został Fernando Llorente (10 goli) a najwięcej asyst uzyskał David Silva (8 asyst).
Zawodnik turnieju: Koke (Atletico Madryt)
Król strzelców: Fernando Llorente (Juventus)
Najlepszy asystujący: David Silva (Manchester City)
Menedżer turnieju: Diego Simeone (Atletico Madryt)
Liga Europy
Żyjąca nieco na uboczu i w cieniu Champions League Liga Europy także przyniosła kibicom wiele emocji oraz kilka naprawdę świetnych widowisk. Zaskoczeniem było odpadnięcie już w fazie grupowej m. in. Sevilli, Valencii, Lazio, Olympique Marseille czy też Lyonu. Kanonierzy, którzy trafili do LE prosto z fazy grupowej LM nie mieli zbyt wiele szczęścia, bo w 1/32 wyeliminowali ich Portugalczycy z Gil Vicente. Moyes i jego Sociedad dość niespodziewanie odesłali z kwitkiem Milan a PSV wyrzuciło z gry Inter. Pogromcy Arsenalu nie spoczęli na laurach, bo w kolejny etapie udało im się po dogrywce pokonać Fiorentinę. Swój zwycięski pochód zakończyli dopiero w ćwierćfinale gdzie musieli uznać wyższość Schalke. W półfinałach Chelsea ograło Borussię a Sociedad poradził sobie z Die Königsblauen odnosząc dwie wygrane. Po bardzo zaciętym finale triumfowali The Blues, którzy dopiero po serii rzutów karnych pokonali zespół Moyesa (3:3 w meczu i 7:6 w karnych). Tytuł najlepszego strzelca powędrował do Mario Gómeza (11 goli) a najskuteczniejszym asystującym okazał się Rasmus Elm (7 asyst).
Zawodnik turnieju: Mario Gómez (Fiorentina)
Król strzelców: Mario Gómez (Fiorentina)
Najlepszy asystujący: Rasmus Elm (CSKA Moskwa)
Menedżer turnieju: David Moyes (Real Sociedad)