Autor Wątek: Pes2010 - opinie o grze  (Przeczytany 102229 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline Dymszon

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Lis 2007
  • location: Polska
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.11.2007r.
  • Gram w: Pes 2016
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #400 dnia: Listopad 12, 2009, 17:54:51 »
Tyś to jest ogarnięty chłopaczyna :) Gratuluję ci że tak ogarnąłeś pes-a że jeszcze ci się nie znudził , chciałbym tak jak ty być ogarniętym i zakochanym w pes-ie jak kilka lat temu w ich cudnych dziełach ( min.Pes 6 )  , nic tylko mi pozostaje granie nie ogarniętą Fifkę konsolową ...

Pozdrawiam :)
No i elegancko ! Zacznij grać w Fife i skończ tu pisać te ogarnięte teksty kolego . Może w końcu znikńą te chore pościki z forum ... Pozdrawiam kumatych

Offline Orion99

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Gru 2008
  • location:
  • Wiadomości: 59
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.12.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #401 dnia: Listopad 12, 2009, 18:40:31 »
Cytuj
Hehe . Niektórzy zwyczjnie nie ogarniają nowej gry od konami  :) Tu sie trzeba troche od nowa nauczyc grac widocznie myślicie ze to ISS a tu trzeba troche sie wysilić . Gierka jest za drudna dla pewnej części osób i piszą ze jest bublem:)

No fakt, przyznaję się, nie ogarniam:

1 Stoję bocznym obrońcą w okolicach narożnika na własnej połowie. Podaję do przodu (nie w bok, nie do tyłu, nie na skos, tylko do przodu). Zawodnik nie ogarnia i najnormalniej w świecie podaje do własnego bramkarza. Problem w tym, że między obrońcą a bramkarzem stoi napastnik. Gol.

2 Przeciwnik robi lobowane podanie w kierunku pola karnego. Biegnę za piłką bocznym obrońcą. W momencie kiedy prawie przejmuję piłkę, komputer wylicza, że nie ma po co biec aktualnym zawodnikiem, skoro w polu karnym stoi środkowy obrońca i ten bez biegania piłkę zgarnie. Następuje przełączenie na środkowego obrońcę. Problem w tym, że przed moim obrońcą stoi napastnik. Gol.

3 Piłka zostaje wybita z pola karnego. Trafia w klatkę piersiową obrońcy i odbija się z taką siłą, że po rykoszecie (leci ponad dwadzieścia metrów), trafia do bramki obok słupka. Bramkarz nawet nie próbuje interweniować. Po tej akcji zacząłem szukać dwóch nowych statystyk (siła strzału klatką piersiową i odporność klatki piersiowej), bo po co mam strzelać nogą, skoro mogę znienacka wystrzelić z klatki piersiowej taką rakietę, że niech się Roberto Carlos ze swoim wątłym strzałem schowa.

4 Piłka na dobieg powoli turla się do napastnika, który moich wytężonych starań nie raczy cofnąć się po nią o te dwa kroki tylko drobi nóżkami w miejscu, więc obrońca komputerowy bez najmniejszego problemu ją przejmuje.

5 Statystyki biegowe - co z tego,że mam szybkiego napastnika, skoro i tak szybszy jest obrońca, nawet jeśli statystycznie jest dwa razy wolniejszy. Niestety w drugą stronę to nie działa, czyli moi obrońcy takiego dopalacza w trampkach nie mają. Ludzkość skarży się na takie gole zdobywane przez pędziwiatrów, więc Konami sztucznie przyspieszyło obrońców, co jest skandaliczną bzdurą. Jeśli już chcieli pójść w kierunku realizmu, to powinni dać jeszcze jeden pasek, na wzór wytrzymałości gracza, który pozwalałby sprintem pokonywać określony dystans, potem przez jakiś czas sprintu brak, póki piłkarz nie zregeneruje sił.

6 Klej Konrada - kto widział taki starożytny film z Pipi Langstrump, ten wie o co chodzi, dla tych którzy nie oglądali wytłumaczę parafrazując stare powiedzenie o Niemcach - po boisku biega dwudziestu dwóch facetów, ale odbitą piłkę i tak przejmie komputer. Bo mu się piłka klei i już.

7 O sędziach rozpisywać się nie będę, bo ten fragment kodu musieli zrobić jacyś sabotażyści. Jeżeli w trakcie meczu moi zawodnicy cmokają glebę po ordynarnych wślizgach co najmniej dziesięć razy i w statystykach pomeczowych przy faulach przeciwnika stoi jak wół zero, to tego nawet komentować się nie da.

Ogarniasz? Tracę gole nie dlatego, że gra jest za trudna, w związku z czym robię bzdury, tylko dlatego, że ewidentne bzdury robi za mnie komputer. I co z tego, że te mecze wygrywam, skoro po meczu jest niesmak jak diabli.

To jest tak jakbyś miał ferrari. Piękne, błyszczące, szybkie i zbajerowane na milion sposobów, tylko że czasem zamiast trójki z piekielnym zgrzytem wchodzi jedynka, lusterka masz ustawione na stałe, bez możliwości dopasowania, drzwi otwierają się jedynie od strony pasażera, a wypasione radio łapie wyłącznie Radio Maryja i odsłuchiwać go można tylko na cały regulator.
Oczywiście jeśli ci się taki samochód nie podoba, to zawsze mogę zaryzykować stwierdzenie, że nie ogarniasz przepisów drogowych, tudzież prowadzenie auta jest dla ciebie za trudne.

Offline Dzióbel

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2008
  • location:
  • Wiadomości: 60
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 09.06.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #402 dnia: Listopad 12, 2009, 18:55:46 »
dobrze gada ....polać mu  ;D
ale....w on line nie gram (wiadomo dlaczego)
ale pogrywałem w LM ....i udało mi się ją zdobyć dopiero za 7 razem.....(poziom Top Player)
Fakt trzeba się jej nauczyć...bo nie jest prosto... ::)

Offline arasziomek

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 12.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #403 dnia: Listopad 12, 2009, 19:00:24 »
Witam wszystkich.
Jestem nowy na forum także nie wiem czy ten temat był już przerabiany, a mianowicie: Czy ktoś wie może czy powstanie jakis patch poprawiający prace sędziego? Bo to jest żenada, takie faule a nie ma gwizdka albo kartki...Poziom sędziowania zblizony do okręgowej A klasy ;/

Offline Dymszon

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Lis 2007
  • location: Polska
  • Wiadomości: 35
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.11.2007r.
  • Gram w: Pes 2016
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #404 dnia: Listopad 12, 2009, 19:22:37 »
No fakt, przyznaję się, nie ogarniam:

1 Stoję bocznym obrońcą w okolicach narożnika na własnej połowie. Podaję do przodu (nie w bok, nie do tyłu, nie na skos, tylko do przodu). Zawodnik nie ogarnia i najnormalniej w świecie podaje do własnego bramkarza. Problem w tym, że między obrońcą a bramkarzem stoi napastnik. Gol.

2 Przeciwnik robi lobowane podanie w kierunku pola karnego. Biegnę za piłką bocznym obrońcą. W momencie kiedy prawie przejmuję piłkę, komputer wylicza, że nie ma po co biec aktualnym zawodnikiem, skoro w polu karnym stoi środkowy obrońca i ten bez biegania piłkę zgarnie. Następuje przełączenie na środkowego obrońcę. Problem w tym, że przed moim obrońcą stoi napastnik. Gol.

3 Piłka zostaje wybita z pola karnego. Trafia w klatkę piersiową obrońcy i odbija się z taką siłą, że po rykoszecie (leci ponad dwadzieścia metrów), trafia do bramki obok słupka. Bramkarz nawet nie próbuje interweniować. Po tej akcji zacząłem szukać dwóch nowych statystyk (siła strzału klatką piersiową i odporność klatki piersiowej), bo po co mam strzelać nogą, skoro mogę znienacka wystrzelić z klatki piersiowej taką rakietę, że niech się Roberto Carlos ze swoim wątłym strzałem schowa.

4 Piłka na dobieg powoli turla się do napastnika, który moich wytężonych starań nie raczy cofnąć się po nią o te dwa kroki tylko drobi nóżkami w miejscu, więc obrońca komputerowy bez najmniejszego problemu ją przejmuje.

5 Statystyki biegowe - co z tego,że mam szybkiego napastnika, skoro i tak szybszy jest obrońca, nawet jeśli statystycznie jest dwa razy wolniejszy. Niestety w drugą stronę to nie działa, czyli moi obrońcy takiego dopalacza w trampkach nie mają. Ludzkość skarży się na takie gole zdobywane przez pędziwiatrów, więc Konami sztucznie przyspieszyło obrońców, co jest skandaliczną bzdurą. Jeśli już chcieli pójść w kierunku realizmu, to powinni dać jeszcze jeden pasek, na wzór wytrzymałości gracza, który pozwalałby sprintem pokonywać określony dystans, potem przez jakiś czas sprintu brak, póki piłkarz nie zregeneruje sił.

6 Klej Konrada - kto widział taki starożytny film z Pipi Langstrump, ten wie o co chodzi, dla tych którzy nie oglądali wytłumaczę parafrazując stare powiedzenie o Niemcach - po boisku biega dwudziestu dwóch facetów, ale odbitą piłkę i tak przejmie komputer. Bo mu się piłka klei i już.

7 O sędziach rozpisywać się nie będę, bo ten fragment kodu musieli zrobić jacyś sabotażyści. Jeżeli w trakcie meczu moi zawodnicy cmokają glebę po ordynarnych wślizgach co najmniej dziesięć razy i w statystykach pomeczowych przy faulach przeciwnika stoi jak wół zero, to tego nawet komentować się nie da.

Ogarniasz? Tracę gole nie dlatego, że gra jest za trudna, w związku z czym robię bzdury, tylko dlatego, że ewidentne bzdury robi za mnie komputer. I co z tego, że te mecze wygrywam, skoro po meczu jest niesmak jak diabli.

To jest tak jakbyś miał ferrari. Piękne, błyszczące, szybkie i zbajerowane na milion sposobów, tylko że czasem zamiast trójki z piekielnym zgrzytem wchodzi jedynka, lusterka masz ustawione na stałe, bez możliwości dopasowania, drzwi otwierają się jedynie od strony pasażera, a wypasione radio łapie wyłącznie Radio Maryja i odsłuchiwać go można tylko na cały regulator.
Oczywiście jeśli ci się taki samochód nie podoba, to zawsze mogę zaryzykować stwierdzenie, że nie ogarniasz przepisów drogowych, tudzież prowadzenie auta jest dla ciebie za trudne.
Stary no i tu właśnie widać ze niektorzy nie ogarniają :) nie bede ci opisywać wszystkich twoich problemów bo i tak powiesz ze głupoty opowiadam ale naprawde poświęć więcej czasu i porozkminiaj  :) jako przykład powiem ci tylko odnośnie 3 pkt twojej rozpiski problemów  : chcesz przyjąć na klatke i żeby piłka nie poleciała jak to napisałeś na 20 metrów to przy przyjęciu wciśnij  ' R 2 " oczywiście chodzi o gamepada od Playstation :) a zobaczysz ze najwyraźniej nie ogarniasz :) nie jestem tu złośliwy i nie jestem ZAKOCHANY W PESIE  z chęcią  sie przenioose na fifke jak bedzie lepsza . To fakt jest cos co mnie drazni w Pesie strasznie a dokładniej drażnią mnie żółci ludzie z konami którzy nie potrafią zrozumieć ze większość ludzi kupuje Gre zeby pograć  ONLINE !!! ja kupiłem pesa zeby to właśnie robić a tu jak zwykle coś nie kaman !!! Ta girka jest troche cięższa od poprzednich części i było to mówione ze nalezy uczyć sie gry od nowa :) Nie myślcie że złośliwy jestem i ubaczam umiejętnością rozkminiania tematów przez niektorych . Wystarczy chyba juz pisania na ten temat niekrórzxy nigdy nie rozkminią pewnych rzeczy jak sie im palcem nie pokaże .  Kończe juz pisanie w tym temacie Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam . Pozdrawiam kumatych . P.s. jesli o fifke chodzi to narazie moge coś do niej nabić i zjarać :)

Offline Orion99

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Gru 2008
  • location:
  • Wiadomości: 59
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.12.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #405 dnia: Listopad 12, 2009, 19:39:03 »
Punkt trzeci - zupełnie się nie zrozumieliśmy. Wybita piłka trafia przypadkiem w klatkę piersiową obrońcy. To nie jest podanie, tylko nabita piłka. Czy zdajesz sobie sprawę z jaką siłą ta piłka musiałaby uderzyć, żeby przelecieć 20 metrów. Ten obrońca zostałby znokautowany na amen.
Fifa dla mnie nie istnieje, ponieważ nie mam konsoli, a przy wersji pecetowej "włos mi rzednie, twarz mi blednie, psują mi się zęby przednie".

Offline manutd666

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 12.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #406 dnia: Listopad 12, 2009, 20:19:13 »
Mam mały problem z pesem 2010 i nie mam pojęcia jak go rozwiązać. Ciekawe, czy komuś też się to przydarzyło. Doszedłem ManUtd do półfinału ligi mistrzów (tej normalnej, wybieranej z menu, a nie w master league), gdzie czekał na mnie Real Madryt. Chciałem rozpykać Cr7, Kake itp., a tu ku zdziwieniu zobaczyłem, że na boisku jest dosłownie sama rezerwa realu. Dudek, drenthe, van der vaart itp. Żadnej gwiazdy. Czy wiecie może jak zrobić, żeby Real wystawił sobie najlepszy skład??   

Offline djzib0

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Gru 2006
  • location: Gdañsk
  • Wiadomości: 189
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 07.12.2006r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #407 dnia: Listopad 13, 2009, 08:29:00 »
Stary no i tu właśnie widać ze niektorzy nie ogarniają :) nie bede ci opisywać wszystkich twoich problemów bo i tak powiesz ze głupoty opowiadam ale naprawde poświęć więcej czasu i porozkminiaj  :) jako przykład powiem ci tylko odnośnie 3 pkt twojej rozpiski problemów  : chcesz przyjąć na klatke i żeby piłka nie poleciała jak to napisałeś na 20 metrów to przy przyjęciu wciśnij  ' R 2 " oczywiście chodzi o gamepada od Playstation :) a zobaczysz ze najwyraźniej nie ogarniasz :) nie jestem tu złośliwy i nie jestem ZAKOCHANY W PESIE  z chęcią  sie przenioose na fifke jak bedzie lepsza . To fakt jest cos co mnie drazni w Pesie strasznie a dokładniej drażnią mnie żółci ludzie z konami którzy nie potrafią zrozumieć ze większość ludzi kupuje Gre zeby pograć  ONLINE !!! ja kupiłem pesa zeby to właśnie robić a tu jak zwykle coś nie kaman !!! Ta girka jest troche cięższa od poprzednich części i było to mówione ze nalezy uczyć sie gry od nowa :) Nie myślcie że złośliwy jestem i ubaczam umiejętnością rozkminiania tematów przez niektorych . Wystarczy chyba juz pisania na ten temat niekrórzxy nigdy nie rozkminią pewnych rzeczy jak sie im palcem nie pokaże .  Kończe juz pisanie w tym temacie Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam . Pozdrawiam kumatych . P.s. jesli o fifke chodzi to narazie moge coś do niej nabić i zjarać :)

A po co "ogarniać" słabą, niedopracowaną grę z archaiczną rozgrywką??

Przy okazji można przypomnieć sobie obietnice dotyczące PES-a.

- drybling 360 - nie istnieje (pamiętam jak tłumaczyłem artykuł w którym to Seabass mówił "lekki ruch padem i możesz wyjść za linię autową")

- poprawiony on line - sprawa olana

- większy realizm wyników - tutaj akurat spełnili po troszku obietnicę jednak kosztem błędów i nielogicznych rozwiązań

Ta gra jest po prostu słaba w moim odczuciu ale to tylko dlatego, że panowie z EA na konsoli pokazali, że można wyważyć odpowiednio wszystkie aspekty gry bez uciekania się do tanich sztuczek. Mam porównanie z grą lepszą dlatego też uważam, że PES jest parę ładnych lat wstecz. Tak naprawdę innowacji żadnych nie wprowadzono od PES-a 5. Gra opiera się na tych samych założeniach, które kiedyś były rewolucyjne teraz już takie nie są. Kolejny rok robienia klientów w bambuko.
--==O my God, I trust in thee: let me not be ashamed, let not mine enemies triumph over me==--

Offline bartiveb

  • V - ligowiec
  • **
  • Join Date: Cze 2009
  • location:
  • Wiadomości: 252
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.06.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #408 dnia: Listopad 13, 2009, 09:22:23 »
Dokładnie . Większość gra w Pes`a bo nie ma konsoli i próbuje żyć z tego co mu dadzą . Nie ma co ukrywać każdy wolał by Fifę , gdyż w tym roku tylko ślina cieknie jak patrze na te tricki i wgl  :-[


Offline Kostka

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 52
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #409 dnia: Listopad 13, 2009, 16:24:39 »
Dokładnie . Większość gra w Pes`a bo nie ma konsoli i próbuje żyć z tego co mu dadzą . Nie ma co ukrywać każdy wolał by Fifę , gdyż w tym roku tylko ślina cieknie jak patrze na te tricki i wgl  :-[


Grałem w fifę 10 u kolegi na x-ie oraz na tym samym x-ie w pes-a. I pes jest znacznie lepszy. Nawet on tak mówił a był/jest fanem fify.
Miałbym do was prośbę. Kupuję Pes-a 10 i mam zamiar się zapisać do ligi. Mógłby ktoś napisać na moje gg (9864510) i pomóc się w tym zorientować? Byłbym bardzo wdzięczny. Dziękuje i pozdrawiam.

Offline falcon87pl

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Paź 2008
  • location:
  • Wiadomości: 194
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 02.10.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #410 dnia: Listopad 14, 2009, 10:24:20 »

Grałem w fifę 10 u kolegi na x-ie oraz na tym samym x-ie w pes-a. I pes jest znacznie lepszy. Nawet on tak mówił a był/jest fanem fify.
Miałbym do was prośbę. Kupuję Pes-a 10 i mam zamiar się zapisać do ligi. Mógłby ktoś napisać na moje gg (9864510) i pomóc się w tym zorientować? Byłbym bardzo wdzięczny. Dziękuje i pozdrawiam.

Ja gram u siebie w fife 10 na PS3 od 1,5 miesiaca, a ze ludzie z pewnego forum strasznie mnie nakrecili na PES'a swoimi pochelbnymi wypowiedziami to go kupilem nawet i postanowilem ze pogram kilka dni i zdecyduje co sprzedac.(kilka stron wyzej mozecie znalezc moja dluga wypowiedz na ten temat).

 Jakie sa wrazenia po pierwszych godzinach z PES 2010 ? "o ku*wa :o... stary, dobry PES, z wolniejsza rozgrywka i zajebista grafika". I tak pierwsze 10-15 godz grasz i slinka Ci cieknie, a usmiech z twarzy nie znika :D. Poczulem sie jakbym gral w starego ISS'a z super grafika i +10 do dretwoty zawodnikow, ale to mnie nie przeszkadza specjalnie. W wersji konsolowej nie spotkalem sie z wiekszoscia tych bugow o ktorych piszecie. Naprawde przyjemnie sie gra... do czasu, gdy po X godzinach wczesniej spedzonych z fifa zaczynaja Cie razic niektore aspekty gry. Aspekty ktore spowodowaly ze zostalem przy fifie na ten rok.

1) Ograniczenie swobody przy podaniach, wrzutkach... to o czym juz ktos pisal. Chcesz podac do zawodnika nad Toba (a jeste jeszcze jedna opcja - zawodnik za toba po lewej), trzymasz analoga do gory, naciskasz podanie, a zawodnik podaje do tego za toba po lewej  ??? :o mysle WTF ?!!? i to sie bardzo czesto zdarza.

2) Online i Wrzutki.

 Gosciu biegnie (online) CR9 do choragiewki, wrzuca iiiiiiii ... gola nie ma. Jeszcze nie ma. Za 30 s znowu tam pobiegnie, wrzuci i moze jeszcze raz mu sie nie uda. Ale bedzie tak biegal caly mecz i wrzucal. A ze w tym PESie mnie wiecej 1 na 5 wrzutek wpada, to 2-3 gole w meczu online stracone w ten sposob jak nic. W BALu z tego co mi kumpel mowil jest manualne ustawianie sie przy walce o glowe i uzywajac R2 mozna powalczyc o pozycje do glowki. W zwyklym meczu? Dwa barany sie ustawiaja jeden za drugim i ten co jest z przodu wygrywa glowke...


"FIFA still does a good job, but it just doesn't seem to tweak our footballing nipples the same way."

Offline Nefarel

  • Amator
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location:
  • Wiadomości: 7
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.10.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #411 dnia: Listopad 14, 2009, 11:16:51 »
Konami zamiast dopracować produkt wydaje jego wersje alfa/beta. Tak jest co roku - zwyczajne olewanie klienta. Pomijając bugi pozostaje cała masa rzeczy, które powinni zmienić lub poprawić. Nie będę się tutaj rozwodził nad wszystkim, bo by nie starczyło miejsca. Dla mnie ciąg dalszy stagnacji PES'a.
« Ostatnia zmiana: Listopad 14, 2009, 11:18:41 wysłana przez Nefarel »

Offline Kostka

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 52
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 13.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #412 dnia: Listopad 15, 2009, 10:54:25 »
Konami zamiast dopracować produkt wydaje jego wersje alfa/beta. Tak jest co roku - zwyczajne olewanie klienta. Pomijając bugi pozostaje cała masa rzeczy, które powinni zmienić lub poprawić. Nie będę się tutaj rozwodził nad wszystkim, bo by nie starczyło miejsca. Dla mnie ciąg dalszy stagnacji PES'a.


W jakiej kwestii stagnacja?! Bo ja tu widzę masę zmian.

Offline djzib0

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Gru 2006
  • location: Gdañsk
  • Wiadomości: 189
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 07.12.2006r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #413 dnia: Listopad 15, 2009, 14:45:22 »

W jakiej kwestii stagnacja?! Bo ja tu widzę masę zmian.

Takie zmiany jak teraz wprowadzane są co roku. Raz jest szybsza rozgrywka, raz wolniejsza, raz przesadzają z faulami, raz  jest ich za mało. Grafiki nie liczę bo to jest normalne, że z roku na rok grafika będzie coraz lepsza.

Gra jest cały czas oparta wg. pewnych schematów czy rozwiązań. Grając dobrze w PES-a 6 można szybko nauczyć się grać dobrze w PES-a 2010. Trzeba wziąć tylko poprawkę na nowe zachowanie się zawodników, czy nowy sposób konstruowania akcji. Jednak tej grze brakuje swobody. Ograniczenia są rażące w oczy. W konsolowej FIFIE ma się praktycznie nieograniczoną kontrolę w sterowaniu. Prowadząc piłkę można zrobić praktycznie wszystko i nie trzeba czekać aż nasz zawodnik raczy zareagować na przycisk kontrolera. W PES-ie jest drętwo i to bardzo drętwo na dodatek pełno niedopracowanych rozwiązań, które nie wnoszą żadnego powiewu świeżości tylko uwsteczniają tą grę. FIFA konsolowa w przyszłym roku nie wiem jak bardzo słaba musiałaby być, żeby przegrać konkurencję z PES-em. Bo EA zapowiedziało, że zmienia 30 procent gry tylko ale te 30 procent, które zostało zmienione jest tym czym obiecywali. KONAMI natomiast zapowiadało rewolucję, której nie ma i pewnie długo nie będzie. Marka PES powoli przygasa, do walki włączy się może jakiś inny producent w ciągu kilku najbliższych lat. Chciałbym, żeby to było 2K bo jestem pewien, że zrobiliby naprawdę niesamowitą grę.
--==O my God, I trust in thee: let me not be ashamed, let not mine enemies triumph over me==--

Offline bartiveb

  • V - ligowiec
  • **
  • Join Date: Cze 2009
  • location:
  • Wiadomości: 252
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.06.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #414 dnia: Listopad 15, 2009, 14:57:21 »
Uff nareszcie ktoś streścił to co chciałem od premiery napisać ale brakowało mi weny . Hasło główne to "drętwota" i "ograniczenia" w Pesie , to jest to co trzeba nie poprawiać ale całkowicie zmienić . Inaczej Pes out.  Dokładnie 2k powinno wziąć się za piłke nożną . Może byłaby to jakaś motywacja dla Konami do lepszej pracy .
« Ostatnia zmiana: Listopad 15, 2009, 15:01:26 wysłana przez FlAtRoN »


Offline falcon87pl

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Paź 2008
  • location:
  • Wiadomości: 194
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 02.10.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #415 dnia: Listopad 15, 2009, 17:42:24 »
2k podalo do wiadomosci ze NIE zamierza tworzyc na chwile obecna zadnej kopanki. 
"FIFA still does a good job, but it just doesn't seem to tweak our footballing nipples the same way."

Offline takpoprostu

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 1
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #416 dnia: Listopad 16, 2009, 21:28:17 »
no to ja dorzucę pare swoich groszy :)

Mam 25 wiosen więc przeżyłem trochę tych wersji fify :) ... Od dawna byłem niesamowitym zapaleńcem, sportowego produktu ugotowanego przez ea sports. piłowałem z roku na rok każdą wersję fify. W końcu odpaliłem PESA 2006... pograłem pograłem i stwierdziłem że nuda, wrócłem do fify... PESA 2009 to nawet w demko nie zagrałem. Dalej fifa fifa fifa... Aż pewnego dnia odpaliłem PESA 2010 u znajomego. Pierwsze wrażanie - o rany jak oni śmiesznie biegają  :D No ale sama grafika ładna, ale gdy zagłębiłem sie w te gre to.... odinstalowana fifa i PES 10 teraz króluje. Nawet dziś zakupiłem gamepada hehe. Co prawda idzie mi na nim strasznie, ale mówią że lepszy niż klawiatura do PESA. Więc się chyba naumiem hehe. A fifa 10 ? Nie wiem, nie interesuje mnie jak narazie hehe :)

Oto opinia maniaka fify :D

Offline falcon87pl

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Paź 2008
  • location:
  • Wiadomości: 194
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 02.10.2008r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #417 dnia: Listopad 17, 2009, 09:02:12 »
no to ja dorzucę pare swoich groszy :)

Mam 25 wiosen więc przeżyłem trochę tych wersji fify :) ... Od dawna byłem niesamowitym zapaleńcem, sportowego produktu ugotowanego przez ea sports. piłowałem z roku na rok każdą wersję fify. W końcu odpaliłem PESA 2006... pograłem pograłem i stwierdziłem że nuda, wrócłem do fify... PESA 2009 to nawet w demko nie zagrałem. Dalej fifa fifa fifa... Aż pewnego dnia odpaliłem PESA 2010 u znajomego. Pierwsze wrażanie - o rany jak oni śmiesznie biegają  :D No ale sama grafika ładna, ale gdy zagłębiłem sie w te gre to.... odinstalowana fifa i PES 10 teraz króluje. Nawet dziś zakupiłem gamepada hehe. Co prawda idzie mi na nim strasznie, ale mówią że lepszy niż klawiatura do PESA. Więc się chyba naumiem hehe. A fifa 10 ? Nie wiem, nie interesuje mnie jak narazie hehe :)

Oto opinia maniaka fify :D

Rozumiem ze piszesz o wersjach PC :) przeciez fifa na PC to jest jedno wielkie nieporozumienie :D nie wiem jak jest z PESem 2010 na PC ale na PS3 bardzo mi sie podobal, jednak zostalem przy fifie 3 tyg temu.

Ale... jak gram w fife to mi czegos brakuje (fifa 09 byla kosmiczna i poza zasiegiem PES'a) ... tej radosci z gry. Nawet tej wscieklosci gdy bramkarz wypluje prosto pod nogi napastnika albo noob grajacy Realem biega caly mecz CR 9, wrzuca i strzela 3 gole z glowy :D

Jade dzisiaj po PESa znowu chyba :D a fifa na allegro. W czw/ pt pierwszy filmik z 2010 wypuszcze :)

MOZE I PES 2010 JEST JAK RASIAK W POROWNANIU DO FIFY... ALE KTO KU*WA POWIEDZIAŁ ŻE NIE KOCHAMY RASIAKA ??!!??!! :P
« Ostatnia zmiana: Listopad 17, 2009, 09:03:48 wysłana przez falcon87pl »
"FIFA still does a good job, but it just doesn't seem to tweak our footballing nipples the same way."

Offline lux

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 15
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #418 dnia: Listopad 18, 2009, 09:53:09 »
Bardzo podoba mi się najnowsza odsłona serii Pro Evolution Soccer. Najlepsze jest w niej to, że tryb Master League jest w końcu bardziej rozbudowany pod względem ilości opcji menadżerskich (nareszcie budżet podawany w realistycznej walucie, kupowanie zawodnika za pieniądze a nie jakieś punkty PES). Ponadto cieszę się, że w końcu pojawiła się możliwość symulowania meczu, bo po co rozgrywać mecze z cieniasami typu: Roda JC, Vitesse Arnhem oraz Willem II. Podoba mi się także wzrost wartości zawodnika. Dzięki temu małe kluby mogą w łatwy sposób się wzbogacić. Ponadto coraz fajniejszy tryb Become a Legend, w którym każda zdobyta bramka i asysta nieprawdopodobnie cieszą. Wielki plus za grafikę, która od zawsze była mocnym punktem PESa. Zawodnicy wyglądają dużo lepiej. Kolejny plus za Ligę Europejską. Jedyne, co mi nie odpowiada, to chyba sterowanie i reakcja piłkarza (PES 09 był pod tym względem lepszy, ale to może tylko moje zdanie).

Offline PhunkyG

  • Amator
  • *
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 15
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 08.11.2009r.
Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #419 dnia: Listopad 18, 2009, 21:53:34 »
Słuchajcie od ukazania PESa 2010 nurtuje mnie jedno pytanie: dlaczego w tamtym roku nikt nie grał Ralem, a wtym roku 95%? Gdzie ci "fani" byli wtedy?
no no?
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 22:08:51 wysłana przez PhunkyG »

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Pes2010 - opinie o grze
« Odpowiedź #419 dnia: Listopad 18, 2009, 21:53:34 »