Wydaje mi się, że pierwsza bramka ze Śląskiem nie powinna paść, ponieważ Napoli był z piłką za linią końcową boiska. Cieszę się, że udało mi się strzelić pierwszą bramkę w Coca-Coli. Szczerze powiedziawszy to nie wiem jak ta piłka mogła wpaść do bramki, po prostu uderzyłem i wpadło... miałem trochę szczęścia. Gratki dla Przemka i Jake'a za wyróżnienie. Dzięki za ten mecz! Hokejowy wynik z klubem z Ekstraklasy... Oby tak dalej!