Liverpool FC by Bambaryla |Świetna passa Liverpoolu | Ankieta na bramkę Lutego

[jackz]

no ladnie najpierw rozklepaliscie jak sie patrzy vicente, ktore i tak nie stanowilo raczej dla was zadnego zagrozenia, a potem ladne i cenne zwyciestwo nad tottenhamem. dobrze zagral mlody henderson, oby z czasem zaczal grac w podstawowej jedenastce.

[SiłaNiebieska]

Przegrywałeś jedną bramką a mimo to wziąłeś się do roboty i już kilka minut po stracie bramki wyrównałeś a pod koniec meczu strzeliłeś decydującą bramkę. Teraz o meczu w LE Nie dałeś im szans twoja obrona musiała byc świetna w tym spotkaniu rywale oddali tylko jeden strzał. Widzę że Carroll w końcu strzelił bramke oby tak dalej

[MasterCreati]

Bardzo dobre spotkanie z Vincente. Suarez popisał się duża skutecznością, ogólnie każdy zagrał na wysokim poziomie. Mecz z Tottenhamem był świetny w twoim wykonaniu. Henderson rozegrał fenomenalne zawody, zostawił płuca i serce na boisku. Bez wątpienia najlepszy zawodnik na boisku...dwie bramki i  był dziś takim głównym rozgrywającym w Liverpoolu.

[kamil18kks]

bardzo dobre spotkanie z Gil Vicente. Mieliście ogromną przewagę w tym meczu i spokojnie po dwóch golach Luisa Suareza i po trafieniu Andy'ego Carrolla wygrywacie 3-0.

co do meczu z Tottenhamem to tu też zagrałeś świetnie. Henderson zdobył dwa gole, mimo iż jest defensywnym pomocnikiem. Zagrał naprawdę kapitalne zawody i jak najbardziej zasłużył na miano zawodnika meczu

[MaddiMNagic]

Cóż mówić. Vincente bez szans. 3:0 było czystą formalnością   Henderson daje zwycięstwo i pewnie dostanie więcej szans do gry.

[plumber#10]

Zagłosowałem w ankiecie

Wygrana z Gil nie było żadnym problem to słaby klub bynajmniej tak mnie się wydaje bo nie znam zupełnie tego klubu . Jednak Brawo za zwycięstwo .
Brawo za wygraną z Totenhamem ,który wydaje mi się z twoim najsilniejszym przeciwnikiem w tym miesiącu . Henderson dał błysk talentu ,ale może to robić trochę częściej .

Powodzenia w następnych spotkaniach . 

[Bambaryla]

1/8 Pucharu Anglii - Ciężki mecz z WBA.
Liverpool FC 2-1 West Bromwich Albion

45'+ Suarez (Carroll), 75' Fortune (samobój) - 19' Bednar
Zawodnik meczu: Jose Enrique



Liverpool podejmował WBA. The Baggies grali w pierwszej połowie lepiej od The Reds. Przy golu Bednara asystował Bellamy. Craig podał do napastnika drużyny z West Bromwich, a ten wpakował futbolówkę do pustej bramki. Kilkanaście minut później Enrique wybił piłkę z linii bramkowej. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Suarez wykorzystał kapitalne podanie Carrolla. Po przerwie gola strzelił Kuyt, ale piłka odbiła się od obrońcy i bramkę zaliczono skrzydłowemu graczowi WBA. Liverpool wymęczył zwycięstwo, ale w tym meczu The Baggies nie zasłużyli z pewnością na porażkę.


___________________________________________________________________________________________________________________________________

13 kolejka BPL - Dobra gra defensywna obu ekip.
Stoke City 0-1 Liverpool FC

29' Kuyt (Salvio)
Zawodnik meczu: Eduardo Salvio



Żaden zespół nie lubi tutaj grać. Wspaniała atmosfera jaka tutaj panuje paraliżuje przeciwników. To jest Britannia Stadium. Dziś gospodarze Stoke podejmują Liverpool lidera Premier League. W tym meczu Kenny testuje parę rozgrywających Lucas - Henderson. Ciekawie jak będą radzili sobie w grze ze sobą.
Mecz nie był aż tak porywający. The Reds zdominowali rywali, ale tylko w środku pola. Wspaniale grały defensywy obu zespołów. Gol padł o dziwo w sytuacji sam na sam. Nie wiem jak Salvio dostrzegł, że Wilson się zagapił. Eduardo kapitalnie podał do Kuyta, który w sytuacji sam na sam podciął piłkę nad bramkarzem Stoke. The Potters nie byli w stanie się przedostać przez defensywę Liverpoolu. Nawet po przerwie stan rzeczy się nie zmienił. Goście starali się rozklepać obronę Stoke City, ale nie było na to najmniejszej szansy. W końcówce spotkania robiło się gorąco pod bramką The Reds. Na szczęście w każdej sytuacji znalazł się ktoś, kto zachował zimną krew.
Liverpool pokonuje The Potters na Britania Stadium. W jednej akcji udało się tylko pokonać obronę gospodarzy. Mam nadzieję, że Dirk Kuyt zacznie grać na wysokim poziomie, tak jak w tym spotkaniu.W hicie kolejki Arsenal pokonał Everton u siebie 3-2.


Miejmy nadzieję, że Kuyt się odblokował.





Kenny zadowolony z gry zespołu.

Kenny Dalglish: Zagraliśmy dobrze ze Stoke. Britannia Stadium jest to bardzo trudny teren, więc tym bardziej jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Bardzo dobrze spisała się dwójka Lucas - Henderson. Nie sądziłem, że będą się aż tak rozumieć. Liczę, że do dobrej dyspozycji wróci Agger i Adam. Niestety obecnie ci gracze są w kiepskiej formie. Stale pracujemy nad tym by to zmienić. Na razie listopad układa się po naszej myśli. Resztę spotkań w tym miesiącu gramy na Anfield. W następnie kolejce przyjeżdża do nas QPR. Liczę, że moi piłkarze nie zawiodą i zrobią to co do nich należy.

[Şâvix]

Tym razem dopisało ci szczęście Stoke I West Brom pokazali że umieją postawić się Lepszym W pucharze Anglii teraz cię czeka ciężki mecz z Tottenhamem liczę że z nimi wygrasz

[SiłaNiebieska]

Skromna wygrana, szkoda że Gerrard nie grał. Kuyt w końcu się przełamał i strzelił dla zespołu zwycięską bramkę. Jak na razie prowadzisz w Premier League szkoda że masz tylko 2 punkty przewagi Arsenal może cię przegonic w jeden mecz. Obyś pozostał na szycie a Kuyt grał na wysokim poziomie i zdobywał bramki.

[Pikachu]

No wpadłeś w lekki dołek ale i tak nadal wygrywasz, brawo . Spotkanie z WBA było bardzo ciężkie, w pierwszej połowie rywale Cię znoili jednak stać ich było tylko na jednego gola chociaż mogli strzelić jeszcze jednego. Pod koniec jednak tej połowy Urugwajczyk, którego nazwiskiem się brzydzę zdobył gola na remis. W 75 minucie Fortune strzelił samobója i wygrywasz. Mecz ze Stoke nie był łatwy, na Britannia gra się ciężko to wiadomo nie od dziś. Stoke gra ciężki futbol zwłaszcza u siebie. Miałeś przewagę ale tylko w środku pola, oba bloki defensywny nie chciały skapitulować ale jednak ten gospodarzy uznał wyższość twoich graczy.

[plumber#10]

No faktycznie ciężkie były te mecze . Jednak mimo wszystko udało się w nich wygrać . Mecz ze Stoke jak myślałem był trudnym spotkaniem ,ale wygrana stała się faktem ,a konkretnie zapewnił ją Drik Kuyt ,który miejmy nadzieję ,że się odblokował bo ostatnimi czasy jego gra na pewno nie zachwycała . Oby w następnych meczach "The Reds" mieli mniej problemów niż w tych spotkaniach .

Powodzenia "The Reds" !!

[Norbi21]

Dwa bardzo wyrównane i ciężkie mecze za tobą, najpierw po dużych problemach ograliście WBA, które mogło by spokojnie prowadzić z wami po pierwszej połowie 2-0, na szczęście wzieliście się do roboty, i odrobiliście straty, a ponad to dzięki samobójowi Fortune wygraliście.
W lidze wygraliście w mniejszych rozmiarach (1-0) z Aston Villa, może spotkanie nie było jakimś powalającym widowiskiem ale liczą się kolejne trzy punkty na waszym koncie.

[MaddiMNagic]

Czeka cię ciężki mecz z Kogutami. WBA postawiło się co musiało być zaskoczeniem, ale ten samobój pomógł ci wygrać mecz. W meczu ze Stoke zwycięstwo na ich stadione na pewno imponujące. Mecz musiał być nudny skoro dobrze grała defensywa

[PortoFan]

wygrałeś szczęśliwie z WBA, nie zasłużyli oni na porażkę, ale cóż, taki futbol, trochę pechowo straciłeś gola, po podaniu do napastnika przeciwnika
w drugim meczu wygrałeś na trudnym terenie ze Stoke City, mecz nie był ciekawy, a sam gol padł po akcji sam na sam

[Bambaryla]

14 kolejka BPL - The Reds bez pomysłu na grę.
Liverpool FC 1-1 Queens Park Rangers

79' Gerrard (RK) - 44' Bothroyd (Wright-Philips)
52' Reina
Najlepszy zawodnik Liverpoolu: Daniel Agger
Najlepszy zawodnik QPR: Adel Taarabt



Na Anfield panuje wielka atmosfera. Kibice liczą na zwycięstwo w tym meczu. Daniel Agger wraca do podstawowego składu The Reds. Zastąpił on Skrtela. Liverpool podejmuje Queens Park Rangers.
Spotkanie zaczęło się pod dyktando The Hoops. Goście próbowali stwarzać sobie okazje, ale dobrze grała defensywa gospodarzy. Agger grał świetne spotkanie. Natomiast w ataku Liverpoolu panował kompletny chaos. Gracze gospodarzy zamiast do siebie, częściej podawali do swoich rywali. Niestety pod koniec pierwszej połowy QPR strzela gola. SWP został nie upilnowany przez Aggera, który próbował zatrzymać Taarabta. Adel podał do Wright-Philipsa, a ten do Bothroyda. Napastnik Queens Park Rangers strzelił w lewy róg bramki. Reina nie miał żadnych szans przy tym uderzeniu. Po przerwie Liverpool rzucił się do ataków, ale na nie wiele się one zdawały. Nie było pomysłu na grę. Po wejściu Salvio coś ruszyło, ale dalej było za mało. Następnie wszedł Henderson za Lucasa. Anglik grał lepiej od Brazylijczyka. Na boisku zameldował się także Kuyt, który zastąpił kiepsko grającego Carrolla. Gra już wyglądała lepiej. W 79 minucie Suarez został sfaulowany w polu karnym. Sędzia pokazuje na wapno. Kontrowersyjna decyzja arbitra. Widziałem gorsze faule na graczach gospodarzy za które nic nie było. Kapitan The Reds wymierzy sprawiedliwość. Gerrard pewnie pokonał Kennego. Strzelił po ziemi w prawy róg bramki. Golkiper The Hoops ,ani nie drgnął przy tym uderzeniu. Po tym golu Liverpool stanowczo przycisnął. O jednej sytuacji aż żal mówić. Suarez kapitalnie przerzucił piłkę do niepilnowanego Kuyta. Dirk popędził na bramkę QPR. W tej sytuacji nie trafił nawet w bramkę! Miał lekki kąt, ale żeby z 7 metrów strzelić obok bramki. Holender popsuł tym strzałem swoją reputację. Do końca meczu wynik się nie zmienił.
Kibice z pewnością są zaskoczeni tym remisem. Nie spodziewali się tego, że beniaminek będzie grał lepiej od lidera BPL. Miejmy nadzieję, że The Reds zaczną grać lepiej w ataku. Kapitalny powrót do gry Aggera. Liczymy na zwycięstwo w meczu z Palermo.


Bothroyd strzelił ładną bramkę.





Agger zadowolony ze swojego występu.

Daniel Agger: W końcu zagrałem dobry mecz. Cieszę się, że nasz sztab szkoleniowy pomógł mi wrócić do formy. Liczę teraz na regularne występy. Szkoda, że nie udało się wygrać tego spotkania. Mieliśmy kilka okazji, ale nie potrafiliśmy sobie poradzić w ataku. QPR grało dziś bardzo dobrze. Zasłużyli z pewnością na remis. Mam nadzieję, że poprawimy swoją grę w meczu z Palermo.

Dwóch graczy żegna się z Anfield

Zaraz po meczu z Queens Park Rangers Liverpool poinformował, że zostali sprzedani dwaj gracze. Pierwszym z nim jest John Flanagan. Młodziutki reprezentant Anglii odszedł do Red Bull Salzburg za kwotę czterech milionów euro. Drugim graczem, który opuścił Anfield jest Alexander Doni. Brazylijczyk nie mógł liczyć na regularne występy, więc opuścił Liverpool. Zawodnik przeszedł do hiszpańskiego zespołu Sevilla za dziesięć milionów euro. Obaj gracze grzali ławkę rezerwowych. Transfery dojdą do skutku pierwszego stycznia. Z tego co wiadomo The Reds zamierzają wzmocnić atak. Podobno na celowniku klubu z Anfield są: Maxi Lopez, Stevan Jovetić, Demba Ba oraz Robert Lewandowski! Plotki są także takie, że kilku graczy zamierza opuścić Liverpool jeszcze przed rundą wiosenną. Prawdopodobnie na liście transferowej się znajdują: Charlie Adam, Dirk Kuyt, Maxi Rodriguez, Andy Carroll oraz Jonjo Shelvey. Jedyne czego działacze The Reds nie ukrywają to chęć wypożyczenia swoich młodzików. Zobaczymy ile w tym prawdy, ale ile to zwykłe plotki.

[jackz]

w tym meczu zagraliscie zupelnie bez pomyslu i polotu, zabraklo wam kogos kto by wam dal ta sile i rozklepal rywali. a o celnosci strzalow to nawet nie wspomne... ;/ po prostu kiszka to spotkanie, dobrze ze przynajmniej macie punkt.

[mojsesh]

O ciekawe czy Lewy zawita w Anglii . Ciekaw jestem jak by Polak spisał się w BPL.
Co do spotkania to widzę, że nie zagraliście najlepiej. QPR często atakowało, lecz ich ataki nie było za bardzo skuteczne, choć jeden z nich zakończył się w bramce strzeżonej przez twojego bramkarz. W drugiej połowie po wejściu kilku graczy wasza gra znacznie się poprawiła i odrobiliście straty .

[Jaro9]

Dobry mecz w defensywie, gorzej z tą formacją w przodzie :/ Dobry powrót Aggera, zagrał na prawdę dobry mecz. Co do transferów, to dobre ruchy zarządu. Ciekaw jestem który ze snajperów zawita na Anfield Stawiam na Senegalczyka - Ba.

[Bambaryla]

Maxi Lopez blisko Liverpoolu.

Argentyński napastnik Maxi Lopez jest bardzo blisko przejścia do Anfield. Podobno kluby się już dogadały i wszystko zależy od strzelca Calcio Catania. Karierę rozpoczynał w River Plate Buenos Aires w 1997. W drużynie zadebiutował w 2001. W 2005 roku w zimowym oknie transferowym przeszedł do FC Barcelony, w której zadebiutował 6 lutego 2005.
Pamiętną bramkę zdobył w meczu na Camp Nou w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów sezonu 2004/2005 przeciwko Chelsea Londyn, wyrównując wynik na 1:1. Maxi w tym meczu wszedł w drugiej połowie i silnym strzałem pokonał bramkarza angielskiego zespołu.
Niewątpliwą zaletą piłkarza jest jego wzrost (189 cm) dzięki któremu ma dużą przewagę w pojedynkach główkowych nad niejednym rywalem. Pomimo wzrostu jest zawodnikiem szybkim oraz dynamicznym, z nienaganną techniką.

[MasterCreati]

Bardzo interesujące spotkanie z Queen Park Rangers. Pierwsza połowa w waszym wykonaniu była tragiczna, strata jednej bramki to był najniższy wymiar kary i bez wątpienia był to sprawiedliwy wynik. Druga połowa nie byłą dużo lepsza, wejście Kuyta nieco poprawiło grę, nawet udało się strzelić bramkę. Suarez faulowany jednak nie była to jednoznaczna decyzja. Szkoda, że Dirk nie wsadził tej piłki do bramki kiedy miał okazję. Na temat transferów powiem tylko tyle, że bardzo szkoda mi Flanagana