Starsze częsci PESa mimo braku licencji miały właśnie genialny klimat. No ale takie teraz czasy, że klimat tworzą tylko obrazki.
I też już nie przesadzajmy z tymi złośliwościami w stronę japońców. Bo to w kolejnej części sędziego zabraknie, bramkom siatek, a piłkarzom strojów.,
Tak ciężko to zrozumieć, że Fox Engine to silnik głównie pod konsole nowej generacji, który posiada olbrzymie możliwości, ale bebechy obecnych konsol ograniczają jego moc? Deszcz i śnieg na pewno miały być obecne w nowym PESie, ale widocznie te ograniczenia na to nie pozwoliły. Gdzieś czytałem, że powodowało to spory spadek fps. Później byłoby znowu narzekanie na to. Coś kosztem czegoś Bo równie dobrze mogli zrobić grę na starym silniku i w tej chwili nie rozmawialibyśmy o genialnych animacjach, tylko o DLC do PESa, jak w przypadku tej całej Fifki. Cieszmy się z tego co jest i czekajmy do kolejnej generacji, bo wtedy Konami nie będzie miało już żadnego wytłumaczenia. A jestem pewien, że deszcz jak i śnieg będą w 15.
Z licencjami Konami dało dupy. Ale trudno się mówi. Nikt z nas nie wie, jak przebiegały rozmowy. Czy Konami było zbyt skąpe, czy się spóźnili, czy może elektronicy sypneli kasą. Dla mnie wybór jest w tej chwili prosty. Albo grywalność i klimat, albo mnóstwo licencji. Kto co lubi.
