Wszystkie tryby są w pewnym sensie kulawe. W BAL przydałaby się np. liga rezerw/juniorów, gdzie miałoby się więcej szans gry, przed główną drużyną. Zmiana ogólnie sposobu przeprowadzania transferów, większa interakcja z otoczeniem czyli: wywiady, podpisywanie autografów itp poza boiskowe działalności, bo trzeba przyznać, że BAL sprowadza się jedynie do kolejnych meczy, pomiędzy którymi nie dzieje się dosłownie nic.