Nie wiem czy niedorobiona, tylko wiem, że jest trudna. Włączam se Super Star jak zwykle a tu otwieram oczy ze zdumienia, bo komp mnie młuci. Muszę poćwiczyć, na razie faktycznie topornie, buźki takie sobie, ale animacje rewelka. Mam wrażenie, jakbym w zupełnie inną grę grał. Długie podania w uliczkę prawie nigdy nie dochodzą do adresata (to na plus, bo w 2013 waliło się tak po 6 goli w meczu i tym samym sposobem się traciło). Trzeba kombinować. Gram Milanem i mam wrażenie, że gram właśnie tak jak gra teraz Milan - i to na professionalu... Wydaje mi się, że będzie mniej schematycznie, no i chyba pierwszy raz od 2010 przejdę sobie trening.