1.
Nie wrzucam wszystkich do jednego wora, napisałem że większość to oszuści bo większość graczy z czołówki z jakimi grałem to oszuści
2.
Ja, mimo już ponad 500 meczy rozegranych nie mam super zawodników więc dla mnie LEVEL 4 to bezsens.
Maksymalnie 3.
Grałem masę meczy na levelu 1, gdzie gość wsadzał Neymara i Ibrę i nie starczało na resztę graczy i dostawał niezłe baty.
Podstawa to wyrównany skład z DOBRYM zawodnikiem w każdym sektorze boiska. Np u mnie szefem obrony jest MUSTAFI, przy zgraniu 99, jak gram z gościem który ma Neymara i Ibrę i dorzucił jakiś 9ciu dupków i ma zgranie 80, MUSTAFI daje sobię radę
Fajne w graniu na Levelu 1 jest też to że losowania darmowych bardziej ekscytują bo czasem nawet biała kula może pasować do składu.
Mój aktualny skład - nie potrafię wklejać zdjęcia więc piszę
BR - Bogdan - Liverpool - jest spoko jak na notę poniżej 70
CB - Mustafi - Valencia - mega gość
CB - Guihoat - Nimes - popierdółka ale totalne zgranie z taktyką
RB - Douglas - Barcelona - mega gość
LB - Wynne - N/A - popierdółka ale totalne zgranie z taktyką
DMF - VINICIUS - Apoel FC - średniak
DMF - Elias - Corinthians - mega gość
CMF - Carlos Sanchez - Aston Villa - batdzo dobry rzemieślnik
AMF - Sarabia - Getafe - niesamowity grajek
SS - Munir - Barcelona - mistrz świata
CF - Origi - Liverpool - mistrz świata
Jak widać każda formacja ma swoją gwiazdę i drugiego klasowego zawodnika, no może prócz bramkarza.
Obrona ma MUSTAFIEGO i DOUGLASA, pomoc SARABIE I ELIASA, atak ORIGI i MUNIR wymiatają.
Na pomysł grania na lev 1 wpadłem jak z agenta EL CLASSICO wypadły mi takie niby cieniasy jak DOUGLAS, SARABIA czy MUNIR MUSTAFI (chyba z el classico, nie jestem pewien)
Nie chciałem się ich pozbywać i teraz wraz z Origim i Eliasem, których trzymałem od początku są trzonem drużyny.
Resztę grajków co jakiś czas podmieniam ale pilnuje zgrania. Minimum 97.
Trener CARINI