Dobra już kończąc temat "RL9", naprawdę nie gra nic specjalnego, po prostu jak na ostatnie lata w Polsce to niezły gracz, a przy tym dobrze go wszyscy reklamują, jest masa napastników od niego lepszych.
Nie rozumiem jednej rzeczy, czemu brak LEWEGO OBROŃCY skutkuje taka tragedią w grze ofensywnej? No nikt absolutnie nie potrafi pociągnąć gry w ataku, tylko Marcelo. Porównajmy mecz z City i ten z BVB. Marcelo wygrał tamten mecz. Druga sprawa, jeśli Ronaldo nie strzeli w ważnym meczu, to albo zrobią to głową obrońcy albo będzie jeden wielki [cenzura]. Trzecia rzecz, czemu Mourinho nie zauważył, że albo gra Alonso albo Modrić, absolutnie nie razem obok siebie, wtedy cała drużyna się gubi i piłki bezsensownie rzucane są w przód(nagminnie robi to Di Maria, i to w taki sam sposób, trzeba być ułomnym, żeby tego nie zauważyć i się na to nie przygotować). Po czwarte, niech ten Kaka zagra kilka meczy od początku, bo naprawdę jakby tak nabrał trochę pewności, to mógłby sporo dać i może brak Marcelo byłby zniwelowany.