Dostałem PES-a 10 dziś o 21:30. Przyjechał do mnie prosto z Saturna. Najpierw trochę stresu (bo wiecie jakie historie się zdarzają), ale jest ok, plytka jest w środku. Włożyłem i odpalam, kilka sekund i już się instaluje. Trwało to jakieś 40 minut, ale udało się bez większych problemow. Potem rejestracja (zapomnialem danych konta z PES 2009). Jakieś 10 minut, akutualizacja pierwszym oficjalnym paczem i jestem w grze online. Pierwsze wrażenie? Uderzające podobieństwo do PES 06, ale to dobrze. Pamiętam jak wtedy fajnie się grało. Wchodzę na jakiś serwer, potem lobby, na którym jest juz 99 graczy, tworzę pokój - czekam... Jest rywal... Emocje, start, po dwóch minutach mnie wyrzuca, ale znów kreuję pokoj i znów mam rywala. Tym razem jest ok. Pierwsza bramka, pierwszy wygrany mecz. Ogolnie oceniam dobrze nowe Pro Evo online. Mimo, że z 4 meczy tylko 2 rozegrałem do końca, to te w pełni rozegrane grałem z najwyższym komfortem, bez lagów, bez obcinek. Ogolnie dobrze, a nawet bardzo dobrze, bo oba mecze roztrzygnąłem na swoją korzyść. jestem zadowolony, a myślę, że będzie lepiej. Jednak najawżniejsze by jakość uslugi się nie pogorszyła, może się nawet nie polepszać. Pozdrawiam.