Znowu mnie pewnie większość zjedzie za to co napiszę ale cóż, to jest moja opinia. Obiecałem, że nie będę się wypowiadał od pojawienia się dema i poczekam na pełną wersję. Teraz mogę wyrazić swoją opinię o najnowszym dziele PES-a. Na wstępie dodam również, że porównania do FIFY będą, ale tylko konsolowej.
Zacznę od grafiki. W PES-ie jest ona na pewno lepsza niż w FIFIE ale... Najlepiej wykonane są tutaj chyba twarze, są zbliżone do tych rzeczywistych i nie chodzi tutaj tylko o facjatę ale też tekstury skóry itp. W fifie twarze są plastikowe i mimo, że podobne do tych bardziej znanych grajków to jednak razi pewna sztuczność. Stroje, kwestia sporna, jak dla mnie to plusik dla fify. W PES-ie piękne jest cieniowanie zawodników liczone w czasie rzeczywistym. Jednak jak do grafiki zawodników nie można się przyczepić to jednak do grafiki otoczenia już tak. Stadiony są szczegółowe, owszem, ale tutaj chodzi mi o oświetlenie boiska. Wszystko jest smętne i mało realistyczne. Mimo, że mecz rozgrywany jest w południe to i tak jest bardzo ciemno. Mecz przy jupiterach, proszę bardzo, ta sama sytuacja. Popatrzcie sobie na mecze w słońcu rozgrywane np w godzinach południowych. W FIFIE wygląda to lepiej jeżeli chodzi o oświetlenie (mecz w deszczu, lekka mgiełka i światła jupiterów, sam miód) mimo, że jest ciut za bardzo cukierkowo.
Przejdę teraz do gameplay-u. Gameplay jest na pewno lepszy niż w dwóch poprzednich odsłonach. Nie będę porównywał do starszych serii bo moim zdaniem grywalnością nie przebija na pewno PES 5 i 6. Gra się fajnie, strzela brameczki się fajnie, jest atmosfera. Jednak nadal nie może mnie przekonać do siebie zwłaszcza po tym jak zagrałem w konsolową FIFĘ.
Rzeczy, które najbardziej wku......ją w PES-ie:
- reakcja zawodników poprawiona ale jednak nie do końca, czasami od wciśnięcia klawisza do wykonania polecenia trwa za dużo czasu
- mimo ustawiania różnych strategii to i tak mam wrażenie, że zawodnicy przeciwnika w większej ilości przeprowadzają akcje ofensywne
- dwuosobowy mur do rzutu wolnego praktycznie ze środka boiska
- brak możliwości wyboru adresata rzutu wolnego lub wybicia z bramki
- baardzo słabi bramkarze
- kanciaste bieganie (brak pełnego 360)
- większość bramek z główki (wkurza gdy wiemy gdzie piłka leci mamy mnóstwo czasu na reakcję, jednak nasz obrońca stoi jak kołek i czeka aż wbiegnie napastnik i uderzy w stronę bramki)
- zdarza się, że nie podają tam gdzie chcemy
- dziwna animacja podczas zmieniania kierunku (zatrzymuje się i dopiero zawodnik kieruje piłkę w danym kierunku)
- komputer robi praktycznie niewyobrażalnie dokładne wślizgi
- brak odkładania na później żółtych kartek
- bardzo mało animacji w porównaniu do nowej FIFY
Podsumowując, gra jest niezła, na PC na pewno nie ma lepszej alternatywy jednak na konsole wybór jest. Każdy i tak zagra w to co lubi i w to co mu się podoba. Jednak uważam, że FIFA daje o wiele większą kontrolę nad naszymi zawodnikami i KONAMI na pewno jest nadal z tyłu. Te błędy co wymieniłem ciągną się w większości od początku serii. Kiedyś nie raziło to tak bardzo bo u konkurencji gameplay był tak marny, że człowiek przymykał na te rzeczy oko.
Pzdr