Autor Wątek: ★★★ Realia polskiego futbolu; Koniec kariery - Dzięki za czytanie!  (Przeczytany 84600 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
szkoda remisu ale nawet jak zakończysz na trzecim/czwartym(odpukać) to i tak będzie sukces

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #461 dnia: Marzec 30, 2011, 23:24:43 »
Dolcan Ząbki ; Górnik Zabrze.. [104]
02 kwietnia, 2012.
Ekstraklasa - 27 kolejka.
Widzów: 4721.

Cała piłkarska Polska żyje dzisiejszym meczem. Oczywiście nie Dolcanu z Górnikiem, lecz Wisły z Legią. To klasyk, piłkarze na pewno stworzą niesamowite widowisko. Trzymam mocno kciuki za Wisełkę, raz, że jestem ich fanem, dwa, że wtedy Legia straci punkty, ale chyba i tak mistrzostwa jej nie wydrzemy. Zajmijmy się jednak swoim meczem. Pogoda kiepska do gry, ponieważ wieje porywisty wiatr. Ale nie w takie warunki się grało, nie widzę więc problemu. Pierwszą dobrą akcję przeprowadziliśmy w 9 minucie. Piłkę na dobieg zagrał Koziara, dobiegł do niej Gawęcki, zwodem zmylił obrońcę, mocno uderzył i mamy bramkę! Pięknie znów się zaczyna! W 15 minucie mieliśmy doskonałą sytuacją do podwyższenia wyniku. Najpierw strzelał Carmelo, jego strzał obronił bramkarz. Futbolówkę zebrał Gawęcki, lecz uderzenie zatrzymało się na obrońcach, kolejna dobitka, tym razem Fuchsa przeszła minimalnie obok słupka. Mam czego żałować, mogliśmy już tak pewnie, spokojnie prowadzić. 6 minut później świetnie grający Carmelo zdobyłby gola gdyby na przeszkodzie nie stanął defensor. W ostatniej chwili zdążył zablokować strzał Hiszpana.W 29 minucie niecelnie uderzył Żigić, Misztal może się cieszyć, ponieważ taka petarda jest bardzo niewygodna do obrony, na szczęście Serb spudłował. 5 minut po tej akcji z prawej strony wrzuca Piesio. Urywa się nasz kapitan i szczupakiem pakuje piłkę po raz drugi w tym spotkaniu do siatki! Mamy 2:0, możemy się teraz wyluzować. Ledwie dwie minuty później gości mógł pogrążyć Kozi, lecz Kawashima poradził sobie. W 43 minucie głośno odetchnęliśmy. Sam na sam z naszym bramkarzem wyszedł młody Leszczak, ale nie udało mu się zaskoczyć Rafała. Oddał płaski strzał po ziemi w kierunku dalszego słupka, dobrze dla nas, że niecelny. Po przerwie wpuściłem Kosiorowskiego. I już w 59 minucie mógł zaliczyć asystę. Gdyby tylko jego znakomite wyłożenie piłki wykorzystał na 6 metrze Gawęcki. Ta sztuka mu się jednak nie udała. W 62' zadrżała nasza poprzeczka. Wszystko na wskutek strzału Leszczaka. Górnik cały czas nacierał i 13 minut po akcji byłego piłkarza Wisły znów zagroził naszej bramce. Celne uderzenie jednego z piłkarzy na rożny sparował Misztal. W 85 minucie już się jednak nie udało. Po podaniu Leszczaka rozgrywającego dobry mecz, Żigić wychodzi oko w oko z golkiperem, zakłada mu siatkę i mamy 2;1. Nie możemy już na więcej pozwolić graczom z Zabrza. Udało się nam wygrać to ciężkie spotkania, a co najważniejsze Lech swój mecz zremisował i wracamy na 2. miejsce w tabeli! Jakby tego było mało, to Biała Gwiazda ograła Legię 2-1. Chyba jednak już za późno, do końca ledwie 3 kolejki, ale póki piłka w grze...

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Piękne spotkanie i najważniejsze w tym jest, że to ty zdobyłeś cenne trzy punkty. Na mistrzostwo może szans już nie masz, ale jak to ty powiedziałeś " puki piłka w grze... ".
Szkoda, że Lech zremisował, no ale to tylko gra.
Powodzenia.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #463 dnia: Marzec 31, 2011, 14:14:27 »
Widzew Łódź ; Dolcan Ząbki.[105]
08 kwietnia, 2012.
Ekstraklasa - 28 kolejka.
Widzów: 3001.

Walczymy z poznańskim Lechem o 2 miejsce. Mamy ledwie 1 punkt przewagi, więc musimy wygrywać swoje spotkania. Dwa razy ograliśmy Legię, a i tak najprawdopodobniej to oni sięgną po tytuł. Sami sobie jesteśmy winni - wszystko przez wpadki z takimi zespołami jak np. Polonia Bytom. Uważam, że mimo wszystko to ogromny sukces, że staniemy na podium już w pierwszym swoim sezonie. Warunki do gry były słabe, lekko kropił deszcz, znów wiał porywisty wiatr. W 8 minucie zrobiło się bardzo gorąco pod naszą bramką. Futbolówkę z linii bramkowej wybił pozyskany latem Danilo Silva. Znów ten zawodnik nas ratuje. 5 minut później po poadniu od Gawęckiego, Koziara pudłuje z 8 metra, strzał przeszedł nas poprzeczką. W 34' chyba powinien być dla nas rzut karny, bowiem Pinheiro sfaulował szarżującego Gawęckiego. Arbiter jednak nie zareagował, wszystko wyjaśni się na powtórce, którą spokojnie w domu obejrzę. Mecz był mało ciekawy, wiele nie działo się na placu gry. Tuż przed zejściem do szatni na przerwę, Fuchs zagrywa do naszego kapitana, przeprowadził on indywidualną akcję i umieścił piłkę w siatce! Mamy 1;0! Możemy spokojnie zejść na przerwę. 5 minut po rozpoczęciu drugiej połowy, z prawej strony zagrał młody Rafał Wolski, na 6 metrze do futbolówki dopadł Carmelo, który uderzył przy bliższym słupki. Mielcarz nie dał się zaskoczyć i kapitalnie wybił ją na korner. w 58 minucie Grzeszczyk zagrał na 21 metrze do Claudio Pizzaro. Ten spokojnie przyjął, przełożył na prawą nogę i pięknie, technicznie uderzył. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki, by przekroczyć linię bramkową i dać remis Widzewiakom. Misztal nie miał szans, choć chyba nie powinien tak daleko wychodzić. Nasza gra zaczęła się sypać. Gospodarze przejęli ster i zaczęli atakować. Już 11 minut po akcji bramkowej, sam na sam z naszym golkiperem wyszedł znów Paragwajczyk. Szczęśliwie dla nas uderzył obok słupka i dalej mamy remis. Widzew grał naprawdę dobrze i często gubiliśmy się. Nasze ataki były przerywane jeszcze na naszej połowie. Kiedy wszystko wskazywało, że w tym spotkaniu padnie remis, z prawej strony płasko po ziemi wycofał na 14 metr Gawęcki. Stał tam Sojka, który oddał strzał, a piłka po rykoszecie od obrońcy wpadła tuż przy słupku! Na tablicy widnieje wynik 2;1! Była to już 84 minuta, Arek znów popisał się w końcówce. Po skończonym spotkaniu, dowiedziałem się, że Legia pokonała swego przeciwnika 2-1. Lech także nie zawiódł i wygrał skromnie 1;0. Kolejność pierwszej trójki nie zmieniła się. Do końca tylko dwie kolejki. Najbliższy mecz gramy jednak w Pucharze Polski, z Ruchem Radzionków.
Nie mamy w Remes Cup trudnych przeciwników i będziemy starali się zdobyć to trofeum. Czy uda się? To się okaże...
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2011, 14:36:05 wysłana przez Lewy23 »

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Mecz z Widzewem Łódź.
« Odpowiedź #464 dnia: Marzec 31, 2011, 14:27:25 »
Napięta sytuacje w lidze, choć bardzo lubię Lecha to śmie twierdzić, że to tobie należy się te drugie miejsce. Kilka kolejek został i zobaczymy jak to wyjdzie.
Powodzenia ;D

Offline ekstraklasa

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 12.03.2011r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Mecz z Widzewem Łódź.
« Odpowiedź #465 dnia: Marzec 31, 2011, 14:29:29 »
Dolcan będzie 2 zobaczycie :)

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #466 dnia: Marzec 31, 2011, 21:31:28 »
Dolcan Ząbki ; Ruch Radzionków.[106]
11 kwietnia, 2012.
Puchar Polski - 4 runda.
Widzów: 1512.

Pamiętam jeszcze te zacięte mecze z Ruchem Radzionków w poprzednim sezonie, to właśnia ta ekipa wyrzuciła nas wtedy z Pucharu Polski. Dziś spotykamy się w walce o awans do finału. Teren neutralny, jest nim obiekt Sandencji Nowy Sącz. Zaczynamy widowisko! Pierwszą groźną akcję ujrzeliśmy w 12 minucie. Wolny z 20 metrów wykonywał Carmelo, lecz jego strzał przeszedł odrobinkę nad poprzeczką. W 26 minucie po dośrodkowaniu Koziary z lewej, głową strącił piłkę Sojka, przeszła ona obok słupka. To była dogodna sytuacja i powinno być 1;0. 13 minut później znów dogrywa Kozi, tym razem do Wolskiego, który trafia w bramkarza z 5 metra. 4 minuty później Rafał minimalnie przestrzelił, tuż nad spojeniem. Cały czas atakowaliśmy w pierwszej połowie, ale bramki nie padły, mam nadzieję, że w drugiej już tak się stanie. 5 minut po rozpoczęciu drugiej części po raz kolejny zagrywa Patryk Koziara i znów nie ma bramki. Tym razem pomylił się Sojka. W 55 minucie za faul na Sojce żółtą kartkę obejrzał Foszmańczyk. Po wykonaniu rzutu wolnego, piła trafiła to Meliksona, który w sytuacji sam na sam uderzył obok słupka. To była najlepsza szansa na objęcie prowadzenia w tym meczu. 3 minuty później próbował Sojka, ale znów jego strzał przeszedł nad górnym obramowaniem bramki. W 69' Maor Melikson huknął tuż nad spojeniem, nasze akcje na dobre zaczęły się zazębiać. Ruch nie miał nic do powiedzenia i tylko ogromne szczęście dalej sprawiało, że nie przegrywa w tym pojedynku. 5 minut później skontratakowali goście. Oko w oko z broniącym dziś Leszczyńskim wyszedł Jarka, świetnie jednak obronił nasz rezerwowy bramkarz. W 79' żółty kartonik za faul obejrzał Danilo Silva. Jeszcze w tej samej minucie Jarka mógł nas pogrążyć. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego bardzo ładnie uderzył głowa, dobrze dla nas, że niecelnie. Do końca regulaminowego czasu gry wiele ciekawego już się nie wydarzyło. Aby wyłonić zwycięzcę trzeba więc grać dogrywkę, a jeśli i to nie pomoże to rzuty karne. W 95 minucie przeżywamy szok. Oto i Ruch Radzionków strzela nam bramkę. Jej autorem jest Michał Mak, który otrzymał podanie z głębi pola. Przerzucił piłkę nad rozpaczliwie interweniującym golkiperem Dolcanu i goście prowadzą. Miałem nadzieję, że chłopaki się nie podłamią i coś jeszcze się uda zdziałać. W 102' po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wprowadzonego Majewskiego, Kosiorowski, który także pojawił się na placu gry z ławki, uderzył piłkę głową w boczną siatkę. Zabrakło centymetrów. Tuż przed końcem połowy, po podaniu Fuchsa, Koziara w dobrej sytuacji spudłował. W przerwie pierwszej części dogrywki zagrzewałem chłopaków do walki, chciałem, by uwierzyli, że jeszcze nic nie stracone. W 113 minucie lewą stroną popędził młody Kuba Majewski. Wdarł się w pole bramkowe, przegrał futbolówkę po ziemi na drugą stroną, tam był Melikson i gol! Gol! Gol! Mamy wyrównanie! A mówiłem, że jeszcze nic nie stracone! W końcu doszło do rzutów karnych, które określam jako gra diabła. Wyznaczyłem to strzelania:

1. Patryka Koziarę.
2. Danny'ego Fuchsa.
3. Kubę Majewskiego.
4. Arka Sojkę.
5. Maor'a Meliksona.

To my zaczynaliśmy serię karniaków. Podszedł Kozi i...jest! Mamy bramkę. Trener Ruchu wyznaczył do strzelania pierwszej jedenastki Michała Maka. Jego strzał obronił Leszczyński! Brawo! Fuchs trafił i mieliśmy już 2;0. Teraz kolej na Radovanovića. Potężnie zbudowany zawodnik podbiegł do futbolówki i...znów broni Leszczyński! Co za mecz naszego golkipera! I kolej przyszła na Kubę Majewskiego. Oby podołał presji. I tak się stało! Jeśli teraz nie trafi Foszmańczyk, to wygrwamy. Niestety, zawodnik gości umieścił piłkę w siatce. Ale jeśli strzeli to Sojka...Wziął długi rozbieg i...huknął nad poprzeczką! Nie! Ale i tak mamy jeszcze przewagę. Van la Parra swoje zadanie wypełnił i było już tylko 3;2. Wszystko się zmieni, gdy trafi Melikson. I zmieniło się! Trafił! Wygrywamy! 4;2 po karnych, cóż to był za mecz i radość! W finale czeka na nas Sandecja Nowy Sącz. Nie możemy z nią polec!
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2011, 14:36:00 wysłana przez Lewy23 »

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Bardzo zacięte spotkanie. Wygrana po karnych 4-2. Twój bramkarz dobrze zaczął wybronił dwa karne, lecz potem uległa, ale to nic strasznego i tak jesteś w finale.
Powodzenia.

Offline limax

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 25.10.2009r.
Oj pewnie kibicie załują że nie było ich więcej bo 1.5k to dosyć mało :P super ze udało się wam wygrac karne bo wiadomo karne to loteria.Cieszy ze Melikson zachował chłodną głowe :)
MOJA KARIERA GENOA !  REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Dramaturgia z Ruchem Radzionków! Rzuty karne!
« Odpowiedź #469 dnia: Kwiecień 01, 2011, 14:36:10 »
[107].
Dolcan Ząbki 2:0 Śląsk Wrocław.

Rozgrywki: Ekstraklasa.
Kolejka: 29.

W tym meczu nie było zdecydowanego faworyta. Śląsk Wrocław po serii wspaniałych występów wspiął się na 4 miejsce i to miał być hit kolejki. Kibice nie rozczarowali się, lecz bardzo emocjonujące spotkanie to też nie było. Pierwszą bramkę zdobył w 33' Carmelo, który wykorzystał podanie na dobieg od Piesia. Goście praktycznie nie stwarzali sobie okazji, to my dyktowaliśmy tempo gry. Na drugiego gola musieliśmy czekać aż do 92 minuty. Wtedy ponownie trafił Carmelo. Odebrał futbolówkę obrońcy, podbiegł z nią kilka metrów i mocno uderzył po ziemi. Legia swój mecz wygrała i tym samym zapewniła sobie mistrzowski tytuł. Lech Poznań dalej nie odpuszcza i walczy z nami o 2. miejsce. Ślązacy po tym meczu spadli na 5. miejsce, za Wisłę Kraków. W dole tabeli też bardzo ciekawie. Na miejscach spadkowych są Ruch, Podbeskidzie i Jagiellonia. Chyba już nic się nie zmieni w tej strefie. Ostatni ligowy mecz gramy z Cracovią Kraków. Potem już tylko finał Pucharu Polski z Sandecją Nowy Sącz.

Bramki:
1:0 - 33' Carmelo (Piesio).
2:0 - 90+2' Carmelo.

Żółte kartki:

30' Piesio (Dolcan).
46' Melikson (Dolcan).



« Ostatnia zmiana: Kwiecień 01, 2011, 14:58:32 wysłana przez Lewy23 »

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Mecz ze Śląskiem Wrocław - nowy styl.
« Odpowiedź #470 dnia: Kwiecień 01, 2011, 14:55:27 »
Wydaje mi się, że taki styl jest bardziej przyjazny dla oka, niż same text.
Co do meczu to bardzo udany pokonałeś pewnie rywali, choć nie da się ukryć, że mecz był troche wyrównany.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #471 dnia: Kwiecień 01, 2011, 15:56:56 »
Cracovia Kraków 1:3 Dolcan Ząbki.

Rozgrywki: Ekstraklasa.
Kolejka: 30.

To ostatni mecz w sezonie! Wystawiłem rezerwowy skład, wiem doskonale, że, jeśli przegramy, bądź zremisujemy, a Lech wygra, to zajmiemy 3. miejsce. Tak, czy inaczej będziemy na podium, więc nie ma to już większego znaczenia, choć miło by było zakończyć sezon na 2. pozycji. Pierwszą bramkę zdobył już w 4' Bazler. Wykorzystał on kapitalną wrzutkę na 5 metr od Robaszka. W 13 minucie błąd popełnił jeden z naszych obrońców. Piłkę odebrał mu Sacha i uderzył z 23 metra, fatalnie zachował się Humerki, któemu futbolówka poszła po rękawicach. Jest 1:1. 10 minut później wynik znów się zmienia. Z rzutu wolnego uderzał Wielądek, kulka po odbiciu się od jednego z zawodników stojących w murze, wpadła pod poprzeczkę. 5 minut później kolejny stały fragment gry daje nam gola. Z rożnego podał Świerblewski, a akcję głową wykończył Kosiorowski. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Mimo rezerwowej jedenastki wygraliśmy i nie daliśmy się wyprzedzić Lechowi. Sezon w topowych ligach świata trwa w najlepsze. PLP także jeszcze walczy, na razie liderem jest Pogoń Szczecin, która tak pechowo poległa w tamtym roku. Został nam już tylko jeden mecz w sezonie - finał Remes Cup. A potem transferowa karuzela się rozkręci...

Bramki:
1:0 - 4' Bazler (Robaszek).
1:1 - 13' Sacha.
2:1 - 23' Wielądek.
3:1 - 28' Kosiorowski (Świerblewski).



« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2011, 19:23:20 wysłana przez Lewy23 »

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
Pewne,ważne i efektowne zwycięstwo z Cracovią.Oby tak dalej  :) Powodzenia w dalszej grze bo idzie Ci dobrze  :)

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Piękne spotkanie jak i cały sezon udany w twoim wykonaniu.
Myślę, że Remes Cup będzie również zwycięski.
Ciekaw też jestem jakich transferów dokonasz.

Offline limax

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 25.10.2009r.
gratulacje za sezon za gre oraz opisywanie Dolcan jednak dał rade :) powodzenia w remes cup i czekamy na transfery :)
MOJA KARIERA GENOA !  REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #475 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:12:53 »
Podsumowanie sezonu w Polsce:

Tabela Ekstraklasy:

Najlepsi w sezonie 2011/2012 w Ekstraklasie:

Król strzelców Ekstraklasy:

Król asyst Ekstraklasy:

Tabela Pierwszej Ligi Polskiej:

Król strzelców Pierwszej Ligi Polskiej:

Król asyst Pierwszej Ligi Polskiej:

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Podsumowanie sezonu w Polsce.
« Odpowiedź #476 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:26:14 »
Ahh ten jeden punkt. Gawęcki zdominował tabele strzelców. Widać, że dużo goli padło z podań kolegów bo aż trójka piłkarzy z Dolcanu na podium. Największy problem bd miał chyba z Pogonią ale Lechia się nie podda bez walki.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu;
« Odpowiedź #477 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:27:21 »

Dolcan Ząbki 4:1 Sandecja Nowy Sącz. [112]

Etap: Finał.

Obie ekipy do tego meczu były bardzo zmotywowane i żądne wygranej. Już w 10' mogliśmy objąć prowadzenie, po tym jak jeden z obrońców Sandecji wybijał piłkę i trafił w głowę swojego bramkarza, szczęśliwie dla zawodników z Nowego Sącza trafiła ona w słupek. Ale już 3 minuty później ta niefrasobliwość zemściła się na nich. Podanie z własnej połowy autorstwa Ciesielskiego wykorzystał Carmelo. Ledwie 9 minut później, znów popisuje się Carmelo. Tym razem zalicza asystę przy golu Gawęckiego. Pięknie wyłożył mu piłkę, a ten w sytuacji sam na sam z bramkarzem oddał mocny, precyzyjny strzał po długim słupku. To nie było koniec show Dolcanu. W 28', z lewej strony narożnika pola karnego dograł Koziara. Na 20 metrze odnalazł się nasz kapitan i prześlicznym uderzeniem w samo okienko podwyższył na 3:0. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do nas, o czym świadczy zresztą wynik. Druga natomiast, zaczęła się źle. 2 minuty po zmianie stron, gola dla pierwszoligowców zdobywa Janić. Asystę zapisano na konto Uwakwe. Wynik meczu ustalił w doliczonym czasie gry Sojka, któremu piłkę na 5 metr cudownie wyłożył Wolski. Remes Cup jest nasz! Co za feta!

Bramki:
1:0 - 13' Carmelo (Ciesielski).
2:0 - 22' Gawęcki (Carmelo).
3:0 - 28' Gawęcki (Koziara).
3:1 - 47' Janić (Uwakwe).
4:1 - 90+2' Sojka (Wolski).



« Ostatnia zmiana: Kwiecień 02, 2011, 23:12:51 wysłana przez Lewy23 »

Offline Creatviod

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 05.03.2011r.
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Finał Pucharu Polski!
« Odpowiedź #478 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:30:13 »
Graty za wygraną w finale pucharu Polski , jeszcze takim wynikiem  ;)

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Finał Pucharu Polski!
« Odpowiedź #479 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:35:03 »
Ładnie ograłeś Sandecję :D Ale było to do przewidzenia :) Gratulację

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: ★★★ Realia polskiego futbolu; Finał Pucharu Polski!
« Odpowiedź #479 dnia: Kwiecień 02, 2011, 19:35:03 »