To tak jak po dobrej książce, albo serialu - minie trochę czasu zanim stali czytelnicy wrócą do rzeczywistości
Ja osobiście nie przepadam za karierami, ale wielki szacun za tą karierę...
Wyciągnąłeś Wisłę na wyżyny możliwości, niestety patrząc na dzisiejszą Wisłę było to niezbyt realistyczne (a szkoda
)
Powodzenia w następnym projekcie
(WBA, QPR albo Southampton? ;>)