Liverpool F.C. by Emilek1908 - Przerwa

[reddevil8911]

Bardzo ładnie sobie poradziliście z Wilkami, pewna wygrana. Ozil gra u ciebie ostatnio pierwsze skrzypce. Jak nie gol to asysta, lub asysta i gol.

[PortoFan]

3:0 dla Liverpoolu
Wolfsburg tyle samo oddał strzałów ile Liverpool strzelił goli (ale i tak żaden nie był celny)

[marcin1111151]

Ładny wynik z miastem wilków (Wolfsburg) Rzeczywiście: Ozil do skarb dla Liverpoolu

[Emilek1908]

6 kolejka ligowa

Jednobramkowa wygrana po nudnym meczu!

W 6 kolejce ligowej na Anfield przyjechała drużyna Fulham, która dotychczas zajmuje 11 miejsce w tabeli ligowej. Spotkanie było dosyć nudne, choć padły trzy bramki.
W 4 minucie dośrodkowuje z prawej strony Schurrle w pole karne, tam Maxi przeskakuje Duschera i strzałem głową z 6 metrów pokonuje Marka Schwarzera. W 41 minucie Schurrle uderza w bramkarza w sytuacji sam na sam po podaniu Maxiego. Do piłki dopada jednak Suarez i z 6 metrów umieszcza piłkę w pustej bramce.
W 51 minucie ładna akcja Fulham. Murphy podaje na skrzydło do Dembele, ten schodzi do środka i gdy wydawało się, że będzie uderzał ale zauważył dobrze ustawionego Zamorę do którego zagrał piłkę, a ten miał niemal pustą bramkę, gdyż Reina nie zdążył jeszcze wrócić i nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce.
Liverpool wygrał to spotkanie jednak 2:1 i awansował z 4 na 3 miejsce w ligowej tabeli. Kolejne spotkanie to będzie Liga Mistrzów. Na Anfield Liverpool zmierzy się z Fenerbahce, które po pierwszej serii gier zajmuje ostatnie miejsce w grupie.

Strzelcy:
4' M. Rodriguez (A. Schurrle)
41' L. Suarez
51' B. Zamora (M. Dembele)

Zawodnik meczu:


Maxi Rodriguez (7.5) - Zdobył pierwszego gola i był zdecydowanie najaktywniejszym zawodnikiem w tym spotkaniu. Właściwie żaden z piłkarzy Liverpoolu nie radził sobie z rywalami, i grał piłkę do Maxiego który robił z niej pożytek na skrzydle. Nieporadność dzisiejsza kolegów, lub jego niedokładne podania zaważyły jednak na tym, że Liverpool nie strzelił żadnego gola po jego podaniu.

[Marcin14]

mecz nie był emocjonujący jednak po dwóch ładnych akcjach wygrałeś ale było trudno bo Fulham nie należy do drużyn które łatwo dają pkt
powodzenia z Turkami w lidze mistrzów

zapraszam do mnie

[reddevil8911]

Mecz wyrównany, więc tym bardziej ważne jest twoje zwycięstwo w tym spotkaniu. Ozil gra u ciebie podobnie jak u mnie Wesley Sneijder.

[Amneschia]

Z Fulham gra się zawsze tak mozolnie jakoś. Lubie ten klub nawet jednak trzeba im przyznać, potrafią przynudza. W LM czeka Cię cholernie trudny mecz  Fenerbahce..

[Emilek1908]

2 kolejka fazy grupowej LM

Spokojna wygrana nad Turkami!

Przyszedł czas na powrót Ligi Mistrzów na Anfield. Liverpool na własnym obiekcie w drugiej kolejce fazy grupowej zmierzył się z Fenerbahce, które w pierwszej kolejce poległo z Monaco aż 0:4. Liverpool zaś pokonał Wolfsburg 3:0.
W 7 minucie Schurrle podaje na wolne pole do Ozila, ten wychodzi sam na sam z Volkanem i lekkim ale precyzyjnym uderzeniem pokonał tureckiego bramkarza. W 11 minucie z rzutu rożnego dośrodkowuje Gerrard, Skrtel radzi sobie w powietrzu z Emre i głową z 8 metrów nie daje szans Volkanowi. W 26 minucie Alex ładnie podaje z głębi pola do Nianga, a ten wychodzi sam na sam z Reiną. Napastnik gości podciął piłkę nad hiszpańskim bramkarzem i umieścił piłkę w siatce. 2 minuty później pogubiła się trochę obrona Liverpoolu. Piłkę przejął Stoch i podał do Nianga. Niepotrzebnie wychodził do niego Reina. Niang minął go i kopnął piłkę pod brzuchem rzucającego się Reiny i mamy wyrównanie!
W 51 minucie Ozil po rajdzie wbiegł w pole karne i podał na wolne pole do Suareza. Urugwajczyk wyszedł sam na sam z Demirelem i z 5 metrów spokojnie go pokonał, nie dając mu żadnych szans. W 71 minucie Abate po świetnym podaniu Maxi Rodrigueza uciekł obrońcom i wyszedł sam na sam. Podjął trochę dziwną decyzję, w sytuacji sam na sam zdecydował się na uderzenie z 16 metrów, ale była to decyzja słuszna bo strzelił mocno, precyzyjnie nie dając szans Volkanowi.
Fenerbahce przegrało już drugie spotkanie w tej edycji Ligi Mistrzów i może być im ciężko się podnieść. Liverpool zaś odniósł drugie zwycięstwo i lideruje w grupie. W drugim spotkaniu AS Monaco zremisowało z VfL Wolfsburg 1:1.

Strzelcy:
7' M. Ozil (A. Schurrle)
11' M. Skrtel (S. Gerrard)
26' M. Niang (Alex)
28' M. Niang (M. Stoch)
51' L. Suarez (M. Ozil)
71' I. Abate (M. Rodriguez)

Zawodnik meczu:


Mesut Ozil (7.5) - Kolejne świetne spotkanie nowego nabytku Liverpoolu. Zdobył gola ładnie podcinając piłkę nad Volkanem, nie dając mu szans. Później jeszcze zaliczył asystę przy trafieniu Suareza. Znów potrafił brać ciężar gry na swoje barki. W dzisiejszym spotkaniu wyróżnił się ogromną walecznością.

[reddevil8911]

Świetne widowisko na Anfield. Turcy pokazali, że grać potrafią i sprawiali wam problemy, ale od czego masz w swojej drużynie Ozila i Suareza. Mecz był ciężko, najpierw 2:0 potem Turcy doszli na 2:2, ale to wy strzeliście ostatnie dwa gole i wygraliście.

[Marcin14]

po szybkich 2 bramkach na początku meczu prowadziłęś jednak niesamowite 2 min w wykonaniu Turków i jest remis do przerwy
po przerwie duet z poprzedniego sezonu Abate i Suarez i jest wygrana

[Super_Mario]

Ożesz ale mecz. Szybkie prowadzenie 2:0, ale Turkowie w dwie minuty szybko wyrównali i wszystko poszło się... Na szczęście masz Abate, Maxiego, Ozila i Suareza Bardzo dobra bramka na 2:1, ale Abate chyba trochę zwariował Tak czy siak, gratuluję 3 punktów.

[Przemek112]

Bardzo emocjonujące spotkanie Pewnie prowadziłeś a potem 2:2 ,ale to ty w pięknym stylu odniosłeś zwycięstwo i za to gratulacje
Na otwarcie Champions League bardzo dobrze poszło Ci z Niemcami.Ładnie ich rozwaliłeś tak trzymaj w lidze

[Jaro9]

Bardzo ładne widowisko obfite w wiele bramek na Anfield Kolejny bardzo dobry mecz Oezila. Widać że szybko zaadoptował się w Angielskiej drużynie.

[Emilek1908]

7 kolejka ligowa

Liverpool nie daje szans Newcastle na Anfield!

W 7 kolejce Premier League na Anfield drużyna Liverpoolu zmierzyła się z Newcastle. "The Reds" jeszcze nie przegrali spotkania w tym sezonie. Newcastle jest dopiero na 14 miejscu w tabeli.
W 12 minucie uderzył potężnie z 25 metrów Suarez, odbija piłkę Harper, ale dopada do niej Maxi Rodriguez i mocnym strzałem z boku pola karnego nie daje szans powracającemu do bramki Harperowi. W 19 minucie Schurrle dograł mocną piłkę po ziemi w pole karne. Do piłki doszedł wbiegający Ozil i z 7 metrów lekkim, technicznym strzałem pokonał bramkarza gości.
W 52 minucie ładny rajd Maxi Rodrigueza, Argentyńczyk zaczął schodzić do środka i uderzył z boku pola karnego, piłkę odbił Harper, dopadł do niej jednak Suarez i spokojnie z 8 metrów skierował piłkę do siatki. W 64 minucie po rzucie wolnym podanie dostał Subotić i ruszył w polu karnym na bramkę. Walczący z nim Riveros próbował wybić piłkę wślizgiem, jednak zamiast w piłkę trafił w nogi Serba i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Gerrard i mocnym uderzeniem po ziemi dobił "Sroki"! Harper nawet nie drgnął.
Dzięki zwycięstwu Liverpool awansował na 2 miejsce w tabeli. Kolejny mecz "The Reds" zagrają w FA Cup z Portsmouth. Dalglish zapowiedział, że zamierza dać odpocząć zawodnikom z pierwszego składu.

Strzelcy:
12' M. Rodriguez
19' M. Ozil (A. Schurrle)
52' L. Suarez
64' S. Gerrard (rzut karny)

Zawodnik meczu:


Maxi Rodriguez (7.0) - Ciągnął grę na skrzydle Liverpoolu, znów lepiej prezentując się od Abate czy Schurrle. Strzelił bardzo pewnie bramkę z wcale nie łatwej pozycji, i wypracował trzecią bramkę, po rajdzie i strzale Suarez dobił piłkę do pustej bramki. Latem przebłąkiwano w Liverpoolu o jego sprzedaży, ale Maxi pokazuje, że byłaby to błędna decyzja.

Screeny znowu ześwirowały. Ale znam już przyczynę. Po prostu nie mogę minimalizować PES podczas gry, i będzie dobrze

[Pikachu]

Brawo ;]! Znów ciśniesz każdego i nie dajesz mu szans! Maxi świetnie grał na skrzydle i miał duży wkład w zwycięstwo. Teraz FA Cup i odpoczynek dla kilku graczy. Ciekaw jestem jak się zaprezentuje zmieniony skład. Powodzenia.

[Emilek1908]

1 runda FA Cup

Rezerwowi po dogrywce ogrywają Portsmouth!

W pierwszej rundzie FA Cup Liverpool zmierzył się z beniaminkiem Premier League - Portsmouth. Na to spotkanie Dalglish wystawił samych rezerwowych. Pokazało to status w drużynie Reusa czy Johnsona którzy w tym meczu zagrali. Kapitanem na to spotkanie był Agger.
Przez całe spotkanie nic się nie działo. Przez 90 minut żadna ze stron nie zdobyła gola i sędzia zarządził dogrywkę.
Już w 91 minucie Johnson wpadł w pole karne po podaniu Jozefzoona i został sfaulowany przez R. Hughesa. Winowajca został ukarany żółtą kartką i sędzia wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł kapitan - Daniel Agger. I mamy bramkę! Trochę szczęśliwie, bo piłka odbiła się jeszcze od słupka, ale na szczęście do bramki wpadła. W 102 minucie dośrodkowanie Candrevy z rzutu rożnego. Najwyżej w górę wychodzi M. Kelly i mocnym strzałem głową podwyższa prowadzenie i zmniejsza szanse awansu Portsmouth do minimum! Jednak rywale nie zamierzali się poddawać. W 104 minucie po podaniu Rafinhy do Webbera, ten drugi minął dwóch obrońców Liverpoolu i w sytuacji sam na sam nie dał szans Gulacsiemu. Na szczęście było to jedyne trafienie na które stać było beniaminka.
Liverpool wygrał po dogrywce 2:1 i w kolejnej rundzie zmierzy się z Manchesterem City, który narazie jako jedyny nie przegrał w tym sezonie z Liverpoolem. Zaś w następnym meczu Liverpool w lidze na wyjeździe podejmie Wigan.

Strzelcy:
91' D. Agger (rzut karny)
102' M. Kelly (A. Candreva)
104' D. Webber (Rafinha)

Zawodnik meczu:


Martin Kelly (7.0) - Młodziutki obrońca raz po raz zatrzymywał ataki Portsmouth, na dodatek zazwyczaj robił to czysto. Dokładając do tego ładną bramkę głową zdecydowanie zasłużył na miano najlepszego zawodnika tego spotkania. Na pytanie po meczu czy Dalglish zamierza kupić kogoś na środek obrony, o czym się spekulowało odpowiedział: " - Po co? ... Przecież mamy także Kelly'ego, a przed nim fantastyczna przyszłość!". Te słowa to najlepsze potwierdzenie talentu tego obrońcy. Oby jednak się nie zmarnował...

[Pikachu]

Gratuluję awansu choć łatwo nie było. Widać, że drugi zespół nie jest jeszcze ograny . Ale dawaj im więcej szans.

[reddevil8911]

ładnie rozbiliście NewCastle, widać dużo goli strzelają u ciebie pomocnicy. Suarez teraz strzela trochę mniej. Ale to nie powoduję zmniejszenia twojej siły ognia, a wręcz przeciwnie. Pompy napsuli wam sporo krwi, ale w końcu udało się wygrać. Choć trzeba było, aż 120 minut na to.

[Marcin14]

w meczu ligowym zagraliście fenomenalny mecz i spokojnie ograłeś 4:0
w meczu pucharowym dałes pograć rezerwą i po pierwszych 90min nudy nic nie padło i została dogrywka w której już po 12min strzeliłeś bramkę jednak Portsmouth szybko strzeliło bramkę jednak w drugiej nic nie padło i awansowałeśi dalej zagrasz z Man City

[Amneschia]

Mecz z Portsmouth w pucharze nawet trudny. Lubię the Pompey i mają nawet ciekawą kadrę..Charisteas, Rfiinha i Alfaro to ciekawy zawodnicy nie mniej jednak powinieneś spokojnie sobie poradzić z tym zespołem. Kelly to nie byle jaki obrońca byłem po wrażeniem jego gry, kiedy ja grałem Liverpoolem mimo, iż overallu dużego nie posiada.