Autor Wątek: FC Barcelona - Time to say goodbye.  (Przeczytany 102441 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: FC Barcelona - Świetnie w LM! Kompromitacja z Atletico, gdzie jest Barca?
« Odpowiedź #180 dnia: Styczeń 03, 2012, 12:22:26 »
Takiego wyniku w LM można było się spodziewać, ale tego w lidze już nie.  Po doskonałym meczu na Camp Nou z Kazaniem, Barca doznała wielkiego blamażu z Athletico. Ciężko wytłumaczyć to co się stało. Czyżby po wygranej w LM, piłkarze Barcy, aż tak uwierzyli w siebie, że zlekceważyli nieco piłkarzy z Madrytu? Inna drużyna ze stolicy Hiszpanii gromi w tym sezonie, a wszystko nie za sprawą dobrej gry ofensywnej ale defensywnej, mają najmniej straconych goli. I myślę, że nie chodzi tu o siłę ognia Barcy, ale o formację obronną, która jest bez formy. Pozostaje tylko czekać na poprawę gry.

Offline Konfas

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Mar 2010
  • location:
  • Wiadomości: 195
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Visca El Barca !!!
Odp: FC Barcelona - Świetnie w LM! Kompromitacja z Atletico, gdzie jest Barca?
« Odpowiedź #181 dnia: Styczeń 03, 2012, 16:49:30 »
Bolesna porażka, ale tak jak szyko starciliście bramkę, tak syzbko ją odrobiliście, noa el później to byłą miazga...
ale cieszy za to postawa z Rubinem na Camp Nou ;) pzdr

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: FC Barcelona - Świetnie w LM! Kompromitacja z Atletico, gdzie jest Barca?
« Odpowiedź #182 dnia: Styczeń 03, 2012, 20:25:14 »
Z Rubinem zagraliście dobre spotkanie, chociaż poza szybką bramką Villi w 10 minucie nie potrafiliście dalej tego udokumentować. Dopiero w końcówce wykorzystaliście podmęczenie rywali i udało Wam się jeszcze zdobyć dwa gole. Szkoda sytuacji Alexisa, piękna bramka mogłaby być... Sytuacja w grupie wygląda bardzo dobrze. 2 mecze, 2 zwycięstwa, bez straconej bramki. Mam nadzieję, że w tym sezonie nie będzie takich męczarni jak w poprzednim...
Mecz z Atletico fatalny, co tu dużo mówić. Straciliście szybko bramkę, od razu na nią odpowiedzieliście, jednak wtedy Atletico strzelało kolejne gole nie dając Wam odpowiadać. Niestety narazie musimy oglądać w środku stawki, oby taki stan miał miejsce jak najkrócej, mam nadzieję, że niedługo dołączycie do czołówki.

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
FC Barcelona - Rewanż w Pucharze Króla, obrońca trofeum za burtą?
« Odpowiedź #183 dnia: Styczeń 03, 2012, 20:49:55 »
1 runda Copa del Rey - rewanż



Zbawiciel zwie się: Samuel Eto'o



Elche CF 1:3 FC Barcelona

Nielsen 54' - Sanchez 21', Eto'o (Villa) 87', Eto'o 90'+


Niesamowitą niespodziankę sprawiło Elche wygrywając 1:0 na Camp Nou i tym samym pokazując, że Blaugrana na prawdę nie jest tym kim była jeszcze parę miesięcy wcześniej. Do rewanżu obie ekipy były zmotywowane, Barca musiała gonić i odrabiać straty a Elche raczej czekać na kontry.

Pierwszy gwizdek i od razu widać było, że Duma Katalonii chce pożreć obecnego beniaminka Primera Division. Po wielu atakach ta sztuka po części się udała. W 21 minucie Alexis Sanchez zdobył gola doprowadzając do wyniku 1:1 w dwumeczu. Ten rezultat oznaczał dogrywkę. Potem gra może nieco spadła? Ale nadal to Barca grała lepiej, brakowało szczęścia a w pierwszej połowie byłoby już po meczu. Ta sztuka się nie udała i po przerwie to Elche wykorzystało swoją szanse w 100%. I tak oto w 54 minucie Nielsen zdobył bramkę, która na ten moment dawała awans gospodarzom. Fani oszaleli a Barca oniemiała. Ten gol nie podziałał dobrze na podopiecznych Guardioli, ta bramka ich sparaliżowała i wprowadziła chaos. W 72 minucie na boisku zameldowali się Messi i Iniesta zastępując Ronaldinho i Thiago ale ta zmiana nie wiele dała. Barca była blisko strzelenia gola, który dałby awans do kolejnej rundy ale zawsze czegoś brakowało. Szczęścia, precyzji czy innych rzeczy. Ale na szczęście do Barcelony trafił gość, który gra z "9" na plecach. Tak, tak to Samuel Eto'o. Kameruńczyk od przyjścia do Blaugrany narodził się na nowo i nie wygląda na to, że ma 31 lat i niedawno grał w zimnej Rosji. W 87 minucie otrzymał podanie od Davida Villi, popędził w kierunku bramki i wygrał pojedynek oko w oko z golkiperem Elche. "Czarna Perła" bo taki pseudonim nosi Eto'o (nie mylić ze statkiem z filmu "Piraci z Karaibów") w doliczonym czasie gry jeszcze wziął skądś dodatkową butlę z tlenem i pięknym rajdem strzelił gola na 1:3.

Barca gra dalej ale jeszcze w tym zegarku nie gra wszystko tak jak trzeba. Gdyby nie Samuel Eto'o to nie wiemy gdzie dzisiaj Barcelona by była ale Kameruńczyk jest w wspaniałej dyspozycji i dzisiaj to potwierdził.


Samuel Eto'o - - łącznie
W tym meczu chyba był tylko jeden bohater. Samuel Eto'o swoimi golami w końcówce zapewnił awans Blaugranie i uratował skórę wielu ludziom. Kameruńczyk uzbierał już 10 małych gwiazdek, które zamieniły mu się w jedną dużą, jest on pierwszym Katalończykiem, który dostąpił tego zaszczytu.

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: FC Barcelona - Rewanż w Pucharze Króla, obrońca trofeum za burtą?
« Odpowiedź #184 dnia: Styczeń 03, 2012, 21:02:03 »
No Elche zaskoczyło cie już w pierwszym meczu. Tutaj także było podobnie. Wyszedłeś na to spotkanie tylko po to, aby zmiażdżyć rywala. Wydawało się, że ta bramka zdobyta po nieco ponad kwadransie gry rozpocznie tutaj goleade, jednak tak nie było. Rywal odpowiedział w drugiej połowie i zrobiło się naprawdę nie ciekawie. Nawet wejście Messiego nic tutaj nie wskórało. Na całe szczęście w końcówce zabłysnął Eto'o i to dzięki niemu grasz dalej. :D

Offline Santi6

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 13
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 20.03.2011r.
  • Uwierz w swoje marzenia! - one są sensem życia...
Odp: FC Barcelona - Rewanż w Pucharze Króla, obrońca trofeum za burtą?
« Odpowiedź #185 dnia: Styczeń 03, 2012, 22:15:41 »
Mimo tego że miałeś bardzo widoczną przewagę nie należy lekceważyć rywala.Nie uczyniłeś tak i dałeś im rade 3-1.Pierwszym szczęściarzem który umieścił piłkę w siatce był Sanchez następnie Nielsen,Eto'o i jeszcze raz Eto'o można powiedzieć że to on ci dał zwycięstwo i w drugim meczu musisz zagrać bardziej defensywnie i awans masz zapewniony. ;)

Redboy1993

  • Gość
Odp: FC Barcelona - Rewanż w Pucharze Króla, obrońca trofeum za burtą?
« Odpowiedź #186 dnia: Styczeń 03, 2012, 22:31:27 »
Ale dramaturgia. W pierwszym meczu przegraliście z Elche (dobrze mówisz, czasami z drużynami z D2 gra się ciężej niż z liderami najwyższej ligi), ale w drugim meczu Samuel Eto'o rzutem na taśmę zapewnił Wam awans do kolejnej rundy.

W Lidze różnie Wam idzie. Widzę, że rozgromiliście Sevillę aż 6:1, później ten wypadek z Atletico Madryt 1:4, ale w Lidze Mistrzów odbiliście to sobie wygrywając 3:0. Nie będę tutaj chrzanić że jesteście w forme czy nie. To jest właśnie PES (sam wiem bo przegrywałem na Professionalu... Realem Madryt mecz za meczem) , strefa mroku, gdzie zwykłe rzeczy nie dzieją się zbyt często :D

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #187 dnia: Styczeń 03, 2012, 23:04:25 »
7 kolejka Primera Division

FC Barcelona 6:1 Betis

Eto'o (Messi) 11', Ronaldinho (Busquets) 13', Eto'o 31', Ronaldinho (Eto'o) 34', Messi (Ronaldinho) 38', Villa 71' - Own Goal 22'

Wynik chyba mówi wszystko. Barca rozbiła Betis i zapowiadało się na wynik dwucyfrowy bo do przerwy było 5:1 ale po przerwie piłka już tylko raz wpadła do siatki rywali. Szkoda szkoda bo naprawdę mógł tu paść spokojnie wynik 12:1. Ale w 22 minucie już część pewnie myślała, że to będzie droga przez piekło po tym jak padł gol samobójczy na 2:1. Ale tak się nie stało i Barca pokazała prawdziwy kunszt. To drugi taki wynik w tym sezonie. Takim samym rezultatem zakończył się mecz z Sevillą.

8 kolejka Primera Division

Deportivo la Coruna 0:4 FC Barcelona

Eto'o 31', Messi (Eto'o) 36', Own Goal 45'+, Iniesta (Messi) 70'

Po meczu z Betisem znów wzrosły obawy, że to tylko jednorazowy skok w bok ale mecz z Deportivo pokazał, że Barca złapała mały podmuch wiatru w żagle. Beniaminek nie miał nic do powiedzenia ale przez 31 minut dzielnie się bronił. Potem wynik otworzył Eto'o a w 36 minucie Leo Messi podwyższył na 0:2. Tuż przed przerwą rajd Messiego został przerwany wślizgiem ale ten wślizg był niefortunny i niestety gracze Deportivo strzeli sobie "swojaka". Po zmianie stron Barca grała na luzie a w 70 minucie Iniesta podwyższył na 0:4.

3 kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów

FC Barcelona 1:0 Trabzonspor

Messi 3'

Trzecia kolejka fazy grupowej i kolejne zwycięstwo. Wynik wskazuje na to, że to był ciężki mecz dla Blaugrany ale tak nie było. Po prostu dzisiaj skuteczność u graczy gospodarzy była można powiedzieć zerowa. Jedynie Messi w 3 minucie zerwał się i pewnie pokonał bramkarz Turków. Ten mecz pokazał, że mimo dobrej gry jeszcze ten brylant trzeba oszlifować by otrzymać diament ale Blaugrana wraca na dobre tory.


9 kolejka Primera Division

FC Barcelona 2:1 Elche

Villa 36', Messi 44' - Own Goal 69'

Znów wynik stwarza pokazuje ciężki mecz i wymęczone zwycięstwo ale Barca znów dominowała cały mecz. Ale jednak skuteczność dzisiaj również była bardzo kiepska, trzeba to zmienić bo czasami noga może się potknąć i znów Blaugrana straci głupio punkty. W 36 minucie Villa dobił strzał Eto'o a w 44 minucie Lionel Messi przeprowadził solową akcję, którą zamienił na bramkę. Elche odpowiedziało samobójem Alvesa fartownym zresztą - piłka po rzucie wolnym odbiła się od poprzeczki i trafiła w Daniego i tak oto beniaminek strzelił już drugiego gola w tym sezonie Barcelonie na Camp Nou a trzeciego ogółem. Real przegrał 4:2 z Granadą i Barca traci do Królewskich już "tylko" pięć oczek.


Offline jackz

  • Menadżer
  • *****
  • Join Date: Sie 2009
  • location:
  • Wiadomości: 972
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.08.2009r.
Odp: FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #188 dnia: Styczeń 03, 2012, 23:30:50 »
no widac ze wracacie jak to ujales na dobre tory i to jest fakt w ostatnich 4 meczach strzeliliscie az 13 bramek... a to jest niezly wyczyn, widac ze forma jest i tego sie trzeba trzymac. Odrobiliscie troche straty do realu w lidze, lecz jeszcze wam brakuje do lidera, a w lidze mistrzow to idziecie jak burza i oby tak bylo dalej.

Offline toszu

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 30.03.2011r.
Odp: FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #189 dnia: Styczeń 04, 2012, 12:58:48 »
Mega podoba mi się Twój temat, sposób zapisu, relacja, mecze, oceny zawodników. Mam nadzieje go odwiedzać jeszcze długo ;d
Sprowadzenie Eto'o było strzałem w dyche, tak samo Ronaldinho, mimo, ze wiekowy dalej jest tym zawodnikiem, ktorzy stwarza przewage.

« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2012, 13:14:33 wysłana przez toszu »

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #190 dnia: Styczeń 04, 2012, 13:21:19 »
Ależ mecz z Betisem. Może nie zapowiadało się na jakiś pogrom gdy na tablicy wyników widniał wynik 2-1, ale już kolejne minuty szybko nam powiedziały, że Betis nie ma tutaj żadnych szans. Deportivo także nie dałeś żadnych szans i znów gromisz rywala. W LM raziła u ciebie twoja nieskuteczność, ale na całe szczęście w składzie masz Leo, który z początku zdołał trafić bramkę. Następnie znów mecz  tym Elche. Widać, że gra ci się z tym rywalem nie wygodnie, ale dobrze, że udało ci się wygrać. Ogólnie to można już mówić, że powracasz na odpowiednie tory. Teraz tylko czekać na Gran Derby. :D.

Offline Konfas

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Mar 2010
  • location:
  • Wiadomości: 195
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Visca El Barca !!!
Odp: FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #191 dnia: Styczeń 04, 2012, 18:07:23 »
ohohoho ;D wynik z Betisem kosmiczny, widac dobrą formę też po meczu z Deportivo :)
Z Tranzasporem i z Elche juz trochę lżej, ale jednak 3 punkty :)
Powiedz mi an jakim poziomie grasz?

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: FC Barcelona - Wracamy na dobre tory! Cztery dobre mecze.
« Odpowiedź #192 dnia: Styczeń 04, 2012, 20:18:18 »
Cieszy kibiców na pewno to, że wygraliście spotkania. Dominowaliście w nich, ale w tych ostatnich nie byliście skuteczni. Powoli wracacie na wyżyny na pewno strata jest mała, więc szybko można być na drugim miejscu. To już 5 zwycięstwo z rzędu. Oby tak dalej !

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
FC Barcelona - Dużoo spotkań, dużo się działo!
« Odpowiedź #193 dnia: Styczeń 04, 2012, 22:31:28 »
Panowie ja mam tyle czasu, że jakoś nie potrafię dodawać pojedynczo meczy. Starałem się podwójnie ale teraz jakoś tak zagrałem parę spotkań.. w sumie 11 i chcę tutaj wam jakoś nakreślić sytuację ;). Opiszę inaczej niż zwykle czyli wynik i strzelcy bramek. Tabele Ligi Mistrzów dam po ostatniej 6 kolejce, tak samo z tabelą La Liga. Pozdro.

Wszystko w jak najlepszym porządku


Zaczęło się od spotkania z Deportivo w 2 rundzie Copa del Rey. Barca po pięknej serii spotkań nie zaprzestała i w tym meczu tej tradycji. Tak też było i w tym spotkaniu, wynik zabrzmiał 5:1 ale znów przez chwilę było gorąco po tym jak na 2:1 trafił przepięknym strzałem Dominguez. Ale to tylko złudzenia, David Villa i Samuel Eto'o wygrali ten mecz. Ten pierwszy strzelił trzy gole a ten drugi dwa. Gra wyglądała perfekcyjnie, zarówno w ofensywie jak i defensywie. Beniaminek zneutralizowany.

Potem na rozpędzoną lokomotywę nadziała się Mallorca. Ta Mallorca, która sezon temu była czwarta a dziś jest 12. No cóż, zawsze komuś przydarzy się sezon życia, wtedy padło na Mallorce. Znów o wyniku przesądzili dwaj piłkarze. Tym razem padło na Sancheza i znów Samuela Eto'o. Kameruńczyk znów trafił dwa razy a Chilijczyk ustrzelił hat tricka. W dodatku obaj gracze asystowali sobie minimum przy jednej bramce, duet idealny.

Potem przyszedł czas na czwartą kolejkę Ligi Mistrzów. Nieszczęśnikiem, który trafił na Barcelonę był turecki Trabzonspor. Barca rozpędzona jak nigdy i tą przeszkodę rozjechała, wyrok brzmiał 4:0. I tak nieźle pomyślało większość fanów tej ekipy. Gole strzelali sami napastnicy. Najpierw trafił Messi, potem cegiełkę dołożył Eto'o a na koniec jeszcze pomogli Villa i Ronaldinho. Po tym meczu wszystko było już jasne, Barca zapewniła sobie po czterech kolejkach awans do dalszej fazy.

A po tych spotkaniach u góry Barca tak jakby się wyczerpała i trafiła na Levante. Po ciężkim boju Blaugrana wygrała 2:1 a gola na wagę trzech punktów strzelił w 89 minucie David Villa, już w tym meczu można było zauważyć wyraźny spadek formy.

Jesteśmy frajerami

Po meczu rewanżowym z Deportivo, który przegraliśmy 3:1 ale trener dał pograć prawie wszystkim rezerwowym i to było fajne. Po to rozgromiliśmy Deportivo w pierwszym meczu żeby w drugim właśnie pobiegali młodzi. Zaczęło się coś sypać, traciliśmy tak żałośnie punkty, że trzeba to głośno i wyraźnie powiedzieć: Jesteśmy frajerami! Co tu dużo mówić, 2:2 z Granadą i tracimy bramkę a raczej kartofla w doliczonym czasie gry a potem to na przykład dostajemy w dupę od Malagi 4:3 bo wszyscy obrońcy w tym ja przeszli obok tego meczu. Graliśmy jak dzieci we mgle i zasłużenie dostaliśmy. Potem frajerami pozostaliśmy remisując 2:2 z Benficą, 3:3 z Valencią i przegrywając w śmiesznych derbach z pionkami z Espanyolu. Ja tego nie traktuje jako derby, to nie jest rywal do takich spotkań. Chcieliśmy gonić ten Real ale jak mamy ich kurna gonić skoro gdy oni przegrywają to my remisujemy. Po jednym punkcie to my możemy odrabiać ale na kurniku a nie tu. Na koniec pierwszej rundy pewnie będziemy na jakimś czwartym no maks trzecim. Więc albo na drugą rundę spinamy dupę albo wszyscy śmieją się nam w twarz. Wybór należy do nas. - Daniel Alves.

Jak widać prawy obrońca Blaugrany nie przebierał w słowach i podsumował te spotkania bardzo ostro. Sześć spotkań bez zwycięstwa to fatalny wynik.

El Clasico

FC Barcelona 4:3 Real Madryt

Busquets 34', Eto'o (Messi) 45'+, Ronaldinho 57', Eto'o (Fabregas) 90'+ - Ronaldo (Kaka) 44', Kaka (di Maria) 47', Own Goal 72'

Nadszedł czas na El Clasico. To spotkanie już tak nie elektryzuje osób na całym świecie, Real przystąpił do spotkania z uwaga... 12 punktową przewagą więc mógł przegrać trzy takie spotkania. Barca zagrała najlepszy klasyk w ostatnim odstępie czasu. Totalnie zdominowała Real i aż dziwne, że Królewscy strzelili trzy gole. W 34 minucie pięknym i precyzyjnym strzałem popisał się będący w świetnej dyspozycji Sergio Busquets. Real zdołał wyrównać w 44 minucie, obrońcy nie upilnowali Cristiano Ronaldo a ten efektowną podcinką pokonał Victora Valdesa. W doliczonym czasie gry oko w oku z Casillasem stanął Eto'o ale Iker popisał się refleksem i gola nie było ale był rzut rożny po którym Barca rozklepała defensywę ekipy z Madrytu i Eto'o po podaniu Messiego zdobył gola. Po przerwie gola z niczego zdobył Kaka i było 2:2. Barca się dziwiła " Jak to z nami jest? Mamy przewagę a tracimy gole z niczego ". W 57 minucie Ronaldinho wyszedł sam na sam z Ikerem i najpierw go minął a potem do pustej siatki skierował piłkę. W 72 minucie szczęście Realu osiągnęło maksimum. Ciężko opisać tego gola. Ronaldo chciał uderzyć z przewrotki ale tylko podbił lekko piłkę, ta jednak spadała na poprzeczkę i Valdes wybił ją w górę. Futbolówka leciała do Armero ale ten zamiast ją wybić to zaciął się na słupku i wpakował piłkę klatką piersiową do własnej bramki, takiego gola jeszcze nie widziałem. Barca długo się męczyła by pokazać Realowi, że znów jest lepsza w bezpośrednim starciu. Dopiero w doliczonym czasie gry efektowną główką popisał się Eto'o ustalając wynik meczu na 4:3. Real ma nadal aż 9 punktów przewagi.

Są trzy punkty i w końcu wygrywamy. Tyle mam do powiedzenia na temat tego i poprzednich spotkań. Przed nami mecz z Rubinem Kazań w ostatniej kolejce LM i dam szanse rezerwowym. - Guardiola.


Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: FC Barcelona - Dużoo spotkań, dużo się działo!
« Odpowiedź #194 dnia: Styczeń 04, 2012, 23:02:43 »
No ostatnie cztery mecze to istny pogrom twoich piłkarzy. Eto'o, Villa czy też Sanchez w tych meczach zagrali cudo. Cieszy mnie, że to oni są liderami zespołu, a nie Leo Messi, którego możesz sprzedać :D. Wiele pieniędzy za niego by wpadło, a przecież i tak w tym sezonie gra dno.

Następnie przyszedł ciężki okres. Dani Alves tutaj dobrze mówi. Zagraliście ogólnie słabo.. gdyby wasza gra w defensywie była by lepsza to te wszystkie mecze były by zwycięskie. No cóż czasem się tak zdarza, że i te największe kluby łapią zadyszki. Szkoda, także tego, że gdy Real przegrywa to ty też tracisz punkty..

Teraz co do samego meczu z Realem. To dość dziwne widowisko. Zdominowałeś Real, ale Królewskim udało się trafić aż trzy bramki. Dziwny ten gol samobójczy, ale w PESie to i takie bramki się zdarzają :D. Na całe szczęście w ekipie masz Eto'o który zapewnił wam trzy punkty w końcówce meczu. Tracisz 9 oczek do Realu, także będzie je ciężko odrobić. Przed tobą cała druga runda i jeszcze kilka kolejek tej, więc szanse są.

Powodzenia :D.

Offline Windziak

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 21.09.2011r.
Odp: FC Barcelona - Dużoo spotkań, dużo się działo!
« Odpowiedź #195 dnia: Styczeń 04, 2012, 23:09:42 »
Wypowiedź Daniego Alvesa..  ;D Zajebista.. :)
Fajnie, że udało Ci się ograć Real, i to w takich okolicznościach. Straty są jednak nadal ogromne, więc musisz zakasać rękawy i walczyć tak dalej jak w Gran Derbi.

Styl kariery mi się podoba, nie ma przesadnej ilości treści, piszesz w miarę składnie, momentami z jajem, co za tym idzie - nieźle się to czyta,

Offline Norbi21

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2011
  • location: Kraków
  • Wiadomości: 5
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 05.09.2011r.
Odp: FC Barcelona - Dużoo spotkań, dużo się działo!
« Odpowiedź #196 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:16:46 »
Ostatnie cztery mecze poszły wam bardzo dobrze wygraliście wysoko wszystkie spotkania w których motorem napędowym twojej drużyny był super duet Sanchez-Eto'o,martwi mnie za to słaba forma Messiego,który nie imponuje w tym sezonie formą.
Po tych dobrych spotkaniach przyszedł spadek formy,co znacząca przełożyło się na wasze wyniki,w sześciu meczach zdobyliście tylko trzy punkty,trzykrotnie remisując i trzykrotnie przegrywając,oznaką lepszej gry może być wygrane 4-3 Gran Derbi,w którym zagraliście zdecydowanie lepiej od Realu,jednak mimo zwycięstwa strata do Realu jest nadal ogromna i będzie wam naprawdę ciężko wygrać ligę w tym sezonie.

Offline Mathi

  • Starszy junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 126
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 31.12.2011r.
Odp: FC Barcelona - Dużoo spotkań, dużo się działo!
« Odpowiedź #197 dnia: Styczeń 05, 2012, 22:25:51 »
Daniel Alves mówił to chyba na luzie...

Real deptał ci po piętach, ale tobie udało się wygrać Gran Derbi z Ronaldinho oraz Eto'o w składzie. Krótko mówiąc obecnie grasz bardzo dobrze, jak na Barcelonę przystało.
" border="0

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
FC Barcelona - Mecze, kompromitacje, głośne transfery i very hot news! Zobacz!
« Odpowiedź #198 dnia: Styczeń 05, 2012, 23:13:38 »
/Tym razem dla odmiany nie zrobię podsumowania pierwszej rundy ;)


Najpierw był mecz z Rubinem Kazań w ramach 6 kolejki Ligi Mistrzów. Guardiola wyszedł na ten mecz w składzie: Pinto - Sergio Gomez - Fontas - Muniesa - Rafinha - Thiago - Jonathan dos Santos - Giovani dos Santos - Messi - Cuenca - Deulofeu. Ustawienie 3-3-4. Ekipa gospodarzy została zmieciona i Blaugrana pewnie wygrała z nimi aż 5:2. Bramki strzelili: Cunca, Giovani, Deulofeu, Messi i Eto'o. Barca kończy fazę grupową LM na 1 miejscu wyprzedzając o trzy oczka Benfice, która zgromadziła ich 13.

A witam was znów. No jaja jak berety, burdel na kółkach. Rezerwy pykają Rubin 5:2, wszystko jest good. Czas na pierwszy skład i ligę. Najpierw remisujemy z jakimś Sportingiem Gijon, co to jest za klub? Bo ja szczerze wam powiem nie znam, wygrali coś kiedyś? Grali chociaż w Intertoto? Nie wydaje mi się. Potem to też jaja, 3:3 z Getafe. Nie mam słów do określenia naszej postawy, w 85 minucie tracimy gola i po zawodach. Dno i wodorosty. Co my wyprawiamy to ja nie wiem? Na koniec spotkania z Realem Zaragoza i Villarrealem. Oba słabe jak zawsze, oba wygrane 1:0. Jednym słowem to ja dziękuje za takie wyniki, hańbimy koszulki FC Barcelony. Osobiście moją pensję z tego miesiąca oddałem dla domów dziecka, bo za co mam dostawać takie bajońskie sumy? Za pobieganie 90 minut tygodniowo i kompromitacje? Bez jaj. - Daniel Alves.

Ćwierćfinał Copa del Rey


FC Barcelona 2:1 Sevilla

Ronaldinho 12', Sanchez (Eto'o) 42 - Negredo 20'

Sevilla 3:1 FC Barcelona

Guarente (FK) 2', Perotti 9', Kanoute (Lam) 87' - Messi 7'

Barca za burtą! Tak brzmiały nagłówki hiszpańskich gazet w tym m.in. Marci. Spotkania z Sevillą były bardzo ładne dla oka. Każde z nich zacięte ale jednak gdy Barca wyjechała poza Camp Nou to na stadionie Sevilli dostała lanie 3:1. Na pochwałę zasługuje postawa byłego bramkarza Mino, który tak jak jego nowy zespół wyciągnął wnioski z klęski 6:1 z początku sezonu. W obu spotkaniach wiele się działo, Barca na własne życzenie odpada i nie obroni już tego trofeum.

W 21 kolejce Blaugrana wygrała z Osasuną za sprawą gola Alexisa Sancheza i zajmuje trzecie miejsce w tabeli.


=====================================================================================

Wydania:11&12

Jeszcze przed spotkaniami z Sevillą do Barcelony powrócił Oriol Romeu, który występował w Chelsea. Tam grał bardzo dobrze i postanowiono, że wróci do Dumy Katalonii. Kwota transferu wyniosła ponad 9.000.000 euro.


Po spotkaniu z Osasuną, że niestety ale Josep Guardiola pożegna się z klubem. Powodem tego są słabe wyniki. Z pewnością gdyby nie odpadł z Copa del Rey to byłby trenerem dalej ale niestety swoje i tak już zrobił i zapisał się na kartach historii.


Miałem, to znaczy się mieliśmy dobrą passe ale każda passa kiedyś się kończy. Sam miałem podać się do dymisji ale nie zdążyłem. Dziękuje fanom i przepraszam ich za słabą postawę. Praca w Barcelony była czymś wielkim, mam nadzieje, że jeszcze tutaj wrócę wtedy kiedy wszystko sobie poukładam. Jestem młody i nie wykluczam takiej opcji. Na moje miejsce myślę, że wybrano odpowiednią osobę i liczę, że jeszcze ten sezon nie jest stracony. - Guardiola.


Następca Guardioli został ten pan u góry czyli żywa legenda FC Barcelony. Mowa oczywiście o Christo Stoiczkowie. Ten Bułgar rozegrał w Blaugranie 151 spotkań strzelając przy tym 76 bramek. Znany z ostrego języka z trenowaniem drużyn miał już do czynienia bowiem był szkoleniowcem między innymi reprezentacji Bułgarii. Czy zaprowadzi Barcelonę do tryumfów?

Każdy wie, że jestem zadeklarowanym antimadridistą ale mam już swój wiek i już nie będę ich wyzywał i mówił, że na słowo Real chce mi się wymiotować chociaż to prawda. Luisa Figo także zostawię w spokoju, przyszedłem tutaj by wyciągnąć ukochaną ekipę z kryzysu w jaki popadła. Co do Guardioli to on z pewnością jeszcze do Barcelony powróci jak tylko nogi mi się powinie. - zakończył śmiejąc się Stoiczkow.


Rozegrałem tutaj prawie 400 spotkań. Tutaj się wychowałem ale mój czas dobiegł końca. Coraz gorzej mi idzie, kontuzje mnie dręczą i mój czas dobiegł końca. Są młodzi zdolni, którzy mnie zastąpią. Odchodzę do Milanu czyli do domu starców <śmiech>. Pogram u boku innych staruszków takich jak Nesta, Seedorf czy Inzaghi. Będzie nam wesoło. Dziękuje wszystkim cules! To wy jesteście podporą tego klubu, który zwie się FC Barcelona! Dziękuje! - zakończył ze łzami w oczach Carles Puyol, który był żegnany przez ponad 80 tysięcy ludzi. Carles będzie grał w Milanie, kwota transferu wyniosła 33 miliony euro.

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: FC Barcelona - Mecze, kompromitacje, głośne transfery i very hot news! Zobacz!
« Odpowiedź #199 dnia: Styczeń 05, 2012, 23:32:44 »
Tych meczy to nie ma po co komentować bo zagrałeś w nich bardzo słabo. Cieszyć jedynie mogą te dwa ostatnie spotkania gdzie wygrałeś po 1-0.
Widzę, że odchodzi Guardiola. Jest to dla mnie zaskoczenie bo myślałem, że ten pan z Barcy to raczej nie odejdzie, bowiem gdzie on dostanie drugą " gotową " drużynę? Na jego miejsce przychodzi legenda Barcy także może być ciekawie. Cieszy mnie, że sprzedałeś Puyola bo ten gracz ma już swoje lata, a nawet niezła sumka za niego wpadła. Dobrze, że wraca Oriol, choć tak myślę sobie czy on znajdzie miejsce w pierwszym składzie?
Powodzenia :D.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: FC Barcelona - Mecze, kompromitacje, głośne transfery i very hot news! Zobacz!
« Odpowiedź #199 dnia: Styczeń 05, 2012, 23:32:44 »