FC Barcelona - Time to say goodbye.

[Daro.]

Fajny ranking. Przede wszystkim cieszy fenomenalna dyspozycja Eto'o i Ronaldinho. Myślę, że R10 nigdy nie zapomni swojej techniki i zawsze będzie czarował na boisku. Dla mnie to fenomen współczesnego futbolu i żaden Messi czy Ronaldo mu nigdy nie dorówna, bo to co robi Ronaldinho w każdym meczu to nie tylko popis genialnych umiejętności piłkarskich, ale także zabawa, którą sprawia, że człowiek z chęcią ogląda futbol. To danie radości z gry kibicowi i cieszę się, że u Ciebie w Barcie jest taka osoba. : )

[The Stig]

Eto, Eto, Eto. Gwiazdorzy chłopak w Barcelonie. I bardzo dobrze, przynajmniej tutaj się odnajduje. Valdesa nie oceniam bo go nie trawię prawie tak jak Puziola... Alexis - widać, że będzie przyszłością Barcelony. Roni też nie najgorzej, można było liczyć na więcej, ale wiadomo - nawet piłkarze się starzeją. I najbardziej zaskakujące miejsce - Leo Messi. Bóg footballu nie pokazuje już tak wysokiej formy, jednak myślę, że do czasu. Pchła w końcu eksploduje i pokaże, że to on zasługuje na miano najlepszego w Barcelonie.

[Pikachu]

25 kolejka Primera Division

Atletico Madryt 0:1 FC Barcelona

Iniesta (Messi) 59'

Spotkanie z Atletico było prawdziwym bojem. Ekipa ze stolicy Hiszpanii gra w tym sezonie zaskakująco dobrze. W tym meczu ta teza się potwierdziła. Barcelona miała wiele problemów z zatrzymaniem ataków czerwono-białych. Jednak Blaugrana nie będzie się bronić przez cały mecz i jeżeli rywal nie strzela bramek to musi to zrobić Duma Katalonii. Tak też było w tym wypadku, w 59 minucie Messi zagrał w pole karne do Iniesty a Hiszpan idealnie podciął piłkę, że ta wpadła w okienko bramki Asenjo. Ten gol dał bardzo cenne trzy punkty.

Gwiazdkę za mecz otrzymał: Iniesta

26 kolejka Primera Division

Real Betis 1:3 FC Barcelona

Ruben Castro (Helder Postiga) 71' - Eto'o (Romeu) 6', Messi (Eto'o) 27', Messi (G.Dos Santos) 49'

Barca przyjechała do Sevilli na spotkanie z Betisem tylko po trzy punkty. Inny rezultat nie wchodził w grę i tak też było. W 6 minucie Oriol Romeu zagrał do Eto'o, Kameruńczyk idealnie obrócił się w polu karnym i z lewej nogi uderzył nie do obrony. Nie minęło 20 minut a było już 0:2. Znów dał o sobie znać Samuel Eto'o, który przeprowadził rajd lewą stroną i podał do Messiego a Argentyńczyk nie mógł tego nie strzelić. W 45 minucie z boiska zszedł Eto'o a w jego miejsce pojawił się Giovani dos Santos. To właśnie dos Santos zaliczył asystę przy trzecim golu. Zaczęło się od straty piłki przez Betis, do futbolówki dopadł Alves i mocnym podaniem poszukał Meksykanina a ten odegrał idealnie piętką w tempo do Messiego, Atomowa Pchła uderzyła idealnie w róg nie dając szans golkiperowi Betisu. Ta bramka będzie pokazana na koniec sezonu więc wszyscy ją zobaczycie wraz z innymi ciekawymi trafieniami. Gospodarzy stać było tylko na honorowe trafienie w 71 minucie. Ruben Castro ustalił wynik meczu na 1:3.

Gwiazdkę za mecz otrzymał: Leo Messi

1/8 Ligi Mistrzów - 1 mecz

AZ 1:5 FC Barcelona

Ramsus Elm (FK) 90'+ - Messi (Eto'o) 14', Eto'o (Messi) 28', Eto'o 49', Sanchez 54', Sanchez (Eto'o) 66'

Stoiczkow mówił, że tutaj Barca ma zagryźć AZ a na Camp Nou pochować ich. Plan się udał ale Christo nie jest zadowolony ze spotkania. Barcelona oddała w nim aż 16 strzałów w tym 15 celnych to daje nam 93,75% strzałów celnych. Fenomen!? Myślę, że tak ale wynik tylko 1:5. W dodatku AZ strzelił gola w ostatniej sekundzie po rzucie wolnym, którego nie powinno być. Świetnie zagrał Eto'o, Messi i Sanchez, którzy wygrali to spotkanie. Stoiczkow po meczu powiedział: "Zagryźliśmy ich a w rewanżu zagrają rezerwy i mogą przegrać nawet 4:0, będę miał to w gdzieś. I tak mamy awans więc nie chce wystawiać pierwszej jedenastki by upokorzyć Holendrów.

Gwiazdkę za ten mecz dostali: Messi, Sanchez i Eto'o

27 kolejka Primera Division

FC Barcelona 2:1 Deportivo la Coruna

Daniel Alves (Eto'o) 36', Messi (Thiago) 87' - Xisco 30'

Barca musiała się pomęczyć z beniaminkiem by zgarnąć trzy punkty. Niby było wszystko okej ale brakowało skuteczności. Goście już w 30 minucie zaskoczyli Blaugrane, gola głową zdobył Xisco. Odpowiedź Barcelony była szybka i potężna. Bowiem w 36 minucie rakietę z okolic 25 metra wystrzelił Daniel Alves i bramkarz nie miał żadnych szans by ten strzał obronić, kto wie gdyby nawet tego dokonał to pewnie miałby już połamane ręce. Jednak przez 50 minut po tym golu Barcelona nie mogła strzelić tej jednej jedynej. Dopiero na trzy minuty przed końcem bramkę zdobył Messi zapewniając trzy oczka.


Gwiazdkę za ten mecz dostał: Alves

28 kolejka Primera Division

Elche 0:3 FC Barcelona

Messi (Xavi) 26', Messi 82', Sanchez (Thiago) 87'

Mecz z Elche był meczem w którym po raz kolejny celowniki zawiodły. Wynik 0:3 ale bramki na 0:1 i 0:2 padły dopiero pod koniec spotkania. Mecz był pod kontrolą ale wcześniej można było strzelić dwie bramki i grać na luzie a tak to do końca Barca musiała strzelić gole i w końcu jej się to udało.

Gwiazdkę za mecz otrzymał: Leo Messi

29 kolejka Primera Division

Mallorca 1:1 FC Barcelona

Chavez (Pereira) 54' - Messi (Eto'o) 26'

Remis 1:1. Głupia strata punktów, widać było po ostatnich meczach pewne wypalenie i dzisiaj się to potwierdziło. Bramka Messiego na 0:1 miała być zapowiedzią kolejnych ale tak się nie stało. Tym, który zabrał punkty Blaugranie okazał się Chavez, który w 54 minucie skierował wślizgiem piłkę do siatki Valdesa. Po tym spotkaniu Barca traci już cztery oczka do prowadzącego Realu Madryt.

1/8 Ligi Mistrzów - rewanż

FC Barcelona 0:2 AZ

O tym meczu najkrócej jak się da. Wyszły rezerwy, pograły sobie na luzie bo trener Christo miał gdzieś wynik i tak awans należał do nich a dał odpocząć swoim kluczowym graczom. Barca przechodzi dalej a obrońca trofeum Milan tak jak Barca sezon temu odpada w 1/8. Klątwa trwa, znów nikt nie obroni Ligi Mistrzów.

[mojsesh]

No widzę, że twoja Barca nadal podtrzymuję dobrą formę. Jedyne czego możesz żałować to tego remisu z Mallorcą bo gdyby nie on to starta do Realu była by zapewne o wiele niższa. Porażkę z AZ da się wytłumaczyć bo tam wyszły rezerwy. Awans i tak był przesadzony w pierwszym mecz dlatego i młodziki podeszli na luzie. Co do LM to dziwi mnie awans Genoy oraz Schalke. No cóż jak to się mówi w fazie pucharowej słabych nie ma także na kogo byś nie trafił to i tak będzie ciężko.

[plumber#10]

No no rozegrałeś już dużo spotkań i widać ,że jest na prawdę dobrze z Twoją drużyną .. Czekam na kolejne spotkania FC Barcelony ... I oczywiście na kolejne zwycięstwa ... Stoiczkow widać ,że jest genialnym trenerem ,ale nie ma jeszcze co osądzać !

[Pikachu]

30 kolejka Primera Division

Levante 1:0 FC Barcelona

Farinos (Iborra) 18'

Mecz z Levante w 30 kolejce miał być formalnością ale nieoczekiwanie Barcelona przegrała 1:0. Gola zdobył w 18 minucie Farinos, który wykorzystał podanie Iborry i błąd Pique i płaskim strzałem pokonał Valdesa. W 56 minucie jeszcze Levante dostało od arbitra karnego ale piłka trafiła w poprzeczkę. Potem Barca miała dużo sytuacji, m.in. akcja Xaviego ale najlepszą miał Samuel Eto'o jednak nie trafił w dogodnej sytuacji, którą sam sobie stworzył. Barcelona przegrywa i traci już pięć punktów do Realu, to bardzo dużo biorąc pod uwagę, że do końca sezonu 8 spotkań.

Wpadliśmy w dołek, w piepszony dołek! Akurat na koniec sezonu. Obawiałem się tego no i teraz będzie bardzo ciężko. Mam nadzieję, że mimo tej obniżki formy pokażemy jaja i wyjdziemy zwycięsko w batalii o tytuł mistrzowski. - Stoiczkow.

[jackz]

hm... na 7 meczow tylko 1 porazka to dobry wynik, szkoda ze nie udalo ci sie potwierdzic w lm tego zdania zwiazanego z az, bo to wlasnie z nimi przegrales rewanzowe spotkanie, a co dziwniejsze na camp nou... ale i tak narazie jest bardzo dobrze i mysle ze szybko to nie ulegnie zmianie.

no coz spotkanie z levante nie poszlo po waszej mysli i nie spodziewalem sie ze mozecie przegrac z takim zespolem. no coz zdarza sie nawet najlepszym czasem zaliczyc wpadke i do tego bardzo niespodziewana. teraz jednak musisz zaczac tylko wygrywac bo macie spora strate do realu i zeby ich dogonic trzeba popracowac.

[Redboy1993]

Widzę że Stoiczkow został trenerem Barcelony Dla mnie super Guardiola może pozostaćw klubie, niekoniecznie jako trener i czekać aż Christo się powinie noga.

Ostatnie mecze bardzo dobre. Widzę że z AZ Stoiczkw mając ten mecz w... głębokim poważaniu, wystawił rezerwy i uważam że dobrze. Niech chłopaki się ogrywają. Widzę, że wygranie Lgi Mistrzów dwa razy pod rząd to nadal Mission Impossible. Milan odpada już w 1/8 Finału.

Szkoda tego meczu z Levante, ale widzę że to nie pierwsza kariera w lidze hiszpańskiej, w której gracze mają problemy z tym beniaminkiem z Walencji. Dobrze, że nie wykorzystali tego karniaka w 56 minucie, bo byłby już całkowity blamaż. Deportivo znów w Primera Division, chciałbym żeby tak było w realu

Real Madryt tylko zremisował z kimś ... 3:3, ale odrobić tyle punktów w 8 kolejek... W tej lidze to Mission Impossible, chyba że Real będzie mieć fatalną serię, ale w to nie wierzę.

[Konfas]

porażka z LEvante, a miejsce lidera się oddala. Miałeś szczęście, że tylko 1:0, bowiem gospdarze nie wykorzystali karnego ^^

[Pikachu]

31 kolejka Primera Division

FC Barcelona 3:2 FC Granada

Messi (Villa) 72', Messi 78', Messi (Villa) 90'+ - Mollo (Abel) 59', Ighalo (de Marcos) 66'

Pique 69' - Mollo 3', Diakhate 10'

Messi 45', Fabregas 45', Villa 65'
Sanchez 45', Xavi 45', Ronaldinho 65'

W minionej rundzie Barca zremisowała 2:2 z Granadą i od tego meczu zaczęła się jak to nazwał Dani Alves "Era Frajera". W ubiegłej kolejce Barca umoczyła z Levante i dzisiaj nie mogła sobie pozwolić na kolejną wpadkę ale było na prawdę blisko.

Na ławce zasiadł Messi a w jego miejsce pojawił się Ronaldinho. Brazylijczyk miał kilka fajnych akcji i był bliski strzelenia gola z rzutu wolnego ale jego strzał wylądował na poprzeczce. W pierwszej połowie nic ciekawego się nie działo. Próbował Eto'o ale on ostatnio zgubił gdzieś tą swoją nieziemską formę i teraz zalicza spadek. W pierwszej połowie nic ciekawego się nie działo, na początku tylko Granada kosiła graczy Dumy Katalonii. Po zmianie stron Barca wyszła tak jakaś.. zmulona. Z początku wejście Messiego i Fabregasa nic nie dało. Granada w ciągu siedmiu minut sprawiła, że Camp Nou zamarło a Stoiczkow wybuchł złością. Wciąż biegał przy linii i krzyczał! Eto'o słabo, Iniesta słabo to kto miał odmienić losy tego meczu? Tylko jeden gracz pokazał, że jak wystrzeli to nikt i nic go nie zatrzyma. Mowa o Messim, który zdobył klasycznego hat tricka zapewniając swojej ekipie trzy punkty. Strzelanie rozpoczął w 72 minucie, Villa posłał go w bój a Argentyńczyk nie spudłował i posłał piłkę pod poprzeczkę. W 78 minucie Atomowa Pchła przeprowadziła solowy rajd, piękny rajd zakończony strzałem z ... prawej nogi w samo okienko. Minuty mijały a Duma Katalonii potrzebowała jeszcze jednego trafienia. W końcu w doliczonym czasie gry znów asystę zaliczył Villa a bramkę zdobył Messi, który minął bramkarza i strzałem do pustej bramki wprawił Camp Nou w szał.

Barca wygrywa ale forma jest zła. Liczą się trzy punkty to oczywiste ale czy tytuł mistrzowski jest w zasięgu podopiecznych Christo? Dowiemy się pewnie niebawem ale zanim Barca zagra w lidze czas poznać pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów. Już za tydzień dowiemy się kto z kim zagra.

Ciesze się z tych goli, klasyczny hat trick dał nam trzy punkty. Bardzo ważne trzy punkty, mamy wciąż szanse na mistrzostwo i Ligę Mistrzów. Celem jest jedno trofeum, jeżeli niczego w tym sezonie nie zdobędziemy to po prostu jesteśmy nikim. - Messi.

Leo Messi - - łącznie

Chyba nikt nie ma wątpliwości kto za ten mecz otrzyma wyróżnienie. Za klasycznego hat tricka zdobytego w 18 minut Messi dostaje dwie małe gwiazdki i łącznie ma już ich dwanaście. Ostatnio pisaliśmy o wyróżnieniach i miał 7. To pokazuje, że jest on w formie. Jeszcze raz dla przypomnienia informujemy, że gdy gracz otrzyma 10 takich małych gwiazdek to przemieniają się one w jedną taką . Messi ma 12 małych gwiazdek więc równa się to z jedną dużą i dwoma małymi gwiazdkami. Mam nadzieje, że jest to jasne.

Pozostałe wyniki 31 kolejki Primera Division

Real Zaragoza 0:4 Atletico Madryt
Vilarreal 3:1 Levante
Mallorca 2:1 Osasuna
Elche 0:2 Sevilla
Getafe 1:3 Malaga
Deportivo la Coruna 0:2 Athletic Bilbao
Sporting Gijon 1:1 Valencia
Real Betis 4:0 Real Valladolid
Real Madryt 5:0 Espanyol

/Wprowadziłem kosmetyczne zmiany do opisu, mam nadzieje, że wam się teraz on jeszcze bardziej podoba. Piszcie także jeżeli macie jakieś propozycje lub coś wam się w karierze nie podoba.

[Santi6]

Wygrana z Grandą pewnie zrobiła ci dobrze.W poprzednim starciu z nimi zremisowałeś 2-2 ale tu wygrałeś 3-2.Messi zasiadł na ławce lecz długo na niej nie posiedział bowiem tylko 45 minut.W drugiej połowie strzelił on dwie bramki, które prawdopodobnie dały ci zwycięstwo.Nadal gonisz Real i taka rada jeśli nie będziesz regularnie wygrywał to ich nie dogonisz.
Opis mi się podoba i nie mam żadnych wskazówek jak by go jeszcze lepiej zmienić.

[Gap12]

Cóż miejsce w lidze nie jest takie złe pacząc na wyniki no a w lidze mistrzów jest jeszcze lepiej no ale mimo to nadal czegoś brakuje ale na pewno gdyby nie było Messiego tak jak w poprzednik sezonie to byłoby jeszcze ciężej.

[jackz]

bylo bardzo blisko kolejnej wpadki, jednak niezawodny messi cie nie zawiodl i to dzieki jego hat-trickowi w 18 minutach koncowych meczu dal wam zasluzone zwyciestwo co bardzo mnie cieszy.

[PortoFan]

Atletico już za Tobą, teraz zostaje Real, największy Twój rywal, liczy się tylko mistrzostwo
pewny awans do 1/4 LM, ciekawe z kim zagrasz

[mojsesh]

No nie był to najlepszy mecz twojej drużyny. Pierwsza połowa to w ogóle jakaś taka niemrawa. W drugiej zaczęły się już emocję. Nie oczekiwanie to Granada prowadziła 0-2. Wtedy jednak podrażniony Messi tym, że dziś zaczynał swoją grę od drugiej połowy oraz wynikiem tego spotkania zaczął grać swoje. W nieco ponad kwadrans Leo ustrzelił hart-trick i to dzięki niemu twoja Barcelona dziś zdołała wygrać. Mam nadzieję, że od teraz Leo powróci do swojej dawnej dyspozycji.

[Płotek]

Składzik fajny Eto i Roni wracają na stare smieci Nie pasuje mi tam tylko Basquest... nie przepadam za kolesiem duzo bardziej wole Y.Toure. 5pkt straty pozostalo 7 kolejek czyli 21pkt jeszcze wszytsko moze sie zdarzyć

[Emilek1908]

Tym razem kompromitacji udało się uniknąć, chociaż wcale wiele nie brakowało bo przegrywaliście już 2:0 a do końca spotkania pozostawało około 20 minut. Wtedy jednak wzięliście się do roboty, a konkretniej zrobił to duet Messi-Villa. Ten pierwszy zdobywa klasycznego hattricka, zaś Villa dwukrotnie zalicza asystę przy jego trafieniach. Forma nie jest najlepsza, jednak jeśli przy złej formie zdobywa się trzy punkty to jeszcze nie jest źle, chociaż Real już trochę uciekł...

[MasterCreati]

Zmiany mi się podobają. Gwiazdki jak dla mnie dziwny pomysł i nie zbyt użyteczny bo kto śledzi twoją karierę to wie jak kto gra ale o tym już mówiłem przy podsumowanie kiedy to owe gwiazdki się pojawiły. Jak widać, ze Granadą Ci się gra źle. W rundzie jesiennej był remis na wyjeździe 2 - 2 a u siebie udało się wygrać po bramce Messiego w ostatnich sekundach meczu..ach ta radość na trybunach musiała być nie do opisania.

[Michal16ZenitSP]

W trakcie mojej nieobecności działo się cholernie dużo, wybacz, ale nie dam rady wszystkiego skomentować.
Widzę,że Stoiczkow został trenerem FCB, wyniki odzwierciedlają jego dobrą pracę.Wysoko pokonałeś lidera Eredevisie na jego boisku, więc w rewanżu nie chciało za bardzo Ci się i wystawiłeś rezerwy.Te Twoje tytuły wątków są naprawdę ... przyciągające do Twojego tematu .
Mecz z Granadą nie był łatwy, do 72 minuty przegrywałeś 0:2, jednak Messi swoim hat-trickiem dał Ci trzy cholernie ważne punkty, w kontekście walki o mistrzostwo Hiszpanii.
Jeśli się nie mylę to pozostało do końca sezonu 7 kolejek, jeśli nie masz przed sobą Gran Derby, może być trudno wygrać ligę Twojej Barcie,ale nie takie rzeczy się w piłce działy, więc jeśli Messi i spółka będą dawać trzy punkty to szansa na mistrza wciąż pozostaną .
Powodzenia w kolejnych spotkaniach, ciekawe na kogo trafisz w 1/4 finału LM, chyba Genoa to byłby najprostszy rywal z tych wszystkich, więc jej Ci życzę .
Liczę na rewanż w moim temacie . 

[Mathi]

Niby czemu miała być to kompromitacja, trzy punkty są i kolejne zwycięstwo w twoim sezonie. Niestety niedługo rozgrywki La Liga zostaną zakończone, a ty musisz jeszcze zebrać 6 punkty przewagi, żeby zepchnąć Królewskich z tronu ligi Hiszpańskiej, jednakże niestety wątpię czy spadnie tobie taki cud, że Real przegra dwa mecze, w ciągu tych 7 meczów, ale się zobaczy, przecież wszystko jest możliwe.