Według mnie karny być powinien, powinna być również puszczona sytuacja podczas kontry kiedy było dwóch na jednego. Jednak arbiter też nie ma oczu wszędzie i się mylić może. Z gry Barcelony zadowolony nie jestem jeszcze do końca, zagrali dobrą drugą połowę, nie najgorszą drugą część pierwszej. Lecz to co wyprawiali na początku pierwszej połowy to woła o pomstę do nieba, żeby drużyna która jest uważana za najlepszą na świecie nie mogła wyjść z 30 metra.
Jednak tłumaczę to sobie nie najlepiej odbytym okresem przygotowawczym. To prawda że mamy już 76 oficjalnych trofeów przy 75 Realu? Orientuje się ktoś może?