Autor Wątek: W pogoni za mistrzostwem/ Borussia Dortmund- Jednak koniec  (Przeczytany 45364 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #12- Podsumowanie kolejki
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 16, 2014, 16:28:19 »
Pierwszy raz widze, aby w Pesie wszystkie drużyny w pierwszym meczu zremisowały i w grupie mieli po 1 punkcie, jeszcze takiego czegoś nie doświadczyłem i pewnie już nie doświadcze w pesie ;D

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #12- Podsumowanie kolejki
« Odpowiedź #61 dnia: Maj 16, 2014, 19:08:04 »
Co tu dużo mówić, Liga Mistrzów ruszyła z dużym przytupem.
Napoli odrobiło straty pod koniec meczu, co na pewno jest solidnym kopniakiem dla ekipy z Neapolu, a dla "Czerwonych Diabłów" prztyczkiem w nos. Szczęsny dobrze bronił z Interem, dzięki czemu jego zespół wygrał, co prawda skromnie, ale wszyscy będą pamiętać tylko o trzech punktach. Wolski z kolei zagrał trochę z Fiorentiną. Myślę, że przed nim świetlana przyszłość. Atletico nie poradziło sobie z Bayernem, co oznacza, że u Ciebie  zespół Simeone nie jest już taki mocny. Idąc dalej widzę wasz remis, przebłysk Messiego w Barcelonie, potem PSV-Olympiakos. no, nie spodziewałbym się, że oba te kluby zrobią taki dobry mecz. Zdecydowanie Champions League ruszyło z wysokiego C.
Tylko nie wiem, czemu słowo "niespodzianka" dajesz w cudzysłów.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #13
« Odpowiedź #62 dnia: Maj 24, 2014, 11:40:17 »
5.kolejka | 21.09.14 | Rhein-Neckar-Arena

Blamaż Dortmundczyków

Roberto Firmino i Anthony Modeste rozegrali kapitalny mecz

Nie tak wyobrażali sobie wyjazd do Hoffenheim piłkarze Borussii Dortmund. Po dramatycznym meczu piłkarze Jurgena Kloppa ulegli wysokim wynikiem gospodarzom. Wynik wyraźnie pokazuje kto był lepszy, lecz reszta statystyk wskazuje wyrównane widowisko. Co więc przyczyniło się do takiej katastrofy? Prawdopodobnie brak szczęścia i gra w "10" od 39. minuty Dortmundczyków oraz genialna skuteczność miejscowych, gdyż prawie każdy strzał znalazł swoje miejsce w siatce. Niesamowitą dyspozycję zaprezentowali także Roberto Firmino i Anthony Modeste, którzy zdobyli wszystkie bramki dla swojego klubu. Honorowe trafienie zaliczył Pierre-Emerick Aubameyang.
TSG Hoffenheim 5:1 Borussia Dortmund
Modeste (10',27'), Firmino (63',80',83') - Aubameyang (29')
Roberto Firmino 6/6
Sarr x2, Aubameyang
Sarr

Początek spotkania należał do gospodarzy. Hoffenheim już w 10. minucie objęło prowadzenie. Subotić dał się przepchnąć Modeste, a ten skorzystał z prezentu i w sytuacji sam na sam pokonał Romana Weidenfellera. Potem do głosu doszli Dortmundczycy, jednak próby Mkhitaryana i Grosskreutza nie przyniosły pożądanego skutku. Gdy wydawało się, że BVB zaczyna kontrolować przebieg wydarzeń, na dwubramkowe prowadzenie wyszli gospodarze. W 27. minucie po błędzie Bendera i stracie piłki przed polem karnym Modeste wyprzedził obrońców Borussii i mocnym strzałem pod poprzeczkę w ponownej akcji sam na sam pokonał Weidenfellera. Dortmundczycy po stracie bramki jeszcze częściej gościli na połowie Hoffenheim, co przyniosło zamierzony efekt. W 29' szybką odpowiedź dał Aubameyang. Gabończyk po wymianie podań z Błaszczykowskim i Mkhitaryanem przed polem karnym zdecydował się na uderzenie, czym zaskoczył bramkarza drużyny miejscowej. W 38. minucie zaskakującą decyzję podjął sędzia. Arbiter z lekkim opóźnieniem dopatrzył się faulu Sarra na Modeste w przed polem karnym i podyktował rzut wolny. Skutkowało to drugą żółtą kartą dla młodego zawodnika i od tej pory goście zmuszeni byli grać w osłabieniu. Do piłki z wolnego podszedł Salihović, ale piłka po jego strzale wylądowała w rękach goalkeepera Borussii. Do przerwy nic już się nie wydarzyło. Po zmianie stron zawodnicy z Dortmundu za wszelką cenę chcieli zdobyć gola wyrównującego, aby potem powalczyć o zwycięstwo, lecz to gospodarze przejęli inicjatywę i dopięli swego. W 47. minucie do akcji jako pierwsi wkroczyli piłkarze TSG. Ponownie w sytuacji jeden na jednego wystąpił Modeste, lecz tym razem Weidenfeller był górą. Cztery minuty później z 16 metra uderzał Vukcević, ale futbolówka przeleciała obok bramki. W 58. minucie Dortmundczycy mogli strzelić drugiego gola, jednak strzał Reusa z 20 metrów był za mocny i piłka poszybowała nad poprzeczką. 5 minut później koncert strzelecki rozpoczął Firmino. Napastnik Hoffenheim otrzymał podanie od Toljana, a że każdy strzał  jak się później okazało w tym meczu zamieniał na bramkę, to Weidenfeller musiał po raz trzeci wyciągać piłkę z siatki. Borussia walczyła do końca i w 79. minucie miała szansę zmniejszyć straty, ale Schieberowi zabrakło centymetrów, by po dośrodkowaniu Błaszczykowskiego z rzutu rożnego z najbliższej odległości wepchnąć piłkę do siatki. Piłkarze BVB protestowali w tej sytuacji, że napastnik był popchnięty, lecz sędzia nie dopatrzył się tam przewinienia. Fala protestów źle zakończyła się dla gości, gdyż w 80. minucie było już po meczu. Firmino huknął z 16 metrów i zdobył swoją drugą bramkę. Na domiar złego trzy minuty później skompletował hat-tricka. Modeste w polu karnym minął bramkarza i wycofał piłkę do nabiegającego Roberto, a ten do pustej bramki miał po prostu obowiązek trafić.

Tak więc po słabej grze Borussia straciła trzy punkty. Przed meczem zawodnicy spodziewali się trudnego spotkania, ale na pogrom raczej nie byli przygotowani. Kto wie, czy wystawienie eksperymentalnej obrony z dwójką młodych zawodników nie było błędem ze strony Jurgena Kloppa, lecz z drugiej strony każdy przecież z szerokiej kadry może wystąpić w każdej chwili. Zabrakło szczęścia, lepszej skuteczności, dobrej gry w obronie i było zdecydowanie za mało akcji podbramkowych. To wszystko przed kolejnymi pojedynkami musi zostać naprawione.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Casteels- Beck, Toljan, Abraham, Akpoguma- Salihović(C), Rudy, Vukcević (65'Polanski), Firimino, Volland (78'Elyounoussi)- Modeste
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Weidenfeller(C)- Piszczek, Sarr, Subotić, Durm- Bender, Sahin (56'Schieber), Błaszczykowski, Mkhitaryan, Grosskreutz (45'Reus)- Aubameyang






Spoiler for Hiden:
Pierwszy raz widze, aby w Pesie wszystkie drużyny w pierwszym meczu zremisowały i w grupie mieli po 1 punkcie, jeszcze takiego czegoś nie doświadczyłem i pewnie już nie doświadcze w pesie ;D
mi zdarzyło się to już kilka razy :)
Tylko nie wiem, czemu słowo "niespodzianka" dajesz w cudzysłów.
gdyż chodziło mi tu bardziej nie o zwykłą niespodziankę, tylko "niespodziankę" jako przydomek dla Romy :)

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Auć! Zabolała ta porażka Borussię, tego jestem pewny. Statystyki mogą trochę przekłamywać obraz meczu, bo Dortmundczycy mieli przewagę w celności podań, strzałów na bramkę też nie tak mało. Hoffenheim lepiej "czyściło", bo ma 13 udanych wślizgów, co oznacza, że ich obrońcy zagrali dobry mecz. Co niestety nie można powiedzieć o postawie Twoich obrońców. Błędy popełniał Bender, który jest co prawda pomocnikiem, ale usytuowanym defensywnie czy też Subotić. Do przerwy było 2:1, bramka kontaktowa Aubameyanga na pewno dała nadzieję na odwrócenie losów meczu. No, ale cóż - taka jest piłka, raz na wozie, raz pod wozem. Tego dnia byliście zdecydowanie pod, bo ta strzelanina Firmino to nic innego, jak pogrom, może w jakimś stopniu usprawiedliwia was czerwony kartonik zobaczyny przez Sarra.
Co do pozostałych meczy: najlepsza w lidze na razie jest Borussia, tylko nie ta z Dortmundu. Ale to dopiero czwarta kolejka, wiele jeszcze może się zmienić. A nawet musi.
Co do strony technicznej nie mam już żadnych zastrzeżeń. Dobrze piszesz, widać progres, choć już wcześniej nieźle "skrobałeś"  :)
 
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
WOW!? co to się stało?? Czołowa drużyna (Borussia Dortmund) przegrywa z drużyną (Hoffenheim) która nie jest bardzo wymagającym rywalem, a tutaj taka niespodzianka! Ale myśle, że Jurgen Klopp przemyśli to wszystko i znajdzie błąd jaki popełnił w tym spotkaniu.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #14- Pięciu kandydatów
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwiec 08, 2014, 11:25:04 »

Pięciu kandydatów

Borussia poszukuje napastnika. Kto będzie strzelał na tym stadionie?

Po odejściu Roberta Lewandowskiego stało się jasne, że klub z Dortmundu natychmiastowo będzie chciał zasilić pozycję napastnika. Jurgen Klopp jednak zaskoczył i od początku sezonu Borussia gra bez nowego "napadziora", gdyż nie zdecydowano się zakupić żadnego gracza. Obecnie na "szpicy" mecze rozgrywa Aubameyang i spisuje się całkiem dobrze. Gabończyk trafia regularnie i na razie zaspokaja potrzeby Dortmundczyków w ataku. Mimo tego nie wątpliwe jest to, że w najbliższych okienkach transferowych zarząd Borussii ściągnie kogoś do drużyny. My postaramy się przybliżyć piłkarzy, którzy mogliby być najlepszymi wariantami.

Edin Džeko, 28l., Manchester City F.C., 24mln €
Bośniak ma największe szanse, aby zasilić szeregi Dortmundczyków. W tym sezonie gra bardzo równo i po pierwszych kolejkach można powiedzieć, że jego forma jest stabilna. Sęk w tym, że nie ma okazji tego udowadniać, gdyż trener Manchesteru City nie daje mu zbyt wielu szans. Manuel Pellegrini nie widzi w nim kandydata do gry w pierwszej jedenastce, a to mocno go niepokoi. Ostatnio na treningu "The Citizens" według nieoficjalnych informacji doszło do ostrej wymiany słów na linii Dżeko-Pellegrini. Czy to oznacza koniec przygody napastnika z Manchesterem? Borussia będzie nim na pewno zainteresowana a fakt, że ma doświadczenie w grze w Bundeslidze może dużo pomóc. Szans na transfer: 75%

Didier Drogba, 36l., Galatasaray SK, 13mln €
Didier Drogba poprzedni sezon w Galatasaray miał dobry. Po powrocie z Chin, ponownie miał szanse zmierzyć się z najsilniejszymi klubami w, gdzie pokazał, że nadal potrafi grać i strzelać gole. Ostatnio jednak przyznał, iż będzie chciał opuścić Stambuł i zagrać w klubie, który umożliwi mu jeszcze walkę o najwyższe cele. Dlatego też, władze Borussii na pewno będą starać się, aby Didier zasilił ich szeregi. Nie wiadomo tylko, czy Jurgen Klopp będzie chciał zakupić Iworyjczyka, gdyż dla niego sporą przeszkodą jest wiek napastnika. Szans na transfer: 60%

Diego Costa, 25l., Atlético Madryt, 35mln €
Neutralizowany Hiszpan świetnymi występami w klubie z Madrytu, zwrócił na siebie uwagę światowych "gigantów". Niemal pewne jest to, że jeśli nie zimą to latem opuści Atletico. Jedną z drużyn, która mogłaby go pozyskać jest właśnie Borussia. Cena z Diego nie jest wysoka, ale czy sam napastnik zgodziłby się na transfer do Dortmundu? Raczej nie, gdyż jak wypowiadał się wcześniej nie interesuje go gra w Bundeslidze. Ciężko będzie, więc władzą Borussii sięgnąć po tego gracza. Szans na transfer: 45%

Karim Benzema, 26l., Real Madryt, 34mln €
Benzema jest w bardzo dobrej formie. Regularna gra i dobra skuteczność powodują, iż wyciągnięcie go z Madrytu będzie bardzo trudne. Francuz ostatnio wyznał w wywiadzie, że nie zamierza opuszczać Realu. Stąd też szanse, aby zasilił Dortmundczyków są niewielkie, a nawet znikome. Nie zmienia to faktu, że dla Borussii byłby wielkim wzmocnieniem. Szans na transfer: 25%

Zlatan Ibrahimović, 32l., Paris Saint-Germain F.C., 50mln €
Zlatan jest najlepszym napastnikiem we Francji i jednym z najlepszych na świecie. W PSG zarabia "grube" miliony i tylko niewiele zespołów jest w stanie zaoferować mu podobną gaże. W Paryżu czuje się wspaniale i na pewno nie zamierza się nigdzie ruszać. Skąd, więc ewentualny transfer do Borussii? Otóż z zupełnego żartu, gdzie w jednym ze spotkań z trenerem Dortmundczyków Szwed wyznał, że do jego zespołu może dołączyć za darmo. Jest to jednak niemożliwe i fani BVB nie mają się co "łudzić". Szans na transfer: 5%





Spoiler for Hiden:
Powyższy post nie traktujcie zbyt poważnie, tak jak byłoby już to przesądzone. Są to tylko spekulacje i wiadomo, że część z nich jest niemożliwa. Ceny są wzięte z transfermarkt.pl, więc nie miejcie tutaj zastrzeżeń. To samo z sytuacją w klubie i formą. Część z tekstów jest wzięta nie z realnego świata, a z Pesa i mojej wyobraźni. :D Pozdrawiam!

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #13- Rozczarowanie, blamaż...
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwiec 08, 2014, 12:09:31 »
Może datowałbyś wszystkie posty, byłoby przejrzyście?
Co do tych kandydatów: najbardziej w Borussi widzę właśnie Dżeko, myślę, że nie byłoby problemów ze sprowadzeniem go do Dortmundu. Zna specyfikę ligi i myślę, że dobrze poradziłby sobie w roli "nowego Lewandowskiego". Drogba mimo wszystko jest już za stary, Costa na pewno wolałby transfer do Chelsea albo Arsenalu. Benzema i Ibrahimovic to już zdecydowanie nierealni kandydaci. Karim tworzy w Madrycie "BBC", a Ibra w Paryżu jest traktowany jak bóg. Ja ze swojej strony zaproponuję Ci Milika, ma chłopak potencjał i myślę, że rozwinął by się u Jurgenna Kloppa, który ma "rękę" do Polaków.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #13- Rozczarowanie, blamaż...
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwiec 08, 2014, 12:14:34 »
A ja bym pokusił się o sprowadzenie Karima Benzemy. W Realu myślę, że nie było by problemu z jego zastępstwem, a wam by się przydał taki grajek jak on. Z drugiej strony sam zawodnik powiedział, że nie chce nigdzie odchodzić więc na pewno nie będzie łatwo. Drugim moim typem jest Edin Dżeko, wysoki, silny, ograny i z największą szansą na przyjście do drużyny Kloppa więc pewnie to jego zakupisz.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #15- Coś nie tak...
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwiec 11, 2014, 22:42:34 »
6.kolejka | 27.09.14 | Signal Iduna Park

Skuteczność do poprawy

Kevin Grosskreutz zagrał dobry mecz i wypadł lepiej od Marco Reusa, który wydaje się być bez formy.
Czy już niedługo zobaczymy tą zmianę na stałe?

Po blamażu z Hoffenheim Borussia na swoim stadionie miała zmazać plamę i wygrać z Werderem. Tak się jednak nie stało i Dortmundczycy zeszli z boiska pokonani po raz drugi z rzędu. Na całe szczęście nie było słychać gwizdów ze strony fanów, gdyż to mogłoby tylko bardziej podgrzać i tak gorącą już atmosferę w zespole. Gospodarze nie grali źle, ale zawiodła skuteczność, która po odejściu Roberta Lewandowskiego mocno szwankuje. Dodatkowo bez formy wydaje się być kilku kluczowych graczy. Przyczynia się to do porażek i strat ważnych punktów. Spotkanie było emocjonujące i dostarczyło sporo wrażeń. Zwycięstwo gościom zapewniły bramki Schmitza, Kobylańskiego i dwukrotnie Petersena. Honorowo dla gospodarzy trafili Grosskreutz i Sahin.
Borussia Dortmund 2:4 Werder Brema
Sahin (65'), Grosskreutz (71') - Petersen (22', 41'), Kobylański (45'), Schmitz (90')
Aaron Hunt 5/6
Gundogan, Bender

Mecz mógł się znakomicie ułożyć dla zielono-białych. Już w 4 minucie dwustuprocentową okazję zmarnował Fritz. Po dośrodkowaniu Hunta i nie pewnym wyjściu Weidenfellera uderzył głową na bramkę. Futbolówka minęła bramkarza, pomocnik Werderu miał przed sobą pustą bramkę, ale z lini bramkowej piłkę wybił Hummels. Dwie minuty później odpowiedział Mkhitaryan strzałem z 16 metrów. W 15 minucie Sahin przejął piłkę w środku pola, podał do Aubameyanga, który w sytuacji sam na sam uderzył obok bramki. Na kolejną dobrą sytuację trzeba było poczekać do 22 minuty. Składną akcję przeprowadzili goście. Hunt precyzyjnie dośrodkował z prawej strony, obrońcy wybili przed pole karne, lecz Petersen dopadł do piłki i silnym uderzeniem wyprowadził swój zespół na prowadzenie, choć bramkarz BVB był bliski skutecznej interwencji. Borussia starała się natychmiastowo odpowiedzieć, lecz próby w 23 i 36 minucie mocno obnażyły brak dobrej skuteczności. Kolejno Aubameyang i Błaszczykowski z dogodnych pozycji strzelali obok słupków. Zemściło się to w 41 minucie, kiedy to po przejęciu piłki przez Petersena przed polem karnym, zawodnik zdecydował się na uderzenie i pokonał goalkeepera gospodarzy. Borussia grała dobrze, ale to Werder strzelał i tuż przed końcowym gwizdkiem pierwszej połowy zadali jeszcze trzeci cios. Kobylański po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piękną główką zaliczył siatkę. Druga odsłona mogła z kolei znakomicie rozpocząć się dla Borussii. W 45 minucie Reus dośrodkował wprost na głowę Mkhitaryana, a ten uderzył w słupek. W 49 minucie tym razem po uderzeniu zza pola karnego znowu piłka wylądowała na słupku, a w 54 minucie Henrich uderzył obok bramki. Gospodarze w 65 minucie przeprowadzili kolejną składną akcję i w końcu zdobyli bramkę. Precyzyjnie dośrodkował Grosskreutz, Sahin uprzedził Lukimya i płaskim strzałem pokonał Mielitza. 10 minut później Petersen mógł skompletować hattricka, ale nie trafił w piłkę po dobrym podaniu Trybulla. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na gościach w 71 minucie. Bender zagrał na skrzydło do Grosskreutza, ten wygrał pojedynek jeden na jeden z bramkarzem i zdobył bramkę kontaktową, która dawała jeszcze wiarę na zdobycie choćby punktu. Borussia poszła za ciosem i 5 minut później mogła doprowadzić do wyrównania. Bender wypatrzył przed polem karnym Schiebera, ale ten z łatwością dał się ograć obrońcy gości i nic z tego nie wyszło. Czwartą bramkę Werder zdobył już w doliczonym czasie gry. Schmitz w okolicach 23 metra od bramki został sfaulowany przez Bendera, który otrzymał za to żółty kartonik. Sam pokrzywdzony podszedł do wykonania rzutu wolnego i kapitalnym strzałem ustalił wynik spotkania.
Dortmundczycy nie grali źle. Początkowo kontrolowali przebieg gry i każda kolejna akcja pachniała bramką, lecz brak skuteczności był kluczowy. Nie wykorzystane szanse się zemściły i Borussia przegrywa drugi mecz z rzędu. Coś zaczyna się psuć i oby był to tylko chwilowy przestój, gdyż już w kolejnym spotkaniu zmierzą się z Juventusem Turyn, a chyba nikomu nie trzeba mówić, jak to spotkanie jest ważne dla BVB.
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Weidenfeller(C)- Piszczek, Sokratis, Hummels, Schmelzer- Sahin, Gundogan (57'Bender), Błaszczykowski, Mkhitaryan, Reus (57'Grosskreutz)- Aubameyang (57'Schieber)
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Mielitz- Lukimya(C), S.Garcia, Gebre Selassie, Schmitz- Trybull, Fritz, Ignjovski, Hunt, Kobylański (53'Yildirim)- Petersen





Spoiler for Hiden:
Mam dla was zadanie :) Do piątku wieczorem będziecie w ankiecie głosować na piłkarza miesiąca Borussii. Za każdy oddany głos, będę bardzo wdzięczny. Jeżeli ktoś tu zagląda, a nie zostawia po sobie komentarza, to niech chociaż kliknie w ankiecie.
Do was zajrzę jutro :D
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 12, 2014, 14:08:14 wysłana przez espon »

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #15- Coś nie tak...
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwiec 12, 2014, 09:19:33 »
Po raz kolejny przegrywacie no i można już mówić o małym kryzysie. Ten napastnik jest wam potrzebny, a tu dopiero koniec września, do zimowego okienka transferowego zostało jeszcze wiele czasu. Nie chcę nic mówić, ale ostrzegałem, że lepiej będzie sprowadzić kogoś zamiast Roberta Lewandowskiego. To, czego brakowało Borusii w tym meczu, to skuteczność (nie jest to dziwne, skoro po stronie strzelców Twojego klubu postawiłeś tylko Sahina, mimo dwóch goli Dortmundczyków w tym meczu  ::))
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #16- Wrzesień za nami...
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwiec 19, 2014, 19:47:00 »

Podsumowanie miesiąca

Aubameyang w sierpniu grał najlepiej, ale ostatnio nieco przygasł, co niepokoi kibiców Borussii

Wrzesień nie był zachwycający w wykonaniu Borussii Dortmund, która miesiąc ten może zaliczyć jak najbardziej do nieudanych. Początek zainaugurowany zwycięstwem, po którym przypadła pierwsza porażka w sezonie. Po niej Dortmundczycy zaliczyli kolejne dwa triumfy i gdy wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku, nastąpiło załamanie formy. Instynkt strzelecki stracił Błaszczykowski, który jeszcze w pierwszych spotkaniach strzelał jak na zawołanie. Marco Reus zupełnie nie może się odnaleźć, a defensywa gra bardzo nierówno, czego efektem był właśnie remis w Champions League i blamaże z Hoffenheim (5:1) oraz Werderem (4:2). A to wszystko dzieje się na moment przed ważnym meczem z Juventusem w Lidze Mistrzów (zainauguruje październik), który będzie o "być albo nie być" w tegorocznej edycji dla zawodników Jurgena Kloppa.
Jedynym plusem we wrześniu był Pierre-Emerick Aubameyang, który po odejściu Roberta Lewandowskiego w miarę dobrze spisywał się na pozycji napastnika. Strzelił on 7 goli i z jego formy można być zadowolonym, nawet pomimo tego iż w dwóch ostatnich kolejkach także nie zachwycił. W październiku obiecuje strzelać jeszcze więcej i prowadzić Dortmundczyków do większej ilości zwycięstw.
Sytuacja w lidze nie jest klarowna dla Borussii. Do prowadzącej dwójki traci 7 oczek i już teraz można sądzić iż strata ta będzie ciężka do odrobienia. Obecnie BVB znajduje się na 8 pozycji, więc łatwo stwierdzić, że nie jest to nawet miejsce dające grę w europejskich pucharach. Na całe szczęście strata do trzeciego miejsca jest mała i wszystko nadal jest możliwe. Borussia będzie walczyć i możemy spodziewać się wyższej lokaty. Sporym rozczarowaniem jest też Bayer Leverkusen, który już drugi rok z rzędu nie może włączyć się do czołówki. Gdyby dzisiaj zakończyły się rozgrywki to z ligi spadłby Hannover. Beniaminek po powrocie miał powrócić do dawnej formy sprzed kilku lat, lecz nadal nie zachwyca. Po drugiej stornie bieguna jest za to Borussia Monchengladbach, która jako jedyna dotrzymuje kroku obrońcy trofeum i jeżeli utrzyma tempo to może dość do sporej niespodzianki.


MVP miesiąca: Pierre-Emerick Aubameyang
Minus miesiąca: Marco Reus
Najwięcej bramek: Pierre-Emerick Aubameyang 7 (5-Bundesliga; 2-Liga Mistrzów)

Spotkania: 7 (6- Bundesliga; 1-Liga Mistrzów)
Wygrane: 3
Remisy: 1 (LM)
Porażki: 3
Bramki zdobyte: 17
Bramki stracone: 19


Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #16- Wrzesień za nami...
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwiec 20, 2014, 15:16:50 »
No Dortmundczycy nie mają znakomitej formy, co było widać w ostatnim meczu. Może to wszystko dlatego, że Marco Reus nie jest w swojej optymalnej formie? Ale z drugiej strony macie przecież Aubameyanga, który został MVP miesiąca.

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #16- Wrzesień za nami...
« Odpowiedź #72 dnia: Czerwiec 20, 2014, 15:26:22 »
Wrzesień słaby dla Dortmundczyków. W październiku mogą już grać o "życie" w Lidze Mistrzów, również w Bundeslidze muszą regularnie punktować, bo rywale nie śpią. Na razie macie słabą defensywę i niepotrafiącego znaleźć się na boisku Reusa. P.E.A niby gra dobrze, ale co z tego, skoro Borussia nie króluję?
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #17
« Odpowiedź #73 dnia: Czerwiec 22, 2014, 10:48:06 »

Druga kolejka przed nami!

Real efektownie wygrał w pierwszym meczu. Czy teraz będzie podobnie?

Druga kolejka Champions League rozpocznie się we wtorek (30.09), a zakończy się w środę (1.10). W pierwszym dniu zagrają zespoły z grup A-D, a w drugim drużyny z grup E-H. W obu dniach czekają nas ciekawe pojedynki, ale "hitów" w porównaniu z pierwszą kolejką jest nieco mniej. Najciekawiej zapowiada się pojedynek w grupie "śmierci" pomiędzy Juventusem a Borussią. Przegrany tego pojedynku mocno ograniczy swoje szanse na wyjście z grupy, więc na pewno nie zabraknie walki do ostatniej kropli potu. Emocjonująco powinno być też w Londynie, gdzie Arsenal zmierzy się z Feyenoordem, a także mecz Szachtara z Baselem. O kolejne łatwe trzy punkty powalczy Real, który w poprzednim pojedynku rozniósł Olympique. Królewscy są w bardzo dobrej formie i nic nie wskazuje, aby stracili punkty w pojedynku z Fenerbahce. W drugim starciu grupy C także może być bardzo gorąco. W pojedynku strzeleckim może być równie ekscytująco. Kilku piłkarzy w pierwszym meczu zgłosiło aspiracje do korony króla strzelców i zobaczymy kto utrzyma tempo. Najwięcej szans ma Messi, który w meczu z Anderlechtem może sobie postrzelać. O dotrzymaniu tempa Argentyńczykowi liczy Ronaldo, Ibrahimović, a nawet Aubameyang. Tylko, że w porównaniu z tą trójką Gabończyk ma najtrudniejsze zadanie.


S.S.C Napoli - Hamburger SV
Metalist Kharkiv - Manchester United
- W pierwszej kolejce Włosi pokonali Manchester. Zagrali dobry dla oka futbol i w pełni zasłużenie sięgnęli po trzy punkty. Ich forma jest dobra i w drugim spotkaniu zamierzają sięgnąć po kolejne trzy oczka. Ich rywale także wygrali w pierwszym pojedynku, ale rywal był o co najmniej klasę niżej. Napoli będzie faworytem. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 55%
- W pierwszej kolejce sięgnęli po pełną pulę, ale grali z dużo słabszym rywalem. Styl zwycięstwa nie był przekonujący, a kibice oczekiwali więcej. Teraz będzie jeszcze trudniej i o zdobycie kolejnych punktów będą musieli się bardzo postarać, ale niewątpliwie stać ich na niespodziankę. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 45%
- Outsider tej grupy w pierwszej kolejce przegrał, ale postawił trudne warunki. Tym razem może być jednak inaczej, gdyż Czerwone Diabły wydają się być mocniejsi. Dla Metalistu zadowalający będzie nawet remis. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 25%
- Manchester United w pierwszym spotkaniu zagrał dobrze, ale nie wystarczyło to na Napoli. Tym razem nie powinno być niespodzianki. Zawodnicy są mocno zmotywowani, aby poprawić sobie morale wygrywając jak najwyższym wynikiem,a rywal jest do tego odpowiedni. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 75%


Arsenal FC - Feyenoord Rotterdam
Dinamo Zagreb - FC Internazionale
- Londyńczycy w pierwszej kolejce spisali się na medal w najtrudniejszym pojedynku. Teraz liczą, że będzie już tylko z górki, ale aby tak było, w meczu z Feyenoordem muszą zagrać podobnie. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 70%
- Holendrzy w poprzednim starciu ze sporym spokojem sięgnęli po trzy oczka. Teraz będzie jednak o wiele, wiele trudniej. Na zwycięstwo mają małe szanse, ale o remis mogą powalczyć. Zapowiada się ciekawy pojedynek, ale to Arsenal jest głównym faworytem. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 30%
- Dynamo ma najmniejsze szanse na jakikolwiek sukces w tym zestawieniu i o tym, że tak jest przekonaliśmy się już w pierwszej kolejce. Teraz będzie podobnie i Inter jest poza ich zasięgiem. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 35%
- Mediolańczycy z Arsenalem stoczyli ważny bój. Inter go przegrał, ale nie załamuje rąk, bo wciąż jest kandydatem numer 2 do wyjścia z grupy. W meczu z Chorwatami nic nie powinno stanąć im na przeszkodzie, aby zdobyć trzy punkty. Może jedynym problemem będzie barak własnego boiska. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 65%


Real Madrid - Fenerbahce SK
ACF Fiorentina - Olympique de Marseille
- Real pokazał nam na co go stać w spotkaniu z Olympique. Efektowna wygrana i pokaz skuteczności nie wróżą nic dobrego dla Fenerbahce. Każdy inny wynik niż triumf Królewskich będzie sporą niespodzianką. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 80%
- Turcy spotkanie z Fiorentiną jakby przespali. Nic wielkiego nie zaprezentowali i łatwo oddali zwycięstwo rywalom. Nic nie wskazuje na to, aby coś się w tym kierunku poprawiło. Real jest w formie i może to bezwzględnie wykorzystać. Fenerbahce musi uważać w obronie, aby nie podzielić losu Francuzów. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 20%
- Fiorentina na tle niemrawych Turków w pierwszym meczu zaprezentowała się dobrze. Ich rywale po blamażu z Realem mogą się szybko nie podnieść. Niemniej nie widzimy tu głównego kandydata do sięgnięcia po pełną pulę. Może być tutaj remisowo lub zwycięsko na korzyść jednej z drużyny. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 50%
- Marsylczycy wprawdzie słabo zagrali z Realem, ale teraz już muszą zagrać lepiej, bo jeśli nie to szanse na wyjście z grupy mocno zmaleją. Czeka nas fascynujący mecz. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 50%


FC Bayern München - CSKA Moskva
FC København - Atletico Madrid
- Bawarczycy we wspaniałym stylu ograli Atletico i teraz na ich rozkładzie będzie CSKA. Własny stadion, doping i rywal dużo słabszy. Bayern ma nadzieję na mocny pokaz skuteczności, aby zbudować sobie dobre morale i jest to wielce prawdopodobne, a chęć do gry Bawarczyków jest ogromna. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 65%
- Dla CSKA mecz ten będzie bardzo ważny. Po porażce z Duńczykami meczu z Bayernem nie wygrają, ale muszą zagrać umiejętnie, aby nie stracić zbyt dużo bramek. Inaczej popsują sobie nastroje jeszcze bardziej i kolejne mecze będzie się im ciężko grało. Muszą uważać na rozpędzonego Robbena, który marzy o hat-tricku. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 35%
- Kopenhaga wgrywając z CSKA sprawiła sensację, ale tym razem chyba już tego nie powtórzą. Rywal jest silniejszy, ale na pewno powalczą z całych sił. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Atletico po porażce z Bayernem tym razem nie może sobie pozwolić na stratę jakichkolwiek punktów. Wyjazd do Danii zapewne będzie trudny, ale nikt nie wyobraża sobie innego wyniku niż zwycięstwo. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #17
« Odpowiedź #74 dnia: Czerwiec 22, 2014, 10:48:15 »

Juventus FC - Borussia Dortmund
AS Saint-Etienne - Chelsea FC
- Juventus po remisie z Chelsea, ty razem ma nadzieję na trzy punkty. W spotkaniu z Dortmundczykami będą faworytami, ale spotkanie nie będzie należą do najłatwiejszych i Stara Dama musi uważać. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%
- Borussia w pierwszym meczu miała sięgnąć po trzy oczka, które bardzo by pomogły w tak trudnej grupie. Niestety rywale urwali im punkty i w spotkaniu z Turyńczykami muszą pokazać pełnię swoich możliwości. W przypadku niekorzystnego wyniku ich sytuacja będzie bardzo ciężka, więc spodziewamy się ekscytującego pojedynku. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Francuzi po niespodziance z BVB liczą, że w drugim pojedynku także uda im się osiągnąć dobry rezultat, jednak będzie o to ciężko. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 30%
- The Blues w pierwszym starciu zagrali dobrze, ale remis nikogo nie ucieszył. Tym razem muszą już zwyciężyć i wiele na to wskazuje, że tak się stanie. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 70%


FC Barcelona - RSC Anderlecht
FC Basel - Shakhtar Donetsk
- Barcelona w pierwszej kolejce stoczyła twardy bój z Szachtarem, który ostatecznie zakończył się ich zwycięstwem. Błysk geniuszu zaprezentował Messi, który strzelił dwie bramki i to w głównej mierze on przyczynił się do zdobycia trzech punktów. W drugiej kolejce może być już łatwiej i kolejne oczka zapewne zostaną zapisane na konto Dumy Katalonii. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 75%
- Anderlecht zwyciężył w premierowym pojedynku, ale w starciu z Katalończykami o powtórzenie wyczyny będzie trudniej. To Barcelona jest faworytem i każdy inny wynik będzie odebrany jako sensacja. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 25%
- Basel po porażce w pierwszym meczu teraz musi pokazać na co go stać. Jeżeli przegra z piłkarzami z Doniecka to ich szanse na wyjście z grupy będą ograniczone. Stracie to zapowiada sporo emocji. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Szachtar na tle silniejszego rywala zaprezentował się bardzo dobrze i obok Barcy jest drugim kandydatem do wyjścia z grupy. W tej kwestii pomoże im triumf nad Szwajcarami i jest to bardzo prawdopodobne. Muszą tylko zagrać na podobnym poziomie co w pierwszej kolejce, a oto chyba nie powinniśmy się martwić. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%


Manchester City - PSV Eindhoven
Olympiacos FC - AS Roma
- Manchester w hicie poprzedniej kolejki uległ rewelacji poprzedniej edycji. Mecz stał na dobrym poziomie, a The Citizenz zabrakło szczęścia. W meczu z PSV powinni już wygrać, jeżeli marzą o wyjściu z grupy. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%
- PSV po bardzo ciekawym pojedynku pokonało Olympiakos. Tym razem może już być z goła inaczej. City to drużyna o co najmniej klasę lepsza i może ten fakt wykorzystać. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Grecy ulegli PSV w pierwszej kolejce, a w drugiej prawdopodobnie ulegną Romie. Olympiakos w tym zestawieniu ma walczyć o LE, ale w starciu z Włochami nie ma dużych szans na triumf. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Roma pokazuje, że poprzednia edycja nie była tylko niespodzianką i zgłaszają aspiracje, aby ten wyczyn powtórzyć. Już pierwszym pojedynek pokazał, że mogą się liczyć. W drugim pojedynku mają zgarnąć kolejne oczka. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%

 
Paris Saint-Germain - Sporting CP
FC Bate Borisov - Galatasaray AS
- PSG naszpikowane gwiazdami w spotkaniu z Galatasaray pokazało dobry futbol. Zawodnicy z Paryża pewnie sięgnęli po pełną pulę i w drugim starciu nikt nie wyobraża sobie, aby nie było powtórki. Ich zwycięstwo jest niemal pewne, a każdy inny wynik będzie dla nich nie do przyjęcia. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 70%
- Portugalczycy w pojedynku z outsiderem nie pokazali niczego wielkiego. W pojedynku z faworytem Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 30%
- Bate przegrało pierwszy mecz, ale nie zasłużenie. Tym razem będzie już trudniej, gdyż rywale po porażce muszą się odkuć. Ponownie mogą zejść z boiska pokonani. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 40%
- Gracze ze Stambułu po porażce potrzebują w trybie natychmiastowym trzech punktów i nie ma lepszej okazji niż mecz w drugiej kolejce. Brak ich wygranej będzie sensacją. Szans na zwycięstwo w drugim meczu: 60%

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #18
« Odpowiedź #75 dnia: Czerwiec 23, 2014, 20:19:21 »
2.kolejka | 1.10.14 | Juventus Stadium

I to grając w dziesiątkę...

Aubameyang strzela... Klopp jest zadowolony

W meczu z Juventusem trener Jurgen Klopp nie mógł skorzystać z usług Ikaya Gundogana i Kuby Błaszczykowskiego, którzy na dzień przed spotkaniem doznali kontuzji na treningu. Na całe szczęście urazy nie są na tyle poważne, aby uniemożliwiały im występ w kolejnym meczu. Miejsce kontuzjowanych zajęli Sven Bender i Kevin Grosskreutz, którzy godnie ich zastąpili. Borussia zagrała dobre spotkanie i zasłużenie sięgnęła po trzy punkty, które w kontekście awansu będą bardzo ważne. Triumf tym bardziej okazały, gdyż to gospodarze byli faworytami, a ponadto wspierała ich własna publiczność. Dodatkowo warto wspomnieć, że Dortmundczycy osiągnęli ten rezultat grając przez 88 minut w osłabieniu. Bramki dla gospodarzy strzelił Carlos Tevez, a dla BVB dwukrotnie niezawodny Aubameyang oraz Henrich Mkhitaryan.

Juventus F.C. 2:3 Borussia Dortmund
Tevez (20',58') - Aubameyang (24', 44'), Mkhitaryan (45'')
Pierre-Emerick Aubameyang 8/10
Subotić, Pogba, Giovinco
Reus

Spotkanie nie rozpoczęło się najlepiej dla gości, gdyż już w 2 minucie boisko opuścić musiał Marco Reus. Piłkarz reprezentacji Niemiec nie wytrzymał presji, gdy piłkę odebrał mu Lichtsteiner i w akcie desperacji potraktował go wślizgiem od tyłu. Po faulu wybuchła awantura, a sędzia musiał wyciągnąć czerwony kartonik. Trener Klopp był wściekły na swojego podopiecznego, ale spotkanie trwało dalej i trzeba było sobie z tym faktem poradzić. Borussia zareagowała w najlepszy możliwy sposób i to ona stworzyła sobie pierwszą dogodną sytuację. W 15 miucie wszystko rozpoczął precyzyjnym długim podaniem Bender. Grosskreutz zagrał do obiegającego go Schmelzera, ten precyzyjnie zagrał przed bramkę, a tam Aubameyang mógł dopełnić formalności. Po tej akcji błyskawiczną odpowiedź dali gospodarze. W 20 minucie Vidal ze środka pola uruchomił Teveza, a ten wybiegł na czystą pozycję i z zimną krwią umieścił futbolówkę w siatce. Dortmundczycy nie zamierzali się poddać. W 24 minucie znów kapitalnym podaniem do Grosskreutza popisał się Bender. Skrzydłowy Borussii dokładnie dośrodkował w pole karne, gdzie wbiegający Aubameyang strzałem z pierwszej piłki nie dał szans Buffonowi. Borussia złapała wiatr w żagle i stworzyła sobie groźne akcje w 30 i 32 minucie, ale najpierw Sahin, a potem Grosskreutz uderzali ponad bramką z okolic szesnastki. W 37 minucie solową akcję przeprowadził Asamoah, po dośrodkowaniu Tevez nie sięgną jednak piłki i nie umieścił jej w siatce. Jeszcze przed przerwą podopieczni Jurgena Kloppa zadali dwa ciosy, które mocno zraniły Starą Damę. W 44 minucie Grosskreutz posłał precyzyjne podanie do Aubameyanga, a ten w pojedynku sam na sam się nie pomylił i mógł się cieszyć z drugiej bramki w tym spotkaniu. Niemalże minutę później Mkhitaryan przeciął piłkę w środku pola, wyprowadził kontrę i po dwójkowej akcji z Gabończykiem wyprowadził swoją drużynę na dwubramkowe prowadzenie.
Druga połowa dla Borussii rozpoczęła się równie znakomicie jak pierwsza. W 48 minucie wymuszone zagranie Sahina trafiło pod nogi Aubameyanga, który nie zachował zimnej krwi w pojedynku jeden na jeden i dał szansę wykazania się Buffonowi. 3 minuty później sytuacja Borussii nieco się jednak skomplikowała, bo za faul na Tevezie żółtą kartkę otrzymał Subotić, a miejsce na uderzenie było bardzo groźne. Ze skraju pola karnego Asamoah uderzył jednak minimalnie ponad bramką. Juventus dość szybko po tym wolnym stworzył sobie kolejną sytuację. W 58 minucie ostro piłkę w pole karne wstrzelił  Pogba, kierunek jej lotu zmienił Tevez i ta trafiła do siatki obok kompletnie zaskoczonego Weidenfellera. Gol ten zapowiadał dramatyczną końcówkę. Juventus złapał kontakt i ambitnie walczył o wyrównanie. Był bliski osiągnięcia tego celu w 65 minucie. Pogba z dziecinną łatwością ograł Suboticia oraz Hummelsa i strzałem z 17m nie zaskoczył jednak Weidenfellera. W 72 minucie żółta kartką ukarany został Pogba, który sfaulował Piszczka. Reprezentant Polski długo nie podnosił się z boiska i musiał zostać zmieniony. Wciąż nie wiadomo jak groźny może być to uraz, ale na pewno nie zobaczymy go w następnym meczu. Stara Dama nadal walczyła o remis i mogła wykorzystać swoją szansę w 89 minucie, gdy piłka w polu karnym trafiła pod nogi Vucinicia. Napastnik uderzył jednak w goalkeepera i to Borussia mogła się cieszyć z kompletu punktów.
Spotkanie jak najbardziej zasłużyło na miano najciekawszego w tej kolejce. Zobaczyliśmy w tym pojedynku wszystko i z poziomu widowiska można być bardzo zadowolonym. Borussia Dortmund wykazała się dzisiaj sporą walecznością i pokonując obrońców trofeum w takich okolicznościach mocno poprawi sobie morale, które po ostatnich meczach mocno opadły. Teraz może być już jednak tylko lepiej, a zdobywając dzisiaj trzy oczka awans z grupy jest już bardziej prawdopodobny.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Buffon(C)- Chiellini, Bonucci, M.Cacares- Lichtsteiner, Vidal (80'Giovinco), Asamoah, Pogba, Marchisio- Tevez, Vucinić
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
(kliknij, aby zobaczyć)
Weidenfeller(C)- Piszczek, (72'Sokratis) Hummels, Subotić, Schmelzer- Bender, Sahin, Reus, Mkhitaryan, Grosskreutz (70'Hofmann)- Aubameyang (70'Schieber)





Spoiler for Hiden:
Dzięki za tak liczne zainteresowanie  ::) Szkoda, że po raz pierwszy w tej karierze muszę dodać odcinek pod odcinkiem :( Do was wpadnę jutro

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #18- I to grając w dziesiątkę...
« Odpowiedź #76 dnia: Czerwiec 23, 2014, 20:33:25 »
''Dzięki za tak liczne zainteresowanie'' heh ta ironia losu :D tak naprawdę to forum już od dawna jest takie ''nijakie''... Co do meczu to sprostaliście zadaniu grając w dziesiątkę i to nie z byle kim. Trzy punkty zawsze są ważne w takich meczach, wielkie brawa dla P.E.A.

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #19
« Odpowiedź #77 dnia: Czerwiec 28, 2014, 14:17:43 »
Podsumowanie II kolejki

Nie można było się nudzić...

Messi po dwóch kolejkach ma już 5 bramek na koncie. Czy utrzyma tempo?

Druga kolejka Ligi Mistrzów nie zawiodła i dostarczyła kolejną dawkę dobrego futbolu. Drużyny stworzyły ciekawe widowiska i strzeliły 52 bramki, czyli o jedną więcej niż w poprzedniej rundzie. Daje to średnio trzy gole na mecz. Najbardziej zadowoleni mogą być Hiszpanie, gdyż ich kluby wygrały trzy spotkania. Trzy zwycięstwa, ale za to jedną porażkę zanotowały drużyny angielskie. Najciekawsze spotkanie pomiędzy Juventusem a Borussią zakończyło się zwycięstwem gości, a przebieg gry mógł się podobać. Na pewno więcej można było spodziewać się po PSG, który w spotkaniu ze Sportigniem mocno rozczarował. Ogółem w 16 spotkaniach pięć razy górą byli gospodarze, jedenaście razy goście, a ani razu nie padł remis.

Najwięcej goli w grupie A padło w Neapolu, gdzie Napoli przegrało z Hamburgerem 1:2. Mecz ten był bardzo emocjonujący i zakończył się szczęśliwie dla Niemców, którzy zwycięstwo wywalczyli w ostatniej minucie po rzucie rożnym. W drugim meczu przebudził się Manchester i pokonał gospodarzy z Charkowa 2:0. W grupie B najwięcej uwagi skupiał mecz na Emirates Stadium, w którym Arsenal przegrał niespodziewanie z Feyenoordem 1:0. Zwycięstwo te stawia piłkarzy z Holandii w bardzo dobrej sytuacji przed kolejnymi pojedynkami. W kolejnym meczu Inter wygrał 2:1 na wyjeździe z Dinamem Zagrzeb. W grupie C pokazu siły nie zademonstrował tym razem Real Madryt. "Królewscy" mocno namęczyli się na Santiago Bernabeu z Fenerbahce. We Florencji miejscowi ulegli 2:3 gościom z Francji i teraz nieco utrudnili sobie pozycję. Grupa D dostarczyła nam dwóch ciekawych meczy. Mecz Bayernu z CSKA zakończył się zasłużonym triumfem gospodarzy. Triumf odniosło także Atletico. W grupie E, która nazywana jest "grupą śmierci" mamy już rozstrzygnięcia. Po dwóch remisach w poprzedniej kolejce, tym razem oba spotkania mają już swojego zwycięzcę. We Francji w spotkaniu pomiędzy Chelsea a Saint-Etienne było jednostronnie, a w Turynie Borussia szczęśliwie i zasłużenie pokonała obrońców trofeum. W grupie F największą uwagę skupiał mecz Szachtara z Basel, który zakończył się wynikiem korzystnym dla gości. Piłkarze z Doniecka pokonali piłkarzy gospodarzy i zaliczyli premierowe zwycięstwo w tegorocznej edycji. W drugim spotkaniu było dużo goli, a Barcelona na własnym stadionie pokonała 4:2 Anderlecht. Do triumfu poprowadził ich Messi, który zaliczył hat-tricka. Grupa G to dwa pasjonujące widowiska. Najpierw Manchester City 3:0 pokonał PSV, a następnie Olympiacos po dobrym widowisku przegrał z Romą 0:1. Grupa H to już koniec zmagań w drugiej kolejce, ale mecze tutaj przyniosły nam nieoczekiwane wyniki. Najciekawiej było w Paryżu, gdzie PSG niespodziewanie uległo Sportingowi 2:3. Wynik ten jest odbierany jako największa niespodzianka tej rundy. W drugim pojedynku także niespodzianka, gdyż Bate pokonało 1:0 Galatsaray, które przez tą porażkę mocno ograniczyło swoje szanse na wyjście z grupy.
W tabeli strzelców na czoło wysunął się Messi, a tuż za nim umiejscowił się Aubameyang. Pozostali także nie zamierzają odpuścić i walka o koronę strzelca będzie zacięta. Najciekawszym meczem kolejki okrzyknięto mecz w Turynie pomiędzy Juventusem a Borussią, a najlepszym graczem kolejki wybrano Lionela Messiego, którego wyróżniono za trzy gole, które poprowadziły jego klub do zdobycie kompletu punktów.




Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #19- Druga kolejka za nami
« Odpowiedź #78 dnia: Lipiec 01, 2014, 09:39:34 »
Czytam sobie tą karierę od początku i uważam, że Borussia traci zdecydowanie zbyt dużo bramek. Trzeba to zniwelować w następnym okienku bo obecna kadra to za mało. Dobrze chociaż, że BVB ma szanse na awans i wygrała w tym trudnym, ale i bardzo ciekawym meczu. Reus ma szczęście, że mecz zakończył się dobrym wynikiem, bo w przeciwnym razie można by było tylko go obwiniać. Rozumiem, że wyszedł tak naładowany na murawę, ale tak osłabić zespół już w drugiej minucie? Przegięcie.

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #19- Druga kolejka za nami
« Odpowiedź #79 dnia: Lipiec 02, 2014, 17:33:22 »
Jestem tego samego zdania co poprzednik, trzeba zmian i przede wszystkim w obronie, bo niby jakoś w tej Lidze Mistrzów idzie, ale Bundesliga to tutaj jest już kiepsko. Królem strzelców w Champions League jest na razie Messi, który pokazuje kto jest najlepszy. Drugą pozycją może cieszyć się Aubameyang, który mimo swojego młodego wieku stawia czoła takim weteranom jak Messi. Wracając jeszcze do transferów, to naprawdę musicie szukać wzmocnień w defensywie, może pokuście się o Laporte z Athletic Bilbao, albo Vedrana Ćorluka z Lokomotiwu Moskwa.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Grać tak, aby wygrywać/ Borussia Dortmund #19- Druga kolejka za nami
« Odpowiedź #79 dnia: Lipiec 02, 2014, 17:33:22 »