Autor Wątek: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Mecz z Mallorcą!  (Przeczytany 38579 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #260 dnia: Styczeń 19, 2011, 18:55:19 »
Obrońcy Ligi Europejskiej? :D
Raczej tytułu LE,
Nie napisałeś na, którym miejscu jest Atletico,
A z Malagą przecież nie przegraliście :)

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #261 dnia: Styczeń 21, 2011, 00:36:47 »
No ładnie się rozprawiliście z Atletico. Gratuluję zdobycia bramki.

Offline CJKarl

  • Reprezentant kraju
  • ****
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 391
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 06.02.2010r.
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #262 dnia: Styczeń 21, 2011, 10:10:11 »
Gratuluje pewnego zwycięstwa i dobrego meczu w twoim wykonaniu.

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #263 dnia: Styczeń 21, 2011, 21:49:56 »
Czekam na następny odcinek :).

Super_Mario

  • Gość
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #264 dnia: Styczeń 22, 2011, 14:57:36 »
Mam nadzieję, że trener wyzdrowieje, bo zawał to nie przelewki.

Rozegrałeś piękne spotkanie. Gdyby nie ten cholerny obrońca przy pierwszym golu, to byś miał 2 asysty. Twój gol też bardzo piękny, ładnie wyszedłeś na pozycję. Szkoda, że gnojki dali Ci tak niską ocene za ten mecz. Dobrze, że dogoniłeś ich w lidze po bezpośrednim meczu :)


Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #265 dnia: Styczeń 26, 2011, 17:40:56 »
szkoda, że już zrezygnowałeś. :P

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #266 dnia: Styczeń 26, 2011, 17:42:17 »
szkoda, że już zrezygnowałeś. :P
Buja na jakimś obozie jest :D miało go nie być tydzień chyba, coś tak pisał.

Offline Bujo

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Białystok
  • Wiadomości: 822
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 31.10.2009r.
  • Jagiellonia & Sivasspor
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #267 dnia: Styczeń 30, 2011, 16:03:46 »
Buja na jakimś obozie jest :D miało go nie być tydzień chyba, coś tak pisał.

Tak pisałem i już jestem, napiszę coś w najbliższym czasie. ;)

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #268 dnia: Styczeń 30, 2011, 16:31:35 »
Tak pisałem i już jestem, napiszę coś w najbliższym czasie. ;)

To czekamy, na dalsze losy Buja.

Offline Bujo

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Białystok
  • Wiadomości: 822
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 31.10.2009r.
  • Jagiellonia & Sivasspor
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #269 dnia: Luty 02, 2011, 17:38:53 »
Przepraszam z góry wszystkich czytelników za tak długą nieobecność i nie opisywanie poczynań w BAL, ale musicie jeszcze trochę poczekać, przynajmniej do 7 lutego, gdyż odinstalowałem PES-a, a zapomniałem, że pożyczyłem koledze płytkę.. ale za to zapewniam, że jak już zacznę to będzie ciekawie.

Tu taka mała zapowiedź co przed wami. Miłego oglądania ;)

<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=e4b631a9d6910296c30539895d09bb09&amp;action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?PHPSESSID=e4b631a9d6910296c30539895d09bb09&amp;action=login">LOGOWANIE</a>

A to dla łowców autografów ;)


« Ostatnia zmiana: Luty 02, 2011, 17:47:23 wysłana przez Bujo23 »

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Atletico u stóp Almerii!
« Odpowiedź #270 dnia: Luty 02, 2011, 17:41:06 »
Czekam na Gole Buja


Daj Autograf :D

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
no to się zapowiada ciekawie jednak najciekawiej chyba mecz z Realem :D
Strzel im gola to usłyszy o Ciebie cały świat jeżeli to będzie jeszcze zwycięsko gol :D

Super_Mario

  • Gość
no to się zapowiada ciekawie jednak najciekawiej chyba mecz z Realem :D
Strzel im gola to usłyszy o Ciebie cały świat jeżeli to będzie jeszcze zwycięsko gol :D

Spoko filmik. Popieram Mastera. Wtedy byłbyś rozchwytywany :)

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
No czekamy z niecierpliwością na nowe newsy z życia Tuncaya. :D

Offline Bujo

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Autor wątku
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Białystok
  • Wiadomości: 822
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 31.10.2009r.
  • Jagiellonia & Sivasspor
Nie mogłem wytrzymać do 7 lutego, co prawda nie ma tu meczu, ale jest coś o trenerze Lillo i nie tylko ;).

Po chwili radości z tak okazałego zwycięstwa nad Atletico przyszła niestety pora na zmartwienia. Trener Lillo leży w szpitalu, a ja nie wiem nic na temat jego zdrowia.. być może Almerię obejmie nowy szkoleniowiec. Może nie zawsze było między nami ok, ale to jemu zawdzięczam, że tu teraz jestem i gram zawodowo w piłkę, można powiedzieć, że jest "ojcem" mojego sukcesu.. a ja nie wiem nawet w jakim szpitalu leży. Po meczu z Atletico czułem się dobrze, nic mnie nie bolało.. do czasu. W farworze walki na boisku nie odczuwałem zbyt bardzo zmęczenia, dziś odczuwam je z podwojoną siłą. Ledwo wstałem z łóżka tak bolą mnie mięśnie. Cóż.. sukcesy wymagają poświęceń nie mogę nic na to poradzić. W południe zaczął dzwonić telefon, odebrałem go. Był to trener Frederic.

- Cześć Tuncay, tu trener Frederic. Dzwonię bo chciałbym się spytać czy nie chciałbyś wraz z innymi zawodnikami przejść się do szpitala i zobaczyć co z trenerem Lillo?
- Czemu nie. - odpowiedziałem
- Bądź pod siedzibą klubu za 2 godziny, stamtąd przejdziemy się do szpitala.

Po tych słowach trener się ze mną pożegnał. Ja poszedłem się wykąpać i wkrótce byłem w drodze do centrum. Podjechałem na parking. Przy wejściu stała spora grupka piłkarzy. Wszystkich co prawda nie było, ale wiadomo, że nie każdy mógł znaleźć na to spotkanie czas. Przywitałem się z kolegami. Chwilę potem z budynku wyszedł trener Frederic. Ruszyliśmy do szpitala. Miałem okazję przejść się po mieście, nigdy tego nie robiłem. Mój najdłuższy spacer to z mieszkania na stadion, nie znam za bardzo planu miasta i sam nie porywam się na przechadzki. Była wyśmienita pogoda, nie było parnie wiał wiatr.. aż chciało się żyć. Po 10 minutowym spacerze stanęliśmy przed obskurnym budynkiem.. był to almeryjski szpital. Można powiedzieć, że z zewnątrz wyglądał gorzej niż wewnątrz. Panował w nim okropny zapach, nigdy nie lubiłem szpitali. Ruszyliśmy na 2 piętro, bo to tam leżał trener Lillo. Weszliśmy do pokoju, w którym stały 4 łóżka. Przy oknie zauważyliśmy naszego szkoleniowca. Okropnie zmizerniał, miał wory pod oczami i okropnie się pocił. Poza tym był podłączony do wielu urządzeń. Pierwszo przywitał się trener Frederic, a my za nim chórem. Na twarzy trenera pojawił się uśmiech, zaczął opowiadać, że oglądał tu nasz mecz z Atletico i że aż chciało mu się tańczyć z radości, ale nie dał rady. Potem jak to trener zaczął pojedyńczo oceniać naszą grę, mówił, że graliśmy mądrze w obronie i skutecznie w ataku. Nie pominął też mnie. Powiedział, że mecz z Atletico był jak na razie najlepszym w Almerii i że pokazałem jaja. Posiedzieliśmy tak trochę. Gdy mieliśmy się już zbierać trener nas zatrzymał.

- Czekajcie chłopcy! - krzyknął trener Lillo. - Tu.. na dole jest oddział dziecięcy.. dzieci na pewno by się ucieszyły gdybyście je odwiedzili.
- Czemu nie? - odpowiedział trener Frederic. - Chodźcie chłopaki!

Trener Lillo to dobroduszny człowiek, nie zapomina o nikim, a dla nas to czysta przyjemność umilić czas tym dzieciom. Zeszliśmy na dół i weszliśmy do sali dziecięcej. Zaszokował nas nieco ten widok. Wszystkie dzieci leżały w łóżkach, były to głównie dzieci po chemioterapii.. to nie są jakieś błahostki, a nowotwory. Jednak gdy nas zobaczyły od razu rozpromieniły się im twarze. Zaczęły się nas pytać o autografy i różne tego typu sprawy, a my z uśmiechem na ustach spełnialiśmy ich prośby. Tylko jeden chłopczyk leżał i w ogóle się nie odzywał. Postanowiłem podejść i zapytać się go co z nim. Zauważyłem, że na ścianie ma plakaty.. moje plakaty.

Cześć chłopczyku. - powiedziałem z uśmiechem. - Czy coś ci dolega, że nie bawisz się razem z nami?

Chłopiec spojrzał na mnie jak na ducha, zrobił wielkie oczy.

- Tuncay Bujo? - zapytał bardzo zadziwiony. - czy to na prawdę ty?
- Tak to ja, w pełnej okazałości. Skąd mnie znasz? - zapytałem nieco zmieszany
- Śledzę każdy twój mecz! Grasz najlepiej z Almerii! Mogę autograf?! - powiedział wesoło
- Oczywiście. - powiedziałem biorąc kartkę.
- Bardzo dziękuje! - odpowiedział chłopczyk.

Porozmawiałem z nim chwilę. Dowiedziałem się, że jest chory na nowotwór i nie wie czy dożyje pełnoletności.. to smutne. Powiedział mi też, że ogląda tu w szpitalu każdy mój mecz i że jest kibicem Almerii. Dawno nie widział tak dobrego zawodnika tutaj. Ja próbowałem być skromny, ale jednak na nic się to zdawało. Bardzo zaciekawił mnie ten chłopiec. Miał na imię Juan. Jednak wszystko co dobre szybko się kończy.. minęło sporo czasu, mieliśmy już iść.

- Juan, musimy już niestety iść. - powiedziałem zasmucony.
- No nic.. szkoda.. Tuncay! - krzyknął chłopiec.
- Tak?
- Strzel gola Realowi.

Nieco mnie tym zaszokował.. jak mam tego dokonać? Z uśmiechem odpowiedziałem, że się o to postaram po czym ruszyłem z drużyną w drogę powrotną.

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #275 dnia: Luty 03, 2011, 18:10:28 »
Jak zawsze super odcinek
Ej ty Juan skąd masz plakaty Tuncaya ja też chce  ;D

Offline MasterCreati

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Mar 2010
  • location: Zakopane
  • Wiadomości: 2714
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 21.03.2010r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #276 dnia: Luty 03, 2011, 18:14:58 »
widać ten chłopiec ma ten sam pomysł co ja z tym golem strzelonym Realowi :D więc zrób b to dla nas :D

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #277 dnia: Luty 03, 2011, 18:16:13 »
Bujo mam takie pytanie jak tam kadra?

Super_Mario

  • Gość
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #278 dnia: Luty 03, 2011, 18:23:52 »
Aż mi łezka się zakręciła w oku  :'( Naprawdę masz wielkie serducho i za to masz mój szacunek :)

Pewnie niejeden "gwiazdor" olałby takie spotkanie, albo kazałby sobie zapłacić (nawet za autograf).

Offline Ronaldo7Nani

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2011
  • location:
  • Wiadomości: 18
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 15.01.2011r.
  • HALA MADRID !
Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #279 dnia: Luty 04, 2011, 10:20:49 »
Super kariera  :)  Każdy super odcinek  ;D

Zapraszam do siebie ! :)

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: BAL: Tuncay Bujo - wspiąć się na szczyt...| Wizyta w szpitalu.
« Odpowiedź #279 dnia: Luty 04, 2011, 10:20:49 »