Może się powtórzę, bo Mojsesh już wszystko napisał. Kapitalne podsumowanie, czyta się to bardzo miło. Wszystko jest opisane, tak jak powinno być.
Pozycja lidera w Anglii zmieniała się wielokrotnie, a to Bolton, a to Arsenal, a to City. Najważniejsze jest jednak, że na finiszu to wy jesteście na pierwszym miejscu. Co ciekawe, pomogło wam w tym The Reds, które pokonało City 3:2. W FA Cup było by dobrze, gdyby nie ta porażka z Tottenhamem. Boli to tym bardziej, bo puchar zdobyło Chelsea. W lidze mistrzów nie było już tak kolorowo, porażka z Realem Madryt w ćwierćfinale zakończyła wasze boje w tej edycji. Wciągnąłem się czytając te podsumowania poszczególnych zawodników. Głupie zachowanie Andersona i Maylsona, tego pierwszego zawsze lubiłem, a drugiego nie znam. Jak zwykle, kapitalny sezon Rooneya, choć na + zasługuje też wiele innych piłkarzy.