Autor Wątek: Valencia by Przemek112 |Ważna informacja :(  (Przeczytany 92174 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #540 dnia: Sierpień 14, 2012, 23:04:23 »
mecz pełen nerwów, ale cóż się wielce dziwić. spotkanie było jak tantalowe męki, wszyscy już się witali z gąską, aż się... przywitali. Piatti uszczęśliwił grupę kibiców w podmadryckim Getafe, mistrzostwo jedzie do Walencji. teraz pozostaje się skupić przede wszystkim na LM, goniąc wynik z Barcą.

Offline thomas1345

  • Piłkarz C klasy
  • **
  • Join Date: Lip 2011
  • location: Husów (podkarpackie)
  • Wiadomości: 156
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 06.07.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #541 dnia: Sierpień 15, 2012, 10:35:50 »
Można powiedzieć, że Villas Boas dokonał cudu.. Zamienił przyzwoitą eruropejską drużynę na światowego potentanta. Klasa! Trochę ten mecz mógł być nerwówką zarówno dla piłkarzy jak i kibiców, bo dość długi czas Getafe mieło kontrolę nad tym spotkaniem. Na szczęście w przerwie dobrze podziałał na was Portugalski coach i Valencia grała w niej nieco odmieniona, taka jak w całym sezonie, stwarzająca piękne dla oka akcje, rozgrywająca piłkę, do czego przyzywyczaiła kibiców. Końcówka to już był wasz moment, znakomitą akcję zakończył Piatti, a całą białą część Walencji opanowała euforia.. Nie dziwię się, mistrzostwo to niebywały sukces, w czasach, w których dominowały Barca i Real, było to zadanie niemal niemożliwe, a wam się udało. Congratulations! Teraz "wystarczy" wygrać LM i zmienić patcha lub gameplay'a żeby utrzudnić sobie rozgrywkę :P

P.S. Widzę, że męczyłeś "F10" podczas mistrzoswskiej fety :D

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #542 dnia: Sierpień 16, 2012, 12:57:10 »
Ale napstrykałeś screenów :D :D Ten mecz na pewno zostanie zapamiętany przez kibiców, piłkarzy, trenerów na długo. Wreszcie udało się przerwać dominację Realu i Barcelony. Cieszy fakt, ze swoją cegiełkę do tego mistrzostwa dołożył Łukasz Piszczek. Co do samego spotkania to było w nim sporo nerwów. Za wszelką cenę chcieliście wygrać i wam się to udało :D Gratulacje! ;)

Offline jackz

  • Menadżer
  • *****
  • Join Date: Sie 2009
  • location:
  • Wiadomości: 972
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.08.2009r.
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #543 dnia: Sierpień 16, 2012, 18:18:20 »
no i pięknie, o to chodziło! w tym sezonie graliście jak z nut i nie da się ukryć, że zasłużenie zdobyliście mistrzostwo hiszpanii. Napewno Villas-Boas znów uwierzy w swój talent trenerski, bo po wpadce z Chelsea, długo musiał męczyć się z myślami, czy dokonał dobrego wyboru. Ale teraz przychodzi mi tylko jedno słowo na myśl i język: gratulacje!

Offline kacp94er

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 65
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 12.06.2011r.
  • ¡¡¡ HALA MADRID ¡¡¡
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #544 dnia: Sierpień 17, 2012, 09:41:00 »
Screenów tyle, że nie wiadomo który wybrać  :D

Villas Boas w Hiszpanii jest prawdziwym dyktatorem w Anglii mu trochę nie szło a tutaj proszę pierwszy sezon i od razu mistrzostwo La Ligi.Nareszcie ktoś utarł nosa gigantom hiszpańskiego futbolu, 10 punktowa przewaga nad Barcą czy Realem to kosmos.

Gratuluje i mam nadzieję, że na tym nie poprzestaniesz  :)

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
Odp: Valencia by Przemek112 |Oczekiwany cel został zrealizowany !
« Odpowiedź #545 dnia: Sierpień 17, 2012, 19:42:29 »
1/2 Finału Champions League


FC Barcelona 1 : 3 Valencia CF
2 maj 2012r. - 20:45 | Stadion: Camp Nou | Sędzia: Howard Webb

Teraz zaczyna się czas by odebrać to co nam się należy..


Mecz z Barceloną w rewanżu półfinału Champions League , był 5 do rozegrania meczem przed zakończeniem obecnego sezonu. Skupmy się jednak na tym co się dzieje w Lidze Mistrzów. W pierwszym meczu obu drużyn , lepsi jednym trafieniem okazali się Katalończycy. Wywieźli oni zwycięstwo z Mestalla. Rewanż na Camp Nou opiewał się w napiętej atmosferze , ponieważ obie drużyny wiedziały o co walczą. Już od pierwszych minut można było zauważyć ,że to goście przejęli inicjatywę. Valencia grała swoje i stwarzała ataki , które zagrażały Barcie. Po półgodzinie gry byliśmy świadkami pierwszego trafienia. Chyba nikt się nie spodziewał ,że strzeli ktoś inny niż jakiś ,,Nietoperz'' .. Na listę strzelecką wpisał się Piatti. Możemy uznać ,że to trafienie zostało zdobyte przypadkiem , jednak goście i tak zdobyli prowadzenie. Pablo wbiegł w pole karne Barcelony i oddał strzał , jednak na drodze piłki znalazł się Fabregas. Gałą trafiła w niego i wpadła do siatki , wynik został otwarty.

Na odpowiedź rywali nie trzeba było długo czekać. Niecałe dwie minuty później już był remis. Iniesta mijał naszych zawodników z dzieciną łatwością. Wbiegł w pole karne i odebrał do Messiego. Leo tylko dołożył nogę i wyrównał co sprawiło ,że mecz zaczął się od nowa. Taki rezultat pozostał do przerwy. Valencia miała przewagę , może nie najmowniejszą i silną , jednak była ona widoczna. A potwierdzenie tego mięliśmy prawie po godzinie gry. Znów szybka akcja , gra z klepki i rozmontowana defensywa Barcy. Wszystko co najlepsze zrobił w tej akcji Soldado. Dostał piłkę , spojrzał , kiwnął Puyola i strzeli. Żaden bramkarz by czegoś takiego nie zatrzymał. Futbolówka dostała rotacji i wpadła pod ręką Valdesa. Goście ponownie objęli prowadzenie i było widoczne ,że nie zamierzają tutaj przegrać.

Na ostatnie trafienie kibice na Camp Nou musieli czekać do ostatnich 15 minut całego spotkania. Rzecz działa się przed polem karnym gospodarzy. Llorente i Soldado klepali sobie piłkę na 20 metrze od brami Valdesa. Nagle Roberto ściągnął na siebie dwóch obrońców , Pique i Puyol podbiegli do niego. Ten sprytnym zwodem położył jednego i drugiego na boisku i oddał strzał. Piłkę odbił golkiper Barcy , jednak zrobił to tak nieudolnie , że Llorente , który wyrósł mu jak z pod ziemi dobił futbolówkę do pustej już bramki. W tym momencie zaczęły się jeszcze większe emocje. Wynik 1:3 , może się wydawać ,ze jest spokojnym rezultatem , jednak,że Katalończykom potrzebne było jeszcze jedne trafienie by awansować. Barca rzuciła się do ataku. Lecz na ich drodze stanął fenomenalny Alves. W ciągu ostatnich 10 minut drużyna z północy Hiszpanii oddała około 5 strzałów. Żadne uderzenie nie zakończyło swojej drogi w siatce , wszystko bronił Diego. Dziś był bardzo potrzebny swojej drużynie. Sędzia zakończył to spotkanie , A Valencia awansowała do Finału Ligi Mistrzów. Coś nieprawdopodobnego. Ostatnim raz gdy Los Ches grali tak wysoko w tych elitarnych rozgrywkach, był 2003 rok. Minęło ponad 11 lat by kibice Nietoperzy mogli znów zobaczyć swoją drużynę w finale. Czeka na nas tam United. Drużyna groźna , taka której nie ma prawa nikt zlekceważyć. Mamy przed sobą kilka meczy do końca sezonu , w tym dwa w których można będzie zdobyć aż dwa trofea.



Galeria z dzisiejszego meczu :

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE




Wypowiedzi pomeczowe trenerów :

Andre Villas - Boas - Tak jak przypuszczaliśmy wcześniej ,  wystarczyło wykorzystać błędy przeciwników by odnieść wyczekiwany sukces. Po raz kolejny zwyciężyliśmy na stadionie Katalończyków , ponownie 1:3. Barcelona to wspaniała drużyna , jednakże dzisiejszego wieczora to moi Nietoperze wyszli z dwumeczu zwycięsko. Mamy swoje miejsce w Finale Ligi Mistrzów. To fantastyczna wiadomość. Pojedynek z Unted , będzie niezwykle ekscytującym spotkanie,  być może dla nas najważniejszym w ciągu całego sezonu. Dla naszych fanów postaramy się przywieźć do Valencii pierwszy puchar Europy.

Pep Guardiola - Nie udało nam się odnieść zwycięstwa oraz zdobyć awansu. Nie obronimy tytułu najlepszej ekipy na starym kontynencie z przed roku. Staraliśmy się , jednak w dzisiejszym starciu lepsi okazali się nasi przeciwnicy. Valencia gra bardzo dobrą piłkę , być może najlepszą w Europie - o tym zadecyduje już finał. Villas Boas zrobił z los Ches kapitalną drużynę , teraz budzi postrach , oraz lęk przed spotkaniami z nimi , tak samo jak było z Barceloną w Ostatnim czasie. Mamy w ostatnich dniach między sobą mały kryzys , musimy jemu zapobiec , bo będzie gorzej..



Najlepsi zawodnicy dzisiejszego spotkania :



Pablo Piatti & Diego Alves 9.5 / 10.0 - Bez tej dwójki , bezapelacyjnie dziś byśmy przegrali. Zacznijmy może od strony defensywnej. Diego bronił po prostu fenomenalnie. Był potrzebny w ciężkich sytuacjach gdzie drużyna potrzebowała bramkarza i sprawdzał się w swojej roli znakomicie. Kilka razy idealnie interweniował i tylko raz musiał kapitulować. Piatti po raz setny i kolejny w tym roku grał świetnie , zdobył gola i biegał ile sił w nogach omijając obrońców Barcy jak tyczki. Był potrzebny drużynie , a jego występ mógł uwiecznić swoim drugim trafieniem , jednak piłka przeleciała centymetry od słupka.

Offline kacp94er

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 65
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 12.06.2011r.
  • ¡¡¡ HALA MADRID ¡¡¡
Brawo , brawo i jeszcze raz brawo odrobiłeś straty i to z jakim rywalem z Barceloną z tak zwanym "gigantem" a tu proszę Valencia przeciwnik zza miedzy pokazuje klasę i uciera nosa "wielkiej: Barcy  :) Jeszcze raz to napisze BRAWO , teraz w finale czeka na Ciebie kolejny rywal z najwyższej półki , z niecierpliwością czekam na to spotkanie mam wielką nadzieję, że okaże się ono dla Ciebie  bajecznym przypieczętowaniem tego wspaniałego sezonu  ;)

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
chyba 9 lat temu, nie 11.

dobrze, że pierwsi strzeliliście bramkę, zapewniając sobie mały komfort, ktory nota bene nie dawał wam awansu. nie musieliście jednak gonić wyniku, to ważne w takich dwumeczach. Barca szybko wyrównała i wydawało sie, że na więcej wam nie pozwoli. stało się inaczej, a akcja przy drugiej bramce popisowa. kapitalnie rozmontowaliście defensywę Barcelony. domyślam się, co się działo na Nou Camp przy trzeciej bramce dla was-niby do końca nieco poniżej kwadransa, jednak Barca musiała strzelić jeszcze dwie bramki. stało się inaczej, wracacie na pozycję sprzed dekady. :)

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Ten tytuł, który zapewniliście sobie w lidze jeszcze bardziej zmotywował was do walki. Dobrze, że nie osiedliście na laurach i pierwsi w tym meczu przejęliście inicjatywę. Soldado i Piatti pokazują klasę nie pierwszy raz, najbardziej błyszczące punkty Twojej drużyny, a zaraz za ich plecami czai się Llorente. Znowu byliście lepsi w środku pola, Nietoperze to teraz drużyna kompletna i grająca fenomenalny futbol - potraficie dyktować własne warunki co do rozgrywania piłki nawet Barcelonie. Dobić Katalończyków na ich własnym stadionie to dla was podwójna radość. Ogromne brawa dla Diego, który w dużej części przyczynił się do tego, ze to Wy znaleźliście się w finale. Czeka was ciężki bój z Manchesterem United - jakiż oni urządzili sobie pogrom w rewanżowym meczu  :o Teraz nie możecie sobie pozwolić na żadne błędy - ostatni i decydujący mecz, czy Valencia jest obecnie najlepszym klubem w Europie?

Offline VivaCarnival

  • Amator
  • *
  • Join Date: Kwi 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 19.04.2012r.
imponujący styl tej wygranej. ani na krok(no może jeden mały, czyt: bramka) nie spuszczaliście Barcy z oka, z nadzoru, kontrola na całego. popisowe akcje przy bramkach, skuteczność całkiem przyzwoita. wracacie do pięknej tradycji sprzed dekady, brawa. czyżby potrójna korona?

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Literówki odegrał zamiast odebrał. Bramki zamiast brami : ) Tak czy inaczej opis świetny. Podobnie z resztą jak wynik spotkania. Odnosicie stosunkowo pewne zwycięstwo nad Barcą i to na ich terenie. Jesteście bardzo mocni i w finale tak naprawdę nie macie się czego obawiać. Oczywiście nie mówię o lekceważeniu rywala, ale też nie można podejść do spotkania z przekonaniem ,że to United jest faworytem, bo tak nie jest. W finale nie ma już faworyta, bo obie ekipy przeszły długą drogę eliminując wielu rywali aby się tam dostać. Jeśli wygracie to będzie piękny  sezon dla Valencii..

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
36 Kolejka Primera División

  Betis  2 : 0 Valencia
6 maj 2012r. - 19:00 | Stadion: Estadio Benito Villamarín | Sędzia: Ramirez Domingez   

Widać ,że Liga toczy się do końca !


W następnej kolejce po zdobyciu mistrzostwa przez Valencię , ekipa z Mestalla pojechała do Sevilli. Tam na Benito Villamarín czekał na nią Betis. Villas Boas ustawił swoją drużynę w rezerwowym składzie, zagrali tylko niektórzy z podstawowej jedenastki. Portugalski szkoleniowiec nie miał pojęcia jak potoczą się losy dzisiejszego starcia jednak wystawienie rezerw miało miejsce z powodu wcześniejszego zapewnienia sobie mistrzostwa. Można powiedzieć ,że gra zaczęła się w 30 minucie. Gospodarze wykorzystali błąd drużyny przyjezdnej. Zamieszanie w polu karnym Cristiano , tam do piłki dopadł Castro i umieścił ją obok słupka w bramce. Wynik został otwarty. Nietoperze musieli się skupić i zacząć grać po swojemu. W drugiej połowie Betis zaczął grać nieco żwawiej i szybciej. Krótka gra oraz duża ilość podań wystarczyły by zapewnić sobie trzy punkty w dzisiejszym meczu. W 54 minucie byliśmy świadkami drugiego trafienia w tym meczu. Pereira wykorzystał prostopadłe dogranie Benata i pokonał Cristiano. Valencia przy takim wyniku, mimo swoich starań już nic nie zrobiła do końca. Gospodarze odnieśli zwycięstwo , jednak kolejny komplet punktów nie wyciągnie ich już chyba ze strefy spadkowej. Dlaczego Los Ches dziś polegli ? Lekceważenie przeciwnika ? Rezerwy za słabe ? Na to pytanie nie ma odpowiedzi.



Galeria z dzisiejszego meczu :

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE
REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE


Wypowiedzi pomeczowe trenerów :

Andre Villas - Boas - Przegraliśmy po po prostu rywale byli od nas lepsi. Zagrali bardzo dobre spotkanie i to im należy się zwycięstwo. Zaliczyliśmy dziś kilka błędów lecz nie wpłynęły one na wynik. W niektórych sytuacjach zabrakło nam czegoś. Może odwagi by mocniej zaatakować rywali. Teraz już się tego nie do wiemy. Nie zagraliśmy dziś jak mistrzowie , musimy się poprawić , mimo iż nie walczymy o nic w lidze.

Pepe Mel - Nie spodziewaliśmy się ,że możemy osiągnąć taki wynik z nowym mistrzem Hiszpanii. Niektórym może wydawać się ,że wygraliśmy dlatego ,że Valencia wyszła rezerwami. Tak nie było. Goście w niektórych momentach byli potwornie silni i ciężko było nam zrobić im cokolwiek. Nam udało zdobyć się dwa ważne trafienia i na nasze konto poszły zasłużone punkty. Spotkanie przebiegało w dobrej atmosferze. Nie było jakiś sprzeczek tak jak w poprzednim meczu na Mestalla. Jestem zadowolony z moich piłkarzy.



Najlepszy zawodnik dzisiejszego spotkania :



Ruben Castro 8.0 / 10.0 - Jeżeli ktoś miał zostać wybrany najlepszym zawodnikiem dzisiejszego spotkania to tylko Ruben. Uczestniczył w każdej akcji swojej drużyny i był motorem napędowym. Dużo rozgrywał piłki , było widać ,że to on najwięcej podawał. Dzisiejszego dnia na jego konto mogliśmy zapisać jedno trafienie. Świetnie odnajdywał się w polu karnym rywali i czasami oddawał strzały. To dzięki jemu ekipa z Sevilli zdobył trzy punkty.

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #552 dnia: Sierpień 18, 2012, 22:10:43 »
Wydaję mi się, że jest odpowiedź na to pytanie. Dla mnie to po prostu granie nie zużywając wielkiej ilości sił. Macie przecież mistrzostwo kraju, także po co wam granie na maxa w meczach o przysłowiową pietruszkę. Ogólnie to gratuluję ci za awans do finału LM. United to ciężki zespół także możesz nie wyjść zwycięsko z tego pojedynku :D.

Offline TekU

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 1154
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 04.07.2010r.
  • Never Say Never <3
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #553 dnia: Sierpień 18, 2012, 22:16:12 »
Dobry ruch, że nie wystawiłeś podstawowych zawodników ponieważ nie potrzebnie będzie ich męczył. Niech odpoczywają na Manchester. Napewno to trudny rywal ale liczę, że pokonasz ich

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #554 dnia: Sierpień 18, 2012, 22:28:30 »
Jedną z przyczyn na pewno może być to, że zawodnicy nie grają często w takim ustawieniu jak z Betisem, a mistrzostwo zapewniło na tyle luzu, żeby nie przejmować się za bardzo wynikiem tego meczu. Szkoda, że rezerwy nie pokazały się z trochę lepszej strony, ale to wszystko ma swoje uzasadnienie, bynajmniej częściowe.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #555 dnia: Sierpień 18, 2012, 23:22:26 »
nic dziwnego. daliście rywalom trochę forów, eksperymentując zestawieniem. mistrz w kieszeni, można zaszaleć. Betis miał chrapkę na ukąszenie nowych czempionów i ta sztuka mu się udała. potrzebował punktów, nie dostrzegam go w pierwszej 16. nie ma co płakać, lepiej przegrać teraz niż np. w finałach Pucharu Króla i LM.

Offline kacp94er

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Cze 2011
  • location:
  • Wiadomości: 65
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 12.06.2011r.
  • ¡¡¡ HALA MADRID ¡¡¡
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #556 dnia: Sierpień 19, 2012, 10:57:38 »
Mistrzostwo masz jak w banku, a rekordów żadnych nie bijesz więc można się trochę zabawić z taktyką  ;)Tak jak koledzy wyżej pisali lepiej przegrać teraz niż w meczu z Manchesterem  ;)

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #557 dnia: Sierpień 19, 2012, 11:00:03 »
Można powiedzieć,że Betis Was dzisiaj zjadł i to totalnie. Ta porażka jednak nic złego Ci nie robi, a nie może też dziwić. Zagrałeś rezerwami, które nie podołały pierwszej drużynie rywala. Można powiedzieć,że taki mecz bez historii bo stawka nie była praktycznie żadna. Cóż więcej można napisać. Teraz liga stoi dla Ciebie już na oddalonym miejscu, a na pierwszy plan wchodzi rzecz jasna LM.

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Autor wątku
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
Odp: Valencia by Przemek112 |Widać ,że Liga toczy się do końca !
« Odpowiedź #558 dnia: Sierpień 19, 2012, 11:32:59 »
,,Czasy , które utkwiły i zostaną na zawsze w pamięci nie jednych Valencianistas .. ''


Chciałbym przytoczyć wam historię klubu , który prowadzę. Jeśli pomysł i wszystko co jest z tym związane się wam spodoba , co kilka spotkań będę dodawał informacje z dawnych czasów. Postanowiłem wprowadzić coś takiego do mojej powieści , ze względu na to jak ciekawa może być historia Los Ches. Dla jednych to klub , który z roku na rok walczy o 3 miejsce w lidze , a dla innych pasja i całe życie .. Valencia ma swoją przeszłość , a w mojej karierze ponownie zapisuje się na kartach historycznych. Nadchodzą lepsze czasy , a Nietoperze odzyskują Szacunek. Zdobycie mistrzostwa oraz udział w Finałach Copa Del Rey i Ligi Mistrzów to wielkie osiągnięcie. Ostatni raz klub jakikolwiek sukces zaliczył w 2007 r, było to wygranie Pucharu Króla , a patrząc na arenę między narodową na nowe trofeum czekamy już ponad 9 lat ..

Założenie klubu , pierwsze lata i Bar Torino ''

W Walencji , w 1919 roku w Barze Torino, miał miejsce pomysł stworzenia klubu piłkarskiego. Na pierwszy rzut oka wydawało się ,że to nie ma sensu , czy jakichkolwiek wartości , jednak z biegiem czasu wszystko się zmieniło. Pierwszym prezydentem nowo założonej drużyny - Valencii CF , był  Octavio Augusto Molego Díaz. Jego zwycięstwo zostało wyłonione przez zwyczajny rzut monetą , tym samym jego przeciwnik Medina Pernás , musiał zadowolić się stanowiskiem jedynie w radzie wyborczej.  Początki oraz styl w jakim została założona drużyna z ,,Mestalla'' może wydawać się dla niektórych dziwny  lub ironiczny ,wszyscy myśleli ,że to się nie uda - jednak był to początek czegoś wielkiego..

Oboje rywali , którzy startowali do pozycji prezydenta zespołu pracowali wspólnie, w jednej z placówek na calle Barcelonina. Na początku właśnie to miejsce było określane jako siedziba klubu. Pierwszym boiskiem , a dokładniej rzecz biorąc ,,placem do grania'' Valencii było nie istniejące już Algirós, otwarte 7 grudnia 1919 r. Algirós było miejscem wszystkich klubowych meczów przed 1923 rokiem. Z każdym dniem co raz bardziej rozkwitała twarz Blanquinegros , aż w końcu przyszedł czas na pierwsze spotkanie. Pierwszy mecz Los Ches, rozegrali z lokalnym rywalem Gimnastico de Castellon. Zakończył się on porażką 0:1. W końcu nikt nie zapowiadał ,że ma być łatwo , ale nawet najlepszym zespołom zdarzały się identyczne wpadki ..


,, Pierwsze Sukcesy i to na co czekali kibice ''

Wojna domowa w Hiszpanii zapoczątkowała postęp Valencii w różnych rozgrywkach krajowych. W 1941 roku przyszedł czas na pierwsze trofeum w dziejach klubu, kiedy to zespół Luisa Casanovy wygrał Copa del Rey, pokonując Espanyol w finale. W 1941-42 sezonie drużyna Nietoperzy sięgnęła po pierwsze mistrzostwo Primera División. Pamiętajmy jednak ,ze w tamtych czasach bardziej szanowane było zdobycie Pucharu Króla niż tytułu Ligowego. Valencia zachowywała spokój próbując chwytając w swój zasięg ponownie ligę , w latach 43/44 jak i również w 46/47. Casanova - i nie chodzi tu o znanego podrywacza, dokonał w na Mestalla diametralnych zmian .. Przywrócił swobodę i orientację w grze , co przyczyniło się do zdobycia nowych trofeów.

Kolejne Copa Del Rey sprawiło ,że Valencia zaczęła być szanowana w Hiszpanii. Restrukturyzacja Mestalla spowodowała wzrost zdolności do 45.000 widzów, a w klubie można było oglądać gwiazdy pochodzenia hiszpańskiego , jak i zagranicznego. W tamtych czasach tylko nieliczni gracze zapisywali się do kart historii. Jednym z nich był niezapomniany Antonio Puchades. W 1946 roku stał się ważną częścią zespołu Valencii, w której pozostał do sezonu 1957-58. W tej dekadzie zdobywał wraz z Nietoperzami liczne tytuły i w mniej niż trzy sezony Puchades stał się ostoją drużyny. Jego gwiazda świeciła przez ponad 13 lat. Grał znakomicie jak na tamten okres, dysponował szybkością oraz maestrią w grze. Nie było mu wtedy kogoś równego .. Nadchodziły nowe czasy , a Valencia zaczęła się zmieniać..


,, Los Ches umacniają swoją pozycję w Europie ''

2 lipca 1961 roku miała miejsce straszna rzecz. W wypadku samochodowym zginął słynny napastnik Valencii - Walter. W tym samym roku stanowisko nowego prezydenta objął Julio de Miguel Martínez. To właśnie pod jego wodzami zespół z Mestalla umacniał swoją pozycję w Europie. W ten sposób rozpoczęła się kolejna dekada sukcesów w historii Valencii. Jednym z pierwszych sukcesów nowego prezydenta było włączenie Blanquinegros do ekip, walczących o Puchar Miast Targowych, w tych rozgrywkach brały udział jedynie drużyny zaproszone. De Miguelowi udało się pozyskać wspaniałego napasntika. Machado pozostawił swój ślad w Hiszpanii , a także w Europie - stając się jednym z najskuteczniejszych strzelców w dziejach Nietoperzy.

Niewiarygodnie bił swoje rzuty wolne i przyczynił się do sukcesów odnoszonych przed Valencię. W Finale Pucharu Miast Targowych drużyna ze wschodu Hiszpanii zagrała fenomenalnie , robiła Katalońską Barcelonę 2-6 i to na Camp Nou. Rewanżowe spotkanie Finału to była już tylko formalność , tam padł remis 1:1. Kibice , którzy wypełnili Estadio Mestalla po brzegi dosłownie oszaleli z radości. Minął rok , a Valencia znów miała swoje miejsce w Finale Pucharu Miast Targowych. Tam czekał na nią Real Saragossa.. Los Ches złapali dołek formy , już nie było tak pięknie jak wcześniej .. trzeba było zadowolić się jedynie Copa del Generalísimo..

Zespół stopniowo się odmładzał i nabierał świeżości w grze. Na Mestalla mogliśmy oglądać takich graczy jak Juan Cruz Sola i Pep Claramunt. Włączenie wymienionej dwójki do kadry miało kluczowy wpływ na powrót klubu z Mestalla do hiszpańskiej czołówki. Rozgrywki Pucharu Krajowego to już nie było to samo co wcześniej, Valencia pokonywała wszystkich na swojej drodze , nawet wielki Real Madryt w ćwierćfinale Copa Del Rey. Po wygranej w 1967 roku nadeszły trzy nieco lata. Początek lat 70-tych to powrót Valencii do sięgania po kolejne piłkarskie laury. Zmiana Trenera najwidoczniej przyczyniła znaczny postęp..


Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Valencia by Przemek112 |Czasy Historyczne''
« Odpowiedź #559 dnia: Sierpień 19, 2012, 12:00:20 »
No po pierwsze to gratuluje mistrza Hiszpanii, wreszcie ktoś wygryzł Real i Barcę z tronu. Cieszę się, że to zrobiła właśnie Valencia, mój ulubiony zespół z tej ligi. Porażka z Betisem jest nie ważna. Teraz czekają was dwa bardzo ciekawe finału. Najpierw moje United w LM (ciekawe jak wam pójdzie). W CDR czeka na was Barcelona. oj zapowiada się ciężka końcówka sezonu.

PS. Fajny pomysł z tym ukazaniem historii Valencii. Baner mi bardzo podoba. Fajnie dopasowane zdjęcia i tekst, czekam na więcej.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Valencia by Przemek112 |Czasy Historyczne''
« Odpowiedź #559 dnia: Sierpień 19, 2012, 12:00:20 »