Autor Wątek: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Czas na przerwę.  (Przeczytany 57378 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline skieta

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.08.2012r.
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #80 dnia: Wrzesień 13, 2012, 19:07:41 »
4 polskie drużyny w fazie grupowej LE, łał. Jeśli chociaż jedna z nich awansuje to będzie nieźle, bo grupy ciężkie. 
Nie stawiaj od razu na przegraną, czasami na wyższych poziomach gra się łatwiej :D.

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #81 dnia: Wrzesień 14, 2012, 17:00:06 »
Masz strasznie ciężką grupę, ale może to i dobrze? Piłkarze nabiorą sporo nowych doświadczeń, a i dobrze to dla realności kariery bo szanse wyjścia z tej grupy są raczej minimalne. Nie chcę jednak krakać, kto wie na co Was stać. Ostatni mecz w lidze totalnie Wam nie wyszedł, ale to pewnie tylko wypadek przy pracy i jeszcze z biegiem sezonu się rozegracie. Takie mam przynajmniej wrażenie i nadzieje.

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #82 dnia: Wrzesień 14, 2012, 19:57:36 »
Dobry pomysł z tym ranking Fair Play. Jaga w Lidze Europejskiej będzie ciekawie, ale szans praktycznie nie macie. Nie ma co się oszukiwać grupa jest bardzo trudna. Piłkarze zdobędą trochę doświadczenia.

KojteX

  • Gość
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #83 dnia: Wrzesień 14, 2012, 21:03:32 »
Fajny pomysł z tym LE (chodzi mi tu o fair play, a nie to, że grasz w LE). Dziwne, że PES sprawia takie psikusy, jak np. Legia w LM, czy tutaj ty: Jaga w LE.

Dobrze, że dostałeś tak mocną grupę, przynajmniej nabierzecie doświadczenia, zbierzecie więcej publiczności na meczach :D A nóż, zdarzy się jakaś niespodzianka, i zobaczymy Jagę w fazie pucharowej?

Powodzenia xD

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #84 dnia: Wrzesień 14, 2012, 23:07:53 »
dobre sobie. nasi drwale tak drwalą, że w Fair Play jestesmy co najwyżej w środku stawki. jednak piąteczka za to, że ładnie wybrnąłeś z tej sytuacji. grupy polskich zespołów.... cóż, nie do przejścia. uważam, że jakieś iluzoryczne szanse ma jedynie Lech. obym się mylił.

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Jaga w LE ?
« Odpowiedź #85 dnia: Wrzesień 16, 2012, 17:00:17 »
Właśnie dlatego odrzuca mnie polska ekstraklasa w PESie. Cztery drużyny w LE, bodajże dwie w LM, zdecydowanie za łatwo się tam dostać jak na realia polskiego futbolu. No, ale skoro już tam gracie to wypada się spiąć na te rozgrywki, chociaż los wam ewidentnie nie sprzyjał. Jeśli będziesz grał w miarę realnie, to każdy punkt będzie tutaj dla Jagi sukcesem...

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Remis z Widzewem.
« Odpowiedź #86 dnia: Wrzesień 17, 2012, 12:40:25 »

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

42 min - Batrović na 0:1
44 min - Bartkowski (samobój) na 1:1
83 min - Mehdi Ben Dhifallah (as. Emerson Carvalho) na 1:2
92 min - Frankowski (as. Ezequias) na 2:2



Po dosyć słabym, przegranym meczu z Bełchatowem bez wątpienia trenerowi Jagi jak i samym piłkarzom zależało, aby pokazać wszystkim, że był to jedynie wypadek przy pracy. Hajto mógł w końcu porządnie zestawić linię defensywy, a od pierwszych minut zagrali debiutujący w tym sezonie Ekstraklasy Cionek i Ezequias. Makuszewski z powodów zdrowotnych nie mógł wystąpić, a jego miejsce na prawym skrzydle zajął Paweł Tarnowski dla którego ten mecz był również debiutem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.

Pierwsze minuty nie powalały na kolana. Obie drużyny przez dłuższy okres czasu spokojnie utrzymywali się przy piłce, nie popełniali głupich strat, a żadnej z ekip zbytnio nie chciało forsować się tempa. Pierwszy strzał w tym meczu padł dopiero w 23 minucie kiedy to na uderzenie z dystansu zdecydował się Thiago Cionek, który zapędził się, aż pod pole karne rywala. Po tym uderzeniu piłkarz Jagi podniósł rękę i przeprosił swoich kolegów oraz pewną panią, która siedziała na najwyższej trybunie za ten niecelny strzał. W 42 minucie Widzew wyszedł z groźną kontrą, a Batrović wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Słowik może i wybronił pierwsze uderzenie Ben Dhifallaha, ale przy dobitce czarnogórskiego piłkarza był już bez szans. Zaledwie dwie minuty potrzebowali piłkarze Jagiellonii, aby doprowadzić do wyrównania. Co prawda bramkę samobójczą zdobył Bartkowski, ale słowa uznania należą się Tarnowskiemu i Kupiszowi, którzy mieli spory udział przy tej akcji. Wraz z początkiem drugiej połowy mecz się rozkręcił na dobre i oglądaliśmy wiele strzałów po obu stronach boiska. Pierwszą taką akcją było atomowe uderzenie z linii pola karnego Kowalskiego, ale całe szczęście piłka poszybowała obok słupka i trafiła w bandy reklamowe. W 59 minucie Tomas Jirsak również spróbował uderzenia z dystansu, ale z takim samym skutkiem co strzał piłkarza Czerwonych. W okolicach 65 minuty nieporozumienie stoperów Widzewa mógł wykorzystać wprowadzony na pole gry Frankowski, ale genialną interwencją popisał się kapitan łodzian - Maciej Mielcarz. Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Mehdi Ben Dhifallah zdobył bramkę na 1:2, wykorzystując centrę Emersona Carvalho z rzutu rożnego. W 92 minucie Jagiellończycy przeprowadzili wspaniałą akcję opartą na 1-2 kontaktach z piłką. Z lewego skrzydła dośrodkowywał Ezequias, a mierzący 172 cm Frankowski zdobył bramkę głową. Mecz zakończył się wynikiem remisowym i podziałem punktów.


Zawodnik meczu: Tomasz Frankowski
Skrót meczu: REJESTRACJA lub LOGOWANIE

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Offline Danny_Boy

  • Amator
  • *
  • Join Date: Wrz 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 16.09.2012r.
  • Dead Infection
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Remis z Widzewem.
« Odpowiedź #87 dnia: Wrzesień 17, 2012, 15:00:46 »
Też nie przepadam za takimi "dodatkami" w patchach, ale grając w nie nie ma często wyjścia na obejście takich niespodzianek. Nie przepadam za naszą ekstraklasą, ale powodzenia życzę w dalszej części sezonu. To dopiero początek, źle nie jest. Mam nadzieję, że kariera będzie dość realistyczna. Powodzenia w LE, ale szczerze powiedziawszy to mam nadzieję że odpadniesz ;) Ciężko sobie wyobrazić w tej chwili tą drużynę w takim towarzystwie. Powodzenia

pozdrawiam danny_boy
Wspieram i kibicuję tym, którzy piszą klasyczne kariery.

Offline skieta

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.08.2012r.
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #88 dnia: Wrzesień 17, 2012, 16:17:22 »
Moim zdaniem wynik sprawiedliwy. Całe szczęście, ze macie Frankowskiego, który w doliczonym czasie uratował punkt.
Szkoda, że nie masz Pogoni :(

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #89 dnia: Wrzesień 24, 2012, 16:28:51 »



1 min - Frankowski (as. Kupisz) na 0:1
13 min -Kasami (as. A. Johnson) na 1:1
47 min - A. Johnson (as. Kasami) na 2:1
49 min - D. Duff (as. Dembele) na 3:1
88 min - Mackiewicz (as. Kupisz) na 3:2

17 min - Porębski



Jagiellończycy ostatnio ponieśli srogą porażkę z Bełchatowem, wymęczyli jeden punkt z Widzewem, w drużynie kilku piłkarzy narzeka na problemy zdrowotne a i forma niektórych zawodników nie zachwyca. Wszystko to dawało dużą dozę niepewności co do tego jak zaprezentuje się Jagiellonia w jakże ważnym spotkaniu meczu grupy L w Lidze Europy.

Podopieczni Tomasza Hajty nie mogli lepiej rozpocząć tego spotkania. Wraz z pierwszą akcją meczową padła bramka, a na listę strzelców wpisał się Tomasz Frankowski. Genialnym dryblingiem na prawej flance popisał się Tomasz Kupisz, który prostym zwodem minął Johna Arne Riise, a później precyzyjnie zagrał na jedenasty metr, gdzie czujnie zachował się 38-letni napastnik Jagiellonii. Zaskakująco w pierwszych minutach to Jaga utrzymywała się przy piłce, ale z biegiem czasu coraz to groźniejsze kontry wyprowadzali piłkarze z zachodniego Londynu.W 13 minucie oglądaliśmy właśnie jedną z takich kontr. Z prawej flanki dośrodkował Baird, ładnie na długi słupek wbiegał Andrew Johnson zgrał głową do wbiegającego Kasamiego, a ten uderzył mocno z prostego podbicia. Futbolówka ostatecznie za grzęzła w siatce mimo rozpaczliwej próby obrony Jakuba Słowika i było już 1:1.  Następne minuty meczu nie były już tak interesujące. Obie drużyny grały tak jakby remis zdecydowanie ich zadowalał. W pierwszej części spotkania oglądaliśmy jeszcze trzu niecelne strzały z dystansu Sidwella oraz Seratlica i Modelskiego. Sądząc po minach trenerów to nie byli oni zadowoleni z przebiegu gry. Obraz gry uległ zmianie po wznowieniu go po przerwie. Piłkarze Fulham wyszli mocno zmotywowani, aby to spotkanie wygrać i zemściło się to w postaci dwóch bramek w przeciągu 4 minut. Ni stąd, ni zowąd w drużynie Jagi w akcjach ofensywnych sporo pojawiło się sporo niedokładności, w defensywie zaś oglądaliśmy karygodne problemy z kryciem. Obie bramki padły niemalże w identyczny sposób po szybkiej wymianie podań w środku pola i jednej prostopadłej piłce. Pomimo niekorzystnego wyniku trener Hajto czekał, aż do 80 minuty by przeprowadzić zmianę. Na boisko weszli Mackiewicz i Makuszewski zmieniając zmęczonych Gongadze i Seratlica. Świetnie wszedł w mecz 19-letni Mackiewicz, który swoją obecność udokumentował bramką na 3:2 w 88 minucie. Co prawda przy tej akcji było sporo przypadku, ale ostatecznie to napastnik Jagiellonii trafił na listę strzelców, a Kupisz zanotował swoją drugą asystę w tej edycji LE. Sędzia doliczył pięć minut, ale wynik do końca nie uległ zmianie i Jagiellonia przegrała swój pierwszy mecz grupowy. Na pierwsze 3 punkty będzie jeszcze trzeba troszkę poczekać. Kolejny swój mecz Jaga zagra już za trzy dni u siebie gdzie podejmować będzie Ruch Chorzów w ramach 5 kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

Zawodnik meczu: Tomasz Kupisz

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Wypowiedzi pomeczowe:

Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze, ale później coś siadło, zaczęliśmy popełniać dziecinnie proste błędy i straciliśmy trzy gole po kontrach gospodarzy.
Przegraliśmy mecz, ale uważam, że i tak graliśmy dobrą piłkę w meczu na takim poziomie.Chciałbym podziękować grupce kibicom, którzy przylecieli na ten mecz i mimo, że przegrywaliśmy, do końca wspierali nas i pomagali -
Tomasz Hajto, trener Jagiellonii.

Mecz był bardzo wysokiej jakości. Sądzę, że dzisiaj Jagiellonia postawiła nam dosyć wysoko poprzeczkę i napsuła sporo krwi bramka w pierwszej minucie. Chłopacy wykonali świetną robotę, odrobiliśmy i wyrównaliśmy stan wyniku w krótkim czasie. W przerwie apelowałem do chłopaków żeby zrobili wszystko, aby nie przegrać drugiej połowy. Ostatecznie wygraliśmy 3:2, z pewnością cieszy to zwycięstwo, cieszy postawa wszystkich zawodników.  - Martin Jol, trener Fulham.

Wyniki meczów innych polskich drużyn:

Liga Europy:
Śląsk Wrocław 1:3 SSC Napoli
Lech Poznań 3:2 FC Twente
Wisła Kraków 3:2 PAOK Saloniki

Liga Mistrzów:
Legia Warszawa 1:2 SL Benfica
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 24, 2012, 16:34:36 wysłana przez thekrzychu »

kuba.10

  • Gość
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #90 dnia: Wrzesień 24, 2012, 18:04:54 »
No niestety, ale ten mecz pokazuje jaki dystans dzieli polską piłkę od europejskiej :)
Pomimo prowadzenia już w 1. minucie Fullham się nie poddało, strzeliło 3 bramki, a was było tylko stać na jedną odpowiedź Mackiewicza w końcówce meczu.
Nie ma co się jednak załamywać, byliście w nie najlepszej formie walczyliście na równi z angielskim klubem. Niestety, ale dziecinne błędy dały o sobie znać, i niestety spotkanie minimalnie przegraliście.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #91 dnia: Wrzesień 24, 2012, 18:44:02 »
no, cóż. średniak PL na pewno o niebo lepszy od średniaka naszej Ekstraklasy. przyjechaliście do Londynu jako anonimy, jednak wyjeżdżacie jako solidny zespół - przynajmniej w oczach przeciętnego angielskiego kibica. jakież musiało być zdziwienie na trybunach w tej pierwszej minucie. ogólnie debiut w fazie grupowej prestiżowych rozgrywek uważam za bardzo udany, ulegliście nieznacznie silnemu rywalowi, który w naszej lidze raczej by dominował.

Offline Emilek1908

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 729
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 08.11.2009r.
  • Support your local football team!
  • Gram w: FIFA 16
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #92 dnia: Wrzesień 24, 2012, 23:26:27 »
Ahh, ten Franek. Nawet na grę na europejskim poziomie nie jest za stary, to jest zawodnik! :) Szczerze powiem, że myślałem, że zostaniecie zjedzeni w tej grupie przestrasznie, ale pokazaliście, że jesteście w stanie nawiązać walkę z solidną ekipą. Na pewno jeszcze sporo Wam brakuje do europejskiego poziomu, ale jeśli pójdzie tak dalej to może kilka punktów uda się urwać. Warto walczyć, nawet jeśli nie uda się awansować (co niestety jest prawie pewne) to na pewno dobrą grą możecie przyciągnąć do swojego zespołu ciekawych zawodników.

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Franek - łowca bramek!
« Odpowiedź #93 dnia: Wrzesień 25, 2012, 19:22:44 »



Obecnie na wypożyczeniach przebywa 7 piłkarzy Jagiellonii, a skoro za nami kilka już ligowych kolejek,
czas więc zapoznać się pierwszą odsłoną cyklu "Wieści z wypożyczeń".





Grzegorz Arłukowicz 
Wypożyczony do: Kolejarz Stróże (I liga)
Okres wypożyczenia: 12 miesięcy
Ilość występów: 2 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: -
Krótkie info:
Z powodu wąskiej kadry i plagi kontuzji środkowy pomocnik zmuszony był w ostatnich dwóch spotkaniach zagrać na lewej pomocy, gdzie nie radził sobie najlepiej.
Potrzebuje czasu by przekonać do siebie trenera i zgrać się z kolegami.



Jan Pawłowski 
Wypożyczony do: Termalika Bruk-Bet Nieciecza (I liga)
Okres wypożyczenia: 12 miesięcy
Ilość występów: 4 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: 1 br. / 2 as. / 1 ż.k.
Krótkie info:
Jak dotychczas rozegrał pełne 90 minut w każdym spotkaniu. Pewny punkt drużyny, doskonale odnalazł się jako prawy napastnik w formacji 4-3-3.
Doskonale wykorzystuje swą szybkość i dobre przygotowanie fizyczne.



Marko Cetković 
Wypożyczony do: Buriram United FC (Thai Premier League)
Okres wypożyczenia: 12 miesięcy
Ilość występów: 5 na 5 możliwych
Bramki / asysty / kartki: 1 br. / 2 as.
Krótkie info:
Ofensywny pomocnik dobrze radzi sobie w pojedynkach 1 na 1 i jest obecnie jednym z lepszych zawodników w tamtejsze lidze.
Jak na razie zdobył tylko jedną bramkę i zaliczył dwie asysty, ale ten dorobek z pewnością się powiększy.


Joshua Balogun Kayode
Wypożyczony do: Dolcan Ząbki (I liga)
Okres wypożyczenia: 6 miesięcy
Ilość występów: 2 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: -
Krótkie info:
W barwach nowego klubu na murawie spędził zaledwie 11 minut (łącznie), więc nie miał nawet możliwości pokazać się z jak najlepszej strony.



Mateusz Protasewicz 
Wypożyczony do: Ruch Radzionków (I liga)
Okres wypożyczenia: 6 miesięcy
Ilość występów: 3 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: 1 asysta
Krótkie info:
Ten młody i perspektywiczny lewy obrońca zbiera znakomite noty za swe występy w barwach Ruchu.
Pewny w defensywie i kreatywny w ofensywie. Na koncie ma już też znakomitą asystę po indywidualnej akcji. 



Krzysztof Baran 
Wypożyczony do: ŁKS Łódź (Ekstraklasa)
Okres wypożyczenia: 12 miesięcy
Ilość występów: 0 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: -
Krótkie info:
21-letni golkiper mógł wybrać słabszy klub i regularną grę, ale wolał reprezentować barwy ŁKSu.



Adam Waszkiewicz 
Wypożyczony do: Olimpia Grudziądz (I Liga)
Okres wypożyczenia: 6 miesięcy
Ilość występów: 3 z 4 możliwych
Bramki / asysty / kartki: -
Krótkie info:
Dwa razy z rzędu znalazł się jedenastce kolejki 1. Ligii Polskiej, doskonale tworzy duet z Łabędzkim.
Obecnie złapał drobny uraz, ale po powrocie do zdrowia powinien znów wskoczyć do pierwszej jedenastki.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 25, 2012, 19:29:42 wysłana przez thekrzychu »

carny.

  • Gość
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Wieści z wypożyczeń
« Odpowiedź #94 dnia: Wrzesień 25, 2012, 21:07:37 »
Z Pawłowskiego i Waszkiewicza będą ludzie, fajna nota o wypożyczeniach.
A tą Tajską ligę masz na serio ?

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Wieści z wypożyczeń
« Odpowiedź #95 dnia: Wrzesień 26, 2012, 11:31:08 »

A tą Tajską ligę masz na serio ?
Nie no skądże :P Dane częściowo wziąłem stąd REJESTRACJA lub LOGOWANIE, częściowo z Wikipedii i częściowo z innych zagranicznych stron o futbolu azjatyckim.






REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Jagiellonia po czwartkowym meczu w Lidze Europy, w niedzielne popołudnie podejmowała Ruch Chorzów, który po czterech kolejkach zajmuje dobrą trzecią pozycję. Jeśli chodzi o nieobecnych w tym spotkaniu to trener gości mógł wybierać ze wszystkich zawodników, natomiast Tomasz Hajto nie mógł skorzystać z 4 zawodników. Na drobne urazy narzekają Gusić, Pejović, Jirsak oraz Tarnowski. Makuszewski, Ukah, Norambuena czy Gongadze zasiedli na ławce rezerwowych.

Pierwsza połowa była rozgrywana w bardzo ospałym tempie i działo się naprawdę nie wiele. Jagiellończycy głównie wymieniali piłkę w środku pola, Ruch zaś starał się wyprowadzać szybkie kontry, ale bez powodzenia. Tomasz Bandrowski starał się napędzać grę Jagi do przodu, trzeba przyznać, że były reprezentant Polski jako jeden z niewielu wyróżniał się w pierwszej części meczu. Ogólnie rzec biorąc piłkarze Tomasza Hajty zupełnie nie mieli pomysłu na to jak rozmontować szczelną linię obrony Niebieskich, więc oglądaliśmy sporo strzałów z dystansu. Uderzenia te były pierwszej jakości, ale świetnie spisywał się Peškovič. Najbliżej zdobycia bramki w 12 minucie był Dawid Plizga, kiedy to piłka po drodze zmieniła kierunek po interwencji Sadloka, ale bramkarz Ruchu z trudem obronił ten strzał. W drugiej części obraz gry drastycznie się zmienił. Piłkarze Jagiellonii całkowicie zdominowali środek pola i raz po raz zagrażali bramce Chorzowian. W 61 minucie z lewej strony boiska dośrodkowywał Gajos, Frankowski mimo dużej wolnej przestrzeni, źle złożył się do tego strzału i piłka poszybowała nad poprzeczką. Chwilę później szanse na zdobycie bramki miał Tomasz Kupisz, który znalazł się w doskonałej pozycji na 11 metrze, ale jego strzał słabszą nogą poszybował w bandy reklamowe. Nie było tak, że atakowali głównie piłkarze Jagi, bowiem i zawodnicy Ruchu mieli swe okazje. Chociażby w 65 minucie z rzutu wolnego uderzał Piech, ale Skowron sparował piłkę na rzut rożny. Po źle wykonanym rzucie rożnym z trudnej pozycji uderzał Kwiatkowski, ale trafił tylko w boczną siatkę. W 84 Bandrowski przejął piłkę na własnej połowie dograł do Seratlića,ten przebiegł zupełnie niepilnowany przez pół boiska by na końcu nie mieć już sił odpowiednio uderzyć na bramkę gości. Piłkę bez trudu wybronił Pesković. Ostatecznie mecz zakończył się remisem i podziałem punktów. Jakby nie patrzeć ta potycznka powinna zakończyć się zwycięstwem zespołu prowadzonego przez Tomasza Hajtę, niestety zabrakło dokładności przy strzałach albo na szczyt swoich możliwości wspinał się Peškovič...

Zawodnik meczu: Tomasz Bandrowski

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Wypowiedzi pomeczowe:

Pierwsza część meczu nie była taka jakiej oczekiwałem. W drugiej połowie dominowały głównie czysto umiejętności piłkarskie. Swobodnie operowaliśmy piłką, co cieszy i dawało nam to wiele możliwości. Widać jednak, że mamy małe problemy ze skutecznością pod bramką przeciwnika. Mam nadzieję, że w następnych meczach będzie to już wyglądało lepiej. Widać było po zawodnikach duże zaangażowanie od początku meczu i szkoda, że nie wygraliśmy. Taki jest jednak futbol.   - Tomasz Hajto, trener Jagiellonii.

Być może nie tego oczekiwali kibice, ale cieszymy się z tego jednego punktu, jaki udało nam się w Białymstoku zdobyć. Jagiellonia jest dobrą drużyną, grająca ofensywnie, w związku z czym tych sytuacji stwarzała sobie bardzo dużo. My staraliśmy się grać ofiarnie w defensywie i ograniczać jak najbardziej poczynania przeciwnika. Swoje zrobił też Michal Peškovič, mając kilka dobrych interwencji i na pewno mieliśmy też trochę szczęścia, że udało nam się wybronić z tej dzisiejszej sytuacji. Gra w przodzie zupełnie się nam nie kleiła, będziemy szukać przyczyny. A na chwilę obecną tak jak mówiłem podział punktów dla nas jest satysfakcjonujący. - Jacek Zieliński, trener Ruchu Chorzów.

Następny mecz:
Puchar Polski: Olimpia Grudziądz - Jagiellonia Białystok
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2012, 11:33:19 wysłana przez thekrzychu »

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Czas na 5-tą kolejkę...
« Odpowiedź #96 dnia: Wrzesień 27, 2012, 13:54:36 »

Za mało ciekawa jest ta kariera, czy co  ???






35 min - Piotr Ruszkul na 1:0
7 min - Adam Waszkiewicz



W pierwszym spotkaniu 1/32 finału Pucharu Polski Jagiellonia podejmować będzie Olimpię Grudziądz aktualnego wicelidera po 5 kolejkach w lidze na zapleczu Ekstraklasy. Jako ciekawostkę należy zauważyć, że w drużynie Olimpijczyków aktualnie występuje Adam Waszkiewicz, który jest związany kontraktem z Jagiellonią, a w Grudziądzu przebywa na półrocznym wypożyczeniu. O ile Tomasz Asensky - trener Olimpii wystawił najsilniejszą jedenastkę to Tomasz Hajto desygnował do gry kilku rezerwowych i zawodników Młodej Ekstraklasy (m.in Straus, Dźwigała, Kądzior).

Jagiellonia kontrolowała grę od pierwszych minut oraz skutecznie powstrzymywała zapędy Olimpii co nie podobało się miejscowym kibicom. Pierwszą akcję godną odnotowania mogliśmy zobaczyć w 9 minucie. Z ponad 30 metrów na uderzenie zdecydował się Kądzior, piłka może nie leciała z zawrotną szybkością, ale za to sprawiła sporo problemów golkiperowi gospodarzy. Bliski dobicia piłki był Dźwigała, ale B.Kowalski zdołał oddalić zagrożenie spod własnej bramki.  Trzy minuty później było bardzo groźnie pod bramką Jagiellonii. Ładnie z lewej strony pola karnego dryblował Abramowicz, wrzucił miękko piłkę w pole karne, a jeszcze po odbiciu się od obrońcy trafiła pod nogi Ruszkula. Na trybunach można było usłyszeć jęk zawodu, albowiem 27-letni napastnik zmarnował tak dogodną sytuację, nie trafiając bowiem na pustą bramkę. Na kolejną akcję w tym meczu nie trzeba było długo czekać. W okolicach 15 minuty ładnie na lewej stronie pociągnął Ezequias, dograł na piąty metr, a zupełnie niepilnowany Tomasz Kupisz główkował obok prawego słupka. Chwilę później mocno zza pola karnego uderzył Jonathan Straus, ale i tym razem piłka nie znalazła drogi do siatki. Z biegiem czasu piłkarze Jagiellonii sprawiali wrażenie sfrustrowanych i nieco zagubionych co z łatwością wykorzystali Olimpijczycy. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Stachurskiego, wybić piłkę głową próbowali na spółkę Ukah i Gusić, ale zrobili to tak niefortunnie, że skierowali piłkę w światło własnej bramki. Na posterunku czuwał jednak Skowron, instynktownie wybił piłkę przed siebie, a niekryty Ruszkul z najbliższej odległości zdobył bramkę dającą prowadzenie piłkarzom z Grudziądza. Wyrównać wynik po indywidualnych akcjach próbowali Mackiewicz czy Kupisz, ale bez powodzenia. W przerwie Hajto przeprowadził podwójną zmianę. W miejsce Plizgi i Dźwigały pojawili się Bandrowski i Frankowski. Druga połowa ponownie zaczęła się od spokojnej kontrolowanej gry przez Jagę. W 52 minucie ładnie w polu karnym z piłką zabrał się Tomasz Frankowski, ale ostatecznie trafił tylko w boczną siatkę.  Jagiellonia nie poddawała się i stwarzała sobie sporo kolejnych szans. Niestety większość uderzeń na bramkę Wróbla była albo skutecznie blokowana, albo nie znajdowała drogi do siatki. Szanse w swych strzałach upatrywali Kupisz,Bandrowski, Frankowski oraz Gajos. Najlepszą sytuację zmarnował Bandrowski w 86 minucie, kiedy to piłka po jego uderzeniu z powietrza przeleciała minimalnie nad poprzeczką bramki gospodarzy. Jagiellonia mimo dobrej gry w drugiej połowie przegrała cały mecz, ale czeka Jagę jeszcze mecz rewanżowy na własnym stadionie, więc awans szczebel wyżej w tych rozgrywkach jest jak najbardziej realny.

Zawodnik meczu: Tomasz Frankowski

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Wypowiedzi pomeczowe:

Od początku meczu zagrało kilku młodych piłkarzy. Zaprezentowali się oni z dobrej strony i pokazali, że można ich spokojnie wprowadzać do gry w pierwszym zespole. Co do samego meczu to nie ukrywam, że jestem nieco rozczarowany końcowym wynikiem. Nie potrafiliśmy w tych decydujących momentach zdobyć bramki, czy nawet rozegrać naszych ataków trochę lepiej, więc należała nam się przegrana.Nie opuszczamy jednak głów i w meczu rewanżowym pokażemy na co nas stać. Zrobimy wszystko aby odrobić stratę i awansować dalej. - Tomasz Hajto, trener Jagiellonii Białystok.

Bramkę strzeliliśmy trochę z przypadku, ale bardzo ważne jest też, że Piotr się przełamał i zachował zimną krew. Na pewno poczuje się zdecydowanie lepiej. Wiedzieliśmy, że wraz upływem czasu to Jagiellonia będzie miał przewagę. Ostatecznie wspierani przez naszych wspaniałych kibiców zdołaliśmy utrzymać korzystny dla nas wynik do samego końca.Jesteśmy na dobrej drodze, by awansować dalej, chociaż będzie to bardzo trudne zadanie. - Tomasz Asensky, trener Olimpii Grudziądz.

Następny mecz:
Ekstraklasa, 6 kolejka: Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2012, 13:59:19 wysłana przez thekrzychu »

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | Czas na 5-tą kolejkę...
« Odpowiedź #97 dnia: Wrzesień 27, 2012, 17:57:19 »

Za mało ciekawa jest ta kariera, czy co  ???
Przestój w dziale, kariery zawsze miałeś ciekawe, więc trochę czasu trzeba żeby do PESa rozsądne poprawki wyszły i ludzie wrócą (oby).

Ciekawy pomysł z przybliżeniem graczy, którzy przebywają na wypożyczeniu, jest pewien obraz tego, czy mogą się oni jeszcze przydać Jagiellonii. Ostatnia porażka w pucharze trochę zaskakująca, plus niesamowite parcie na bramkę w wykonaniu gospodarzy. Obyś nie zaliczył wtopy odpadając tak szybko z pucharu, bo jesteście w stanie wygrać i przejść dalej z luzem. Chyba, że Olimpia zepnie poślady i wtedy będzie problem.

Offline VivaCarnival

  • Amator
  • *
  • Join Date: Kwi 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 19.04.2012r.
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | 5 kol Ekstraklasy i 1/32 Pucharu Polski
« Odpowiedź #98 dnia: Wrzesień 27, 2012, 18:28:40 »
kariera jest bardzo ciekawa, jednak mało się udzielasz w innych wątkach, pomijając zastój panujący w dziale.

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | 5 kol Ekstraklasy i 1/32 Pucharu Polski
« Odpowiedź #99 dnia: Wrzesień 28, 2012, 10:16:35 »


6 kolejka | Zupełny brak pomysłu na grę...
Zagłębie Lubin 3:0 Jagiellonia Białystok
19 min - Šernas (as. Hanzel) na 1:0
53 min - Šernas (as. Abwo) na 2:0
68 min - Kamil Wilczek na 3:0
36 min - Tomasz Porębski
61 min - Ugo Ukah
75 min - Damian Kądzior



Ostatnie spotkanie pomiędzy obiema drużynami zakończyło się wynikiem 2:1 dla Zagłębia. Jagiellonia można powiedzieć, zagrała tak jak tamtego feralnego dnia po prostu słabo i przegrała na własne życzenie. Dosyć ofensywne ustawienie Jagi miało się przełożyć na grę ofensywną, ale grający na środku pomocy Tomasz Bandrowski był zupełnie osamotniony i nie radził sobie przeciwko trójce zawodników Miedziowych. Co za tym idzie Zagłębie swobodnie operowało piłką i raz po raz przeprowadzali niebezpieczne akcje w kierunku bramki Jagiellonii. Podobnie jak w prawie wszystkich meczach tego sezonu gra w obronie pozostawiała wiele do życzenia. Ponownie pojawiły się błędy w kryciu, a dodatkowo nasi defensorzy często przegrywali indywidualne pojedynki z podopiecznymi Pavla Hapala. Pierwsza bramka padłą w 19 minucie, kiedy to Šernasi wyszedł idealnie do prostopadłego podania Hanzela i nie pozostało mu nic innego jak tylko minąć Skowrona i z łatwością skierować piłkę do siatki. Bramka na 2:0 wyglądała niemalże identycznie, tylko tym razem asystował Abwo. W 36 minucie za faul na Rymaniaku czerwoną kartkę obejrzał Tomasz Porębski i Jaga musiała od tamtej pory grać w "10". Owszem stoper Jagiellonii ostro próbował przejąć piłkę, ale kara jest chyba zbyt dotkliwa i arbiter powinien pokazać wyłącznie żółty kartonik. Kilka minut później Kamil Wilczek podwyższył prowadzenie po znakomitym rajdzie na prawej flance i świetnym uderzeniu po długim słupku. Przy tej straconej bramce spory błąd popełnił Skowron, który powinien się lepiej ustawić. Białostoczanie najlepszą okazję na zdobycie bramki mieli w 65 minucie po faulu na Frankowskim. W pole karne dośrodkowywał Kupisz, dobrze do piłki wyskoczył Bandrowski, niestety piłka po jego strzale głową trafiła tylko w poprzeczkę. Ostatecznie można powiedzieć, że Jagiellonia rozczarowała. Grala bez polotu, bojaźliwie i bez pomysłu. Jaga przez cały mecz oddała tylko jeden (!) celny strzał. Zebrała 3 kartki, w tym jedną czerwoną, a przecież za cztery dni Jaga podejmować będzie Sporting Lizbona w ramach LE. Warto przypomnieć, że Białostoczanie grają w europejskim pucharze dzięki grze fair play z zeszłego sezonu, szkoda, że w tym piłkarze dalej tego nie kultywują. Normalnie wstyd.

Zawodnik meczu: Tomasz Bandrowski

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Wypowiedzi pomeczowe:

Popełniliśmy bardzo dużo błędów. Nie potrafiliśmy utrzymać się przy piłce i stworzyć sobie akcji podbramkowych. To nasz wielki problem. Po stracie bramki wiedzieliśmy, że będzie bardzo trudno. Sytuacje skomplikowała też czerwona kartka Tomka. Owszem należała się kartka za to wejście, ale nie jestem do końca pewien czy sędzia pokazał kartkę z dobrym kolorem. Przeanalizujemy sytuacje i wtedy podejmiemy decyzje czy się odwoływać, czy też nie. Powracając do spotkania to jestem zadowolony z kilku fragmentów gry, od momentu kiedy graliśmy jednego zawodnika mniej. Jeśli będziemy systematycznie krok po kroku dążyć, to wejdziemy znów na te zwycięskie tory.  - Tomasz Hajto, trener Jagiellonii Białystok.

Wygraliśmy i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Zdobyliśmy bramkę i wyprowadziliśmy kilka groźnych kontrataków. Później sędzia pokazał czerwoną kartkę, która na pewno osłabiły naszych przeciwników. Od tamtej pory grało nam się zdecydowanie lepiej. Mieliśmy dużo sytuacji, ale wykorzystywaliśmy tylko dwie. Cieszymy się z trzech punktów, ale myślimy już o kolejnych ligowych spotkaniach. - Pavel Hapal, trener Zagłębia Lubin.

Następny mecz:
Liga Europy, Grupa L,  2 kolejka: Jagiellonia Białystok - Sporting CP
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2012, 10:20:10 wysłana przez thekrzychu »

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Jagiellonia Białystok by TheKrzychu | 5 kol Ekstraklasy i 1/32 Pucharu Polski
« Odpowiedź #99 dnia: Wrzesień 28, 2012, 10:16:35 »