Wyklucza to wystąpienie bólu? Shelvey ogóle nie celował w piłkę. W przeciwieństwie do np. RvP, który sunął w jej kierunku przez jakiś czas (w dodatku Allen zdążył zabrać nogę).
ciężko w nią celować, gdy ktoś wykłada się przed niego z dwoma nogami. Poza tym nie wierze, że wbiegł sobie z syrą w czyjeś piszczele ot tak.
i jak już to RvP faulował Suso, nie Allena
Ty chyba naprawdę nie rozumiesz, że takie uwagi to broń obosieczna. Szkoda tylko, że jakoś nie wskazywałeś tak żarliwie na uwagi bezstronnych kibiców, gdy miał miejsce konflikt Evry z Suarezem.
Akurat w przypadku Suareza i Evry sugerowano się faktami podawanymi przez innych ludzi. Tu ma się obydwie sprawy na "surowo" i samemu można ocenić, nie poprzez czyjeś wytłumaczenia i sądy.
W okresie meczów z United, kiedy wchodzę na lfc.pl, tam zazwyczaj nic innego nie ma. Wychodzi więc na to, że czytam, to co jest.
a co jest tak wgl złego w tym temacie o sędziach ? Z resztą skoro twierdzisz, że wchodzisz w okresie meczów z United to skąd wiesz, że:
Dla was obiektywna jest każda wymówka po każdych przegranych derbach i każdym przerżniętym sezonie. Nigdy nie widziałem, by choć kilku z was przyznało, że byliście po prostu słabi.
Ferguson nie był zadowolony prawdopodobnie dlatego, że jego podopieczni nie zagrali porywającego spotkania (taka tradycja na Anfield). Nawiasem, wydaje mi się, że tak naprawdę miał w d_pie kontrowersyjne decyzje arbitra.
cóż, nie zmienia to faktu, że potwierdza słuszność istnienia podanego przez ciebie stereotypu.
Ja tylko stwierdzam sytuację w angielskiej piłce, gdzie MU po prawie każdej wygranej z drużyną z czołówki i Liverpoolem jest sądzone o kolaborację z sędziami. Swój upośledzony sarkazm możesz sobie wsadzić w wiadome miejsce. Na 5 meczów LFC nie wygrał żadnego, ale i tak jego fani winią wyłącznie sędziego - o tak, to na pewno ich do czegoś zaprowadzi. Chyba tylko do większej śmieszności niż ta, w której są obecnie skąpani.
najwidoczniej są powody. Ale powiedz mi, gdzie ty widzisz wyłączne obwinianie sędziego za brak zwycięstwa w meczu ?
REJESTRACJA lub
LOGOWANIE - pierwsza wypowiedź dotyczy meczu z WBA, druga z Arsenalem, a trzecia z Sunderlandem. Poza tym do końca sezonu zostało jeszcze wiele meczy, a te kilka najtrudniejszych mamy za sobą.
Gdzie tu widzisz żądanie?
ten błąd nawet nie ma znaczenia, bo i tak twoją "prośba" jest nieco bezczelna.
Zaczyna się wielka wojna, wiecie że to jest ciut głupie i żałosne ?
jak dyskusje nazywasz wojną, to gratuluje.
a z powrotem starego nicku, znowu zaczynasz wcinać się, niekiedy dogryzać, tam gdzie nie masz interesu.