3 mln? Myślę, że to suma nie aż tak wygórowana, jak za zawodnika, który sporo grywał w Serie A. Oczywiście, Małecki zmienił charakter, bo bez tego to chyba by musiał skończyć karierę. A Frankowski to właśnie czyni. Szkoda, że nie pojechał na EURO, a jeszcze bardziej szkoda Mundialu, przecież był wtedy w znacznie lepszej formie od Żurawskiego.