72# 03.03.2013„Żółty mecz”, hat-trick Brożka i instrukcje „Franza” ze szpitalnego łóżka
21.kolejkaStadion im. Ernesta Pohla w Zabrzu
Górnik Zabrze 1:3 Wisła Kraków Zachara (30) – Paweł Brożek (11,55,67)
Składy:Górnik: Steinbors – S.Gancarczyk, Pandża, Szeweluchin, Augustyn (68.Przybylski) – R.Sobolewski
(C), Olkowski
, Danch (64.Cupriak), Łuczak, Gwaze – Zachara (74.Jeż)
Wisła: Frąckowiak- Piotr Brożek, Głowacki
(C), Bikana
(65.Czekaj), Burliga – Boguski, Chrapek
(74.Garguła), Stjepanovic
, Sosa, Stilic – Paweł Brożek (83.Diaz)
„Biała Gwiazda” kontynuuje świetną passę w Ekstraklasie. Dzisiaj po raz piąty w tym roku wygrała i awansowała na drugie miejsce w tabeli – to pozycja dająca okazję do wystąpienia w barażach o Ligę Mistrzów.
Ten mecz miał swoje trzy najważniejsze oblicza. Pierwsze – dziwne sędziowanie (arbiter co chwilę używał gwizdka, nie szczędził też kartek – wiele na wyrost, choćby Głowackiego). Drugie – magiczny pokaz Pawła Brożka. Napastnik Wisły jest w nieziemskiej formie, aktualnie to jeden z najlepszych (a może najlepszy?) z piłkarzy naszej ligi. I wreszcie trzeci aspekt tego spotkania – kierowanie taktyką krakowskiego klubu ze szpitala. Asystent Radosław Mroczek przyznał się dziennikarzom, że w przerwie zatelefonował do Smudy, by się doradzić.
Bo wynik w pierwszej połowie był remisowy. Ale jak się okazało, to tylko kwestia czasu. Gra Wisły jest prosta, a zarazem nieprzewidywalna. Niektórzy mówią nawet o „mini tiki-tace” drużyny spod Wawelu. A kto indywidualnie się wyróżnił? Na plus na pewno Stilic (piękna asysta z dośrodkowania na 3:1), Chrapek (pracowity i waleczny) oraz Frąckowiak (pewny w interwencjach). Nieco gorzej zaprezentowali się Sosa (niezły, ale przyzwyczaił nas do wybitnego poziomu) i Boguski (mało widoczny, nie biegał). Najważniejsza w postawie Wisły jest swoboda w polu karnym – nawet na tle lepszej defensywy (porównując do obrony Ruchu, z którym ostatnio się mierzyliśmy).
Górnik nie był dużo gorszy, miał swój moment dominacji (koniec pierwszej i początek drugiej części potyczki) i nieźle kontrował oraz atakował ze stałych fragmentów. Można pochwalić Zacharę, a zganić „Sobola” (tutaj jednak bardziej wina Fornalika, który wystawił swojego kapitana na skrzydle), lecz po co?
To Wisła zgarnęła komplet punktów i wciąż jest w „matematycznej” walce o mistrzostwo. Jako, że rozgrywki Ekstraklasy są nieprzewidywalne, wszystko się może zdarzyć!
Skrót meczu:
Wyniki 21.kolejki/Tabela Ekstraklasy: