Autor Wątek: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012  (Przeczytany 56347 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #120 dnia: Kwiecień 16, 2012, 12:01:35 »
Aleź widowisko w meczu Helwetów z reprezentacją kraju kwitnącej wiśni. Oba zespoły walczyły o 3 miejsce, premiowane wyjściem z grupy i mecz był przedni. Jedni i drudzy postawili wszytko na jedną kartę i walczyli na noże. Takich spotkań więcej prosimy. Teraz kilka słów o meczu, określonym jako hit tej kolejki w grupie. Niemcy zagrali wyrachowany futbol a Argentyna z fantazją i myślę że remis sprawediliwym wynikiem. Czekam na grupę D, bo o ile się nie mylę tam Oranje gra. :)

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #121 dnia: Kwiecień 16, 2012, 20:24:01 »
Cytat: kmiron10
Rozumiem, że nie lubisz Barcelony, ale z tą wypowiedzią Xaviego przesadziłeś.
Gdyby mi chodziło o Barcelonę, do wypowiedzi użyłbym innego piłkarza: Bartry, Mino, Montoyi czy samego Thiago. Okoliczności awansu Hiszpanów były kontrowersyjne, dlatego wybrałem Xaviego. Kto jak kto, ale on od pieprzenia głupot w prasie jest specjalistą. Nie odejmuję mu boiskowej inteligencji, ale on sam przykrywa ją swoją zarozumiałością. Według niego Barcelona i reprezentacja Hiszpanii są zbyt boskie, żeby przegrać. W razie porażki zawsze znajduje tysiąc powodów niepowodzenia: a to sędzia, a to liga jest niesprawiedliwa, a to "wygrał antyfutbol". Antyfutbol to z kolei ciekawe pojęcie. Określa się nim styl gry drużyn, które wygrywają z Barceloną. Nawet, gdyby Blaugranę na pokonanym polu zostawił Arsenal z początku XXI wieku, zdaniem Xaviego "nie próbowałby ani przez chwilę grać w piłkę".

Cytuj
Dziwi mnie tylko, czemu w ich kadrze brakuje Marca-Andre ter Stegena
Baumann, Trapp i Zieler mają większy overall od niego. Ponadto każdy z nich nazywany jest nie mniejszym talentem niż ter Stegen.

Cytuj
oraz dlaczego zmienili bramkarza w 86. minucie meczu z Argentyną, skoro nie pisałeś nic o kontuzji Baumanna.
Nie ja sterowałem Niemcami. Pewnie to wynik zwykłego kaprysu albo frustracji po stracie bramki.

Cytat: pawlodar
Swoją drogą chyba wymyśliłeś tą sytuację?
To zależy, o czym mowa. Wymyśliłem to, że Xavi jest asystentem selekcjonera młodzieżowej kadry Hiszpanii. Jeśli chodzi o rękę przy golu Thiago, nie ma w tym ani krzty fantazji. Wystarczy obejrzeć powtórkę (jest na poprzedniej stronie), by zobaczyć, że piłka ewidentnie odbija się od ręki tego pseudo-Hiszpana, w wyniku czego zmienia tor i kąt lotu. W dodatku to jemu zapisano bramkę, choć strzelał Canales.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

#24

Grupa C w przeciwieństwie do dwóch poprzednich była wolna od kontrowersji i obfita w mecze z dużą ilością bramek i emocji. Kibice nie musieli oglądać zepsutych pomyłkami sędziowskimi zawodów - mogli w pełni rozkoszować się futbolem. Dlatego też tym razem wypowiedzi piłkarzy przybrały łagodny ton.

Piatti: "Remis to sprawiedliwy wynik"


Pomocnik Valencii nie wygląda na specjalnie zmartwionego podziałem punktów pomiędzy Niemcami, a Argentyną. "Albicelestes" stworzyli więcej sytuacji podbramkowych, ale to Niemcy jako pierwsi strzelili gola. Gracze z Ameryki Południowej wyrównali dopiero w końcówce meczu.

- Sądzę, że to dobry rezultat - wyznał filigranowy skrzydłowy. - Moim zdaniem nie mamy powodów do marudzenia, zwłaszcza że mało brakowało, żebyśmy nie zdobyli ani jednego punktu. Erik Lamela trafił do siatki dopiero na pięć minut przed końcem spotkania.

- Co prawda to my byliśmy groźniejsi pod bramką przeciwnika, ale w naszej grze brakowało skuteczności. Niemcy w pełni wykorzystali swoje szanse. W swojej grze byli bardziej precyzyjni, spokojniejsi i wyrachowani. W dodatku częściej operowali piłką i mieli przewagę w środku pola. Nasze rajdy skrzydłami nie wystarczyły.

Argentyńczycy będą wkrótce losowani z pierwszego koszyka. Zgromadzili jak dotąd prawie najwięcej punktów spośród zwycięzców grup - lepsi okazali się tylko fantastyczni Belgowie.

Marin nie może doczekać się drugiej fazy turnieju


Marko Marin jest podekscytowany atmosferą panującą na Mistrzostwach. Twierdzi, że nie żałuje podjętej decyzji o przyjeździe do Anglii i ma nadzieję na medal na tej imprezie.

- Na początku podchodziłem sceptycznie do pomysłu selekcjonera Reinera Adriona o powołaniu mnie na turniej. Młodzieżowa piłka ma to do siebie, że rezygnują z niej zawodnicy, którzy mają za sobą kilka występów w dorosłej reprezentacji. Muszę przyznać, że ja też ją rzuciłem, jednak na prośbę trenera powróciłem do kadry U-21 i nie żałuję - przyznał z uśmiechem pomocnik Werderu Brema na konferencji prasowej.

Oprócz Marina na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata gra także kilku innych zawodników, którzy zdążyli już zaistnieć w seniorskich reprezentacjach: Neymar, Ganso, Götze czy Balotelli.

- To dobrze, że tacy zawodnicy pojawili się na turnieju. Z pewnością doda to atrakcyjności rozgrywkom i przyciągnie więcej widzów na stadiony i przed telewizory. Mam też nadzieję, że cały ten bum spropaguje wśród młodych piłkarzy grę w kadrze U-21 aż do ukończenia 23. roku życia.

Marko Marin przejął po Lewisie Holtbym opaskę kapitana niemieckiej reprezentacji do lat 21.

Stocker cieszy się z awansu


Szwajcarzy przebojem przypomnieli o tym, że nie są chłopcami do bicia. Po heroicznym boju z Japończykami wicemistrzowie Europy do lat 21 zapewnili sobie awans do drugiej fazy grupowej. To nie był zresztą jedyny emocjonujący mecz na tym turnieju, w którym główne role grali młodzi Helweci. Wśród nich jest Valentin Stocker, autor dwóch bramek na Mistrzostwach.

- To miło, że ostatecznie znaleźliśmy się w gronie 12 najlepszych reprezentacji młodzieżowych na świecie - oznajmił zawodnik FC Basel. - Nie ukrywam, że przed turniejem postawiliśmy sobie awans do drugiej fazy grupowej za cel minimum. Chcieliśmy udowodnić, że tytuł wicemistrzowski na ostatnim europejskim czempionacie nie trafił nam się przypadkiem.

Stocker powiedział także co nieco o grupowych rywalach Szwajcarów.

- Nie mieliśmy łatwej grupy. Niemcy i Argentyńczycy okazali się być poza naszym zasięgiem, a z Australijczykami i Japończykami nie było łatwo. Musieliśmy nieźle się napocić, by zejść z boiska z tarczą. Nikt jednak nie powiedział, że będzie łatwo. Musieliśmy awansować dalej, żeby się nie skompromitować. Będziemy się teraz starać o przejście do fazy pucharowej - zakończył szwajcarski skrzydłowy.
" border="0

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #122 dnia: Kwiecień 16, 2012, 20:37:10 »
Cytuj
To zależy, o czym mowa. Wymyśliłem to, że Xavi jest asystentem selekcjonera młodzieżowej kadry Hiszpanii. Jeśli chodzi o rękę przy golu Thiago, nie ma w tym ani krzty fantazji. Wystarczy obejrzeć powtórkę (jest na poprzedniej stronie), by zobaczyć, że piłka ewidentnie odbija się od ręki tego pseudo-Hiszpana, w wyniku czego zmienia tor i kąt lotu. W dodatku to jemu zapisano bramkę, choć strzelał Canales.

Myślałem o tej ręce, teraz faktycznie widzę, że pretensje Włochów były uzasadnione.
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #123 dnia: Kwiecień 16, 2012, 21:04:51 »
Ta twoja kariera jest swojego rodzaju odskocznią od wszystkich typu zwykłego rozgrywania meczów i podania wyniku. Bardzo ciekawe są wypowiedzi graczy, starszych zawodników czy chyba też było coś z kibicami. Bardzo fajne to jest, często pogrążam się w tej twojej lekturze .

Offline reddevil8911

  • Właściciel Klubu
  • ******
  • Join Date: Wrz 2009
  • location:
  • Wiadomości: 2211
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.09.2009r.
  • Best In The World !!! Manchester United F.C.!!!!
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #124 dnia: Kwiecień 16, 2012, 22:23:57 »
Na szczęście, żadne ze spotkań grupy C obyło się bez kontrowersji. Nie tak jak w innej grupie. Widać, że Argentyna ze spokojem przyjęła remis w spotkaniu z Niemcami. Marin nie był zadowolony z racji, że jedzie na U-21, ale teraz chyba zmienił zdanie. Najbardziej jednak cieszą się Szwajcarzy, bo oni pokazali, że będą groźni i będą walczyć o medal.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #125 dnia: Kwiecień 18, 2012, 19:47:50 »
#25



5. kolejka pierwszej fazy grupowej, Grupa D
22 lipca 2012, 21:00, Manchester (City of Manchester Stadium)



Meksyk – Rosja 2:3 (1:2)

G. Dos Santos (25’), Ponce (49’) – Minchenkov (13’, 42’), Dzagoev (69’)

Zawodnik meczu: Minchenkov (7.5)
Żółte kartki: brak
Czerwona kartka: Makeev (10’, za faul taktyczny)

Rosjanie wygrali, ale odpadają z turnieju


W meczu, który mógł zadecydować o awansie Meksykanów lub Rosjan do drugiej fazy grupowej, górą okazali się ci drudzy, wygrywając 3:2. Jak się jednak okazało, spotkanie Holandii z Francją potoczyło się dla "Sborny" tak niefortunnie, że odpadła z turnieju.

Rosjanie od 10. minuty grali w osłabieniu. Yevgeni Makeev sfaulował wychodzącego na sam na sam z bramkarzem Carlosa Velę, za co zobaczył czerwoną kartkę. Mimo przewagi liczebnej Meksykanów to zawodnicy z Europy pierwsi wyszli na prowadzenie. Po trzech minutach od wykluczenia obrońcy Spartaka na pójście na przebój zdecydował się jego klubowy kolega, Pevel Yakovlev. W odpowiednim momencie podał do Aleksandra Minchenkova, który zwiódł bramkarza i trafił do siatki. W 25. minucie było już 1:1. Po dośrodkowaniu Jonathana głową do bramki Pomazana trafił Giovanni dos Santos. Taki rezultat nie utrzymał się jednak do przerwy, gdyż w 42. minucie Rosjanie ponownie za sprawą Minchenkova strzelili gola dającego im nieznaczną przewagę. Po niecelnym podaniu meksykańskiego obrońcy piłkę przejął Nika Piliev. Znakomicie wypatrzył napastnika Lokomotivu, który popisał się niecodziennej urody lobem. Rodriguez tylko stał i patrzył, jak futbolówka wpada do jego bramki.

Meksykanie nie próżnowali i już w trzeciej minucie drugiej połowy doprowadzili do wyrównania. Pomazan zdołał sparować uderzenie z dystansu autorstwa Giovanniego dos Santosa, ale wobec dobitki Ponce był już bezradny. Kilka minut później kapitan gospodarzy próbował ponownie zaskoczyć rosyjskiego bramkarza, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Katem Meksykanów okazał się Alan Dzagoev. W 70. minucie dopełnił on formalności po tym, jak Minchenkov przegrał pojedynek sam na sam z Rodriguezem, a piłka znalazła się pod nogami rozgrywającego moskiewskiego CSKA.

Meksykanie, by awansować, musieli wygrać ten mecz - wtedy zapewniliby sobie miejsce w drugiej fazie grupowej turnieju bez względu na wynik drugiego spotkania w tej grupie. Zwyciężyli Rosjanie, ale i oni muszą pakować walizki i wracać do domu, gdyż nie spełnili koniecznego do kontynuowania gry na Mistrzostwach warunku - nie wygrali różnicą przynajmniej dwóch bramek. Zresztą, Francuzi i Holendrzy tak się rozstrzelali, że nawet wygrana 4:2 nie dałaby "Sbornie" biletu do raju.

Zmiany: Meksyk: 69’ U. Davila za R. Vazqueza, 73’ J. R. Partida za Jonathana; Rosja: 10’ Parshivluyk za Makhmudova, 65’ Ionov za Pilieva, 73’ Gatagov za Yakovleva.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

5. kolejka pierwszej fazy grupowej, Grupa D
22 lipca 2012, 21:00, Manchester (Old Trafford)



Holandia – Francja 4:4 (2:3)

Anita (3’), Castaignos (16’), Labyad (49’), Barazite (87’) – Sissoko (8’), Mollo (31’), Privat (39’, 65’)

Zawodnik meczu: Barazite (7.5)
Żółta kartka: Kana-Biyik

Przedwczesny finał - żaden z faworytów nie odpada


Holendrzy wysoko zremisowali z Francją, bo aż 4:4. Żadna z drużyn nie przestraszyła się wagi meczu, nazywanego przez media "przedwczesnym finałem Mistrzostw". Obie reprezentacje zagrały bez żadnych kompleksów, czego następstwem było widowisko tak znakomite, że prawdopodobnie nie przebije go nawet finał turnieju.

Pierwszą armatę odpalił Vurnon Anita. Szybko, bo już w 4. minucie spotkania pokonał Abdoulaye Diallo. Uczynił to w widowiskowy sposób - po tym, jak Luc Castaignos trafił w poprzeczkę, zawodnik Ajaksu dobił piłkę do francuskiej bramki "nożycami". Radość Holendrów trwała jednak tylko 4 minuty. Do wyrównania doprowadził Moussa Sissoko, który okazał się najsprytniejszy w zamieszaniu podbramkowym i technicznym strzałem umieścił piłkę w siatce przy lewym słupku. Pod koniec pierwszego kwadransa Oranje zadali kolejny cios - tym razem Castaignos miał więcej szczęścia. Skutecznie dobił wślizgiem kozłowane uderzenie głową autorstwa Nuytincka. W 31. minucie Francuzi ponownie doprowadzili do remisu. Yohan Mollo wykorzystał indywidualny błąd Stockentree, odebrał mu piłkę i w dogodnej sytuacji płaskim strzałem pokonał Jeroena Zoeta. Zabójcza kontra "Tricolores", która miała miejsce 8 minut później, dała im prowadzenie. Po nieudanej akcji Oranje nie zdążyli się wrócić, co wykorzystali Francuzi, wychodząc dwójką zawodników do kontrataku. Riviere podał prostopadle do Sloana Privata, a ten pozostawił holenderskiego bramkarza na pokonanym polu.

Minęły ledwo cztery minuty drugiej połowy, a kibice zgromadzeni na Old Trafford ponownie byli świadkami remisu. Wszystko zaczęło się od nieudanego strzału lobem van Wolfswinkela. Diallo sparował to uderzenie, a jego obrońcy wybili piłkę na połowę Holendrów. Futbolówka nie spadła jeszcze na murawę, gdy Nuytinck wyskoczył w powietrze i mocno podał głową do Labyada. Pomocnik PSV zrobił kilka kroków i huknął niemiłosiernie mocno. Piłka zatrzepotała w siatce. W 65. minucie Sloan Privat ponownie uciszył kibiców Oranje. Po raz drugi znalazł się w sytuacji sam na sam z Zoetem i po raz drugi się nie pomylił. Drugą asystę w tym spotkaniu zanotował Emmanuel Riviere. Holendrzy rzucili się do ataku. Nie mieli innego wyjścia. Na 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry podanie Siema de Jonga otworzyło Castaignosowi drogę do bramki, ale wolał wystawić piłkę jak na tacy Barazite'owi. Rezerwowy napastnik dopiął swego, choć nie bez problemów - Diallo próbował interweniować, ale jego wysiłki spełzły na niczym.

Dwaj wielcy potentaci zagrali na pół gwizdka swoje dotychczasowe mecze w fazie grupowej, ale potrafili się zmobilizować na finałowy mecz. Tak wysoki remis nie pozostawił Rosjanom szans na wyeliminowanie Holendrów lub Francuzów. Dobrze się stało, gdyż tak emocjonujące zawody zwiastują owocną przyszłość "Oranje" i "Tricolores" w dalszych fazach Mistrzostw.

Zmiany: Holandia: 65’ Barazite za van Wolfswinkela, 76’ S. de Jong za Anitę; Francja: 76’ M’Vila za Mollo.

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Tabela końcowa Grupy D:
(od lewej: pozycja, reprezentacja, rozegrane mecze, punkty, bilans bramkowy)

1. Belgia - 4, 9, 10-9
2. Holandia - 4, 5, 11-10
3. Francja - 4, 5, 11-10

4. Rosja - 4, 5, 8-8
5. Meksyk - 4, 3, 9-11

Powtórki:
(kliknij w link, by obejrzeć)

REJESTRACJA lub LOGOWANIE
REJESTRACJA lub LOGOWANIE
" border="0

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #126 dnia: Kwiecień 18, 2012, 21:11:04 »
Rosjanie sami sobie wbili gwóźć do trumny bowiem, ich zadaniem było wygrać z Meksykiem różnicą dwóch bramek, a to nie było aż tak trudne zadanie, jednakże oni temu nie sprostali. Z drugiej strony nawet dobrze, że stało się tak jak stało, bowiem gdyby jednak wygrali tymi dwoma bramkami mogli by zacząć świętować awans, bo chyba nie spodziewali się takiej goleady w meczu Holendrów z Francuzami, a wtedy jak wiemy na ich twarzach pojawił by się wielki zawód, jeszcze gorszy niż po meczu z Meksykiem.

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #127 dnia: Kwiecień 18, 2012, 21:17:23 »
Fajny miałeś pomysł z grą zawodników do 23. roku życia :).

No i mamy finałowe rozstrzygnięcia w grupie D. Co by nie było, szkoda mi Ruskich, bo zrobili wszystko, by awansować, zabrakło niewiele, ale jednak się nie udało... muszą teraz spakować walizki i ze spuszczonymi głowami wrócić do domu. Odpadli też Meksykanie. Szkoda, bo liczyłem, że wejdą chociaż do tej drugiej fazy grupowej.

Kolejny mecz z olbrzymią ilością bramek, tym razem z udziałem arcysilnej Holandii i Francji. Cios za cios, wspaniałe emocje - czego chcieć więcej? To dobrze dla turnieju, że zarówno Trójkolorowi, jak i Oranje pozostali w grze, a ponieważ nie będą losowani z pierwszego koszyka, być może trafią na innych potentatów. Będzie się działo!




Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #128 dnia: Kwiecień 18, 2012, 23:32:07 »
#26

Grupa D była zdecydowanie najciekawsza. Nie dość, że padło w niej najwięcej bramek, to jeszcze absolutnie żadne spotkanie nie było nudne. Do ostatniej kolejki nie wiadomo było, kto awansuje do dalszej fazy rozgrywek. Przed piątą kolejką nawet ostatnia w tabeli Rosja miała realne szanse na promocję.

Już po losowaniu: Holandia wiceliderem Grupy D!


Jako, że Holendrzy i Francuzi mieli tyle samo punktów i taki sam bilans bramkowy po czterech meczach pierwszej fazy grupowej, a w pojedynku bezpośrednim padł rzecz jasna wynik remisowy, o kolejności miejsc w grupie zadecydowało losowanie. Trzymane do tej pory w tajemnicy zasady prezentowały się tak: na środku boiska zebrali się dwaj kapitanowie - Siem de Jong i Mamadou Sakho i sędzia, który trzymał w ręce pojemnik z trzema kulkami. W każdej z nich znajdowała się kartka z rywalami obu kadr w pierwszej fazie grupowej: Meksykiem, Belgią i Rosją. Kapitanowie mieli wspólnie wybrać jedną z nich. Drugie miejsce w grupie miała zająć ta reprezentacja, która osiągnęła lepszy wynik w spotkaniu z wylosowanym zespołem.

Sakho i de Jong wylosowali Belgię, co oznaczało, że to Oranje zostali wiceliderami Grupy B. Wygrali oni bowiem ze swoimi południowymi sąsiadami 3:1, podczas gry Francuzi ponieśli porażkę 2:3.

Mollo: "Nie możemy narzekać na losowanie"


Podczas, gdy wszyscy Holendrzy cieszą się z korzystnego dla nich wyniku losowania, Francuzi toną w smutku. Jeden z nich przełamał wreszcie ścianę milczenia - to Yohan Mollo.

- Muszę przyznać, że organizatorzy turnieju sprytnie to sobie umyślili - wyznał przygnębiony reprezentant "Tricolores". - Losowania są zwykle krytykowane za to, że ich wynik nie jest zależny od względów sportowych. Tu było inaczej. Nie można mieć pretensji do sędziów, bo nasz kapitan uczestniczył w decyzji. Miał wpływ na to, która kulka zostanie otwarta.

To odważna wypowiedź, bo większość francuskich kibiców krytykuje decyzję FIFA i domaga się rozwiązania sprawy w inny sposób.

- Sami jesteśmy sobie winni. Powiedzmy sobie szczerze - zawiedliśmy. Gdybyśmy nie zlekceważyli Rosjan i podeszli lepiej przygotowani do meczu z Belgami, nie musielibyśmy krzątać sobie głowy żadnym losowaniem, tylko cieszylibyśmy się z bezproblemowego awansu z wyższej pozycji. Nie utrzymaliśmy koncentracji w końcówce meczu, co skończyło się bramką na 4:4. Cóż, Holendrzy na nią zasłużyli, bo przeważali na boisku od jakiegoś czasu. Jestem zły, bo zostawiliśmy na boisku pot i serca, a mimo to nie znajdujemy się w korzystnym położeniu.

Francuzi znajdą się w ostatnim, czwartym koszyku, gdy losowane będą grupy drugiej fazy grupowej Młodzieżowych Mistrzostw Świata.

De Bruyne: "Powstrzymałbym się z tak wielkim optymizmem"


Podczas, gdy prawie wszyscy eksperci piłkarscy wieszczą reprezentacji Belgii spektakularny sukces na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata, Kevin de Bruyne apeluje o spokój i umiarkowanie w oczekiwaniach. Jego zdaniem nie należy chwalić dnia przed zachodem słońca.

- Rozumiem, że przeszliśmy przez pierwszą fazę grupową i z tego tytułu wiele osób widzi w nas czarnego konia imprezy i faworyta do medali, ale daleko nie zajedziemy, jeżeli popadniemy w samozachwyt. Mimo tego żałuję, że nie mogę grać na tym turnieju - mówi ze smutkiem pomocnik Chelsea.

Kevin de Bruyne leczy obecnie kontuzję uda. Z powodu urazu nie został uwzględniony w kadrze na Mistrzostwa.

- Trzeba pamiętać, że na placu boju pozostało jeszcze wiele znakomitych reprezentacji. To one są faworytami Mundialu, a Belgowie tylko kopciuszkiem, który bardzo chce sprawić sensację, choć zmalował już nie jedną niespodziankę. Przed nami jeszcze wiele meczów, które nie wiadomo jak się potoczą. Możemy je wygrać, ale też przegrać i pożegnać się z turniejem. Musimy podejść z respektem do bardziej utytułowanych rywali.

Eden Hazard obiecał fanom, że Belgowie nie wrócą do domu z pustymi rękami i zapowiedział, że zdobędą medale. Nie ujawnił, o jaki kruszec mu chodziło.

- Tak, słyszałem że Hazard zadeklarował awans do strefy medalowej. Na jego miejscu powstrzymałbym się z takimi deklaracjami, bo jeżeli nie zmienimy podejścia i na tak wielkim luzie przystąpimy do dalszych gier, możemy się bardzo szybko i boleśnie na tym przejechać - skarcił kolegę de Bruyne.
" border="0

Offline Lewy23

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Maj 2009
  • location: Marysin
  • Wiadomości: 1948
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 26.05.2009r.
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #129 dnia: Kwiecień 19, 2012, 21:18:25 »
Holandia w bardzo szczęśliwych okolicznościach została wiceliderem grupy D. Z ciekawości zapytam: wątek z losowaniem to Twój wymysł, czy taka reguła obowiązuje? Francuzi narzekają, ale gdyby nie zlekceważyli Rosjan i przyłożyli się do spotkania z Belgami, sprawy potoczyłyby się zupełnie inaczej. Mam przeczucie, że południowi sąsiedzi Holandii wrócą do swojego kraju z medalem.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 19, 2012, 21:33:48 wysłana przez Lewy23 »

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #130 dnia: Kwiecień 19, 2012, 23:38:14 »
Cóż - FIFA chyba zwariowała, bo powraca do prymitywnych rozwiązań sprzed czterdziestu lat. Ale ok, przynajmniej ciekawie jest. Szkoda, że dwa tak wspaniałe zespoły jak Francja i Holandia musza męczyć się z innymi potentatami w drugiej fazie grupowej, ale nie chciało się gwiazdkom grać na poważnie, to teraz gwiazdki mają. Wykorzystali słabszą dyspozycję Trójkolorowych oraz Oranje Belgowie, niesłusznie traktowani jako kopciuszek. Może i w seniorskim futbolu Czerwone Diabły to jeszcze wciąż nie jest znacząca siła, ale do czasu - ta ekipa, która przyjechała do Anglii jest wręcz wspaniała. Uważam, że obietnica Hazarda ma duże szanse na spełnienie.



Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #131 dnia: Kwiecień 20, 2012, 17:13:43 »
Odpadnięcie Meksyku można uznać za pewnego rodzaju niespodziankę, skład mają całkiem mocny. Spotkanie Holandii z Francją musiało super wyglądać. Mimo, że Oranje przeważali i mieli więcej okazji na gole, to Francja była zabójczo skuteczna. Dziwna sytuacja z tym losowaniem, ciekawe jakie rzeczywiście FIFA ma zasady w takiej sytuacji.
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #132 dnia: Kwiecień 23, 2012, 23:14:56 »
Samą formułę losowania wymyśliłem, ale losowanie jako takie wciąż funkcjonuje m.in. na Mistrzostwach Świata (w RPA mogło dojść do wybrania kogoś z dwójki Włochy i Paragwaj, ale ostatecznie sprawy potoczyły się inaczej). Nie wiem jednak, jak ono wygląda. W każdym razie uważam, że wykazałem się trochę większą kreatywnością niż autorzy pomysłu rzucania monetą.

#27

Podsumowanie pierwszej fazy grupowej



Super Mario



Rozmowa z liderem klasyfikacji strzelców, Mario Gavranoviciem.

Jak to jest, pewnie zmierzać bo Złotego Buta na Mistrzostwach Świata? Inni zawodnicy tylko oglądają pana plecy.
Wciąż nie mogę się otrząsnąć. Wiele zależało od mojego występu przeciwko Australijczykom. To tam strzeliłem cztery gole i chyba tylko dlatego dziś mogę się poszczycić przewodnictwem w klasyfikacji strzelców. Nie osiądę jednak na laurach, bo nie znaleźliśmy się jeszcze nawet na półmetku turnieju. Wciąż jeszcze kilku zawodników może mnie prześcignąć, zwłaszcza że nas - Szwajcarów nie wymienia się w gronie faworytów do medalu i równie dobrze możemy odpaść już w drugiej fazie grupowej, co znacznie zmniejszy moje szanse na końcowy sukces.

Może jednak nie warto być tak skromnym? 6 goli w 4 meczach to praktycznie doskonały rezultat. Daje to aż 1,5 bramki na spotkanie.
Może i nie warto, nie mnie o tym decydować. Po prostu skorzystałem z błędów obrony przeciwnika, skorzystałem z podań kolegów i te gole jakoś wpadły. Nie chcę, by cały splendor spłynął na mnie, bo w meczu z Japończykami świetnie zaprezentował się mój partner z linii ataku, Nassim Ben Khalifa. Ustrzelił hat-tricka. Szczerze mówiąc bardziej dumny jestem z moich podań, które dwukrotnie otworzyły mu drogę do bramki rywali.

To dość dziwne podejście. Przecież jest pan napastnikiem. Tacy ludzie jak pan najbardziej cieszą się z bramek.
Dla mnie nie ma większego znaczenia, czy strzelam gole, czy asystuję, czy nie robię niczego z tych rzeczy, a przydaję się drużynie. To jest dla mnie najważniejsze. W każdym meczu staram się nie być balastem dla kolegów i wnieść do gry coś od siebie, co pomoże zespołowi w odniesieniu sukcesu.

Dobrze się panu gra z Ben Khalifą?
Owszem, jak z nikim innym. Mogę powiedzieć, że rozumiemy się bez słów, co potwierdzają liczne akcje, w których braliśmy udział na boisku. On asystuje mi i ja jemu. Mam nadzieję, że dane mi będzie zagrać z nim kiedyś w dorosłej reprezentacji i w Schalke. Będę się starał przekonać zarząd, by kiedyś skorzystał z jego usług.

Jak pan myśli, ile goli uzbiera pan do końca Mistrzostw?
Wolę o tym nie myśleć. Staram się skupić na dobru drużyny, a nie zaspokajaniu indywidualnych zachcianek.

A jak daleko zajdzie Szwajcaria?
Oby jak najdalej. Wiele zależeć będzie od losowania. Myślę, że już zaraz po nim można będzie z pewną dokładnością stwierdzić, czy dane nam będzie wystąpić w fazie pucharowej, czy nie, choć oczywiście stać nas na sprawienie niespodzianki. Skoro Polacy i Belgowie zaskoczyli wszystkich, dlaczego nam ma się nie udać? Mogę tylko zapewnić, że będziemy walczyć do upadłego.

Co po turnieju? Zostaje pan w Schalke czy będzie się pan starał o przedłużenie wypożyczenia do Mainz?
Chyba czuję się już na siłach, by zawalczyć o miejsce w podstawowym składzie. Nie ukrywam, że jest to od dawna główny cel w mojej karierze piłkarskiej. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że w klubie grają tak świetni piłkarze jak Raul czy Klaas-Jan Huntelaar, wobec czego na razie będę mógł liczyć na wchodzenie z ławki, ale w przyszłości chciałbym występować w pierwszym składzie.

Źle panu na wypożyczeniu?
Nie, skądże. Po prostu moim klubem jest Schalke. Mainz traktuję tylko jako klub, w którym mogę zdobyć bezcenne doświadczenie i występować w Bundeslidze. Jestem wdzięczny temu klubowi za to, że wyciągnął do mnie rękę, ale nie wiążę z nim swojej przyszłości.

Nie zagrał pan wielu meczów w Mainz, w dodatku nie zdobył pan żadnej bramki. Skąd więc taki optymizm?
Mam po prostu nadzieję, że trener nie zlekceważy moich występów w młodzieżowej reprezentacji Szwajcarii i da mi szansę w miarę regularnych występów w nadchodzącym sezonie. Chyba zdążyłem już pokazać, że mogę się okazać przydatnym elementem układanki trenera Huuba Stevensa, to wszystko.

Podobno Raul ma niedługo odejść do Al-Ahly. To dla pana smutna wiadomość czy szansa na wejście przebojem do pierwszej jedenastki?
Mam nadzieję, że Raul zostanie w Gelsenkirchen. Nie dość, że to fantastyczny gracz, od którego codziennie uczę się czegoś nowego i z którego doświadczenia nieustannie korzystam na treningach, to jeszcze miły, ciepły człowiek i serdeczny kolega. Nie chciałbym, by Schalke straciło kogoś tak wartościowego. Mam nadzieję, że to tylko nic nie znaczące plotki.

Dziękuję za rozmowę.
To dla mnie drobiazg.

Statystyki



Rozegrane mecze: 40
Najwyższe zwycięstwo: Brazylia – Portugalia 4:1
Najwyższy remis: Holandia – Francja 4:4
Najwięcej bramek w meczu: Holandia – Francja 4:4
Najmniej bramek w meczu: Włochy – Polska 0:0

Zwycięstwa gospodarzy: 17
Zwycięstwa gości: 8
Remisy: 15

Ilość bramek: 156 (3,9 gola na mecz)
Grupa A: 34 bramki (3,4 gola na mecz)
Grupa B: 27 bramek (2,7 gola na mecz)
Grupa C: 46 bramek (4,6 gola na mecz)
Grupa D: 49 bramek (4.9 gola na mecz)

Częstotliwość padania wyników:
8 razy – 2:2
6 razy – 3:2
5 razy – 2:1
3 razy – 1:0, 4:3, 1:1, 3:1
2 razy – 2:0, 4:2
1 raz – 4:1, 0:0, 3:3, 1:1, 4:4

Częstotliwość padania bramek (dla gospodarzy/dla gości):
0-15 min: 14/11
16-30 min: 14/10
31-45 min: 11/16
46-60 min: 15/10
61-75 min: 13/14
76-90 min: 20/8



Klasyfikacja strzelców:

6 goli
Mario Gavranović

4 gole
Hiroshi Ibusuki

3 gole
Ganso
Neymar
Sadat Bukari
Theo Walcott
Eduardo Salvio
Javier Pastore
Jelle Vossen
Nassim Ben Khalifa
Giovanni dos Santos
Mateusz Klich

2 gole
Mario Balotelli
Mustafa Amini
Chris Herd
Kostas Barbarouses
Daniel Aleksić
Eden Hazard
Nacer Chadli
Michał Kucharczyk
Toni Kroos
Richard Sukuta-Pasu
Sone Aluko
Valentin Stocker
Nicky Kuiper
Siem de Jong
Wilson Eduardo
Jonathan Reis
Pablo Cepellini
Abel Hernandez
Aleksandr Minchenkov
Alan Dzagoev
Moussa Sissoko
Sloan Privat
Shinji Kono

1 gol
Andre
Lucas Piazon
Aleksandr Ignjovski
Milan Milanović
Filip Djuricić
Slavko Perović
Nicolas Lodeiro
Shinji Kagawa
Takashi Usami
Jason Hoffman
Mate Dugandzić
Sebastian Ryall
Yannis Tafer
Antoine Griezmann
David N’Gog
Franck Tabanou
Mamadou Sakho
Yohan Mollo
Jonathan dos Santos
Juan Antonio Ocampo
Miguel Ángel Ponce
Marco Fabian
Taras Burlak
Igor Cheminava
Pavel Yakovlev
Emir Makhmudov
Yassine El Ghanassy
Romelu Lukaku
Fabio Faria
Andre Pinto
Romeu Ribeiro
Pizzi
Nosa Igiebor
Julian Koch
Lewis Holtby
Mario Götze
Florian Jozefzoon
Rodney Sneijder
Patrick van Aanholt
Vurnon Anita
Luc Castaignos
Zakaria Labyad
Nacer Barazite
Alberto Botia
Emilio Nsue
Daniel Parejo
Victor Ruiz
Thiago
Maciej Jankowski
Artur Sobiech
Fabio Borini
Davide Santon
Stephan El Shaarawy
David Addy
Solomon Asante
Facundo Bertoglio
Erik Lamela
Pablo Piatti
Victor Moses
Kyle Walker
Daniel Sturridge
Jack Wilshere
Jack Rodwell
Danny Welbeck

+ 6 bramek samobójczych
Taulant Xhaka
J.R. Partida
Dedryck Boyata
Franco Zuculini
Bram Nuytinck
Raphaël Varane



Klasyfikacja asystentów:

4 asysty:
Emmanuel Riviere

3 asysty:
Stephan El Shaarawy
Nassim Ben Khalifa

2 asysty:
Dragoljub Srnić
Danny Welbeck
Marc Albrighton
Daniel Sturridge
Dominic Adiyiah
Daniel Parejo
Mario Gavranović
Takashi Usami
Kostas Barbarouses
Philipp Bargfrede
Carlos Vela
Romelu Lukaku
Bram Nuytinck
Georginio Wijnaldum
Kevin Strootman

1 asysta:
Neymar
Lucas Piazon
Jonathan Reis
Alex Teixeira
Eugene Salami
Lukman Haruna
Frank Temile
Nathan Delfonueso
Miguel Rosa
Wilson Eduardo
Jordan Ayew
Sadat Bukari
Tomasz Hołota
Bartosz Sobotka
Maciej Jankowski
Bojan
Matias Schelotto
Davide Santon
Federico Rodriguez
Adrian Gunino
Abel Hernandez
Ezequiel Canete
Eduardo Salvio
Javier Pastore
Facundo Bertoglio
Pablo Piatti
Ezequiel Munoz
Granit Xhaka
Matteo Tosetti
Haris Seferović
Xherdan Shaqiri
Keigo Higashi
Hiroshi Ibusuki
Shinji Kagawa
Mustafa Amini
Rostyn Griffiths
Jason Hoffman
Sebastian Ryall
Marko Marin
Jorge Enriquez
Ulises Davila
Jonathan dos Santos
Alan Gatagov
Pavel Yakovlev
Nika Piliev
Nathan Kabasele
Ritchie de Laet
Nacer Chadli
Siem de Jong
Yohan Mollo



Klasyfikacja kanadyjska (gole/asysty):

8 punktów:
Mario Gavranović (6/2)

6 punktów:
Nassim Ben Khalifa (3/3)

5 punktów:
Hiroshi Ibusuki (4/1)

4 punkty:
Neymar (3/1)
Stephan El Shaarawy (1/3)
Sadat Bukari (3/1)
Kostas Barbarouses (2/2)
Eduardo Salvio (3/1)
Javier Pastore (3/1)
Emmanuel Riviere (0/4)

3 punkty:
Theo Walcott (3/0)
Daniel Sturridge (1/2)
Danny Welbeck (1/2)
Wilson Eduardo (2/1)
Jonathan Reis (2/1)
Ganso (3/0)
Daniel Parejo (1/2)
Abel Hernandez (2/1)
Takashi Usami (1/2)
Mustafa Amini (2/1)
Romelu Lukaku (1/2)
Nacer Chadli (2/1)
Jelle Vossen (3/0)
Siem de Jong (2/1)
Giovanni dos Santos (3/0)
Mateusz Klich (3/0)

2 punkty:
Dragoljub Srnić (0/2)
Daniel Aleksić (2/0)
Lucas Piazon (1/1)
Sone Aluko (2/0)
Dominic Adiyiah (0/2)
Maciej Jankowski (1/1)
Michał Kucharczyk (2/0)
Davide Santon (1/1)
Mario Balotelli (2/0)
Philipp Bargfrede (0/2)
Toni Kroos (2/0)
Richard Sukuta-Pasu (2/0)
Facundo Bertoglio (1/1)
Pablo Piatti (1/1)
Jason Hoffman (1/1)
Sebastian Ryall (1/1)
Chris Herd (2/0)
Carlos Vela (0/2)
Jonathan dos Santos (1/1)
Bram Nuytinck (0/2)
Georginio Wijnaldum (0/2)
Kevin Strootman (0/2)
Nicky Kuiper (2/0)
Yohan Mollo (1/1)
Moussa Sissoko (2/0)
Sloan Privat (2/0)
Eden Hazard (2/0)
Valentin Stocker (2/0)
Pablo Cepellini (2/0)
Aleksandr Minchenkov (2/0)
Alan Dzagoev (2/0)
Pavel Yakovlev (1/1)
Shinji Kono (2/0)
Shinji Kagawa (1/1)

1 punkt:
Nathan Delfonueso (0/1)
Jack Wilshere (1/0)
Jack Rodwell (1/0)
Victor Moses (1/0)
Kyle Walker (1/0)
Frank Temile (0/1)
Eugene Salami (0/1)
Lukman Haruna (0/1)
Nosa Igiebor (1/0)
Jordan Ayew (0/1)
David Addy (1/0)
Solomon Asante (1/0)
Miguel Rosa (0/1)
Fabio Faria (1/0)
Andre Pinto (1/0)
Romeu Ribeiro (1/0)
Fabio Faria (1/0)
Pizzi (1/0)
Fabio da Silva (0/1)
Alex Teixeira (0/1)
Andre (1/0)
Aleksandar Ignjovski (1/0)
Filip Djuricić (1/0)
Milan Milanović (1/0)
Slavko Perović (1/0)
Tomasz Hołota (0/1)
Bartosz Sobotka (0/1)
Artur Sobiech (1/0)
Bojan (0/1)
Victor Ruiz (1/0)
Thiago (1/0)
Alberto Botia (1/0)
Emilio Nsue (1/0)
Matias Schelotto (0/1)
Fabio Borini (1/0)
Federico Rodriguez (0/1)
Adrian Gunino (0/1)
Nicolas Lodeiro (1/0)
Ezequiel Canete (0/1)
Ezequiel Munoz (0/1)
Erik Lamela (1/0)
Granit Xhaka (0/1)
Matteo Tosetti (0/1)
Haris Seferović (0/1)
Xherdan Shaqiri (0/1)
Keigo Higashi (0/1)
Rostyn Griffiths (0/1)
Mate Dugandzić (1/0)
Marko Marin (0/1)
Julian Koch (1/0)
Lewis Holtby (1/0)
Mario Götze (1/0)
Jorge Enriquez (0/1)
Ulises Davila (0/1)
Marco Fabian (1/0)
Juan Antonio Ocampo (1/0)
Miguel Ángel Ponce (1/0)
Alan Gatagov (0/1)
Nika Piliev (0/1)
Taras Burlak (1/0)
Emir Makhmudov (1/0)
Igor Cheminava (1/0)
Nathan Kabasele (0/1)
Ritchie de Laet (0/1)
Yassine El Ghanassy (1/0)
Yannis Tafer (1/0)
Antoine Griezmann (1/0)
David N’Gog (1/0)
Franck Tabanou (1/0)
Mamadou Sakho (1/0)
Florian Jozefzoon (1/0)
Rodney Sneijder (1/0)
Patrick van Aanholt (1/0)
Vurnon Anita (1/0)
Luc Castaignos (1/0)
Zakaria Labyad (1/0)
Nacer Barazite (1/0).



Klasyfikacja dyscyplinarna:
(1 pkt za żółtą kartkę, 3 pkt za dwie żółte w jednym meczu, 5 pkt za natychmiastową czerwoną)

6 punktów:
Breno (1/0/1)
Taras Burlak (1/0/1)
François Affolter (1/0/1)

5 punktów:
Erik Lamela (0/0/1)
James Brown (0/0/1)
Maciej Sadlok (0/0/1)
Filipe Brigues (0/0/1)
Axel Witsel (0/0/1)
Sven Zimmermann (0/0/1)
Evgeniy Makeev (0/0/1)

4 punkty:
Chimezie Mbah (1/1/0)
Joel Obi (1/1/0)

2 punkty:
Daniel Opare (2/0/0)
Janick Kamber (2/0/0)
Romeu Ribeiro (2/0/0)
Dennis Diekmeier (2/0/0)

1 punkt:
Emmanuel Anyanwu (1/0/0)
Njoku Emeka (1/0/0)
Abdul Jeleel Ajagun (1/0/0)
Sandro (1/0/0)
Fabio da Silva (1/0/0)
Philippe Coutinho (1/0/0)
Douglas Costa (1/0/0)
Airton (1/0/0)
Sidnei (1/0/0)
Wellinton (1/0/0)
Gabrielle Angella (1/0/0)
Michele Camporese (1/0)
Juan Dos Santos (1/0/0)
Marcos Rojo (1/0/0)
Facundo Bertoglio (1/0/0)
Takahito Soma (1/0/0)
Shinji Kono (1/0/0)
Mustafa Amini (1/0/0)
Dean Bozanić (1/0/0)
Rostyn Griffiths (1/0/0)
Angel Partida (1/0/0)
J. R. Partida (1/0/0)
Cristian Perez (1/0/0)
Sebastian Pasrshivlyuk (1/0/0)
Igor Cheminava (1/0/0)
Pavel Yakovlev (1/0/0)
Vadis Odjidja (1/0/0)
Toby Alderweireld (1/0/0)
Ritchie de Laet (1/0/0)
Fabio Faria (1/0/0)
Diogo Rosado (1/0/0)
Andre Ayew (1/0/0)
Frank Deen Salihu (1/0/0)
Jonathan Mensah (1/0/0)
Mikel San Jose (1/0/0)
Michał Kucharczyk (1/0/0)
Abel Hernandez (1/0/0)
Pablo Cepellini (1/0/0)
Adrian Gunino (1/0/0)
Holger Badstuber (1/0/0)
Bastian Oczipka (1/0/0)
Lewis Holtby (1/0/0)
Philipp Wollscheid (1/0/0)
Siem de Jong (1/0/0)
Leroy Fer (1/0/0)
Mitch Stockentree (1/0/0)
Milan Kosanović (1/0/0)
Alen Stevanović (1/0/0)
Aleksandar Miljković (1/0/0)
Matija Nastasić (1/0/0)
Jack Wilshere (1/0/0)
Michele Morganella (1/0/0)
Pajtim Kasami (1/0/0)
Daniel Unal (1/0/0)
Mamadou Sakho (1/0)
Raphaël Varane (1/0)
Jean-Armel Kana-Biyik (1/0/0)

Gdybym kontynuował, przekroczyłbym dozwolony limit 30000 znaków. Reszta za chwilę.
" border="0

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Autor wątku
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #133 dnia: Kwiecień 23, 2012, 23:15:08 »
#28

Podsumowanie pierwszej fazy grupowej - część druga



Klasyfikacja bramkarska:
(rozegrane spotkania, ilość obronionych strzałów na liczbę strzałów celnych, strzały niecelne, skuteczność, strzały ogółem, puszczone gole)
Minimum dwa mecze wymagane są do uwzględnienia w tym rankingu.

1. David de Gea: 3, 11/13+19=32, 85%, 2
2. Dele Ajiboye: 3, 15/18+14=32, 84%, 3
3. Robert Dabuo: 3, 17/21+11=32, 81%, 4
4. Neto: 4, 29/37+21=58, 79%, 8
5. Jhony da Silva: 3, 11/14+15=29, 79%, 3
6. Živko Živković: 3, 21/27+9=36, 78%, 6
7. Oliver Baumann: 3, 14/18+13=31, 78%, 4
8. Grzegorz Sandomierski: 3, 13/17+10=27, 77%, 4
9. Leandro Chichizola: 3, 13/17+9=26, 77%, 4
10. Thibault Courtois: 4, 16/25+12=37, 76%, 9
11. Andrea Seculin: 2, 6/8+6=14, 75%, 2
12. Declan Rudd: 3, 10/14+8=22, 71%, 4
13. Diego Silva: 4, 19/27+15=42, 70%, 8
14. Matthew Ryan: 3, 21/31+15=44, 68%, 10
15. Evgeniy Pomazan: 12/18+17=35, 67%, 6
16. Carlos Rodriguez: 4, 21/33+27=60, 64%, 12
17. Abdoulaye Diallo: 4, 16/26+17=43, 62%, 10
18. Shuichi Gonda: 3, 12/18+18=36, 61%, 7
19. Roman Bürki: 4, 15/27+11=38, 56%, 12
20. Jeroen Zoet: 3, 8/16+5=21, 50%, 8


Czyste konta:

1 raz:
Declan Rudd
Dele Ajiboye
Robert Dabuo
David de Gea
Andrea Seculin
Grzegorz Sandomierski
Jhony da Silva

Passy bramkarskie (co najmniej 91 minut):
1. David de Gea – 240 minut (2-5 kolejka)
2. Jhony Da Silva – 162 minuty (4-5 kolejka)
3. Robert Dabuo – 152 minuty (1-3 kolejka)
4. Declan Rudd – 141 minut (1-3 kolejka)
5. Shuichi Gonda – 139 minut (2-3 kolejka)
6. Andrea Seculin – 139 minut (4-5 kolejka)
7. Dele Ajiboye – 134 minuty (2-4 kolejka)
8. Neto – 133 minuty (1-2 kolejka)
9. Leandro Chichizola – 131 minut (3-4 kolejka)
10. Oliver Baumann – 122 minuty (3-4 kolejka)
11. Grzegorz Sandomierski – 113 minut (2 kolejka - trwa)
12. Evgeniy Pomazan – 112 minut (2-3 kolejka)
13. Roman Bürki – 112 minut (4-5 kolejka)
14. Thibaut Courtois – 109 minut (2-3 kolejka)
15. Abdoulaye Diallo – 102 minuty (3-4 kolejka)
16. Roman Bürki – 96 minut (1-2 kolejka)
17. Jeroen Zoet – 95 minut (2-3 kolejka)
18. Živko Živković – 94 minuty (1-2 kolejka)

Najlepsza jedenastka



 

     

     


David de Gea - Według statystyk najlepszy bramkarz na tym turnieju. Mający za sobą udany - pomimo nie najlepszego początku - sezon zawodnik Manchesteru United ma pecha, że Hiszpania to kraj obfitujący w znakomitych piłkarzy, bo w kadrach wielu innych krajów z pewnością miałby zagwarantowane miejsce w pierwszym składzie seniorskiej kadry. Jako kapitan reprezentacji na MMŚ jest jednym z nielicznych wyróżniających się piłkarzy w swojej drużynie. Puścił tylko dwa gole i zanotował najdłuższą jak dotąd passę bramkarską na tym turnieju.

Bilans na MMŚ: 4/0
Bilans w kadrze U-21: 21/0
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 64/0
Bilans w dorosłej reprezentacji: 0/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 64/0

Cesar Azpilicueta - Wydaje się, że wyróżnienie dla zawodnika z pola reprezentacji Hiszpanii jest kpiną, gdy spojrzy się na jakość gry La Furia Roja w pierwszej fazie grupowej i okoliczności jej awansu. Obrońca Olympique Marsylia jest jednak swego rodzaju wyjątkiem - to obok de Gei i Parejo zdecydowanie najlepszy Hiszpan na tym turnieju. Często włącza się do akcji ofensywnych, ale nie zapomina o defensywie - rzadko kiedy przegrywa pojedynki jeden na jeden, praktycznie całkowicie niwelując zagrożenie dla hiszpańskiej bramki po prawej stronie boiska.

Bilans na MMŚ: 4/0
Bilans w kadrze U-21: 23/1
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 50/1
Bilans w dorosłej reprezentacji: 0/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 50/1

Phil Jones - Chociaż ma dopiero 20 lat, znakomicie poradził sobie z presją i innymi trudami gry na tym turnieju. Wraz z klubowym kolegą, Chrisem Smallingiem sprawnie dyryguje angielską defensywą. Między innymi dzięki jego grze Synowie Albionu stracili jak dotąd tylko 6 goli. To wprawdzie dość kiepski wynik jak na zaledwie cztery mecze, ale na bieżących MMŚ bramki leją się strumieniami, więc w obecnych realiach to całkiem niezły rezultat. Jones imponuje szybkością, nieustępliwością, dobrą grą głową i zamiłowaniem do ofensywy.

Bilans na MMŚ: 4/0
Bilans w kadrze U-21:13/1
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 17/1
Bilans w dorosłej reprezentacji: 9/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 26/1

Philipp Wolscheid - Do spółki z Ömerem Toprakiem wygryzł z pierwszego składu młodzieżowej reprezentacji Niemiec znanego z występów dla Bayernu Monachium Holgera Badstubera, co samo w sobie jest już sporym sukcesem. Idealnie wpasowuje się w obraz środkowego obrońcy znad Renu - wysoki, dobrze zbudowany, świetnie grający głową, pewny i wyrachowany w swoich posunięciach. Jeśli utrzyma taką formę po wakacjach, być może już niedługo zamieni Norymbergę na znacznie lepszy klub.

Bilans na MMŚ: 3/0
Bilans w kadrze U-21: 3/0
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 4/0
Bilans w dorosłej reprezentacji: 0/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 4/0

Davide Santon - Można się zastanawiać, dlaczego Inter zrezygnował z tak utalentowanego piłkarza i bez żalu oddał go do Newcastle. Z drugiej strony, zawodnicy z Giuseppe Meazza sięgnęli po nie mniej błyskotliwego Yuto Nagatomo, więc dla Włocha zrobiło się w Mediolanie zbyt ciasno. W Anglii gra częściej i nadal rozwija swoje umiejętności, głównie ofensywne - ten zawodnik wprost uwielbia brać udział w akcjach ofensywnych swojego zespołu, choć bardzo rzadko decyduje się na uderzenia na bramkę.

Bilans na MMŚ: 3/1
Bilans w kadrze U-21: 19/1
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 37/1
Bilans w dorosłej reprezentacji: 7/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 44/1

Eduardo Salvio - Nominalny skrzydłowy na MMŚ występuje na środku ataku, jednak często schodzi na skrzydło. Widać, że w takiej roli czuje się jak ryba w wodzie, co potwierdzają strzelone przez niego 3 bramki i zaliczona 1 asysta. Jest silny psychicznie - wszystkie swoje bramki zdobył z sytuacji sam na sam. Madryckie Atletico niewątpliwie miało nosa, że dwa lata temu zdecydowało się na transfer tego zawodnika. W przyszłości może stać się następcą takich zawodników jak Maxi Rodriguez czy Angel Di María.

Bilans na MMŚ: 4/3
Bilans w kadrze U-21: 4/3
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 13/7
Bilans w dorosłej reprezentacji: 9/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 22/7

Javier Pastore - W ubiegłym sezonie grał w kratkę. W początkowej fazie sezonu wydawał się być interesem życia szejków PSG. Na boisku był prawdziwym liderem: asystował i strzelał bramki. Potem zaczął zawodzić, a u schyłku rozgrywek Ligue 1 wybrano go najbardziej przereklamowanym piłkarzem w lidze. Swoją rolę odegrał też fakt, że pokładano w nim wielkie nadzieje, a wyszydzano z niego już przed transferem. Na MMŚ zamknął usta krytykom i powrócił do wielkiej formy. Trzykrotnie trafiał do siatki rywala. Widać, że nie tylko rozgrywanie leży w jego naturze.

Bilans na MMŚ: 4/3
Bilans w kadrze U-21: 4/3
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 4/3
Bilans w dorosłej reprezentacji: 13/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 17/3

Stephan El Shaarawy - Młody Włoch pochodzący z Egiptu, który został okrzyknięty najbardziej utalentowanym młodym piłkarzem w swoim kraju, wyrasta na jedną z gwiazd młodzieżowej piłki. Na MMŚ pełni rolę playmakera. Zajmuje się głównie dogrywaniem do Balotelliego i innych napastników, co wychodzi mu świetnie, gdyż zanotował do tej pory już trzy asysty. To jego trafienie dało Włochom remis z Hiszpanią, którego ostatecznie nie dowieźli do końca przez błędną decyzję sędziego.

Bilans na MMŚ: 4/1
Bilans w kadrze U-21: 6/1
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 37/9
Bilans w dorosłej reprezentacji: 0/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 37/9

Neymar - Najbardziej znany junior na świecie po raz kolejny potwierdził swoją klasę, strzelając 3 gole w pierwszej fazie grupowej, w tym 2 mocnej reprezentacji Anglii. Choć obarczono go rolą lidera reprezentacji, nie załamał się pod presją i do spółki z Ganso wprowadził "Canarinhos" do drugiej fazy grupowej. Drużyna zawsze może liczyć na jego bajeczny, nieprzewidywalny drybling. Zarzuca mu się grę pod publikę i niechęć do współpracy z drużyną, ale pracuje nad tymi elementami. Być może poprawi je z wiekiem.

Bilans na MMŚ: 4/3
Bilans w kadrze U-21: 4/3
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 14/13
Bilans w dorosłej reprezentacji: 16/8
Bilans w reprezentacji ogółem: 30/21

Nassim Ben Khalifa - Bez niego nie byłoby Gavranovicia. Trochę niedoceniany napastnik z tunezyjskimi korzeniami już trzykrotnie zmuszał bramkarzy rywali do kapitulacji. Również trzykrotnie otwierał kolegom drogę do bramki swoimi świetnymi podaniami. Swoje wszystkie asysty kierował do lidera klasyfikacji strzelców tego turnieju. Wraz z napastnikiem Schalke rozumieją się bez słów, więc żal będzie rozstawać się z tym duetem, gdy Szwajcaria zakończy już swój udział na Mundialu, a zawodnicy wrócą do swoich klubów.

Bilans na MMŚ: 4/3
Bilans w kadrze U-21: 11/4
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 54/23
Bilans w dorosłej reprezentacji: 3/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 57/23

Mario Gavranović - Na początku selekcjoner szwajcarskiej młodzieżówki, Pierlugi Tami, zestawił go z S/ukajem, ale szybko zorientował się, że popełnił błąd. Pochodzący z Bośni napastnik niemieckiego Schalke szybko dogadał się ze swoim kolegą z Wolfsburga. Jest to piękna znajomość, zważywszy na korzyści, które czerpie z niej Szwajcaria. Sam Gavranović ma na koncie sześć goli i dwie asysty, a wszystko wskazuje na to, że tylko kwestią czasu jest powiększenie tego znakomitego dorobku. Jak na razie to zdecydowanie najlepszy piłkarz na tym turnieju.

Bilans na MMŚ: 4/6
Bilans w kadrze U-21: 18/9
Bilans w kadrach juniorskich i młodzieżowych: 27/17
Bilans w dorosłej reprezentacji: 2/0
Bilans w reprezentacji ogółem: 29/17

Struktura narodowościowa Najlepszej "11":

2 Argentyńczyków
2 Hiszpanów
2 Szwajcarów
2 Włochów
1 Anglik
1 Brazylijczyk
1 Niemiec
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2012, 00:51:26 wysłana przez Nederland »
" border="0

Offline kmiron#10

  • Kierownik drużyny
  • *****
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Wrocław
  • Wiadomości: 704
  • Dostał Piw: 14
  • Na forum od: 09.01.2010r.
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #134 dnia: Kwiecień 24, 2012, 02:01:05 »
Ty jesteś niesamowity :o. Gratuluję, że masz siłę, motywację i tak dalej... najlepsze podsumowanie, jakie kiedykolwiek widziałem, wciąż zbieram szczękę z podłogi. Zastanawiam się, ile w to włożyłeś pracy. Zapisywałeś każdą interwencję bramkarzy? Boję się, co będzie na koniec tunieju :o. Ciągnij to do końca albo i dłużej, a potem bierz się za jakiś klub angielski, za to nigdy już nie opuszczaj tego działu. Masz talent do pisania karier. Przepraszam, że kiedyś regularnie wyrażałem się o Tobie niemalże obraźliwie...

Gavranović wypowiada się tak, jak zrobiłoby to w jego położeniu 95% piłkarzy. W czym jak w czym, ale w kurtuazji futboliści są mistrzami. Myślę, że Szwajcar bez problemu pokusi się o zdobycie tytułu króla strzelców.

Grupa D - 4,9 bramek na mecz :o. Robi wrażenie! W ogóle te mistrzostwa charakteryzują się dużą ilością bramek. Świadczy o tym między innymi najczęściej padający wynik, czyli 2:2. Kibicom trwający turniej może się podobać.

W czołówce klasyfikacji strzelców polski rodzynek: Mateusz Klich. Ponieważ jest on środkowym pomocnikiem i traci do prowadzącego Gavranovicia trzy gole, nie sądzę, aby włączył się do walki o pierwszą pozycję... Jeśli już któryś z naszych miałby liczyć się w tej rywalizacji, to jest to moim zdaniem Kucharczyk. Musiałby jednak załapać świetną formę, a Polacy zajść jeszcze dalej. W klasyfikacji kanadyjskiej królują Szwajcarzy, oprócz wspomnianego zawodnika Schalke także Ben Khalifa, jego partner z linii ataku. On jednak swoje trzy bramki zdobył w jednym meczu, więc wstrzymałbym się na razie z pochwałami, ale na pewno liczą się także trzy decydujące dogrania.

Jednego nie rozumiem - z Twoich zapisków wynika, że żaden bramkarz nie zachował czystego konta więcej niż raz, tymczasem np. De Gea zanotował passę bez utraty gola pomiędzy drugą a piątą kolejką. Oświecisz mnie?

Jedenastka praktycznie w całości otrzaskana już poważnie z poważną seniorską piłką. Co do Santona - kompletnie nie wiem, jaką logiką kierowali sie szefowie Interu, pozbywając się utalentowanego Włocha i zatrudniając utalentowanego Japończyka... Zauważyłem, że wśród pomocników aż trzech z czterch to piłkarzy równie dobrze czujący się w ataku. Popraw nazwisko piłkarza, który początkowo partnerował Gavranoviciowi, gdyż zostało wycenzurowane.



Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #135 dnia: Kwiecień 24, 2012, 08:14:24 »
Ty jesteś niesamowity :o. Gratuluję, że masz siłę, motywację i tak dalej... najlepsze podsumowanie, jakie kiedykolwiek widziałem, wciąż zbieram szczękę z podłogi. Zastanawiam się, ile w to włożyłeś pracy. Zapisywałeś każdą interwencję bramkarzy? Boję się, co będzie na koniec tunieju :o. Ciągnij to do końca albo i dłużej, a potem bierz się za jakiś klub angielski, za to nigdy już nie opuszczaj tego działu. Masz talent do pisania karier. Przepraszam, że kiedyś regularnie wyrażałem się o Tobie niemalże obraźliwie...
Dokładnie, a jeśli chodzi o jakiś klub to może Manchester United bo chyba ulubionym zespołem gra się najlepiej ;)?

Widzę, że ładnie spisują się zawodnicy z Manchesteru. Dwóch w jedenastce czyli de Gea oraz Jones i dobrze grający Smalling. Widać, że ładnie radzą sobie Szwajcarzy, którzy mają bardzo utalentowaną młodzież nie wiem jednak czy w tej reprezentacji gra ten Szwajcar młody z Basel zapomniałem jego nazwiska. W każdym bądź razie bardzo ciekawy turniej co potwierdza grupa D w której padało prawie pięć bramek na mecz.

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #136 dnia: Kwiecień 24, 2012, 09:47:35 »
 :o :o Genialne podsumowanie. Wyobrażam sobie ile czasu musiałeś poświęcić na to aby zebrać takie informacje, przedstawić je, wstawić te wszystkie flagi, zrobić najlepszą 11  :o aż nie wiem co napisać dalej :D Bardzo fajnie Gavranović odpowiadał na pytania. Podobało mi się to że mówił, że nie zależy mu na jego osobistych wynikach, tylko na tym aby reprezentacja osiągnęła jak najwięcej.

A mam pytanie bo jestem tu pierwszy raz. Rozgrywasz te mecze? Naprawdę pełen szacunek dla Ciebie za to co tutaj wyrabiasz ;)

Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #137 dnia: Kwiecień 24, 2012, 10:12:51 »
Fantastyczne podsumowanie, nie wieżę że chciało Ci się to wszystko robić. Chyba pół dnia nad tym przesiedziałeś co nie ? ;) .
Tyle statystyk, informacji nawet jest najlepsza 11. Coś pięknego. Najlepsza kariera reprezentacyjna na forum bez dwóch zdań !

Offline Pikachu

  • Amator
  • *
  • Join Date: Mar 2011
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 17.03.2011r.
  • Gram w: PES 2013
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #138 dnia: Kwiecień 24, 2012, 12:10:05 »
Brawa za chęci, spodziewałem się, że długo nie doczekam się kogoś kto po mnie przekroczy 30 000 znaków, a jednak. Piękne podsumowanie. Więcej czasu zajęło pewnie wklejanie flag niż pisanie.

Offline Mejor

  • Prezes klubu
  • *****
  • Join Date: Lut 2010
  • location: Gdańsk
  • Wiadomości: 1195
  • Dostał Piw: 13
  • Na forum od: 13.02.2010r.
  • Pan Nikt
    • Filmweb
Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #139 dnia: Kwiecień 24, 2012, 15:03:03 »
Teraz to dopiero zacznie się dziać bo turniej wkracza w decydującą fazę, ale nie będę się teraz o tym rozpisywał. Podsumowanie fazy grupowej po prostu kosmiczne. Mówiąc szczerze to widziałem wiele karier, ale Twoja przebija wszystkie (nie jestem na pewno pierwszy i nie ostatni, która tak sądzi). Gdyby zrobiono konkurs na karierę wszech czasów to nie wahałbym się ani chwili by zagłosować.

Po przeczytaniu podsumowania zastanowiło mnie tylko jedno, ile? Ile czasu poświęcasz na zrobienie takiego "odcinka", ale nie wiem czy chcę wiedzieć bo ta liczba by mnie przeraziła. Z chęcią też bym pisał coś podobnego, ale nie mam póki co na to czasu.

Na koniec dodam tylko, że nie aż tak przykuwają mnie te całe rankingi (król strzelców, asystent) co opisy w podsumowaniu i szczególnie wywiady, moim skromnym zdaniem stoją na tak wysokim poziomie jak wieża Burj Dubai. Jeszcze tylko jedno chciałem podkreślić, mianowicie statystyki bez których piłkarscy eksperci byliby tylko nudziarzami, ale nie o ekspertach chciałem powiedzieć, a o wszystkich cyferkach które pojawiły się w podsumowaniu, bo ja wręcz kocham statystyki.  ;)


TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Mistrzostwa Świata U-21: Anglia 2012
« Odpowiedź #139 dnia: Kwiecień 24, 2012, 15:03:03 »