Autor Wątek: Wolverhampton | #169 Blokada  (Przeczytany 163365 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: Wolverhampton | Molineux - twierdza Wolverhampton
« Odpowiedź #140 dnia: Czerwiec 21, 2012, 09:29:30 »
Dobrze wygląda to wszystko, według mnie stadion lepiej wygląda niż wcześniej. Ciekawe o ile wzrosną ceny przychody z biletów bo to, że tak będzie to nie mam wątpliwości.

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Molineux - twierdza Wolverhampton
« Odpowiedź #141 dnia: Czerwiec 21, 2012, 20:15:10 »
17. kolejka EPL
Koszmar ostatnich minut trwa.




W 17. kolejce EPL Wolverhampton podejmowało na boisku rywala niedawnego lidera - Everton. Przed tym meczem drużyna gospodarzy zajmowała drugie miejsce w tabeli a zadaniem Wilków było poprawić swoją pozycję kosztem niespodzianki ostatnich kolejek.

Zaczęło się w dosyć wyrównanym tonie, obie drużyny starały się utrzymać przy piłce i powoli kreować sytuacje podbramkowe. W 15 minucie Cahill mia idealną sytuacje sam-na-sam, lecz przytomnie zachował się Lezzerini, piłka poszybowała za pole karne, gdzie czekał Fellani, piłkę znów otrzymał Cahill i... zdobył gola. Wilki wychodziły z siebie żeby wyrównać wynik, oddały bardzo dużo strzałów, lecz skutek uzyskany został dopiero w 40 minucie. Doyle otrzymał podanie od Fletchera, był on atakowany przez obrońcę, potknął się, lecz zdołał utrzymać równowagę, minąć obrońce i oddać bardzo ładny strzał w długi róg - 1:1.

W drugiej połowie to Wolverhampton w bardzo dużej części utrzymywało się przy piłce. Swoją szanse znów otrzymał Ebanks Blake, który zmienił Fletchera i wykorzystał swoją szanse idealnie. W 71 minucie wzorowo piłkę wysunął mu Doyle, Blake znalazł lukę w obronie i oddał natychmiastowy strzał w okienko bramki i to goście cieszyli się prowadzeniem. Wilki starały się utrzymać piłkę i nie ryzykować kontrataków. Udawało się, aż do... 91 minuty. Powtórka z rozrywki z poprzedniego meczu. Szybka kontra, Pienaar wrzuca wysoką piłkę za linie obrony, gdzie przedzierał się już Cahill, który mając przed sobą bramkarza pewnie umieścił piłkę w bramce.

Kolejny mecz, kiedy Wilki tracą bramkę w decydującym momencie gry, mimo że wynik jest w pewnej części zadowalający i na konto zespołu wpada jeden punkt to chyba czas wyciągnąć wnioski i lepiej rozplanowywać siły i taktykę na ostatnie minuty meczu.




Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Wolverhampton | Koszmar ostatnich minut trwa
« Odpowiedź #142 dnia: Czerwiec 21, 2012, 20:22:31 »
Cahill Cię dzisiaj pogrążył. Faktycznie coś z tymi końcówkami trzeba zrobić.
Wracając do poprzedniego postu, świetna notka o stadionie i jego historii, z tych fotek o modernizacji będzie wyglądał fenomenalnie.

Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Koszmar ostatnich minut trwa
« Odpowiedź #143 dnia: Czerwiec 22, 2012, 12:40:15 »
Cahill Cię dzisiaj pogrążył. Faktycznie coś z tymi końcówkami trzeba zrobić.

Tja, tylko co  ?!  ;D

Wilki rozegrały dobry mecz, naprawdę szkoda tej straconej bramki. Ale Ebanks-Blake musiał nieźle przycelować :)

Offline MaddiMNagic

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Lut 2010
  • location: Łódź
  • Wiadomości: 331
  • Dostał Piw: 3
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Koszmar ostatnich minut trwa
« Odpowiedź #144 dnia: Czerwiec 22, 2012, 13:11:47 »
Hmm może to kwestia motywacji? Gracie tak jak Polacy  ;D Te gole w końcówkach są cholernie niesprawiedliwe, tylko co z tym zrobić? Gracie o wiele lepszy mecz i i tak jest remis.

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Koszmar ostatnich minut trwa
« Odpowiedź #145 dnia: Czerwiec 22, 2012, 20:31:28 »
18. kolejka EPL
Światełko na końcu tunelu.




Do tego meczu gracze Wolverhampton musieli podejść z pełnym zaangażowaniem, ponieważ był to najwyższy czas na zdobycie 3. punktów, by dalej trzymać się blisko drużyn na wyższych pozycjach i myśleć o pierwszej dziesiątce w tabeli.
Rozpoczęło się od mocnego akcentu Wilków. Doyle uderzał dwukrotnie w 9 i 12 minucie, nieskutecznie. Ostatecznie jednak dopiął swego kilkanaście minut potem. W 28 minucie lewą stroną pola karnego akcje pociągnął McEachran, który zagrał w środek pola karnego do wbiegającego Doyle'a, a ten z poświęceniem i pewną dawką szczęścia uderzył pod rzucającym się bramkarzem i trafił do siatki. Fulham miało swoją idealną okazje w 33' minucie, ale Pogrebnyak nie wykorzystał akcji sam-na-sam.
Druga połowa od początku była wyrównana i... pechowa dla gości. Tym razem Ruiz, w 63 minucie, znalazł się w sytuacji sam-na-sam, lecz trafił w słupek. Pogrebnyak podniósł ciśnienie kibicom gospodarzy w 77 minucie, kiedy wręcz atomowy strzał przerzucił minimalnie nad poprzeczką. Do trzech razy sztuka? Nie tym razem. Johnson w 82 minucie dostał idealne podanie, wybiegł za obrońców, lecz i on przetoczył piłkę obok słupka.
Piłkarze Wolverhampton  w końcu mogą być zadowoleni, ponieważ nadal wszystko może się zdarzyć. Mimo, że Wolves nadal są na 12. pozycji, to w tabeli jest bardzo ciasno.




Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Wiele szczęścia w ważnym meczu
« Odpowiedź #146 dnia: Czerwiec 23, 2012, 10:20:45 »
Ja całkiem inaczej zestawiałbym Twój zespół poczynając od posadzenia młodego Włocha na ławkę :) Osobiście uważam, że pozbycie się De Vriesa jest sporym błędem, ale jakoś ten Lezzerini się spisuje... Powracając do meczu...U mnie Fulham zawsze pierwszy sezon ma genialny, ciężko z nimi wygrać, a tobie się udało, brawo :) Ten Doyle jest niesamowity :P

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Wiele szczęścia w ważnym meczu
« Odpowiedź #147 dnia: Czerwiec 23, 2012, 13:05:34 »
19. kolejka EPL
Stadion oszalał.




Po ostatnim zwycięstwie gracze Wolverhampton nie mogli odpuścić ani na minutę, góra tabeli jest ciągle bardzo blisko, każdy punkt i bramka może być powodem niezłego przetasowania. Tego spodziewał się każdy - ten mecz zawiódł Wilki z nieba do piekła i z powrotem.
Od bardzo mocnego akcentu rozpoczęli gracze gospodarzy. Pierwsza bramka padła w... 5 minucie. Fletcher odnalazł lukę i podał do wychodzącego na pozycje Doyle'a , a ten długo nie czekając oddał strzał na wysokości 16. metra i pokonał zaskoczonego bramkarza. Mimo, że goście na początku grali zdecydowanie słabo wyrównali w 21 minucie dzięki bramce Benta, który w fenomenalnym stylu minął dwóch obrońców i strzelił bramkę. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić - Doyle zmarnował okazje na drugiego gola w 43 minucie, a parę minut potem na prowadzenie wyszli goście - N'Zogbia zagrał do Benta, który w podobnym stylu co Doyle uderzył z 16. metra i mamy 1:2.
Druga połowa przypominała prawdziwą batalie, obie drużyny przejmowały piłkę i kontrowały w szaleńczym tempie. W 59 minucie na lewą stronę pola karnego rywala zszedł z piłką Doyle, zagrał do O'Hary, który już czekał w środku pola, ten zwodem minął obrońce i z bliska oddał strzał - mecz zaczyna się od nowa. Przez długi czas ataki z obydwu stron nie dawały rezultatu. W 81 minucie kibice gospodarzy zamarli. Agbonlahor otrzymał idealne podanie między obrońcami i pokonał sam-na-sam bramkarza, na szczęście okazało się, że strzelec był na spalonym w momencie podania. W 84 minucie bohaterem spotkanie mógł zostać Ebanks Blake, ale strzelił obok bramki. Ogrom emocji nie przeszkodził temu, by swoją wybitną formę w tym sezonie znów pokazał Doyle. Akcja bliźniacza do tej, kiedy padła bramka wyrównująca - Blake z lewej strony pola karnego do Doyle'a, ten odwraca się z piłką i pakuje piłkę w dłuższy róg. Na stadionie podniosła się taka wrzawa, jakby właśnie padła bramka decydująca o mistrzostwie.
Mecz, który przyniósł ogrom emocji był także tym, który nadal pozwala optymistycznie patrzeć na tabelę EPL. Wigan i Fulham mają w tym momencie tyle samo punktów co Wilki, natomiast siódmy Liverpool ma tylko punkt więcej. Mecz z Aston Villą był ostatnim meczem w roku 2012, już niedługo nowy rok, nowe nadzieje i walka do ostatnich minut.




Offline makapaka.

  • II - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Maj 2011
  • location:
  • Wiadomości: 311
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 23.05.2011r.
  • Milan.
  • Gram w: ...
Odp: Wolverhampton | Stadion oszalał
« Odpowiedź #148 dnia: Czerwiec 23, 2012, 13:14:08 »
Widać tym razem, końcówka twoja - gratki !

Offline leni55

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.01.2012r.
Odp: Wolverhampton | Stadion oszalał
« Odpowiedź #149 dnia: Czerwiec 23, 2012, 14:06:12 »
Ten koszmar tym razem przerodził się w wasz atut. Świetne, wyrównane i zacięte spotkanie ale to Wy jesteście zwycięzcami!

"Jeśli nie możecie podjąć decyzji w swoim życiu, jesteście cholernym
zagrożeniem. Wasze miejsce jest w Parlamencie!"

Offline plumber#10

  • Junior
  • *
  • Join Date: Gru 2011
  • location:
  • Wiadomości: 119
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 27.12.2011r.
Odp: Wolverhampton | Stadion oszalał
« Odpowiedź #150 dnia: Czerwiec 23, 2012, 23:19:08 »
Fajny mecz, który był długo wyczekiwany przez kibiców. Widowisko faktycznie wspaniałe, ale ważne jest wasze zwycięstwo. Smakuje one jeszcze lepiej bo zostało wywalczone w ostatnich minutach meczu.

Offline Bambaryla

  • III - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sie 2011
  • location: Polska
  • Wiadomości: 283
  • Dostał Piw: 5
  • Na forum od: 05.08.2011r.
  • You'll never walk alone
Odp: Wolverhampton | Stadion oszalał
« Odpowiedź #151 dnia: Czerwiec 24, 2012, 12:57:43 »
Horror zakończony happy endem. Kapitalne widowisko na Molineux. Świetny mecz. Obie drużyny atakowały. Do przerwy przegrywałeś 2-1, mimo że częściej atakowałeś. Po przerwie obie drużyny szalenie atakowały. Tobie się udało wyrównać. Dobrze, że Agbonlahor był na spalonym, bo byście tego meczu nie wygrali. Ta sytuacja podłamała AV, a Wilki zdobyły zwycięską bramkę. Jesteście blisko Ligi Europy. Tracicie nie wiele punktów i jest to w waszym zasięgu.

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Stadion oszalał
« Odpowiedź #152 dnia: Czerwiec 25, 2012, 10:29:46 »
W podsumowaniu wzorowałem się na  "szablonie", którym posłużył się thekrzychu, najbardziej przejrzyste i czytelne.
Runda jesienna sezonu 2012/2013 za nami.


Rozegranych meczy: 21

Wygranych meczy: 10

Remisów: 3

Spotkań przegranych: 8

Bramki zdobyte: 34

Brami stracone: 35

Średnio bramek na mecz: 1,62

Średnio bramek straconych na mecz: 1,7

Sytuacja w lidze: 11 miejsce

Puchar krajowy: awans do ćwierćfinału

Tabela ligowa po 19. kolejkach:


Pierwszy sezon pod wodzą trenera Gustavo Poyet'a mija pod znakiem przebudowy zespołu i jego reorganizacji. W chwili obecnej zespół plasuje się blisko miejsc premiowanych występami w Lidze Europejskiej, tracąc do siódmego Liverpoolu zaledwie jeden punkt. Miejsca w pierwszej czwórce zmieniają się niczym w kalejdoskopie, teraz liderem jest Tottenham, który posiada lepszy bilans bramkowy od Chelsea z tą samą ilością punktów. Całkiem niedaleko umiejscowił się Manchester United i Arsenal. Na pewno dużym zaskoczeniem jest pozycja Manchesteru City w tym sezonie. Zespół Manciniego zajmuje dopiero trzynastą lokatę i wygrał zaledwie sześć spotkań. W okolicach strefy spadkowej bardzo ciasno - gdyby rozgrywki skończyły się dziś do Championship spadłby Bolton, Swansea i Norwich.

Klasyfikacja strzelców i asystentów:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Niemałym zaskoczeniem jest tabela klasyfikująca strzelców i asystujących. Na dzień dzisiejszy królem strzelców jest... Kevin Doyle, który posiada tyle samo trafień co Sergio Aguero. Forma strzelców jest nadzwyczaj wysoka w porównaniu do sytuacji ligowych ich klubów. Bardzo blisko tych dwóch zawodników są też: Berbatov, Van Persie, Cahill i Carroll. Solidność formacji ofensywnej Wilków potwierdza tabela asystujących. Na pierwszym miejscu z dziewięcioma asystami znajduje się S. Fletcher, który dzieli stołek z N'Zogbią, a tuż za ich plecami są Gerrard, Wilshere i Fellaini.

Puchar krajowy:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

FA Cup w tym roku dostarcza ogromną ilość emocji. O dziwo, bo już w pierwszej rundzie odpadł Liverpool (porażka z Burnley), natomiast w drugiej wyeliminowani zostały: Manchester City (przez WBA), Tottenham (przez Wigan) i Chelsea (przez Wolverhampton). W tabeli strzelców i asystujących jest bardzo ciasno, obecnie liderem w strzelonych bramkach jest Nasri, ale jak wiadomo Manchester City nie bierze już udziału w rozgrywkach. Na swoim koncie po jednym golu mają Doyle, O'Hara i Fletcher. Wśród asystujących jest podobnie - na miejscu lidera S. Davis, którego Bolton odpadł. Jedną asystą w drużynie Wolves może się pochwalić rezerwowy Jonsson.

Inne ligi światowe:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Galeria stworzona z uwzględnieniem 16. drużyn z siedmiu lig + listy strzelców i asystujących.

Statystyki graczy Wolverhampton
REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Rekord w rozegranych meczach: Ward, Doyle, S. Fletcher, Foley (21)
Najwięcej goli: Doyle (15) , O'Hara (6) , S. Fletcher (4)
Najwięcej asyst: S. Fletcher (9) , Doyle (5), Ebanks-Blake (4)

Najlepszy zawodnik rundy jesiennej:


Kevin Doyle

Zdecydowanie lider zespołu w rundzie jesiennej. Jak dotąd najlepszy ligowy strzelec, dzięki swojemu instynktowi strzeleckiemu i przebłyskom talentu potrafił przeważyć losy spotkania na korzyść własnego zespołu. Ten zawodnik pokazuje, że można grać bez kompleksów nawet przeciwko najlepszym ligowym defensorom i zagrażać bramce golkiperów klasy światowej, jeśli utrzyma taką formę do końca sezonu to być może pozostanie na swoim miejscu w klasyfikacji strzelców.

Zawód rundy jesiennej:


Giorgio Chanturia

Ten młody i utalentowany zawodnik miał być filarem lewego skrzydła w drużynie Wilków. Niestety, mało widoczny w meczach, nie zagraża zbyt często bramce przeciwnika (w pamięć zapada tylko jeden potężny strzał tego gracza, który zresztą i tak uderzył w boczną siatkę). Talentu mu nie brak, ale zdecydowanie boiskowego obycia, pewności siebie i zapału, co być może jest efektem bardzo dużej presji i wymagań, jakie stawiane są zawodnikowi na tej pozycji. Losy tego gracza będą się ważyć w najbliższym czasie.


Liga Mistrzów i Liga Europejska zostanie opisana w kolejnym poście, muszę jeszcze przeanalizować całą sytuacje, gdyż nie biorę udziału w żadnych z tych rozgrywek.


Offline thekrzychu

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Join Date: Kwi 2010
  • location: Więcbork / Bydgoszcz
  • Wiadomości: 79
  • Dostał Piw: 12
  • Na forum od: 03.04.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy
« Odpowiedź #153 dnia: Czerwiec 25, 2012, 11:31:38 »
Jak na Wolverhampton 11 miejsce to bardzo dobra pozycja. Wszystko głównie za sprawą duetu Doyle-Fletcher... Ja bym tak nie mógł grać ciągle tym samym składem :P U mnie ciągle rotacja :)

Sobiech 6 bramek, łoaaah!  :) To się wyżarł chłopaczyna :)

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy
« Odpowiedź #154 dnia: Czerwiec 25, 2012, 16:07:55 »
Runda jesienna sezonu 2012/2013 - Liga Mistrzów i Liga Europy.


Grupa A: Z pierwszego miejsca awansuje Chelsea, która w tej fazie nie poniosła żadnej porażki i pewnie kroczy w kierunku drugiego tytułu z rzędu.. Z drugiego miejsca pewnie awansowała Valencia wyprzedzając o cztery oczka PSV i Galatasaray, które przegrało wszystkie swoje mecze.

Grupa B: W tej grupie faworyci byli widoczni od samego początku i spełnili oczekiwania kibiców - z pierwszego miejsca awansował Manchester City, a z drugiego, mające tyle samo punktów i... taki sam bilans bramkowy Paris Saint-Germain - jedyne porażki tych drużyn to efekt meczy pomiędzy sobą. Odpadają Besiktas i Dynamo Kijów.

Grupa C: W tej grupie niepodzielnie rządził Milan, wygrywając grupę i nie przegrywając żadnego swojego meczu. Jedyny remis to ten w meczu z Lille (2-2). Wspomniane wcześniej Lille awansowało z drugiego miejsca z jednym remisem i porażką. W kolejnej fazie nie zobaczymy Zenitu i FC Basel.

Grupa D: Tutaj całą stawkę wygrała FC Barcelona, ale nie bez problemów. Duma Katalonii przegrała jeden raz z Napoli (0-2) i zremisowała z Bayernem Leverkusen (2-2). Jeden punkt mniej uzyskało Napoli, przegrywając dwukrotnie. Bardzo blisko był Bayern Leverkusen z dziesięcioma punktami, lecz ostatecznie to Bayern i CSKA Moskwa (wszystkie mecze przegrane) odpadły.

Grupa E: No i tutaj zaskoczenie. Wbrew hucznym zapowiedziom rychłego wyjścia z grupy Interu i Arsenalu grupe wygrała... Malaga, która zajęła przepowiadane Arsenalowi miejsce w dalszym etapie rozgrywek. Co najciekawsze, to własnie z drużyną z Londynu Malaga zremisowała i przegrała, pozostałe cztery spotkania były zwycięskie. Oczko mniej miał Inter, który dwukrotnie uległ Maladze. Sześć porażek i ostatnie miejsce - Dynamo Moskwa.

Grupa F: Po ostatnim słabym występie w LM kibice obawiali się o gre Manchesteru United. Ostatecznie jednak Czerwone Diabły wygrały swoją grupę ulegając tylko raz Ajaxowi (3-4). Drugie miejsce dla Ajaxu, za którym uplasowały się kolejno Villareal i Fenerbahce.

Grupa G: Real Madryt na pełnym gazie. Drużyna Jose Murinho dosłownie zniszczyła grupę wygrywając wszystkie spotkania przy bilansie bramek 18-5. Drugie miejsce dla Olympique Marsylia po dwukrotnej przegranej z Realem (w tym bolesna porażka 2-5). Z LM żegnają się Anzhi Makhachkala i Olympiacos.

Grupa H: Sytuacja podobna do tej z grupy B. Bayern Monachium i Porto z taką samą liczbą punktów i porażką w meczu między sobą. Bayernowi pierwsze miejsce dało wyższe zwycięstwo w meczu bezpośrednim. Z grupy H odpadł Szaktar Donieck oraz Otetul Gałacz.

Wyniki poszczególnych grup zebrane w galerii:

  REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Najlepsi strzelcy i asystenci:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Bardzo ciasno w klasyfikacji strzelców, po sześć trafień mają na swoim koncie: Rooney (MU) , Ozil , Benzema (obaj Real Madryt) i Rossi (Villareal). Zestawienie asystujących otwiera Boussoufa z Anzhi Makhachkala, które już nie gra w rozgrywkach. Aż dwunastu zawodników posiada po trzy asysty (w tym Ireneusz Jeleń z Lille).


Grupa A: Nikt chyba nie spodziewał się tak słabej formy Fiorentiny. Zespół z Włoch wygrał tylko jedno spotkanie i ostatecznie odpada z rozgrywek. Los Violi podzieliło SC  Olhanense. Grupe wygrało rosnące wciąż w siłe Montpellier - bez żadnej porażki. Na drugim miejscu Stuttgart.

Grupa B: Kolejne niemiłe zaskoczenie w tej grupie. Rangersi zanotowali same porażki i zajęli ostatnie miejsce w grupie, wyprzedziło je nawet CD Nacional, które także wyleciało z hukiem z rozgrywek. Liderzy bliźniaczo jak w grupie H Ligi Mistrzów - tyle samo punktów i porażki w meczach między sobą. Werder ma na swoim koncie aż 19 bramek.

Grupa C: Liverpool ani trochę nie zawiódł swoich kibiców. Pogrom w swojej grupie, komplet wygranych i bilans bramek 17-5. Na drugim miejscu Getafe z dwunastoma punktami, a odpadają Rubin Kazań i Club Brugge (6 porażek).

Grupa D: Grupa bardzo wyrównana, od początku było wiadomo, że walka potrwa do ostatniego meczu. Ostatecznie całą grupę wygrywa Borussia Dortmund, po jedynej porażce z Lazio (1-2). Cztery punkty mniej na koncie właśnie wspomnianego Lazio. AZ Alkmaar dzieliły tylko trzy punkty od wyjścia z grupy, lecz to właśnie ta drużyna i Panathinaikos (bez wygranych) odpadają.

Grupa E: Całkowita dominacja Sportingu Lizbona, który wygrał wszystkie swoje mecze i kończy faze grupową z bilansem 14-4. Drugie zasłużone miejsce zajmuje Atletico Madryt - dwukrotnie uległo liderowi grupy. Dosyć daleko w tyle na dwóch ostatnich miejscach Anderlecht i PAOK (jeden remis).

Grupa F: Tutaj rządziła Benifika. Portugalska drużyna zgarnęła wszystkie możliwe punkty i strzeliła łącznie 18 bramek. Z drugiego miejsca - Stoke City, a historia lubi się powtarzać - dwie porażki z liderem grupy. Sytuacja punktowa identyczna do grupy poprzedniej, a dwa ostatnie miejsca dla Dynama Zagrzeb i FC Kopenhagi.

Grupa G: Palermo i Schalke nie miały trudnego zadania - obie drużyny awansowały do dalszej fazy rozgrywek. Palermo poległo tylko raz i to właśnie w starciu z Schalke. Pozytywnym zaskoczeniem jest postawa Ado Den Haag, które zdobyło 7 punktów. Na ostatniej pozycji Metalist Charków - bez punktów.

Grupa H: Juventus wygrywa grupę, ale nie bez problemów. Piłkarze Starej Damy ulegli dwukrotnie drużynie Vitorii SC. Na drugim miejscu FC Sochaux-Montbeliard, trzy punkty mniej od drugiego miejsca zdobyła właśnie Vitoria a stawkę zamknęła Borussia Monchengladbach (5 punktów na koncie).

Grupa I: No i ponownie sytuacja - dwie drużyny po tyle samo punktów, po jednej porażce w meczu między sobą. Tym razem tymi drużynami były kolejno: Fulham i SC Braga. Po dwa punkty zdobyły KAA Gent i Spartak Moskwa wypadając jednocześnie z LE.

Grupa J: Mamy kolejną sensacje. Na ostatnim miejscu uplasował się Celtic, który przegrał pięć spotkań i zremisował jedno, co jest fatalnym wynikiem jak na grupę, gdzie wyprzedził ich Lokomotiv Moskwa (także odpadł) oraz absolutna niespodzianka - Gil Vicente FC. Pierwsze miejsce dla Tottenhamu, który nie oddał żadnego punktu rywalom.

Grupa K: Mało brakowało a Sevilla wyleciałaby z turnieju. Na szczęście drużyna ta wygrała i zremisowała z Twente, co dało awans właśnie drużynie z Hiszpanii, przy takiej samej liczbie punktów. Grupę wygrało Stade Rennais FC przegrywając tylko raz z Twente. AEK Ateny - zero punktów i chłopacy wracają do domu.

Grupa L: Tu także faworytów można było obstawiać w ciemno. Olympique Lyonnais zgarnęło wszystkie punkty i wpuściło tylko cztery bramki przy strzelonych trzynastu. Na drugim miejscu Athletic Bilbao, które po zeszłorocznych rozgrywkach ma jeszcze większą chrapkę na finał i wygraną - ulegli dwukrotnie Olympique. Do domu zostały wysłane drużyny: Trabzonspor i Sparta Praga (0 punktów).

Wyniki poszczególnych grup zebrane w galerii:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Najlepsi strzelcy i asystenci:

REJESTRACJA lub LOGOWANIE REJESTRACJA lub LOGOWANIE

Bardzo ciasno w klasyfikacji strzelców. Po sześć trafień mają na swoim koncie Avdic (Werder) i Cardozo (Benifica), a zaraz za nimi z pięcioma trafieniami znajdują się Caroll (Liverpool) i sensacyjnie Caicara (Gil Vicente FC - boczny obrońca!). W tabeli asystujących równie tłoczno. Ex aequo na szczycie Rodriguez (Liverpool) i Parker (Tottenham) - po cztery asysty. Aż trzynastu graczy posiada na swoim koncie po trzy asysty.

« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2012, 18:43:35 wysłana przez IDareKI »

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy
« Odpowiedź #155 dnia: Czerwiec 25, 2012, 16:45:37 »
Leitner i Wolski już w Wolverhampton.


Moritz Leitner oraz Rafał Wolski dołączyli do zespołu Wolverhampton w pierwszym dniu nowego roku. Leitner spędzi w drużynie Wilków drugą połowę obecnego sezonu na zasadzie wypożyczenia, po czym oba kluby zadecydują co dalej w sprawie samego zainteresowanego. Rafał przeszedł do Wolves na zasadzie definitywnego transferu, co kosztowało zespół 350 tysięcy euro, a kontrakt będzie obowiązywał przez dwa lata.

Sam trener tak komentuje ruchy transferowe klubu:
Bardzo się cieszę, że tak perspektywiczni gracze dołączyli do mojego zespołu. Wszystkim, którzy gdybają na temat przyszłości Leitnera chciałbym powiedzieć, że to czy zostanie z nami czy nie zależy tylko i wyłączenie od jego gry i zaangażowania w treningi. Rafał Wolski to nabytek przyszłościowy, jeśli dalej będzie się rozwijał tak samo jak w Polsce to doczekamy się kolejnej gwiazdy młodej generacji. Wielu pewnie nurtuje pytanie czy to koniec ruchów transferowych Wilków w tym okienku. W 90% tak, bardziej koncentrujemy się teraz na własnych zawodnikach, ewentualnych transferach do innych klubów czy wypożyczeniach.

Zgodnie z zapowiedzią i wcześniejszym informacjami z klubu odeszli Hunt, Berra i De Vries.

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy + transfery Wilków
« Odpowiedź #156 dnia: Czerwiec 25, 2012, 16:52:58 »
PS: Komentarze w karierach u Was pojawią się jutro, dzisiaj najzwyczajniej w świecie po takim czasie pisania nie mam weny. Mam nadzieje że ktoś chociaż rzuci okiem na to wszystko. Pozdro :)

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy + transfery Wilków
« Odpowiedź #157 dnia: Czerwiec 25, 2012, 18:10:35 »
podsumowanie? znakomite. widzę, że mój głos na twoją karierę nie poszedł na marne i dalej wykonujesz dobrą robotę. co mogę dodać? cenię tę karierę za realizm. wszyscy chyba dobrze wiedzą, że Wilki to nie jest topowy zespół, a ty potrafisz zbalansować osiągi i masz mniej więcej po równo zwycięstw remisów i porażek.
Wolski za 350 tys? może pół roku temu. trochę to spaliłeś na panewce, ceny pesowskie nie są dobrym wyznacznikiem. posługuj się na przyszłość transfermarkt.de  ;)

Offline leni55

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sty 2012
  • location:
  • Wiadomości: 25
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 03.01.2012r.
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy + transfery Wilków
« Odpowiedź #158 dnia: Czerwiec 25, 2012, 18:15:43 »
Super podsumowanie, jedenasta pozycja w lidze jak najbardziej może zadowalać kibiców. Do The Reds tracicie jedno oczko i ogólnie jest tam bardzo ciasno. LM I LE ładnie opisane, szczególnie podoba mi się to drugie a mianowicie grupa C ;D
Wolski i Leitner dobre transfery, młodzi, dobrzy gracze, którzy pociągną grę zespołu.

"Jeśli nie możecie podjąć decyzji w swoim życiu, jesteście cholernym
zagrożeniem. Wasze miejsce jest w Parlamencie!"

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy + transfery Wilków
« Odpowiedź #159 dnia: Czerwiec 26, 2012, 17:52:42 »
Ćwierćfinał FA Cup
Radość po wyrównanym meczu



Mecz ćwierćfinałowy krajowego pucharu był tym bardziej emocjonujący, że po raz drugi z rzędu było to spotkanie derbowe z lokalnym rywalem - Aston Villą. Ligowe spotkanie zakończyło się dobrze dla Wilków, które wygrały 3:2, jednak trzeba było wyciągnąć wnioski z wpuszczonych bramek.
Swoją szanse od pierwszej minuty dostały nowe nabytki Wolverhampton - Leitner zamiast McEachrana i Wolski, który zastąpił słabo spisującego się Chanturie. Trener wykonał też lekką roszadę na pozostałych pozycjach, swoją szanse dostali rezerwowi.
Od początku była widoczna ostrożność u obu ekip. Żyjący doświadczeniami z poprzedniego meczu zawodnicy starali się ostrożnie budować akcje i szanować każdą cenną sekundę przy piłce. Pierwsza połowa przebiegła pod znakiem walki w środku pola, jedyna warta uwagi akcja to ta z 38 minuty kiedy Jarvis po dośrodkowaniu uderzał głową i trafił w poprzeczkę.
W drugiej połowie wszystko powoli zaczęło się rozkręcać. W 66 minucie Wolski długim podaniem obsłużył Ebanksa-Blake'a, jednak ten pod naciskiem obrońcy nie strzelił czysto i piłka minęła słupek. Wilki próbowały jeszcze w 70 i 80 minucie ale Jarvis i ponownie Blake trafiali w boczną siatkę.
Do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. W tej części gry z kolei przebudziła się Aston Villa. W 105 minucie z szesnastki uderzał Bent i Hennesey niepewnie wybił piłkę poza linię boiska.
Druga połowa dogrywki - w 109 minucie sytuacja całkiem podobna, lecz tym razem bramkarz łapie piłkę. Swoją szanse miał też w 113 minucie Fletcher, ale instynktownie piłkę wyłuskał Guzan. Całe szczęście Szkot już chwile potem odpokutował. Rzut rożny dla Wilków, piłka wędruje w pole karne i zostaje wybita, jednak dopada do niej R. Johnson, który zagrywa do Doyle'a czekającego na szesnastym metrze, ten dostrzegł wbiegającego Fletchera, zagrał po ziemi z pierwszej piłki a Steven z poświęceniem, przytrzymywany przez obrońcę wślizgiem uderza piłkę i zaskakuje bezradnego bramkarza.
Wielka radość gości na Villa Park. Nie dość, że po raz drugi z rzędu wygrali derby i wyrzucili z turnieju Aston Ville, to własnie otworzyli sobie drogę do półfinału. W kolejnym meczu zagrają z Arsenalem, co może oznaczać, że półfinał będzie najlepszym osiągnięciem Wilków w tych rozgrywkach.




Galeria pomeczowa i rezultaty pozostałych spotkań:


TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Wolverhampton | Podsumowania i analizy + transfery Wilków
« Odpowiedź #159 dnia: Czerwiec 26, 2012, 17:52:42 »