No cóż nie zawsze remis musi być oznaką słabości szczególnie jak się gra na wyjeździe i wystarczy spojrzeć na tabelę prawdy aktualnie
..Stoke1 Fulham2 WBA3 Swansea nie taka słaba tylko o dwa punkty mniej od Ciebie więc no różnie to bywa. Swoją drogą co możesz mi powiedzieć o Fletcherze i Doylu skil itp jak się nimi gra przyśpieszenie plus trzymanie piłki przy nodze itp?
Po prawie 1,5 sezonu mogę stwierdzić, że:
Doyle: overall 71
Gra się nim całkiem dobrze, ale wiadomo że nie jest to czempion wśród napastników, tak więc czasami trzeba się napocić, żeby rozpracować przy pomocy Doyle'a defensywe rywala. Przyśpieszenie ma średnie (top speed: 80, dribble speed: 75), wiadomo że w tym wieku i przy takich statystykach startowych to z niego drugiego Wallcota nie będzie. Piłke przy nodze prowadzi po prostu... zwyczajnie. Nie jest to drybling Messiego, ale potrafi utrzymać ją w odpowiedniej odległości (ball control: 75). Ogólnie nie jest to gracz, który się bardzo rozwinie, w PESie jego rozwój jest praktycznie niezauważalny, może poza aspektami kondycyjnymi. Ja Doyle'a cenie za co innego, a mianowicie piękne strzały z szesnastki. Najbardziej efektowne gole z tej strefy boiska padają właśnie dzięki niemu, bardzo precyzyjne i silne.
S. Fletcher: overall 80
Tutaj sprawa z rozwojem wygląda inaczej, ponieważ Steven jest graczem młodszym o pare lat (nie wygląda
). Jest bardziej wszechstronny, o ile na początku to Doyle się lepiej prezentował, to teraz Fletcher raz po raz wpisuje się na listę strzelców. Bardzo dobrze prowadzi piłkę, wygląda na dosyć przyklejoną do nogi (ball control: 88), z szybkością jest u niego coraz lepiej (dribble speed: 80, top speed: 84). Coraz lepiej odnajduje się na boisku i włącza w akcje podbramkowe. Potrafi uderzyć silnie i precyzyjnie, w polu karnym zabójczo skuteczny. Myślę, że on jeszcze troche się rozwinie i zostawi Doyle'a całkiem w tyle, także jeśli wybierać z nich dwóch, to Doyle na sezon-dwa, a Fletcher na dłuższą metę.