naprawdę zaczynacie mnie ludzie wkur****
Czy wy nie rozumiecie, że skoro NAWET w OFFLINE PRZY PRZEŁĄCZANIU ZAWODNIKÓW KURSOR PRZECHODZI Z LEKKIM OPÓŹNIENIEM PO NACIŚNIECIU GUZIKA to musi to być LAAAAAAAAG???
rozumiecie czy nie rozumiecie? 5 raz to chyba mówie a wy dalej swoje.
moze to być pewnie różnie na różnych sprzętach - ale na moim dobrym PC jest to zauważalne - a że w gry gram całe życie to takie rzeczy wyczuwam bezwzględnie - ja już nie każe wam dla porównania odpalić fife - wystarczy odpalić pesa 2013.
Kluczem tu zdaje się być producent - ja mam ATI radeon 5770 i mi te wszystkie tricki optymalizacyjne nie pomagają
Jaką masz kartę grassek?
Kto tak nie ma może sobie mówić, że to jest realizm.
Sama gra gdyby nie ten fakt wydaje się być bardzo fajna.
Tak więc - zrozumcie ludzie, że w tej dyskusji żeby sobie pogadać o tym czy to jest realizm czy lag - sprawdźcie najpierw jak jest u was z kursorem, a potem upewnijcie się czy nie rozmawiacie z kolesiem u którego jest faktycznie ten lag.
Poza tym - sorry - ale ocenianie mechaniki gry po grze offline z CPU (i pisanie na tej podstawie recenzji) jest absolutnie niepoważne.
Zastanówcie się przez chwile jak działa AI komputera - AI reaguje na wasze zerojedynkowe poczynania - może to robić natychmiast po waszych - mało tego, bo on może to robić nawet JEDNOCZEŚNIE z wami bo CPU dobrze wie co w danej chwili naciskacie - przecież on to sam przetwarza
- czyli - skręcacie w lewo - obrońca skręca idealnie z wami - drybling z AI jest totalnie BEZSENSU - jest najzwyklejszym kłamstwem - po prostu lubicie być oszukiwani, że kogoś przeszliście
Ustawienia trudności więc odpowiadają za tempo reakcji na te wasze posunięcia oraz na statystyczne popełnianie błędów i pressing przeciwnika - komputer więc gra dokładnie pod sporządzony gameplay i AI - to dopiero z żywym przeciwnikiem wychodzi czy te wszystkie tricki, podania, obrona, atak ma w ogóle sens. Co nie znacza ze offline nie ma prawa sprawiać radości, jednak trzeba mieć świadomość, że on nie zweryfikuje mechaniki i AI.
Każda gra zespołowa/sportowa swoje oblicze pokazuje dopiero online - to samo jest z kultowym Mortal Kombat - niby gra zajebista - ale jak dochodzi do pojedynków online to obciach dla programistów, których capcom wyprzedza swoim Street Fighterem lata świetlne.