Autor Wątek: Los Galácticos 2006: Koniec kariery  (Przeczytany 51558 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Los Galácticos 2005 - Szlagier z Nietoperzami
« Odpowiedź #200 dnia: Marzec 24, 2014, 17:16:03 »
Szlagier z Nietoperzami

Przed nami jedno z najgorętszych spotkań w Hiszpańskim futbolu. Dziś o godzinie 20:00 na Estadio Mestalla, miejscowa Valencia podejmie Real Madryt. Oba zespoły spotkają się ponownie na tym samym obiekcie za trzy dni, w meczu 1/4 Pucharu Króla.

Nietoperze co roku dotrzymują kroku wielkiej dwójcie - jak nazywają w Hiszpanii Real Madryt i FC Barcelonę - i nie inaczej jest w tym sezonie. Co prawda ekipa dowodzona przez Quique Sancheza Floresa spuściła nieco z tonu biorąc pod uwagę szóstą lokatę, którą obecnie zajmuje, ale strata do drugiego Realu wynosi tylko 3 pkt. Z kolei Vicente del Bosque będzie mógł w końcu skorzystać z najmocniejszego składu, więc powinniśmy być świadkami świetnego widowiska.


" border="0" border="0

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Los Galácticos 2005 - Szlagier z Nietoperzami
« Odpowiedź #201 dnia: Marzec 24, 2014, 19:01:31 »
Nietoperze chyba mieli jeszcze wtedy kasę, nie ?
Villa rozpoczyna zapewne swoją wielką karierę, ciekawe gdzie się wytransferuje i jak rozwinie, jeśli w ogóle się rozwinie.
Mecz oczywiście szlagierowy, Real już nie może gubić punktów.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

stanek1983

  • Gość
Odp: Los Galácticos 2005 - Szlagier z Nietoperzami
« Odpowiedź #202 dnia: Marzec 25, 2014, 15:11:40 »
kurczę jak się patrzy na te stare składy....  no powodzenia w meczu, choć może Valencia może ukraść ci 2 pkt czyli stawiam na remis... ;D ;D ;D

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Los Galácticos 2005 - Szlagier z Nietoperzami
« Odpowiedź #203 dnia: Marzec 25, 2014, 20:24:49 »
Hit kolejki i nie ma w tym chyba żadnego "ale". Ciężko jest wskazać faworyta i emocje zapowiadają się wielkie. Mam nadzieję, że spotkanie będzie na wysokim poziomie.
Macie do dyspozycji najsilniejszy skład, ale z drugiej strony też wybiegną bardzo dobrzy piłkarze. Valencia będzie szukała punktów i gdy wygra jej pozycja znacznie może się poprawić. Ścisk w czołówce jest (no może poza Barceloną), dlatego też nie możecie przegrać.

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #204 dnia: Marzec 26, 2014, 09:23:50 »
Kompromitacja!

Gdzieś poniżej bohater Valencii - David Villa

Kompromitacja!” – używając tak ostrego słowa, Marca odniosła się do wczorajszego występu Realu Madryt na Estadio Mestalla. Słowo mocne, lecz kto widział jak prezentowała się drużyna Vicente del Bosque w spotkaniu z Valencią i co robiła defensywa na czele z tragicznym tego dnia Woodgatem, dziwić się nie może...

Szokować natomiast mogło, iż na obiekcie Valencii mogącym pomieścić 55 tys. widzów, zasiadło zaledwie 15 tys. kibiców(!), a atmosfera nie przypominała tej z najgorętszych spotkań Hiszpańskich gigantów. Nietoperze weszły w mecz bardzo mocno, spychając Królewskich do defensywy. W 6 minucie otwierającym podaniem mógł popisać się Roberto Carlos. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby zagranie Brazylijczyka nie było adresowane do... Davida Villi, który przegrał pojedynek ze świetnie wychodzącym Casillasem. Minutę później po dośrodkowaniu Vicente, napastnik Valencii próbował zaskoczyć Casillasa strzałem z woleja, lecz uderzenie nie było precyzyjne. Do trzech razy sztuka? - nie tym razem. Po zagraniu Parriego z głębi pola, obrona Realu rozeszła się niczym Morze Czerwone, a Villa technicznym uderzeniem pomylił się naprawdę niewiele. Gdyby w tej sytuacji piłka wpadła do bramki, Casillas nie miałby nic do powiedzenia. I tak po 30 minutach gry Real doszedł do słowa, które od razu zraniło gospodarzy! Korner z prawej strony wykonał Beckham, a Raúl dostał tyle czasu na piątym metrze, że zdołał przyjąć piłkę i zdecydować się, w który róg bramki Cañizaresa umieści piłkę... Skandalicznie w tej sytuacji zachowali się kryjący go Baraja i Miguel Albiol. Valencia grała, a Real strzelał. To rozwścieczyło podopiecznych Quique Floresa na tyle, że 8 minut później doprowadzili już do remisu. Kapitalnym podaniem za linię obrony popisał się Mista, a wbiegający z lewej strony Vicente uderzył po długim słupku bramki Casillasa i goalkeeper Królewskich skapitulował. Największą winę za utratę bramki ponosi Diogo, który fatalnie próbował łapać na spalonego. Nie popisał się również Woodgate, pozwalając Miscie zbyt łatwo zagrać otwierające podanie. W doliczonym czasie pierwszej połowy Blancos, mogli jeszcze zjeść do szatni na ponowne prowadzenie, lecz uderzenie Beckhama z rzutu wolnego nieznacznie przeleciało nad poprzeczką bramki.

W drugiej odsłonie tempo spotkania znacznie spadło, a pojedyncze próby Ayali, Baraji i Ronaldo nie przyniosły skutku. Kluczowy moment spotkania nastąpił w 70 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Vicente, a Villa bez jakichkolwiek przeszkód wpakował piłkę do siatki i Valencia wyszła po raz pierwszy na prowadzenie. Pełną odpowiedzialność w tej sytuacji ponosi Woodgate, który zamarł jak wryty i fatalnie dopuścił do strzału byłego snajpera Saragossy. Real nie był w stanie odpowiedzieć i stworzyć jakiejkolwiek sytuacji, dającej nadzieję na choćby remis. Gra Królewskich z przodu kompletnie się nie układała, a w doliczonym czasie gry Valencia wyprowadziła kontrę, którą wbiła gwóźdź do trumny Los Blancos! Wprowadzony 10 minut wcześniej w miejsce kontuzjowanego Vicente - Regueiro - ośmieszył na lewej flance Woodgate'a i dośrodkował na głowę Villi, który beznadziejnie kryty przez Helguerę uderzył obok zrezygnowanego Casillasa.

Po tak fatalnym meczu, Real praktycznie stracił możliwość na dogonienie Barcelony (14 pkt. straty!) mimo, iż spotkanie na Mestalla kończy dopiero pierwszą fazę rozgrywek. Zresztą na dzień dzisiejszy, żaden zespół La Ligi nie jest w stanie wytrzymać zawrotnego tempa jakie narzucił Mistrz Hiszpanii. Pozostaje również pytanie jaka będzie przyszłość Vicente del Bosque. Zarząd klubu z Madrytu wydał oświadczenie, w którym oznajmił, iż przeanalizuje całą sytuację po środowym meczu 1/4 Pucharu Króla na Mestalla.
                 

Statystyki:
Spoiler for Hiden:
9(5)            Strzały            3(2)
  3          Rzuty rożne           1
  0              Spalone             1
  3                Faule               7
  0                                    2
  0                                    0
56%     Posiadanie piłki     44%
Oglądaj w 1080pHD
Utwór: REJESTRACJA lub LOGOWANIE
<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=login">LOGOWANIE</a>


Wyniki 15 kolejki La Liga/Tabela La Liga 2005/06:
Spoiler for Hiden:


14 kolejka La Liga:

Athletic Bilbao 0-4 FC Barcelona
RCD Espanyol 2-1 Real Sociedad  
Real Saragossa 3-2 Real Betis
Atlético Madryt 2-2 CA Osasuna
Deportivo La Coruña 2-1 Sevilla FC
Valencia CF  3-1  Real Madryt
Celta Vigo 0-0 Deportivo Alavés
RCD Mallorca 2-2 Villareal CF



       


« Ostatnia zmiana: Marzec 26, 2014, 09:35:47 wysłana przez Artur 7 »
" border="0" border="0

stanek1983

  • Gość
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #205 dnia: Marzec 26, 2014, 09:45:46 »
brawo Valencia !!! chyba już po mistrzostwie..... ale trzeba wierzyć w Real....

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #206 dnia: Marzec 26, 2014, 13:42:47 »
Na mistrzostwo Real już chyba nie ma co liczyć, raczej będzie walczyć o to, by grać w Lidze Mistrzów na przyszły sezon.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline TiDi

  • IV - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Lis 2012
  • location: Płock
  • Wiadomości: 273
  • Dostał Piw: 9
  • Na forum od: 04.11.2012r.
    • Status GG
  • Gram w: ...
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #207 dnia: Marzec 26, 2014, 18:58:43 »
No to już jest koniec ponieważ wątpie że Real odrobi straty.
" border="0

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #208 dnia: Marzec 26, 2014, 19:45:19 »
uuuu sroga porażka... Liga można już powiedzieć jest rozstrzygnięta, Barcelona ma dużą przewage nad wami i nad drugim w tabeli Deportivo. Pozostaje wam chyba tylko walka o drugie miejsce, chociaż jeszcze nie wiadomo jak to się wszystko potoczy ale Real ma nikłe szanse na mistrzostwo.

Offline Lysy10KKS

  • Amator
  • *
  • Join Date: Cze 2013
  • location: Pleszew
  • Wiadomości: 2
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 25.06.2013r.
  • Dumny Po Zwycięstwie, Wierny Po Porażce
  • Gram w: PES 2015
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #209 dnia: Marzec 27, 2014, 19:50:51 »
No niech mnie. W realu Królewscy polegli z Sevillą, a na dodatek tutaj porażka z Valencią. Carlos na początku mógł zaliczyć piękną asystę... Na Waszą bramkę szybko odpowiedział Vicente. Szkoda, bo jakby tak utrzymać prowadzenie do przerwy to może byłoby inaczej. Może tempo w drugiej połowie spadło, ale to nie przeszkodziło Nietoperzom w zdobyciu trzech punktów. Barcelona naprawdę musiałaby złapać jakąś zadyszkę, bo innego ratunku nie ma. Teraz trzeba pokazać, że potknięcia Was nie załamują i z czasem, ciężką pracą dojdziecie do swego celu. Jak nie w tym sezonie to wierzę, że w następnym Wam się to uda. Hala Madrid!

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Los Galácticos 2005 - Kompromitacja!
« Odpowiedź #210 dnia: Marzec 28, 2014, 21:16:29 »
Jest bardzo źle, a wręcz tragicznie. Real nie gra tego co się od nich oczekuje i można przypuszczać szybkich kroków zarządu co do obecnej sytuacji, ale trzeba podejmować je z rozsądkiem.
Po pierwszej części meczu wydawać się mogło, że mecz możecie z odrobiną szczęścia wygrać. Najpierw jedna obrona Ikera i pudło Villi dało wam "kopniaka" i zdobyliście bramkę. Niestety podziałało to także w drugą stronę i "Nietoperze" odpowiedzieli tym samym.
Gdy w drugiej części wydawało się, że mecz będzie nadal wyrównany mogliśmy spodziewać się więcej. Na wasze nieszczęście to Valencia złapała rezon i zgarnęła zasłużone trzy punkty.
Wzmocnienia w obronie są potrzebne, nawet mimo tego że jesteście na drugim miejscu pod względem najmniejszej ilości straconych goli.
No cóż można powiedzieć, tytuł "odjechał". Wprawdzie są jeszcze szanse, ale nie oszukujmy się, Barcelona nie da się doścignąć. Macie szanse na zmniejszenie ilości traconych punktów, ale już tylko na to.

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Los Galácticos 2005 - Gorzej być nie może
« Odpowiedź #211 dnia: Marzec 29, 2014, 09:30:50 »
Gorzej być nie może

Tym razem to Marco Di Vaio pogrążył Real

Dni Vicente del Bosque na stanowisku trenera Realu Madryt wydają się być chyba policzone... Trzy dni po sromotnej porażce na Estadio Mestalla w lidze, Real przegrywa pierwsze spotkanie ćwierćfinału Pucharu Króla i jest na dobrej drodze, by nie liczyć się w walce o prawdopodobnie jedyne w tym sezonie trofeum w zasięgu ręki...

Po wielkim zwycięstwie nad Realem w 15 kolejce La Liga, tym razem na trybunach Estadio Mestalla zasiadło 40 tys. fanów Valencii, a atmosfera przypominała prawdziwą Hiszpańską fiestę. Spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął bohater Nietoperzy sprzed trzech dni – David Villa, a Quique Sanchez Flores postawił na byłego snajpera Juventusu – Marco Di Vaio, którego wspierał błyskotliwy Pablo Aimar. Jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę. Valencia rozpoczęła mecz od prawdziwego ostrzału bramki Casillasa! W 2 minucie próbował Baraja, a 60 sekund później Aimar. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła Rufete w 5 minucie, groźne uderzenie głową Di Vaio omal nie wylądowało w bramce Realu. Blancos byli w szoku, a Valencia 3 minuty później tworzyła już kolejną znakomitą sytuację. Świetne zagranie w tempo Curro Torresa i Di Vaio po slalomie między Mejíą i Pavónem, zatrzymuje się na niezawodnym Casillasie. Po takim bombardowaniu w pierwszych 10 minutach, Galaktyczni wyraźnie się otrząsnęli, bo do końca pierwszej połowy, to oni przejęli inicjatywę i zaczęli siać spustoszenie pod bramką Cañizaresa! W 11 minucie Po krosie Beckhama, Ronaldo zatrzymała poprzeczka, a kwadrans później strzał Raúla o centymetry minął lewy słupek bramki! Na dwie minuty przed końcem pierwszej części, bombę Roberto Carlosa z rzutu wolnego efektownie zatrzymał Cañizares. Przez pierwsze 45 minut tempo tego spotkania było naprawdę zawrotne, a kibice byli świadkami spektaklu na najwyższym piłkarskim poziomie.

A zaraz po przerwie Estadio Mestalla eksplodowało, bo w 51 minucie za sprawą Marco Di Vaio, gospodarze wyszli na prowadzenie! W dość niecodziennej sytuacji Włoch znalazł się sam z piłką na 40 metrze i nie zastanawiając się popędził z nią na bramkę. Obrońcy Realu nie zdążyli, a Di Vaio z wielką precyzją wykończył sytuację sam na sam z Casillasem - 1-0. Galaktyczni zdawali sobie sprawę z zaistniałej sytuacji i rzucili się do odrabiania strat. 9 minut później po zagraniu Raúla, Ronaldo stanął przed szansą, którą normalnie zwykł wykorzystywać. Po kapitalnym przyjęciu piłki w polu karnym i ułożeniu jej na prawej stopie, nie trafił nawet w światło bramki... Na 10 minut przed regulaminowym czasem gry, Raúl stanął przed najlepszą w tym meczu okazją. Po nieporozumieniu w szeregach obronnych Valencii, kapitan Królewskich wyszedł na wprost Cañizaresa, ale zbyt wcześnie zdecydował się na próbę minięcia bramkarza gospodarzy, w efekcie czego przegrał pojedynek. Była to ostatnia szansa Realu w tym meczu i półfinał Pucharu Króla oddalił się od Blancos o pół mili...

W takim oto stylu Real kończy pierwszą część sezonu i udaje się na Święta... Na gwiazdkę kibice Królewskich zapewne marzą o kliku nowych gwiazdach, ale przede wszystkim o zespole, który jako jedyny w tym sezonie potrafił pokonać Barcelonę. Nie wiadomo tylko, czy gwiazdka tego roku ma zamiar być szczodra...
Statystyki:
Spoiler for Hiden:
7(3)            Strzały           10(5)
  2          Rzuty rożne           6
  3              Spalone             0
  6                Faule               6
  0                                    2
  0                                    0
52%     Posiadanie piłki     48%
Oglądaj w 1080pHD
Utwór: REJESTRACJA lub LOGOWANIE
<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=register">REJESTRACJA</a>&nbsp;lub&nbsp;<a href="http://forum.pesleague.pl/index.php?action=login">LOGOWANIE</a>


Wyniki 1/4 Pucharu Króla 2005/2006 - 1 mecz:
Spoiler for Hiden:

Athletic Club 1-2 Atlético Madryt
FC Barcelona 2-2 Real Sociedad
Deportivo La Coruña 1-0 RCD Espanyol
Valencia CF 1-0 Real Madryt



« Ostatnia zmiana: Marzec 29, 2014, 11:01:33 wysłana przez Artur 7 »
" border="0" border="0

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Los Galácticos 2005 - Gorzej być nie może
« Odpowiedź #212 dnia: Marzec 29, 2014, 10:55:50 »
Real miał swoje okazje, lecz był nieskuteczny. Przy bramce dla Valencii obrońcy Królewskich totalnie się pogubili, bramkarz mógł tylko liczyć na łud szczęścia. Real nie ma drużyny tylko zbiór indywidualności, del Bosque pewnie odejdzie, przyjdzie inny za x mln kupią nowych piłkarzy i znów będą cieszyć się wygraniem raz na dwa lata z Barceloną.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Los Galácticos 2005 - Gorzej być nie może
« Odpowiedź #213 dnia: Marzec 30, 2014, 17:12:35 »
I kolejna wpadka Realu, w lidze o mistrzostwie już praktycznie można pomarzyć a w Pucharze Króla też kiepsciutko... Forma spadła jak gwiazda z nieba ( sam wymyśliłem, wiem słabe xd)

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Los Galácticos 2005 - Gorzej być nie może
« Odpowiedź #214 dnia: Marzec 30, 2014, 19:18:26 »
Forma spadła jak gwiazda z nieba ( sam wymyśliłem, wiem słabe xd)

Rzeczywiście słaba. Jak gwiazda z nieba to może się odnosić raczej do wzwyżki formy, do czegoś pozytywnego. W sumie to nie wiem, czemu się czepiam, już tak mam  ;)
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Los Galácticos 2005 - Gorzej być nie może
« Odpowiedź #215 dnia: Marzec 30, 2014, 19:32:30 »
Własnie mi o to chodziło Hose by było troche śmiesznie więc luzz :D.

Offline Artur 7

  • Moderator Działu
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Lip 2010
  • location:
  • Wiadomości: 4051
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.07.2010r.
  • La Magia del Futbol
    • Status GG
Odp: Los Galácticos 2005 - Del Bosque zwolniony!
« Odpowiedź #216 dnia: Marzec 30, 2014, 20:27:38 »
Del Bosque zwolniony!

Zła mina do złej gry Vicente del Bosque

Stało się! Vicente del Bosque po raz drugi w karierze zostaje zwolniony ze stanowiska trenera Realu Madryt. Druga przygoda Hiszpańskiego szkoleniowca z drużyną z Madrytu trwała zaledwie pół roku, a czarę goryczy przelały niedawne porażki z Valencią - w lidze oraz Pucharze Króla.

Del Bosque - przed laty również piłkarz Realu - nie był zdziwiony i przyjął decyzję zarządu ze spokojem. Nie może to dziwić, skoro gra Realu prezentowała się zazwyczaj fatalnie, a Mistrzostwo Hiszpanii praktycznie oddaliło się od Królewskich - przewaga 14 pkt. Barcelony. Jak wielkie są oczekiwania w Madrycie, del Bosque przekonał się już latem 2003 roku, gdy pod wodzą Hiszpańskiego szkoleniowca Real sięgał po 29 Mistrzostwo Hiszpanii, a mimo to Florentino Perez i Jorge Valdano podjęli decyzję o jego zwolnieniu. Mówi się, że głównym powodem było odpadnięcie z Ligi Mistrzów po półfinałowej porażce z rąk Juventusu.

Wiemy również, że do końca sezonu funkcję trenera piłkarzy Realu będzie pełnił dotychczasowy szkoleniowiec Castilli - López Caro.

« Ostatnia zmiana: Marzec 30, 2014, 22:38:22 wysłana przez Artur 7 »
" border="0" border="0

Offline MichuVeB

  • Grafik
  • *
  • Join Date: Gru 2013
  • location: Lachowice/Frankfurt an main
  • Wiadomości: 166
  • Dostał Piw: 27
  • Na forum od: 19.12.2013r.
  • Visca el Barca
Odp: Los Galácticos 2005 - Del Bosque zwolniony!
« Odpowiedź #217 dnia: Marzec 30, 2014, 21:02:56 »
Dobrze że zarząd wkońcu zareagował i podjął słuszną decyzje, Del Bosque nie potrafił polepszyć gry Królewskich a wręcz przeciwnie, zepsuł ją... Ale czy aktualny trener Lopez Caro poradzi sobie lepiej niż Del Bosque? obawiam się, że może być nawet gorzej.

Offline hose444

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Lut 2011
  • location: Małopolska
  • Wiadomości: 1192
  • Dostał Piw: 42
  • Na forum od: 26.02.2011r.
  • Futbolomaniak
  • Gram w: PES 2016
Odp: Los Galácticos 2005 - Del Bosque zwolniony!
« Odpowiedź #218 dnia: Marzec 31, 2014, 12:26:15 »
Właściciele chyba spisali na straty ten sezon, skoro miejsce del Bosque przejmuje dotychczasowy trener rezerw. Z drugiej jednak strony taki di Matteo też nie miał doświadczenia, a zdobył z Chelsea Ligę Mistrzów.
Natomiast del Bosque niech się przymierza do reprezentacji Hiszpanii, w końcu śp. Aragones niedługo w tamtym czasie opuścił kadrę.
" border="0

"Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy."

Offline espon

  • Junior
  • *
  • Join Date: Lis 2012
  • location:
  • Wiadomości: 90
  • Dostał Piw: 26
  • Na forum od: 14.11.2012r.
  • "Setki wyrzeczeń, jeden sukces"
  • Gram w: Fifa 14
Odp: Los Galácticos 2005 - Del Bosque zwolniony!
« Odpowiedź #219 dnia: Kwiecień 01, 2014, 16:05:56 »
O zwolnieniu trenera spekulowało się już od dawna, więc nikogo to nie zdziwiło. Jedyną nie wiadomą jest teraz dalsza forma zespołu i praca nowego szkoleniowca. No zobaczymy jak to się odbije na piłkarzach. Oby wyniki były lepsze, a nie jeszcze gorsze.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Los Galácticos 2005 - Del Bosque zwolniony!
« Odpowiedź #219 dnia: Kwiecień 01, 2014, 16:05:56 »