To oni byli najlepsi w lutym!
Wiemy już oficjalnie którzy piłkarze byli najbardziej przydatni w swoich drużynach w minionym miesiącu. Za pośrednictwem oficjalnej strony Barclays Premier League możemy przekazać Wam jedenastkę kolejki! W niej znalazł się jeden nasz zawodnik a mianowicie Luis Suarez.
Wśród najlepszych graczy poprzedniego miesiąca znajduje się aż trzech graczy Manchesteru City, dwaj Arsenalu i po jednym z Aston Villa, Sunderlandu, Tottenhamu, Chelsea, Manchesteru United i oczywiście Liverpool'u.
Wywiad z Kennym-luty 2012!
Jak co miesiąc oddajemy w wasze ręce wywiad z Kenny'm Dalglish'em, w którym nasz trener opowiada o swoich odczuciach w minionym okresie. Miłego czytania!
Witam Panie Dalglish, z wielką chęcią zadam Panu kilka pytań i liczę, że Pan na nie odpowie.
-Dobry wieczór, z miłą chęcią odpowiem na Pańskie pytania.
Przejdę więc do rzeczy, Co powie Pan na temat ostatnich wyników klubu, jeśli popatrzymy na ostatnie spotkania możemy dostrzec kilka rozczarowań.
-Mimo dobrej gry czasem gubimy punkty, nie do końca skupiamy się na grze przez cały mecz. Często kontry rywali sprawiają, że przegrywamy chociaż to my prowadzimy mecz, cały czas nad tym pracujemy i mam nadzieję na poprawę naszych rezultatów.
Wierzy Pan w to, że uda się osiągnąć Ligę Mistrzów?
-Szanse cały czas są realne jednak przed nami są cztery kluby, które z pewnością nie mają w planie gubić punktów a wręcz przeciwnie, będą chciały powiększać swoją przewagę.
No właśnie cztery ekipy przed Wami wciąż zmieniają się na prowadzeniu, między pierwszym a czwartym miejscem są tylko 3pkt różnicy dalej jest Liverpool, który traci już 8pkt do czwartego miejsca a za nim czai się już Aston Villa, obawiacie się ich?
-Oczywiście, że tak ale nie możemy patrzyć za siebie i dalej myślimy o dogonieniu United.
Naszych czytelników z pewnością zainteresuje Pański stosunek do formacji ataku The Reds, walka coraz bardziej się zaostrza.
-Jeśli dobrze pamiętam w poprzednim miesiącu byłem pytany o to samo i tak jak wtedy nie mogę jednoznacznie określić kto jest w lepszej formie, na następny mecz w pierwszym składzie wychodzi Demba Ba i zobaczymy co pokaże...
Jest Pan zadowolony z transferu Demby?
-No Ba <śmiech>, w każdym meczu Demba pokazuje się z dobrej strony, takie widok mnie naturalnie cieszy.
Co powie Pan na temat plotek mówiących o chęci sprowadzenia Gastona Ramireza?
-Powiem krótko, chciałbym mieć kogoś takiego jak on w składzie, nasi skauci go obserwują i być może w niedalekiej przyszłości zaproponujemy za niego ofertę.
Prasa spekuluje na temat "nie poważnej" postawy Pepe Reiny w stosunku do meczy, co Pan jako szkoleniowiec może powiedzieć o takich zarzutach?
-Chcę powiedzieć, że są to bzdury, Pepe każdy mecz traktuje tak samo poważnie i nie zauważyłem żeby przestał trenować czy żeby się obijał...
Mówi Pan, że to bzdury a przecież gdzieś te informacje musiały zostać zaczerpnięte
-Nie do końca się zgodzę, niektórzy dziennikarze potrafią zrobić wszystko żeby tylko doprowadzić do jakiejś sensacji.
Na zakończenie naszego wywiadu chciałbym prosić jeszcze o podsumowanie miesiąca.
-No więc tego miesiąca nie zaliczę ani do udanego ani do nie udanego, graliśmy momentami świetnie a innym razem fatalnie, najlepszym podsumowaniem jest ostatni mecz, wystarczy zobaczyć jak zagraliśmy w pierwszej połowie a jak w drugiej to pokazało idealnie miniony miesiąc w naszym wykonaniu. Na plus zaliczę jednak atak i skrzydła, które świetnie pracują, niestety minus w lutym dostaje obrona, która popełniała zbyt wiele błędów...
Dziękuję za czas spędzony na odpowiadaniu na pytania
Luty miesiącem Demby!
Nie dawno sprowadzony zawodnik Liverpool'u Demba Ba już ma na swoim koncie jeden mały sukces. Otóż dzięki Wam Ba został zawodnikiem miesiąca a w nagrodę za wszystkie głosy prezentujemy Wam krótki wywiad z Senegalczykiem. 
Witaj Demba, mogę zadać Ci kilka pytań?
Cześć, tak z chęcią na nie odpowiem.
Jak ocenisz czas spędzony po transferze, jak podoba Ci się w Liverpool'u?
Czuję się tutaj jak w domu, zostałem bardzo ciepło przyjęty, udało mi się już trafić do siatki dla LFC, teraz spróbuję zrobić to w kolejnym spotkaniu.
Czyli aklimatyzacja nie zajęła Ci sporo czasu?
Nie, miałem o tyle ułatwione zadanie, że przeniosłem się z Anglii do Anglii, styl The Reds również mi odpowiada, siłowa piłka to taka jaką lubię.
Jak ocenisz poziom drużyny, rywalizacji w porównaniu z Newcastle?
Zarówno tu jak i w Newcastle w ataku nie jestem sam, muszę ciągle się starać bo rywalizuję z Luisem i Andym, oczywiście jest to rywalizacja tylko sportowa.
Powiedz jak dogadujesz się z kolegami z zespołu?
Bardzo dobrze, wszyscy tutaj są koleżeńscy i mili, spotykamy się także prywatnie, wtedy żartujemy i rozmawiamy.
Kogo uważasz za najlepszego przyjaciela w LFC?
Tak jak mówiłem, wszyscy są koleżeńscy ale jeśli mam wybierać to Lucas Leiva.
Masz jakieś swoje talizmany, coś co pomaga Ci gdy grasz?
Chyba każdy ma coś takiego, ja również.
Możesz nam zdradzić co to takiego?
Yassa!
Opowiedz nam coś o tym.
Yassa to nasz narodowy przysmak, zarówno w Newcastle jak i tutaj w Liverpool'u mam kucharza, który przygotowuje mi to przed meczem, o więcej zapytajcie Papissa <śmiech>
Chciałbyś żeby ktoś z Newcastle dołączył do LFC?
Naturalnie, chciałbym zobaczyć tutaj mojego przyjaciela Papissa Cisse.
Życzę, więc żebyś przekonał władzę klubu do takiego transferu, dziękuję za wywiad, do zobaczenia.
Również dziękuję, do widzenia.
Nagonka na Torresa!
Znowu Fernando Torres nie ma łatwego życia w Londynie, jak się okazuje jego poprzednia wypowiedź wzbudziła mocne kontrowersje. Chodzi tutaj o zdania, w których Torres mocno wierzy w Liverpool. Nie ma w tym raczej nic dziwnego ale Londyńscy kibice uważają, że Hiszpan powinien raz na zawsze zapomnieć o LFC. Chociaż w wypowiedzi Torres mówił, że skupia się na Chelsea i podkreślał, że jest jej graczem to fani Chelsea nie są zadowoleni z wypowiedzianych przez niego ciepłych słów pod adresem Liverpool'u. Niestety takie jest życie piłkarza...
