Młoty pokazały się z najlepszej strony i pokonali Was 3:1 na własnym stadionie. W tym meczu było wiele zamieszania. Niezliczona ilość słupków i poprzeczek, czerwona kartka, przypadkowa bramka, gol w okienko z rzutu wolnego. Można by tak jeszcze długo wymieniać, bo w tym meczu było wszystko, co najlepsze. WHU chce uniknąć spadku, a Wy chcecie awansować do LE. Coś za coś... Bliżej sukcesu Młoty. Ostatnia prosta tego sezonu może być baaardzo emocjonująca. Powodzenia w następnym meczu, w którym Wilki przełamią się.