Autor Wątek: Wolverhampton | #169 Blokada  (Przeczytany 161553 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Odp: Wolverhampton | Ankieta - każdy głos się przyda.
« Odpowiedź #840 dnia: Sierpień 30, 2012, 19:27:14 »
Jeśli nie mogę Cię oglądać dalej tutaj to jak najbardziej Bilbao. Masz masę pomysłów i kariera klubem, który ściąga graczy jednej narodowości byłaby cudowna. Z drugiej jednak strony Wilki to Twój team i może być Ci ciężko. Tak jak mówię jednak Bilbao w Twoim wykonaniu to będzie coś..jestem pewien.

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wolverhampton | Ankieta - każdy głos się przyda.
« Odpowiedź #841 dnia: Sierpień 30, 2012, 21:49:23 »
szczerze? to Bilbao. przeskok z twoich, dobrze dysponowanych Wilków do zaplecza EPL nie byłby raczej wciągający. poza tym juz pisałeś, że masz ciekawy pomysł na Bilbao, więc się niecierpliwię ;) co nie zmienia faktu, że ubolewam iż kończy się ta legendarna kariera.

Offline Daro.

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Paź 2010
  • location:
  • Wiadomości: 210
  • Dostał Piw: 17
  • Na forum od: 10.10.2010r.
    • Status GG
  • Gram w: Pro Evolution Soccer 6 / 2019
Odp: Wolverhampton | Ankieta - każdy głos się przyda.
« Odpowiedź #842 dnia: Sierpień 30, 2012, 22:13:44 »
Oczywiście, że Bilbao. Ja nie przepadam za piłką angielską także kariera Wilkami aż tak bardzo mnie nie wciągnęła. Mimo to ogromny szacuneczek za cały wkład w tą karierę.
Chciałbym Cię zobaczyć w La Liga. ;)

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Ankieta - każdy głos się przyda.
« Odpowiedź #843 dnia: Sierpień 30, 2012, 23:57:41 »
Wszystko raczej przesądzone i dokonuje ostatnich przemyśleń w mojej głowie.
Na razie proszę o pozostawienie tutaj wątku, bo wypadałoby to jakoś ładnie zwieńczyć a nie wrzucić po macoszemu do archiwum.
Także jak odzyskam sprawny komputer to na dniach rzucę jakiś post a potem biorę się za nowy "projekt" ;)
Jak ktoś chce może jeszcze poklikać dla frajdy w ankietę.
Pozdro!

Offline IDareKI

  • Starszy trampkarz
  • *
  • Autor wątku
  • Join Date: Maj 2012
  • location:
  • Wiadomości: 89
  • Dostał Piw: 11
  • Na forum od: 21.05.2012r.
Odp: Wolverhampton | Ankieta - każdy głos się przyda.
« Odpowiedź #844 dnia: Sierpień 31, 2012, 13:57:19 »


#3 | #132

Obudziłem się wcześnie rano i miałem wrażenie, że coś się zmieniło. Najgorsze jest to, że nie potrafię dokładnie określić co - czy zmiany te zaszły we mnie, czy też przeczuwam coś co jeszcze ma wywrócić mój świat do góry nogami... Czas płynie nieubłaganie - 2014 rok, no tak, jeszcze parę miesięcy i stukną mi dwa lata od kiedy postanowiłem objąć posadę w Wolverhampton. Czy jest mi tutaj dobrze? Jak najbardziej, to mój drugi dom. Człowiek potrzebuję jednak czasem odpoczynku. Dwa dni wolnego to niewiele, ale zawsze odpowiednio dużo by oczyścić umysł.

...

Muszę jeszcze na chwilę odwiedzić prezesa. Biedak, niedługo straci resztki swojej "szczeciny" z tych nerwów. Ogólnie rzecz biorąc nie jest źle, w klubie panuje wręcz świetna atmosfera i jedynie ciężka, ciemna chmura zwiastująca problemy z akcjami naszego bossa może to popsuć. Chyba lepiej, że zawodnicy żyją na razie w nieświadomości.

Ten stadion, ten parking, ochroniarz Joshua... Hah, wariatowi stuknie niedługo 60-siątka a trzyma się jakby był w kwiecie wieku. Te najbardziej błahe rzeczy sprawiają, że zawsze z ciężkim sercem opuszczam teren tej świątyni klubowej. Czas spotkać prezesa. Gość wygląda niesamowicie dobrze jak na problemy, które trawią jego umysł.

-O, Gus. Wejdź proszę!

Przestąpiłem próg i znów uderzyło mnie to samo uczucie, którego doświadczyłem po przebudzeniu. Poczułem się nieswojo, to dziwne.

-Coś nie tak? Wyglądasz jakbyś dostał obuchem w łeb.
-Nie prezesie, wszystko jest w porządku. Wpadłem cię odwiedzić, nie mógłbym zostawić wszystkiego lekką ręką, nawet na dwa dni.
-Cały ty, obowiązkowy i przywiązany całym sobą do tego co robisz. Masz trochę czasu dla siebie, wykorzystaj ten weekend.
-Z pewnością wykorzystam. Chociaż... Mogę być z Tobą w zupełności szczery?
-Nie, proszę, kłam. Stary wyga roześmiał się. Oczywiście, że możesz.
-Dziś rano doświadczyłem dziwnego uczucia. Nie potrafię tego określić - coś we mnie pękło.
-Źle się czujesz? Może to przemęczenie, więc tym bardziej potrzebne Ci te dwa dni odpoczynku. Wyśpisz się i dojdziesz do siebie, potem wszystko wróci do normy.
-Obawiam się, że już nic nie będzie takie jak wcześniej. Oczywiście bez nerwów, tutaj nie chodzi o moją chęć do pracy w klubie, która nadal jest ogromna, ale o to co się dzieje w środku mnie... Nie potrafię tego opisać dokładniej.
-Nie przejmuj się i nie myśl o tym za dużo. Jedź, zajmę się wszystkim.
-Dzięki prezesie, bez ciebie nie dałbym rady.
-Oj, dosyć tego lizustwa, bohaterze! Wróć wypoczęty, tylko o to chcę cię prosić.
-Do zobaczenia po weekendzie.

Wstałem z miejsca i podałem rękę Stevowi po czym podążyłem w kierunku drzwi. Ostatni raz obrzuciłem spojrzeniem biuro prezesa - wiele zawdzięczam temu gościowi.

...

Odpaliłem silnik i ruszyłem w kierunku dworca kolejowego. Wybieram się do Brighton - miejsca, gdzie spędziłem prawie trzy lata. Fajnie będzie zobaczyć znajome twarze i znane mi krajobrazy. Czy tęsknie za tym wszystkim? Na pewno gdzieś w głębi tak, ale teraz mój dom oraz serce są w Wolverhampton. Może kiedyś wrócę do Brighton w roli trenera, ale wiem, że to nie będzie ani dziś, ani za rok.

...

Wszedłem na peron, zerkam na zegarek, jeszcze pół godziny. Rozsiadłem się na pobliskiej ławce i zacząłem czytać Daily Mail. Żadna informacja nie przykuła za bardzo mojej uwagi - to jakaś afera, podejrzenia, plotki, ktoś komuś dał w ryj. Nic nowego. Rozglądając się dojrzałem mężczyznę. No dobra, może to nic nadzwyczajnego, ale siedział pod ścianą z gitarą w ręku i rozłożonym futerałem przed sobą, w który widniało parę monet. Szkoda mi takich ludzi... A może po prostu to jego hobby? Nie był ubrany w łachmany, wyglądał po prostu zwyczajnie. Podszedłem i dorzuciłem parę "groszy" od siebie. W tym samym momencie mężczyzna uniósł głowę i odezwał się...

-Ta historia jeszcze nie dobiegła końca, Gus.

Poczułem się co najmniej... dziwnie. Wiem, że jestem w Wolverhampton dosyć rozpoznawalny, ale słowa dworcowego grajka zabrzmiały... "proroczo"? Mimowolnie uśmiechnąłem się, odwróciłem i powróciłem na swoje poprzednie miejsce. Chwilę potem nadjechał pociąg, a ja w natłoku myśli o mały włos nie zapomniałem bagażu. Usadowiłem się na miejscu i spojrzałem przez okno na miejsce, gdzie siedział ów mężczyzna i... Już go tam nie było. Co to wszystko oznacza?



Proszę o pozostawienie wątku jeszcze do jutra w tym dziale, jak ktoś chce skomentować, czy mnie powyzywać, cokolwiek. Potem proszę o nie usuwanie i archiwum. See ya!
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2012, 13:59:51 wysłana przez IDareKI »

Offline Campeão

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 23.08.2012r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #845 dnia: Sierpień 31, 2012, 14:05:16 »
Szczerze mówiąc spodziewałem się tego  :) Twoje pomysły zawsze miażdżyły, więc epilog na zakończenie kariery był sprawą oczywistą, poza tym tam kariera na niego bez wątpienia zasługuje  ;) Szkoda, że to już jej koniec mam nadzieję, że kariera Athletic będzie równie świetna a nawet lepsza  :D


Jestem pewien, że gdybym grał bez koszulki, to moje mecze miałby jeszcze większą oglądalność niż dotychczas. - Cristiano Ronaldo

Offline MCPL

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 37
  • Dostał Piw: 2
  • Na forum od: 12.08.2012r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #846 dnia: Sierpień 31, 2012, 14:07:23 »
Fajny pomysł na zakończenie. Czekam na nową karierę.
Ja nie oglądam filmów na YouTubie, tylko na YouHejcie ;p

Offline kamil18kks

  • Piłkarz A klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2011
  • location:
  • Wiadomości: 205
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.02.2011r.
  • Gram w: ...
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #847 dnia: Sierpień 31, 2012, 14:15:28 »
Czuję się tak jakbym czytał jakąś dobrą książkę :D Wciągnęła mnie ta historia i teraz zacząłem rozmyślać o co chodziło temu "grajkowi". Tak czy inaczej czekam na Bilbao w Twoim wykonaniu ;)

Offline Razer

  • Trampkarz
  • *
  • Join Date: Paź 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 55
  • Dostał Piw: 10
  • Na forum od: 24.10.2009r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #848 dnia: Sierpień 31, 2012, 15:37:03 »
Szkoda, że nie uda się odzyskać save'ów, bo ta kariera jest niesamowicie wciągająca. Nawet taki epilog brzmi jakbym...
Cytuj
czytał jakąś dobrą książkę
. Rozumiem, że teraz chwila przerwy, a potem...wielki comeback! Zamierzasz grać Athletic jeszcze w 12, czy zaczniesz jak wyjdzie nowa wersja PES'a

Offline RoGalos

  • Dyrektor sportowy
  • *****
  • Join Date: Lis 2009
  • location:
  • Wiadomości: 825
  • Dostał Piw: 7
  • Na forum od: 11.11.2009r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #849 dnia: Sierpień 31, 2012, 15:59:54 »
Tak jak już mówiłem nie mogę się doczekać kariery Bilbao. Jeśli Ci starczy chęci, co właściwie niemal jest pewne to będzie to coś niesamowitego jestem pewny. Póki co wielkie dzięki za tą karierę. Zakończenie podobnie jak cała kariera: godne! : )

Offline Przemek112

  • Najlepsza jedenastka świata
  • ****
  • Join Date: Lis 2010
  • location:
  • Wiadomości: 466
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 03.11.2010r.
  • Gracias Raul ! ♥
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #850 dnia: Sierpień 31, 2012, 16:08:21 »
Taka kariera .. po prostu musiała mieć takie zakończenie. Mówię o twoim ostatnim poście związanym z Wolverhampton. Zacznijmy od początku. Wybrałeś klub , który nalezał do tak zwanego dołu Ligi angielskiej. Twoja drużyna zaczęła wygrywa aż szło im co raz lepiej. W ostatnim czasie nieco zwolniliście swoje obroty i zaczęliście głupio tracić punkty.  Całokształt  kariery , opisy oraz graficznie - twój poziom był nie do porównania z nikim innym. Życzę powodzenia na nowej drodze życia. ;D Konkretnie na San Mamez. ;)

Offline skieta

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 28.08.2012r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #851 dnia: Sierpień 31, 2012, 18:30:08 »
Świetne zakończenie kapitalnej kariery. Epilog bardzo dobry, daje do myślenia, co będzie dalej.. Myślę, że Bilbao było by dla Ciebie teraz dobre. Chyba, że naprawdę serce zostawiłeś z Wilkami i zaczniesz nimi nowy sezon, od początku.

12121p

  • Gość
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #852 dnia: Sierpień 31, 2012, 18:54:16 »
koniec tej gienialnej lektury. Zdecywanie słowa tego gitarzysty wymowne. Aaa, czyżby miał haluny Poyet, skoro zaraz go nie było? Czuję, że teraz zakotwiczy u ciebie w Bilbao.

Offline DonLeo2012

  • Amator
  • *
  • Join Date: Sie 2012
  • location:
  • Wiadomości: 0
  • Dostał Piw: 0
  • Na forum od: 25.08.2012r.
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #853 dnia: Sierpień 31, 2012, 20:18:28 »
Taka kariera musiała się skączyć w wielki sposób i tak się właśnie skączyła. Bardzo ładny epilog. Ciekwy styl pisania, który bardzo wciąga niczym książka. Szkoda, że to już koniec, ale przecież jeszcze powrócisz jako trener Athleticu Bilbao. Powodzenia. :D

Offline piuk11

  • I - ligowiec
  • ***
  • Join Date: Sty 2010
  • location: Kozłów(małopolskie)
  • Wiadomości: 352
  • Dostał Piw: 1
  • Na forum od: 27.01.2010r.
  • Tylko Wisła, TS!
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #854 dnia: Sierpień 31, 2012, 22:15:55 »
mistrzowskie zakończenie. ta sytuacja na peronie wymowna, tak jak i cała kariera. będzie jej brakować, dziwnie będzie bez niej w dziale Karier. podjąłeś się ekipy, której byłem  dość obojętny, a po czytaniu wątku i przytoczeniu notek historycznych go bardzo polubiłem. czekam na Basków!

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #855 dnia: Sierpień 31, 2012, 22:47:22 »
Albo mi się wydaje, albo to pierwsza kariera, która się po prostu zakończyła tak jak powinna. Gratuluję stary, kawał dobrej roboty, ale wiesz, nie zapominaj o tym drugim ;)
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #856 dnia: Wrzesień 01, 2012, 00:30:29 »
Chyba zapomniałeś o turniejach.
" border="0

Offline pawlodar_10

  • Były członek Załogi
  • *
  • Join Date: Sty 2009
  • location: Warszawa
  • Wiadomości: 2837
  • Dostał Piw: 50
  • Na forum od: 24.01.2009r.
    • Status GG
  • Gram w: PES 2013
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #857 dnia: Wrzesień 01, 2012, 09:46:14 »
No tak, nie bralem ich rzecz jasna pod uwage. Chociaz i tak, nie wliczajac managerow, chyba tylko twoje Mistrzostwa Świata zakonczyly sie normalnie, finalem?
" border="0
Only the dead have seen the end of war.

Offline Nederland

  • Piłkarz B klasy
  • **
  • Join Date: Lut 2010
  • location:
  • Wiadomości: 198
  • Dostał Piw: 23
  • Na forum od: 06.02.2010r.
    • last.fm
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #858 dnia: Wrzesień 01, 2012, 10:28:25 »
Jaro9 kiedyś przeprowadził całe Mistrzostwa Świata w Brazylii. Zakończył też chyba Euro 2012, tak samo jak Daro fikcyjne Euro 2011. Tyle pamiętam.
" border="0

Offline mojsesh

  • Amator
  • *
  • Join Date: Gru 2010
  • location: Toruń
  • Wiadomości: 20
  • Dostał Piw: 4
  • Na forum od: 20.12.2010r.
  • iHala Madrid!
Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #859 dnia: Wrzesień 01, 2012, 11:57:48 »
Moje Best of the Best zakończyło się również meczem finałowym.

Świetne zakończenie kariery Darku, z karier tego typu jako pierwszy na tym forum coś zacząłeś i coś skończyłeś na tłumacząc się tą denną wymówką, że save się popsuł.

Czekam na kolejny projekt.

TWOJA LIGA Pro Evolution Soccer

Odp: Wolverhampton | Epilog
« Odpowiedź #859 dnia: Wrzesień 01, 2012, 11:57:48 »