Mecz z Irlandią - super przetarcie przed Ukrainą. Choć gospodarze na Euro pokazali, że piłkarsko nie są warci zbyt wiele, to wciąż solidna europejska marka. No i na pewno zespół mimo wszystko trochę niedoceniany. Ważny jest tu również fakt, że Wyspiarze mieli w Dublinie mało do powiedzenia, bo polskie zespoły, nie tylko reprezentacja, ale i kluby, mają problem z dominowaniem rywali, nawet jeśli suma sumarum ich zwyciężają. Na tym cierpi widowisko. Fajnie, że w kadrze odbudowuje się Ludo, bo pewnych umiejętności się nie zapomina i on aż do emerytury będzie coś w stanie tej kadrze dać. Tylko żeby mu się chciało
... Ciekawą jedenastkę posłałeś do boju. Mimo wszystko Komorowski nie jest lepszym
lewym obrońcą od Wawrzyniaka. A na pewno nie zbawi naszych problemów z obsadą tej pozycji. Dałbym szansę już bardziej Brzyskiemu, bo powrócił do formy z lat 2008-09, a może prezentuje się jeszcze lepiej. W defensywie prezentuje się podobnie do Wawrzyniaka, a z przodu daje swojej drużynie sześć razy więcej. Jak spisał się Milik? To przecież on, nie Piechy i Sobiechy, jest przyszłością tej ekipy.
Nawet fajny pomysł z bandami. Skąd wziąłeś takie dziwaczne? Chyba jednak "logo polsko-ukraińskiego turnieju" pojawiało się na bandach częściej niż co jakiś czas
.
No i co zrobił Lewy przed pustą bramką na początku meczu? ;o To pozostanie jego tajemnicą
.
Z Ukrainą będzie ciężko. Mówiło się długo, że to drużyna bez przeszłości i umiejętności. Mimo niewyjścia z grupy, na Euro pokazała jednak, iż, głównie dzięki skrzydłowym Konoplance i Jarmołenko, jest bardzo, bardzo silna. Choć początek eliminacji mieli niezbyt ciekawy, teraz wygląda na to, że się niestety rozkręcają. Sprawa baraży, bo nie łudźmy się, że awansu, wciąż otwarta i do rozstrzygnięcia między trzema drużynami. Wiadomo jakimi.
Nie mogę się doczekać Polska-Ukraina w realu... Jeśli to wygramy... nie zapeszam.
Gdańsk to dobry wybór, bo trochę faworyzowałeś ostatnio Wrocław. Może w przyszłości o punkty tylko na Narodowym?