No proszę - i Anglii udało się urwać punkty (1:1, jak u mnie kiedyś!). Polska w tych eliminacjach spisuje się naprawdę dobrze, bardzo chciałbym, aby taki dorobek, siedmiu punktów, widniał na naszym koncie po październikowym spotkaniu z Anglią. Na razie trzeba jednak pokonać Mołdawię, a potem bujać w obłokach. Niebywała sytuacja przy golu dla Polaków... dwa karne w tak krótkim odstępie czasu? Nie pamiętam nigdy nigdzie takiej sytuacji, nawet w PESie ;p. Kuba nie umie wykonywać karnych, co pokazał po raz kolejny. Nawet jeśli trafia, robi to niepewnie i tak, że gdyby bramkarz rzucił się w dobrym kierunku, z łatwością odbiłby piłkę. Sądzę, iż w polskiej kadrze z "wapna" powinien strzelać Wasyl. Też mu się czasem zdarzy spudłować, ale jakoś mam do niego większe zaufanie w tym elemencie. Szkoda, że Anglicy wyrównali, a potem nie popisał się Robert, bo ten mecz można było nawet wygrać i przystępować do rozgrywek w roku 2013 w znakomitych nastrojach, z kompletem punktów i na czele grupy. Ale nie jest źle - wręcz przeciwnie! Teraz kluczowy będzie wiosenny mecz z Ukrainą. Jeśli pokonamy współgospodarzy Euro, aby nie awansować przynajmniej do baraży będziemy musieli się postarać. No bo raczej nie dopuszczam myśli, że nie pokonamy San Marino
.
Jak poważną kontuzję zafundujesz Boenischowi?
Kosecki prezesem? Fajnie, że nie Lato. Jakoś nie widzę "Kosy" jako człowieka wygrzebującego skutecznie z bagna polską piłkę, ale postęp jest. Przyjemny wymyśliłeś ten plan szkolenia młodzieży, naprawdę dobrze też rozpisałeś jego strukturę. Niestety jego efekty możemy odczuć dopiero po 10-15 latach. Niemniej marzyłoby mi się coś takiego w realu...