Czytałem te wasze posty od kilku stron, i muszę się zgodzić z
Prince Vegeta. OBIEKTYWNIE.
Od kilku dni jestem posiadaczem FIFY 14, jestem zadowolony. (To tak na marginesie).
Powiedzcie mi, jak myśli Konami? Kto jest odpowiedzialny za robienie trybów? Włączcie sobie tryb Master League a zwykłą kariere w FIFIE. Przecież ten tryb MLO to jest KPINA, WSTYD i OBŁUDA. W to się nie da grać. Transfery z dupy, tylko opcja graj mecz pomiń mecz. Czy to jest tryb, który ma nas trzymać przy grze? Przecież to jest kompletnie nie grywalne. Kwestia gustu? Nie sądze, że ktokolwiek woli ten tryb od kariery w fifie.
Gameplay? Sam gameplay jest ok, poza brakiem wystawiania się moich zawodników i dziwnym przepuszczaniem piłki. Graficznie PES stoi lepiej niż FIFA, choć grając w to drugie w wieczór nie jest już tak pastelowo, jest ciemnawo tak jak powinno być. Napewno zmiana w porównaniu do 13, ale czy to jest rewolucja, jaką nam wpierało Konami? Czy to jest powrót króla na tron? Definitywnie poniżej oczekiwań. I każdy szanujący się serwis o grach tak ocenią tą grę.
Twarze (choć to głupi element, to boli). W czerwcu już były gameplay'e z pierwszego kodu PES'a. Dopracowanie skryptu, dopracowanie graficzne. Ja się pytam, co oni robili przez 3 miesiące? Przecież brak normalnej,rzeczywistej twarzy Cavaniego czy Rafaela to kpina. Raz, że Manchester to jedyny licencjonowany klub z Premier League, to taka wtopa. Przecież to my, zwykli ludzie potrafimy zrobić głupią twarz w Photoshopie w kilka godzin. A ci ,,profesjonaliści" nie potrafili wszystko zapiąć na ostatni guzik? I najlepsza jest cena tej gry. 140 zł PES, 120 zł FIFA.
O Licencjach mówić nie będe, bo to nie ich wina, choć strata tylu stadionów boli. 13 stadionów w całej grze, gdzie u konkurencji mamy prawie 100. Ja wiem że ten stadion widzimy tylko na powtórkach, ale jednak jest, a skońnookim panom nawet się nie chciało zrobić fake'owych stadionów. Co najlepsze, w patchach fanowskich raczej nie otrzymamy tych stadionów, bo były robione na nowym silniku.
Grałem grałem i pograłem. Ostatni mecz wyłączyłem ALT + F4. Pograłem w demo fify, ściągnałem pirata (zabezpieczony do granic możliwości, crack który niedawno co wyszedł niedziałał w 100%, czerwone kartki za każdy faul i trzęsący się ekran), po 2 dniach kupiłem oryginał.
PES przy tej grze to muł i wodorosty, pod każdym względem. Tryby, działający Online, sezony pojedynków 1vs1, 2vs2, ciekawa kariera, gry treningowe, dużo dużo ciekawych dupereli które naprawdę umilają czas. I mówi to osoba, która przez cały rok czekała na tego PES'a.
Ja rozumiem, że można bronić gry, można bronić tego PES'a. Ale czy warto? Jaki to ma sens? Czy warto krytykować tą FIFe dla dzieci i grać w tego bubla? Wszystkim tym którzy ktrytują FIFE polecam zagrać w tą grę. Bo to jest chyba najlepsza FIFA w jaką grałem. Spowolnione tempo, brak schematycznych goli, animacje, faule, twarze, stadiony, licencje - i to wszystko za 120 zł. Kupujesz raz i grasz. Żadnego ściągania patchy, żadnego pieprzenia się z ustawieniami. A sam gameplay już powoli dogania PES'a.
Cała moja ocena PESa w tym temacie -
REJESTRACJA lub
LOGOWANIEMożecie się ze mną nie zgadzać czy nie - ten produkt nie jest wart tych pieniędzy. Dla mnie Konami zrobiło miliony graczy w chu*a. Mydlili nam oczy filmikami, rożnymi animacjami, zapowiedziami - oczekiwanie na tą grę było chyba największe z dotychczasowych PES'ów. A co dostaliśmy - wiecie sami. Dla mnie PES to nadal gra z kolegą przy piwie, na dalszą rozgrywkę (Kariera, Mecze Online) tylko FIFA.
Czekam na dyskusję na poziomie.